działy

  Redakcyjne
  News
  Software
  Hardware
  Internet
  Webmastering
  Linux
  Programowanie
  Elektronika
  Gry
  Magazyn
  Grafika
  Telefonia
  Dźwięk
  Humor
 

Partnerzy

Kliknij na link by
zobaczyć opis:
 

  World Warez Archive
  Q119
  Lomsel
  Emu Struś
  X-zin
  Comp.w.pl
  Osama
  SiteQl

@t-online

 Dostępne po połączeniu z Internetem:

  Archiwa
  Download
  Dodaj stronę
  Forum @t
  Ogłoszenia
  Bramka SMS
  Grupa dyskusyjna

 

Sponsorzy

Sponsorem nagród jest:

 

 
 

Super wzmacniacz cz.1

Poniższa konstrukcja powstała, by sprostać zapotrzebowaniu na wzmacniacz audio dużej mocy z jednoczesnym zachowaniem dobrych parametrów brzmieniowych. Jest to konstrukcja uniwersalna pozwalająca na podłączenie różnych źródeł sygnału. Super Wzmacniacz składa się z dwóch niezależnych elementów: końcówki mocy i przedwzmacniacza.

Parametry: końcówka mocy:
- Moc wyjściowa (RMS) - 2 x 90W
- Liczba wejść liniowych - 2 (stereo) - nieregulowane
- Liczba wyjść - 2 głośnikowe (stereo)
- Załączanie zdalne z jednostki sterującej
- Wymiary (szer. x dł. x wys.) - 44 x 26 x 8 [cm]
- Zasilanie - 220V 300W
Przedwzmacniacz (jednostka sterująca):
- Liczba wejść liniowych - 5 (stereo)
- Liczba wyjść liniowych - 2 (stereo)
- Wejście mikrofonowe (gitara) - 1 (mono)
- Wejście gramofonowe - 1 (stereo)
- Regulacja głośności
- Układ podbicia niskich częstotliwości
- Sterowanie pilotem IR
- Możliwość zdalnego załączania innych urządzeń

Jednym słowem urządzenie idealne (no, prawie brak kaszaniarskiego, kolorowego wyświetlacza i pętli magnetofonowej).
Zaczynamy od końcówki mocy. Jest to urządzenie, w którym występują duże prądy i napięcia niebezpieczne dla życia, dlatego zalecam ostrożność przy wszelkich pracach. Także przy testowaniu wzmacniacza należy zaopatrzyć się w gaśnicę (to żart, ale z pewnością nie zaszkodzi mieć takowej pod ręką) i głośnik o mocy min. 100W. Nie obejdzie się bez prac ślusarskich (obudowa). Z drugiej strony nie ma się czym zrażać.

Elementy składowe [w nawiasach kwadratowych przybliżona cena elementu z zł./szt.]:
- Zasilacz: składa się z transformatora toroidalnego 300W 2x32V [92], dwóch mostków prostowniczych min. 15A [5] i czterech kondensatorów elektrolitycznych 15000uF każdy [15]. Całość jest zamontowana na dwóch, samodzielnie wykonanych płytkach laminatowych. W konstrukcji tej zastosowałem dzielony zasilacz w celu poprawy osiągów zasilacza. Podnosi to koszt, ale warto.
- Włącznik: Nie jest to zwykły włącznik. Dokładniej jest to przekaźnik 220V/16A z cewką 12V [6] umożliwiający zdalne załączenie końcówki mocy. Dodatkowo w skład tego elementu wchodzi jeszcze bezpiecznik (zwłoczny!) 1,5A i dioda sygnalizująca załączenie [1].
- Właściwe układy końcówki mocy. Wykorzystałem zestaw firmy AVT nr 290. Jest to kit wykonany w oparciu o kostkę TDA 7294 firmy Thompson. Układ ten wykonany w technologii D-MOS wytrzymuje zasilanie 100V i prąd wyjściowy 10A a technologia wykonania gwarantuje doskonałą jakość dźwięku. Dodatkowo TDA 7294 zawiera w swoim wnętrzu zabezpieczenia: przeciążeniowe, zwarciowe i termiczne. Można nabyć zestaw AVT-290 w wersji B (płytka + elementy), lecz jego cena jest nieadekwatna do zawartości. Ja sam zdecydowałem się na wersję A kitu [25]. Zawiera same płytki. Wykorzystane zostaną tylko płytki wzmacniaczy, płytki zasilaczy nie będą potrzebne. Resztę elementów należy nabyć oddzielnie. Układy TDA7294 nie są drogie [25], jednak ich cena na warszawskim Wolumenie jest jeszcze niższa [17]. Pozostałe elementy dyskretne nie stanowią już zbyt dużego wydatku [15].
- Obudowa: Tu jest największe pole do popisu dla konstruktorów - amatorów. Ja osobiście wykonałem obudowę z blach stalowych 1,5 mm połączonych śrubami i aluminiowymi kątownikami. Całość została pomalowana na czarno. Z boku obudowy wystają dwa potężne radiatory [13]. Dodatkowo w skład obudowy wchodzą: dwa gniazda chinch [2] doprowadzające sygnał, cztery gniazda głośnikowe [ 2]. Przestrzegam w tym miejscu przed zaciskami z tworzywa sztucznego. Powinny być to porządne, metalowe zaciski śrubowe. Na koniec należy dodać gniazdo jack 6,3 [2] doprowadzające napięcie do włącznika i gniazdo sieciowe 220V [4] (takie jak w komputerze.

To wszystkie elementy przy następnej okazji zajmiemy się złożeniem tego wszystkiego. Na zakończenie dodam, że taka konstrukcja powstała i ma się dobrze. Przeżyła nawet imprezę wraz z dwoma 300W estradówkami. Jako, że forma magazynu uniemożliwia publikowanie dużej ilości zdjęć, mogę takowe (wzmacniacza oczywiście) przesłać via e-mail.

Michał
Thnd@wp.pl