Pomimo generalnie wzrastaj▒cej wiedzy
dotycz▒cej seksualno╢ci dla wielu os≤b rozpoczynaj▒cych dojrza│e ┐ycie partnerskie
zagadnienia intymne s▒ ci▒gle zbyt ma│o znane. Wiele p≤╝niejszych problem≤w i k│opot≤w
wynikaj▒cych z nieudanej inicjacji jest efektem braku wiedzy o podstawowych prawid│owo╢ciach tej sfery
┐ycia.
Z bada± statystycznych wynika, ┐e
w por≤wnaniu z okresem sprzed 25 lat wyra╝nie obni┐y│ siΩ w Polsce wiek, jak i powszechno╢µ
przedma│┐e±skiej inicjacji seksualnej. Proces ten jest bardziej dynamiczny w wypadku kobiet.
T▒ ostatnia prawid│owo╢µ t│umaczy
siΩ procesami emancypacji, a tak┐e zmianami w stereotypach r≤l seksualnych obu p│ci, naturalno╢ci
i spontaniczno╢ci w byciu kobiet▒, dowarto╢ciowaniu cia│a i seksu w samoobrazie kobiety.
W badaniach przeprowadzonych we IX /1996 r w Polsce wykazano, ┐e inicjacjΩ
seksualn▒ ma za sob▒ 12 % 15 -latk≤w i a┐ 62 % 19 - latk≤w. Pierwszy w ┐yciu
kontakt seksualny nie zawsze wypada jednak tak, jak siΩ tego pod╢wiadomie oczekuje.
Wiele rozczarowa± przynosi konfrontacja
oczekiwa± pierwszego zbli┐enia z rzeczywisto╢ci▒ . Sporo os≤b, szczeg≤lnie kobiet,
na podstawie opowiada± , czy te┐ przeczytanej literatury, po nieznanym jeszcze z autopsji stosunku
seksualnym spodziewa siΩ ekstremalnie silnych prze┐yµ, pora┐aj▒cych dozna±
i satysfakcji do tej pory nigdy nie spotykanej.
Rzeczywisto╢µ pierwszego zbli┐enia
w zdecydowanej wiΩkszo╢ci jest raczej prozaiczna. Niepokoje towarzysz▒ce pierwszemu stosunkowi ( np.
obawa przed defloracj▒ ) mog▒ powodowaµ, ┐e pierwszy stosunek nie tylko nie przynosi omdlewania
z rozkoszy, ale jest niekiedy czym╢ przykrym i rozczarowuje.
|
Orgazm przyjdzie sam, po pewnym czasie, gdy kobieta nauczy siΩ
prze┐ywaµ odpowiednio
swoj▒ seksualno╢µ
|
|
Badania na ten temat wykazuj▒, ┐e wiΩcej ni┐ po│owa kobiet po pierwszym zbli┐eniu
czu│a siΩ w pewnym stopniu zawiedziona, a konfrontacja rzeczywisto╢ci z wytworzonym wcze╢niej obrazem
kontaktu seksualnego wywo│a│a niema│e zdziwienie.
Kobieta decyduj▒ca siΩ na sw≤j
pierwszy raz, powinna opr≤cz dobrych chΩci posiadaµ r≤wnie┐ wiedzΩ o swojej
fizjologii, anatomii oraz zmianach jakie bΩd▒ zachodziµ w jej organizmie. Przede wszystkim powinna
wiedzieµ, ┐e b≤l i krwawienie uzale┐nione jest od grubo╢ci b│ony dziewiczej, lecz
w praktyce b≤l ten, tak naprawdΩ nie r≤┐ni siΩ od tego, jakby╢my rozerwali sobie
nab│onek w ka┐dym innym miejscu. B│ona jako taka jest s│abo unerwiona, b≤l zwi▒zany
jest z naderwaniem jej przy krawΩdzi zewnΩtrznej. Zwykle b≤l jest minimalny, a krwawienie niewielkie.
Wszystko zale┐y od typu b│ony dziewiczej. ( a typ≤w tych jest co najmniej osiem ) O wiele wa┐niejsz▒
rzecz▒ jest, aby dziewczyna pamiΩta│a, i┐ ten pierwszy raz mo┐e staµ siΩ
przyczyn▒ choroby wenerycznej lub zako±czyµ niepo┐▒dan▒ ci▒┐▒.
CHRONI PRZED TYMI NIESPODZIANKAMI PREZERWATYWA.
Lepiej jest siΩ zaopatrzyµ w prezerwatywy wzmacniane z uwagi na mo┐liwo╢µ pΩkniΩcia
podczas przebijania b│ony dziewiczej. Dodatkowym zabezpieczeniem powinna byµ globulka dopochwowa , gdy┐
dzia│a plemnikob≤jczo, a tak┐e nawil┐a srom co u│atwia penetracjΩ cz│onkiem.
Sensownym wydaje siΩ te┐ jako terminu defloracji, wybranie okresu w ko±cowej fazie cyklu miesi▒czkowego.
Stanowi to dodatkowe zabezpieczenie przed niepo┐▒dan▒ ci▒┐▒. Nale┐y wybraµ
czas na kilka dni przed terminem kolejnej miesi▒czki. Nie nale┐y jednak zwlekaµ do przedostatniego
dnia, gdy┐ istnieje mo┐liwo╢µ zaka┐enia goj▒cej siΩ ranki. Natomiast cztery
dni wystarcz▒ na jej wygojenie. Pierwszy stosunek nie jest okazj▒ do wypr≤bowywania pozycji proponowanych
w Kamasutrze. Aby b≤l by│ minimalny, kobieta powinna le┐eµ na plecach, roz│o┐yµ
szeroko nogi i ugi▒µ je lekko w kolanach, b│ona dziewicza w≤wczas jest napiΩta i umo┐liwia
to jej szybkie przebicie. Wskazane jest pod│o┐enie pod okolicΩ lΩd╝wiow▒ ( po╢ladki
) poduszki. W ten spos≤b o╢ d│uga pochwy pokrywaµ siΩ bΩdzie z kierunkiem naporu
pr▒cia. Nie nale┐y oczekiwaµ, i┐ pierwszy stosunek zako±czy siΩ orgazmem.
Stres jaki niew▒tpliwie jest udzia│em kobiety, ogranicza ca│kowicie zdolno╢µ do prze┐ycia
orgazmu. Nie ma wiΩc r≤wnie┐ powodu aby do udawaµ. Orgazm przyjdzie sam, po pewnym czasie,
gdy kobieta nauczy siΩ prze┐ywaµ odpowiednio swoj▒ seksualno╢µ.
Krwawienie wywo│ane defloracj▒ jest
zwykle niewielkie, warto zapobiegliwie przygotowaµ sobie zwil┐on▒ przegotowan▒ letni▒
wod▒ ligninΩ ,by w│o┐yµ go miΩdzy uda i lekko zacisn▒µ.
Je┐eli jednak jest ono obfite i trwa
d│u┐ej ni┐ dwie godziny nale┐y udaµ siΩ do lekarza. Zdarza siΩ to jednak
wyj▒tkowo rzadko.
Ch│opcy powinni pamiΩtaµ, i┐ ich partnerce nale┐y siΩ bardzo du┐o czu│o╢ci
i wiele , wiele ciep│ych s│≤w. Dziewczynie nale┐y siΩ bardzo du┐o komplement≤w
i poca│unk≤w. Wa┐ne jest obserwowanie reakcji swojej ukochanej, je┐eli nie ma na co╢
ochoty, nale┐y przestaµ to robiµ. Nie nale┐y siΩ spieszyµ, co nie oznacza
i┐ nale┐y zasypywaµ dziewczynΩ upojnymi pieszczotami i maksymalnie przed│u┐aµ
grΩ wstΩpn▒. D│ugie pieszczoty poprzedzaj▒ce stosunek powoduj▒ przekrwienie pochwy,
co zwiΩksza wra┐liwo╢µ na b≤l i mo┐liwo╢µ krwawienia. Po u│o┐eniu
partnerki i upewnieniu siΩ, ┐e wej╢cie do pochwy oraz cz│onek s▒ nale┐ycie nawil┐one,
za╢ kierunek naporu pr▒cia zgodny z kierunkiem pochwy, nale┐y dokonaµ ╢mia│o zdecydowanego
pchniΩcia. W razie potrzeby mo┐na cz│onek usztywniµ uciskaj▒c nasadΩ cz│onka.
Mo┐e bowiem siΩ zdarzyµ, emocje udziel▒ siΩ ch│opakowi i zareaguje on nerwicowo
- niepe│n▒ erekcj▒. To po prostu mo┐e siΩ zdarzyµ. Podobnie jak przedwczesny
wytrysk.
|
|
Niezwykle wa┐n▒ spraw▒ jest wyb≤r miejsca. Najwa┐niejsze jest zapewnienie sobie
spokoju i poczucia bezpiecze±stwa. Najlepiej gdy jest to miejsce w kt≤rym czujecie siΩ bezpiecznie
i rozlu╝nieni, oraz nie lΩkacie siΩ , ┐e zaraz kto╢ wr≤ci do domu. Na ten dzie±
trzeba sobie zapewniµ r≤wnie┐ komfort czasowy. Trzeba mieµ mn≤stwo czasu wy│▒cznie
dla siebie. Ten pierwszy raz jest ju┐ na tyle stresuj▒cy, ┐e nie musimy jeszcze pog│Ωbiaµ
go przez ws│uchiwanie siΩ w odg│osy na klatce schodowej i pilnowaµ czy aby nie otwieraj▒
siΩ drzwi.
O nastroju decyduje r≤wnie┐
muzyka, ona rozlu╝nia i wprawia w mi│y nastr≤j. Wiele dziewcz▒t mo┐e wstydziµ siΩ
swojej nago╢ci, warto wiΩc zadbaµ o stosowny intymny p≤│mrok. Zw│aszcza, ┐e
i widok wzwiedzionego cz│onka mo┐e napawaµ przera┐eniem, jak siΩ to zmie╢ci.
Gdyby na kt≤rymkolwiek etapie pojawi│y siΩ jakie╢ komplikacje, niczego nie wolno robiµ
na si│Ω. Dziewczyna ma prawo siΩ rozmy╢liµ nawet w ostatniej chwili. Trzeba w≤wczas
po prostu od│o┐yµ ca│a sprawΩ do nastΩpnego razu.
Pierwszy stosunek staµ siΩ mo┐e
pocz▒tkiem wsp≤│┐ycia harmonijnego i wci▒┐ wzbogacanego, lub te┐ staµ
siΩ ╝r≤d│em konflikt≤w i uraz≤w na tle seksualnym, a nawet wypacze±, kt≤rych
wp│yw siΩgaµ mo┐e daleko poza sferΩ seksualn▒ .
Dlaczego tak siΩ dzieje ?
W okresie dojrzewania i wczesnej m│odo╢ci,
kiedy potrzeby seksualne s▒ silne a mo┐liwo╢ci ich zaspokajania nik│e dochodzi do powstawania
silnych skojarze± odruchowo-warunkowych. Odruchy warunkowe m.in. seksualne, s▒ podstawowym mechanizmem,
za pomoc▒ kt≤rego kszta│tuje siΩ olbrzymie bogactwo i r≤┐norodno╢µ (
a zatem i odrΩbno╢µ ) osobowo╢ci cz│owieka wyznaczaj▒ca m.in. jego niepowtarzalno╢µ.
Rodzaj powsta│ych seksualnych odruch≤w warunkowych odgrywa bardzo du┐▒ rolΩ w erotyzmie
cz│owieka.
Bod╝ce pierwotnie obojΩtne seksualnie, kt≤re albo poprzedzaj▒ albo towarzysz▒ stanom podniecenia
seksualnego, same nabywaj▒ zdolno╢ci do wywo│ywania tych podniece± - a wiΩc same staj▒
siΩ bod╝cami seksualnymi.
Rodzaj powsta│ych erotycznych skojarze±
zale┐y przede wszystkim od si│y i rodzaju uczuµ, jakimi zwi▒zani s▒ partnerzy. Im silniejsze
s▒ to uczucia , tym g│Ωbsze wywo│uj▒ poruszenie ca│ej psychiki towarzysz▒ce
powstaj▒cym pobudzeniom emocjonalno - seksualnym i przez to doprowadzaj▒ do tym silniej szych skojarze±.
Je╢li darzy siΩ partnera g│Ωbokim uczuciem mi│o╢ci seksualnej, w≤wczas wszystko co
siΩ z nim wi▒┐e, co od niego pochodzi, co jego przypomina i co staje siΩ sygna│em
( zapach perfum, czΩ╢µ garderoby, fotografia ) mo┐e stawaµ siΩ silnym bod╝cem seksualnym.
|
R≤b co chcesz, byle tylko sprawia│o to przyjemno╢µ
Twojej ukochanej i stopniowo prowadzi│o j▒ do spe│nienia.
|
|
Bardzo wiele zale┐y od rodzaju bod╝c≤w obojΩtnych, kt≤re po raz pierwszy ulegaj▒
skojarzeniom ze stanami podniecenia seksualnego. Bod╝ce te - je╢li s▒ przyjemne - stwarzaj▒ dobre warunki
dla prawid│owego rozwoju seksualnego, zw│aszcza za╢ dla prawid│owego odczuwania seksualnego.
Bod╝ce sprawiaj▒ce przykro╢µ, takie
jak wstyd, lΩk, wstrΩt, przera┐enie itp. prowadz▒ zwykle do wypaczenia rozwoju seksualnego
i zahamowania go.
Maja wiΩc wp│yw negatywny na rozw≤j
seksualny, a zw│aszcza na sferΩ odczuwania seksualnego. Dzieje siΩ tak dlatego, ┐e bod╝ce
te kojarz▒c siΩ z podnieceniem seksualnym, obni┐aj▒ natΩ┐enie tego podniecenia
( dlatego ┐e s▒ przykre ) oraz poziom uzyskanej rozkoszy, i to nie tylko w momencie powstawania skojarze±,
ale i p≤╝niej. Prowadzi to do unikania takich reakcji i sytuacji ( sprawiaj▒cych przykro╢µ ),
a w razie powstania pobudze± seksualnych poprzez r≤wnoczesne odczucia lΩku, wstrΩtu ,
wstydu, - kt≤re s▒ z nimi skojarzone - wybitnie obni┐aj▒ poziom uzyskanej rozkoszy. W niekt≤rych
przypadkach, gdzie si│a tych skojarzonych bod╝c≤w przykrych mo┐e byµ silniejsza ni┐
si│a pobudzenia seksualnego, po zadzia│aniu bod╝ca seksualnego ze strony partnera mo┐e w og≤le
nie dochodziµ do wyst▒pienia podniecenia seksualnego, lecz na jego miejsce mo┐e pojawiµ
siΩ reakcja wstydu, lΩku, wstrΩtu.
Skojarzenia te czΩsto tkwi▒ czΩsto
tkwi▒ u pod│o┐a oziΩb│o╢ci p│ciowej. Bod╝cem negatywnym i przykrym, szczeg≤lnie
czΩsto kojarz▒cym siΩ z podnieceniem seksualnym jest lΩk i poczucie winy. Jest to objawem
charakterystycznym dla naszej kultury, kt≤ra negatywnie odnosi│a siΩ do wszelkich form aktywno╢ci
seksualnej w okresie dojrzewania i m│odzie±czym co prowadzi do tego, ┐e aktywno╢µ seksualna,
kojarzy siΩ ze stanami lΩkowymi i poczuciem winy.
Prawo pierwszych skojarze± mo┐e odnosiµ siΩ i do
g│Ωbszych zwi▒zk≤w uczuciowych. Je╢li np. pierwsze stany silnych pobudze± seksualnych
powstaj▒ na pod│o┐u istnienia g│Ωbokich uczuµ mi│o╢ci seksualnej, podniecenie
seksualne mo┐e siΩ w swoisty spos≤b kojarzyµ z g│Ωbokim zaanga┐owaniem
uczuciowym. Doprowadza to i do efekt≤w odwrotnych., tj.. do powstawania zaanga┐owania uczuciowego
( nie zawsze silnego ) wobec osobnika , przy kt≤rym dochodzi do silnych stan≤w podniecenia seksualnego,
mimo ┐e pierwotnie nie istnia│o wobec niego silniejsze nastawienie uczuciowe.
Je╢li pierwsze stany silnych pobudze±
seksualnych nie s▒ zwi▒zane z silnym zaanga┐owaniem uczuciowym w postaci mi│o╢ci seksualnej,
to i p≤╝niejsze stany podniecenia , powstaj▒ce wobec tego samego partnera, r≤wnie┐ nie
bΩd▒ - na zasadzie skojarze± - przyczyniaµ siΩ do rozwoju g│Ωbszych zwi▒zk≤w
uczuciowych ( kt≤re w≤wczas bΩd▒ powstawaµ na drodze niezale┐nej, nie zwi▒zanej
z podnieceniami seksualnymi ).
Andrzej Depko
|