Spis tre�ci Zew Cthulhu

Zew Cthulhu


Jakub 'Rork' �ulczyk

O prowadzeniu ZC

Wchodzisz do ciemnego, cuchn�cego, zagraconego pokoju. Blade �wiat�o twojej latarki omiata pomieszczenie, kt�re jest w stanie kompletnej ruiny. Porozrzucane sprz�ty , kartony, przemykaj�ce po pod�odze szczury. I posta�. Tak, posta�. Odwr�cona do ciebie ty�em, na obrotowym krze�le. Powoli podchodzisz, tak? Posta� si� nie rusza. Jest kompletnie nieruchoma. Wo�asz? Zero reakcji, nie odpowiada. Tymczasem drzwi zamykaj� si� za tob� g�ucho. Dr�� Ci r�ce. Czujesz to. Tymczasem posta� powoli, powoli zaczyna si� obraca� w twoj� stron�. Ju� widzisz co to jest. Groteskowy, p�nagi trup, z piekielnie wykrzywionym u�miechem na nadgni�ej twarzy... tw�j trup. Nagle s�yszysz muzyk� z pi�tra ni�ej. Ciche odg�osy, jakby z namiotu cyrkowego. I przera�liwie g�o�ne buczenie. Bardzo g�o�ne. Przez szpar� w drzwiach powoli zaczyna wlewa� si� md�e czerwone �wiat�o.

Tak si� sk�ada, �e ZC nie jest jedynym systemem w moim �yciu. By� kiedy� Wilko�ak, s� Gasn�ce S�o�ca, ostatnio wkroczy�y Delta Green i Unknown Armies... Jednak to ZC jest tym, kt�ry lubi� najbardziej. Sprawia mi najwi�ksz� przyjemno�� w prowadzeniu i graniu (nie ust�puj�c wy�ej wymienionym, znakomitym sk�din�d grom oczywi�cie). Dlaczego? Mo�e dlatego, �e daje mi nieskr�powan� niczym wolno��. Nie ogranicza mnie �wiatem, zasadami, czarami. Mog� go prowadzi� jak chc�, w jakimkolwiek �wiecie, z jak�kolwiek fabu��. Mity s� uniwersalne. Jedyne usztywnienie, to prosta, niczym zawi�zanie sznur�wek mechanika, kt�r� te� lubi�.

Nieodparty urok maj� te punkty ob��du, pedeki, kostki. Poza tym, ZC umo�liwia mi co�, co w RPG fascynuje mnie najbardziej - zacieranie granicy pomi�dzy jaw�, a snem, kt�re jako motyw jest jednym z moich konik�w, od czasu, gdy po raz pierwszy zetkn��em si� z tw�rczo�ci� Davida Lyncha. Powolne wdra�anie ob��du, prawdziwe przera�enie graczy. Poddawanie w w�tpliwo�� ich �lep� wiar� w realno��.

Tak naprawd�, gracze RPG pod�wiadomie oczekuj� od �wiata gry, �e mimo innej scenerii i paru element�w magii, b�dzie si� on rz�dzi� takimi samymi prawami jak nasza prosta, przyziemna, tr�jwymiarowa rzeczywisto��. Uwielbiam nie spe�nia� tych oczekiwa�. Czuj� si� w si�dmym niebie, gdy uda mi si� graczy zaszokowa�, wprawi� w zak�opotanie, patrze� na ich poblad�e twarze, gdy powoli zadaj� sobie nawzajem pytania w stylu "ale zaraz, przecie� my byli�my w tym pokoju przed chwil�, i ten pokryty bliznami cz�owiek przybity do.. " - do tego ZC nadaje si� najlepiej. Do tworzenia sesji, kt�re s� wypadkow� psychodramy i prania m�zgu. Do tworzenia sesji, kt�re gracze zapami�taj� naprawd� na d�ugo i o kt�rych b�d� opowiada� znajomym...

Na g�r� strony