Oto kilka wierszy Ani Kamińskiej
* * *
Tuliła lalkę
Miała oczy
W których widać było
Jedynie obłęd
Tuliła lalkę
Jej ręce drżały
Bała się
Że zrobi jej krzywdę
A przecież chciała
Ją tylko przytulić
To ona dała jej więcej
Ciepła
Swoim pluszowym ciałem
Bez serduszka
Niż ktokolwiek inny
Miała oczy w których
Widać było
Jedynie obłęd
I tesknotę
Nic więcej
* * *
uwierzysz?
Ja- urodzona dla
Deszczu
Przegrałam
Zakład z samą sobą
O życie
Przegrałam ...
* * *
Słyszałam od kogoś,
Że ludzie
Są szczęśliwi
Wracając
Ze mszy
Do domu
Zobaczyłam na dachu
Wieżowca
Chłopaka
* * *
Zamknij oczy.
Ale nie umieraj
Masz prawo do płaczu
A potem wstań i walcz
O następny
Dzień
* * *
czarna dama
jej czarne
serce
ćmi ostatniego
papierosa
czarna dama
właśnie wygrała
z diabłem
Przeczytajcie kilka nowych wierszy Moniki Woźniak :
*** 06.03.97 Rodzicom ***
Wciąż brak słów
Dla Was
Opisać można wiele
Nie to co czuję
To tak jak
Metr na metr
Spokoju w czasie burzy
To tak jak
Metr na metr
Ciszy w dyskotece
To tak jak
Róży kwiat na pogorzelisku
To tak jak
Upał na biegunie
To tak jak
Miłość wśród ludzi
Cały świat jest WASZ.
*** 22.09.95 ***
Tylko Ty
Ukoisz
W zapomnieniu
Zamilczysz
Płaczę
Osuszysz łzy
Twe ciepło
Zamknąłeś
Serce, a klucz
Zgubiłeś
i nie szukasz
*** Ta cisza... 30.10.94 ***
I znów kropelka słona...
Ciebie mi brak
I w sercu gorycz potworna...
Ciebie mi brak
I ciało w rozpaczy krzyczącej... Ciebie mi brak
Jak długo cierpieć mam jeszcze
Czyż żądam zbyt wiele
Chcę żyć a usycham
Umieram jak kwiat
gdy słońce dla niego nie wschodzi
Konam jak pisklę co wypadło z gniazda
I ta mordercza cisza...
Tęsknota.
*** 25.10.96 ***
Maleńkie ciepło
Ukryte w głębi
Pośród nerwów
Tkanych lękiem
Zwoju
Bliskie sercu
A zarazem
Niemożliwe prawie
Żyje we mnie
Choć nie w porę
Będzie żyło dalej
*** 27.09.99***
Mała notatka
Dwa słowa wpisane
Nie do mnie nie moje
Do Ciebie
Zamarłam w bez ruchu
Zdradzona
Bez sensu bez wiary
Na krzesło
Mój włos wydarty
Z rozpaczy
Upadł.
No i jeszcze mój ostatni ...
* * * Komu dziś Wiesz Teraz wygląda to W pysk Na prawdę
chciałoby się strugać krzyż
I pleść cierniową koronę ?
Komu chciałoby się
szukać płaczących niewiast
i Weroniki z ręcznikiem ?
I komu wreszcie chciałoby się
ujarzmić podekscytowany tłum gapiów
i układać całą dramaturgię
Twojej śmierci
z kulminacyjnym przebiciem
boku włócznią ?
Na prawdę
nie masz co żałować
że nie było Ci dane
dzisiaj nas odkupić.
mało efektownie
Do bagażnika
W pysk
Z bagażnika
W pysk
W pysk
Kopa
I do rzeki
A wszystko za kurtyną nocy
Uwierz
Dzisiaj Golgota
jest mało efektowna...
Bartosz "Yahoo" Jasiński
e-mail: yaho@polbox.com
icq: 55008612
Wszystko jest poezją http://www.republika.pl/yahoopage