READY www.MarketExpect.com

nasza atomosfera . przyjrzyj się bliżej krokodylowi . relikty PRL . nazca - szkice olbrzyma . prostytucja
podręcznik początkującego pirata . w jaki sposób telewizja oddziałuje na młodego widza?

READY

NAZCA - SZKICE OLBRZYMA

Kontury dłoni utrwalone na ścianach jaskiń były pierwszym świadomym potwierdzeniem własnej tożsamości pozostawionym przez naszych protoplastów. Znacznie później ich następcy zaczęli pozostawiać swe znaki nie tylko w jaskiniach, lecz także w krajobrazie. Ich prace do dziś często pozostają okryte tajemnicą. Dlaczego i w jakim celu powstały? Może miały wyrażać stosunki między światem ludzkim a światem bogów, między materią a duchowością.
Takich prehistorycznych dzieł sztuki jest na świecie mnóstwo, zaczynając od kamiennych monolitów Stonehenge czy alei w Carnac, a kończąc na ogromnych ziemnych kopcach w Ameryce Północnej i gigantycznych sylwetkach na wzgórzach Brytanii.
Jednym z tych wielkich monumentów siły ludzkiego umysłu i mięśni pozostają także peruwiańskie linie.

Linie Nazca, znajdujące się pomiędzy Andami a Pacyfikiem, około 450 kilometrów na południe od Limy, stanowią jedne z najbardziej zagadkowych zapisów na naszej planecie.
Zachowały się one od przeszło 2000 lat, dzięki korzystnemu współdziałaniu warunków meteorologicznych i biologicznych. Klimat płaskowyżu Nazca jest bardzo suchy. Wiatry wieją tu bardzo rzadko, proces erozji jest więc niezwykle powolny, a roślinność tak skąpa, że linie nigdy nie porastają mchem.
W 1994 roku Linie Nazca zostały objęte ochroną, ze względu na częściowe zniszczenia spowodowane ruchem drogowym, poprzez wpisanie ich na listę światowego dziedzictwa kulturalnego UNESCO.

Olbrzymie geoglify na płaskowyżu Nazca odkryto we wrześniu 1926 r. podczas wykopalisk w Cantallo, prowadzonych przez grupę archeologów pod kierunkiem prof. Julio Tello. Wtedy to właśnie dwaj członkowie grupy: Amerykanin Alfred Kroeber i Peruwiańczyk Toríbio Mejía Xesspe, wspięli się na pobliski szczyt i dokonali zdumiewającego odkrycia. Ku swemu zdziwieniu ujrzeli gigantyczny szkicownik, przedstawiający rozmaite kształty - od prostych linii i figur geometrycznych, po sylwetki zwierząt i kontury roślin. Figury te były tak ogromne, że ich kształty można było odróżnić tylko ze znacznej wysokości. Na ziemi były jedynie ledwo widoczne długie płytkie rowy.
Wszystkie te rysunki sporządzono, usuwając z powierzchni czerwony żwir i odsłaniając jaśniejszą, żółto-białą glebę. W ten sposób na ciemnym tle uwidoczniły się wyraźne linie.

Wzory z Nazca podzielić można na dwie szeroko pojmowane kategorie - są to linie bądź sylwetki, przy czym te pierwsze albo tworzą geometryczne wzory, albo biegną parami, jak szyny kolejowe. Ponieważ w wielu miejscach linie nakładają się na sylwetki, należy twierdzić, iż jako pierwsze powstały rysunki figuralne. Są wśród nich motywy roślinne, postacie ptaków i zwierząt, a także inne dziwne formy, jak weżogłowy ptak, sylwetka człowieka z głową sowy, czy postać o ogromnych nieproporcjonalnych do reszty ciała dłoniach (z których jedna ma 5 a druga 4 palce). Do najbardziej znanych figur należą: koliber, małpa, pająk i "rajski ptak".
Mimo że rysunki są gigantyczne, są także niezwykle dokładne. Linie są idealnie proste, najprawdopodobniej wytyczano je optycznie za pomocą szeregu żerdzi.
Pozostaje nadal tajemnicą, w jaki sposób budowniczowie zdołali zachować taką dokładność przy stosunkowo dużych odległościach. Bowiem niektóre linie, przy długości 8 kilometrów, odchylają się o niecałe 2 metry na kilometr. Rysunki w Nazca powstały zapewne między rokiem 300 p.n.e. a 800 n.e. i wykonane zostały prawdopodobnie przez Indian Nazca, zamieszkujących te obszary przed powstaniem imperium Inków. Byli oni ludem rolniczym, uprawiającym żyzną równinę rozciągającą się wzdłuż wybrzeża Pacyfiku. Jedyną wiedzę na ich temat czerpiemy z badania pobliskiego preinkaskiego cmentarza.
Znajdują się tam szczątki kultury, która zdaniem archeologów rozwijała się między III wiekiem p.n.e. a VII wiekiem n.e. Na cmentarzu istnieją solidnie zbudowane, kamienne, zbiorowe grobowce ówczesnej arystokracji oraz prymitywnie wykopane w ziemi groby biedoty. W warunkach suchego, pustynnego klimatu niektóre szczątki zachowały się, mimo upływu czasu, w idealnym stanie. Zmarli byli mumifikowani w ten sposób, że najpierw wyciągano im wnętrzności i wyjmowano kości kończyn ze stawów, by można było je ustawić w pozycji siedzącej. Potem zwłoki były bandażowane i wpuszczano do środka olej roślinny i sól. Dla lepszej konserwacji mumia otaczana była bawełną. Tak zakonserwowane szczątki ludzkie ustawiano w pozycji embrionalnej z twarzą zwróconą w stronę słońca, gdyż wierzono, że dzięki niemu zmartwychwstaną.

Teorie i badania

"Mimo pozornej rezygnacji człowiek nie godzi się na życie w zupełnej nieświadomości ...
Wszechświat okrył się przed nim nieprzeniknioną chmurą tajemnic,
którą on w bardzo nielicznych punktach przebija swym badawczym wzrokiem i dostrzega światełka,
które zwykle mu gasną i nigdy na długo nie rozjaśniają ciemności.
"

(A. Świętochowski)

Jedną z pierwszych hipotez dotyczących powstania rysunków wysunął (w 1969 r.) kontrowersyjny szwajcarski badacz i podróżnik Erich von Däniken. Stwierdził on, iż miejsce to było portem lotniczym dla przybyszów z kosmosu, lecz odrzucono tą teorię, gdyż podłoże pustyni prawdopodobnie nie wytrzymałoby wagi takich obiektów jak statki kosmiczne, a po drugie odstępy między liniami są zbyt małe, by mógł wylądować między nimi pojazd obcych.
Wizja Dänikena jest jak dotąd jedyną tak fantastyczną próbą rozwiązania nazcańskiej zagadki. Późniejsze spojrzenia na powyższy problem są już znacznie bardziej realistyczne.

Włoski archeolog prof. Giuseppe Orefici, prowadzący w Peru badania od ponad 20 lat twierdzi, że "wierzenia religijne integrowały społeczność (w Nazca), a wyrazem jej wierzeń były rysunki o charakterze rytualnym i wielkie linie, pełniące rolę procesyjnych dróg nakładające się stopniowo na wcześniejsze geoglify. Towarzyszyły tym działaniom nieznane nam w szczegółach rytuały, które gromadziły na pampie znaczne grupy ludzi w tym samym momencie".
Wiadomo tylko, że Inkowie szukali duchowego spełnienia wędrując od świątyni do świątyni wzdłuż specjalnie wytyczonych linii zwanych "ceque", dowiódł tego Tony Morrison, anglik badający dawną kulturę ludzi żyjących w Andach. Często świątynie te były bardzo ubogie, zbudowane nawet z małej sterty kamieni. Może więc, żyjący znacznie wcześniej, lud z Nazca tworzył linie w tym właśnie celu?

Ostatnio dwóch naukowców, David Johnson i Steve Mabee, wysunęło hipotezę o związku linii z procesami nawadniania i poszukiwania źródeł wody. Płaskowyż Nazca jest jednym z najsuchszych miejsc na Ziemi, rocznie opady deszczu nie przekraczają tu 30 mm/m2. Johnson wraz z Mabee próbują dowieść, iż linie wytyczały rozmieszczenie podziemnych żył wodnych oraz, że łączyły starożytne akwedukty, zwane przez Indian "puquios".
Inni badacze są nieco bardziej sceptyczni, lecz przyznają, że w regionie gdzie życiodajna woda była bezcenna aby przetrwać, mógłby istnieć związek pomiędzy ceremonialnym celem powstawania linii a wodą. Johan Reinhard, antropolog z National Geographic Society, prowadząc prace nad obyczajami wieśniaków w Boliwii zauważył, że w trakcie modlitwy o deszcz chodzą oni po specjalnie wyznaczonych ścieżkach. Odkrycie to w pewnym sensie pozwala podtrzymać teorie o związku linii z poszukiwaniem wody.

Twierdzi się także, że szkice te były symbolami własności lub pochodzenia. Każda figura należała do innej rodziny, a wzór stawał się tym bardziej wyrafinowany i zawiły, im zamożniejszy był ród.
Geoglify zwierzęce mogły być także symbolami płodności, którym oddawano hołd. Nie można także wykluczyć, iż rysunki pełniły rolę dzieł sztuki.

Najsłynniejszą badaczką linii z Nazca była niemiecka matematyk i astronom dr Maria Reiche. Poświęciła ona ponad 40 lat na skatalogowanie i opisanie rysunków oraz próby wyjaśnienia ich znaczenia. Pracę swą zaczęła w latach czterdziestych XX wieku, wraz z dr Paulem Kosokiem z Long Island University, a po jego śmierci w 1959 r. samotnie kontynuowała badania.
Kosok uważał, że sylwetki i linie z Nazca to "największy na świecie podręcznik z dziedziny astronomii". Dr Reiche podzielała ten pogląd. Twierdziła, że zostały one stworzone przez jedną z kultur preinkaskich - tzw. kulturę Nazca, w celu określania przy ich pomocy m.in. pory siewu i zbiorów, gdyż oznaczają one okresowe pojawianie się różnych gwiazd i konstelacji a także, że wskazują punkty wschodów i zachodów słońca podczas jesiennej i wiosennej równonocy oraz przesilenia letniego.

W 1968 roku, badania zrealizowane przez National Geographic Society ustaliły, że linie mogły być wyznaczone przypadkowo, tylko teraz wydaje się, iż ich układ wskazuje pozycje słońca, księżyca i innych gwiazd około 2 tyś. lat temu.
W 1973 roku, dr Gerald Hawkins zbadał 186 linii przy pomocy specjalnego programu komputerowego. Wynik - tylko 20 % wzorów ukazuje rozmieszczenie ciał niebieskich.
W 1982 roku, Anthony Aveni otrzymał podobne rezultaty co niestety dało niezbitą podstawę do odrzucenia teorii dr Reiche.

Fakt, iż obrazy te w pełni można obserwować z powietrza, stał się źródłem teorii, że w czasach tworzenia linii ludność z Nazca potrafiła wznosić się w powietrze.
W 1975 r. dwaj amerykańscy badacze Julian Nott i Jim Woodman używając wyłącznie materiałów, które mogli zdobyć dawni mieszkańcy Nazca, zbudowali balon na gorące powietrze o nazwie CONDOR I. Przy budowie swojego pojazdu wzorowali się na malowidłach znalezionych na antycznych preinkaskich naczyniach. Próbowali oni w ten sposób dowieść słuszności tego, że dawni osadnicy tych obszarów byli w stanie posługiwać się balonami w celu tworzenia tak dokładnych, gigantycznych kształtów. Swoje przedsięwzięcie mogli przepłacić życiem gdyż w pewnym momencie przestali panować nad balonem, zaczął on gwałtownie spadać tak, że nawet po wyrzuceniu balastu musieli go opuścić. Wtedy, pozbawiony ciężaru, wystrzelił w przestworza, po czym rozbił się o pobliskie skały. Zatem nie udało im się przedstawić żadnych obiektywnych dowodów na potwierdzenie tych przypuszczeń. Ponadto inni badacze stwierdzili, że taką dokładność można osiągnąć zwykłymi "ziemskimi" metodami, wyznaczając linie za pomocą patyków i sznurka, na podstawie szkiców w znacznie mniejszej skali.

Legenda:
1. Wieloryb
2. Skrzydło
3. Mały kondor
4. Wężogłowy ptak
5. Zwierzę
6. Spirala
7. Jaszczurka
8. Drzewo
9. Dłonie
10. Spirala
11. Pająk
12. Kwiat
13. Pies
14. Astronauta
15. Trójkąt
16. Wieloryb
17. Trapezoid
18. Gwiazda
19. Pelikan
20. Kondor
21. Trapezoid
22. Koliber
23. Trapezoid
24. Małpa


Wyciągac ogólne wnioski ze wszystkich tych dotychczasowych teorii, hipotez, stwierdzeń, ze wszystkich doświadczeń, badań najbardziej prawdopododobne wydaje się być to, iż ten monumentalny zabytek powstał w celach religijnych i towarzyszących im pradawnych rytuałach. Czegokolwiek by one nie dotyczyły, pozaziemskiego spokoju zmarłych, czy celów bardziej materialnych takich jak prośby o urodzaj bądź wodę, pozostają one nadal w kategorii duchowości ludu Nazca.

Tak więc w końcu, człowiek współczesny nadal stoi w obliczu tak wielu nierozwikłanych zagadek przeszłości.
Wielką tajemnicą okrył te niesamowite dzieła czas i tylko on wie jak długo ludzkość będzie czekała na odpowiedź. Może lepiej pozostawić rzeczy samym sobie, a wtedy dowiemy się wszystkiego?
Albo po prostu ta łamigłówka musi nią pozostać, gdyż wszystko jest o tyle piękniejsze, o ile mniej poznane...

Kraft

reklama


|11|

wstecz spis treści | do góry dalej
C 2001 - 2002 Ready - Wszelkie Prawa Zastrzeżone design by Szymon Mazurek