Darmowa prenumerata - tu i teraz!
Menu
- Redakcyjne
- Strefa NN
- Net
- Teksty poważne
- Polemiki
- Dzikie Myśli
- Meritum
- Filozofia
- Książki
- Poezja
- Opowiadania
- Teksty zabawne
- Grafika
- Komputery
- nn_film NO. 13
- Muzyka
- Wstęp
- Było Was [ich] dwoje...
- Chwila refleksji
- Emigracyjnym szlakiem
- Fe! Jak feminizm
- Gdy krzyczeć trzeba
- Hairesis
- Jedna planeta, dwa światy
- Kanaba
- Kłopoty z naturalizacją
- Misanthropic Spectrum
- My
- Nocny łowca
- Okiem Szyszki nr 1 - Polak potrafi!
- Pośród was są tacy, którzy nie wierzą
- Podstawowe rodzaje satanizmu
- Sambodrome
- Sen o wolności - ptaki drapieżne
- Spacer drogą życia
- Taniec Dusz
- Tolerancja
- Twoja Wakacyjna Refleksja
- Wiara i chrześcijaństwo
- Wyznań ciąg dalszy... (nastąpił)
- Kim? Po co? Jaki? Jestem
- Z pamiętnika babuni
- Zabijmy wszystkich ludzi!
- zapiski
- Życie i śmierć
- Żyj pełnią życia
BezImienny - wersja online!
Poprzedni artykułNastępny artykuł Teksty poważne  

Gdy krzyczeć trzeba


cool_witch


      Maryja wyraziła zgodę: porodzi syna. A czy ten Syn bardzo był potrzebny? Jak wyglądał świat przed Jezusem? Nie patrzmy tu na Żydów, bo Żydzi byli narodem wybranym, z niego wyjdzie przecież Mesjasz. Bóg specjalnie ich do tego przygotował. Dał im Proroków, Patriarchów, objawienie i wiarę w przyszłego Mesjasza. Choć wszystko nie było tam doskonałe, to jednak naród żydowski stał o całe niebo wyżej pod względem religijno-moralnym niż poganie.

A jak oni wyglądali? Dzięki pisarzom znamy najlepiej pogańskie państwo rzymskie, to ciekawy dla nas obraz, jak było gdzie indziej.


Czytajcie, bo na ten temat rzadko się pisze lub mówi. Pogańscy Rzymianie mieli religię, ale jaką? Wystarczy popatrzeć na bogów, którym oddawano cześć. Był tam Jowisz-hulaka. I Junona, jego zazdrosna i mściwa żona. I Merkury, bóg złodziei. I Wenera, o której lepiej nie mówić. Cała kompania tych bogów zapełniała niebo. A na Ziemi też bogów nie brakowało: kamień, drzewo, roślina, kwiat, gwiazda... Takim bogom oddawano cześć, składano ofiary, nawet z ludzi. Przed Merkurym klęka kupiec i błaga ze łzami w oczach, aby mu pomógł w oszukiwaniu kupujących. Złodziej prosi czule swoją boginię: "Piękna Lawerno uczyń moje ręce zręczniejszymi w kradzieży". Tak modlili się wszyscy: poeci, żołnierze, politycy, urzędnicy państwowi - słowem - cały naród.


A jak żyli ludzie między sobą?

Kto był silniejszy, ten miał rację. Kto był na wysokim stanowisku, ten miał prawo życia i śmierci nad drugim. Znana była zasada: "Zemsta jest rozkoszą bogów!" A mieć litość nad czyjąś nędzą, znaczyło zhańbić się! Wszędzie panowała brutalna siła. Wystarczy popatrzeć na los dziecka, niewolnika, czy na to, jak się bawiono.


Dziecko nie miało żadnego znaczenia. Kiedy urodziło się niemowlę pokazywano je ojcu. Gdy mu się nie spodobało, podniósł rękę i jeden palec spuścił w dół. To był znak, że dziecko należy wyrzucić na ulicę, do rowu. Bezbronna istota stała się żerem dla psów i szczurów.


Niewolnictwo - to najbardziej hańbiąc wynalazek.

Tych niewolników było w samy tylko Rzymie 400 000. Byli panowie, którzy mieli 100 i więcej niewolników do dyspozycji. Niewolnik nie był człowiekiem. Był towarem, który można było sprzedać lub kupić za pieniądze. Szanujący się Rzymianin nie powinien pracować. Wszelką pracę fizyczną uważano za hańbę. Na to byli niewolnicy. Niewolnik musiał nawet ciągnąć pługi, czy ciężko naładowane wozy. Nie wolno mu było nawet zakaszleć w obecności pana. Jeśli zakaszlał, szedł na śmierć. Jeśli przez nieuwagę zbił jakieś szklane naczynie, przybijano go do krzyża. Pisze pewien autor, że wzdłuż drogi Kaspijskiej pod Rzymem stało w pewnym okresie 6000 krzyży, na których konali niewolnicy. Za co? Za to, że chcieli być trochę ludźmi? Starych, czy chorych niewolników ładowano na okręty i zatapiano na pełnym morzu.


A jakie były ich zabawy?

Znamy słowo "gladiator". Byli to niewolnicy lub więźniowie, których nauczono walczyć mieczem. Bo mieszkańcom Rzymu były potrzebne zabawy, więc urządzano dla nich krwawe igrzyska. Wyobraźmy sobie cyrk wypełniony do ostatniego miejsca. Na dany znak dwóch gladiatorów występuje na scenę. Biją się, rozrywają wzajemnie mieczami, ranią do krwi... A tłum patrzy, klaszcze, wyje z upojenia i radości. Czasem na gladiatora wypuszczano dzikiego lwa. Walka wtedy była okrutniejsza, ale zabaw upojniejsza. Zdarzyło się, że gladiator błagał o łaskę życia. Cesarz wtedy jednym palcem dawał znak śmierci.


Tak wyglądał pogański Rzym. Tak wyglądałoby jeszcze dziś, gdyby Chrystus nie przyszedł. A my żylibyśmy może jak ludzie w pogańskim państwie rzymskim. Nie byłoby Bożego Narodzenia, ani Wielkanocy, ani Bożego Ciała. Maryja byłaby nieznana. I cały ten świat naszych świętych byłby nieznany. Nie! Nie można sobie wyobrazić, w jakim świecie przyszłoby nam żyć, gdybyśmy nie znali i nie mieli tego, co nam przyniósł Chrystus.


Nasze bogi byłyby z kamienia, z drzewa. Może słońcu byśmy się kłaniali, albo koniom, małpom i jaszczurkom. A w niebie bogowie żeniliby się, rozwodzili, jedli, upijali się, kłócili i złodziejom pomagali... Takim bogom składalibyśmy krwawe ofiary. I może w tym celu zabijalibyśmy nasze dzieci. I byłaby rasa niewolników. I nie umielibyśmy powiedzieć: skąd się wziął ten świat? Kiedy powstał? A skąd człowiek? Po co żyje? Co się z nim stanie po śmierci?


Nie! Nie można pojąć jakbyśmy wyglądali, jaki byłby dla nas ten świat, gdybyśmy nie mieli tego, co nam dał Chrystus! "Nie dano ludziom pod niebem żadnego imienia, w którym moglibyśmy być zbawieni".

Milczymy, gdy krzyczeć trzeba: Dzięki Ci Maryjo, że zgodziłaś się z Wolą Bożą i uwierzyłaś Aniołowi!

Przyszła Misjonarka

cool_witch
poczta: cool_witch@interia.pl
Poprzedni artykułDo góry!Następny artykuł

Copyright 1999 - 2002 Magazyn internetowy NoName