Tworcy epiki

ADAM NARUSZEWICZ (1733-1796)

 

Nale┐a│ do bliskich wsp≤│pracownik≤w kr≤la. Wyk│ada│ poetykΩ i wymowΩ w Akademii Wile±skiej, a potem w Collegium Nobilium, by│ redaktorem "Zabaw Przyjemnych i Po┐ytecznych". Pisa│ ody, sielanki, wiersze liryczne i satyry. Jest autorem o£miu satyr, w kt≤rych okaza│ siΩ bystrym obserwatorem ┐ycia i obyczaj≤w szlacheckich. Do najlepszych satyr Naruszewicza nale┐y "Chudy literat", w kt≤rej autor z ┐alem i niepokojem m≤wi o braku zainteresowania szlachty powa┐n╣ i warto£ciow╣ ksi╣┐k╣. Literat, o kt≤rym m≤wi utw≤r, na pr≤┐no czeka na kupuj╣cych, na pr≤┐no reklamuje Tacyta, "Polskie dzieje", ksi╣┐ki omawiaj╣ce sytuacje w krajach Europy, a nawet te, kt≤re daj╣ praktyczne wskaz≤wki, jak prowadziµ wzorowe gospodarstwo. Szlachcie, podobnie jak bohaterowi "Ma│┐e±stwa z kalendarza" Bohomolca, wystarczy kalendarz, w kt≤rym podane wiadomo£ci nie wymagaj╣ ┐adnego wysi│ku umys│owego i nie wybiegaj╣ poza przeciΩtny poziom umys│owy tych, kt≤rzy go czytaj╣. Dlatego prawdziwy smutek przebija ze s│≤w literata, gdy m≤wi o ≤wczesnym spo│ecze±stwie: "Niepokupny dzi£ rozum: trzeba wszystko strawiµ, Kto go chce na papierze przed £wiatem objawiµ ...... w naszym kraju jeszcze ten dzie± nie za£wita│, »eby kto w domu pisma po┐yteczne czyta│".

W satyrze pt. "Reduty" szlachcic z prowincji ogl╣da maskaradowych przebiera±c≤w przesuwaj╣cych siΩ przez plac Zamkowy. Pos│uguj╣c siΩ metafor╣, autor ustami narratora, wspomnianego szlachcica, piΩtnuje zepsucie moralne wy┐szych warstw ≤wczesnego spo│ecze±stwa. Maski, kt≤re za│o┐yli "redutnicy", to ich fa│sz i ob│uda, kt≤rymi pos│uguj╣ siΩ na co dzie±, by ukryµ swe prawdziwe oblicza, sw╣ bezu┐yteczno£µ, egoizm i pr≤┐no£µ. To pozornie szumne i godne towarzystwo, w rzeczywisto£ci bardziej przypomina zwierzΩta ni┐ ludzi:"Chcesz widzieµ pe│ne zwierza r≤┐nego obory, Przebie┐ nasze ratusze, pobo┐ne klasztory, odwiedƒ izby s╣dowe, przedniejsze urzΩdy,Pod sobolimi i pod rewerendy Ujrzysz dziwy; a wo│aj pad│szy na kolana: Wo│y, os│y i wszystko byd│o, chwalcie Pana !". Oto naszego obserwatora mija dumny jegomo£µ w pe│nej przepychu karocy. "Powiedzia│by£, ┐e to pan. Istnaµ to go│ota, kryje siΩ w£r≤d jedwabiu i jasnego z│ota". Sw≤j maj╣tek ju┐ przehula│, ┐yje z po┐yczek zaci╣ganych gdzie siΩ da, po piΩtach depcz╣ mu wierzyciele, ale "pycha zosta│a i niesforne ┐╣dze". Jad╣cy za nim "buczny junak" robi wra┐enie nie byle jakiego zucha, kt≤ry ojczyƒnie nie raz s│u┐y│ szabl╣ i odwag╣. Niestety, to w sumie m│odzian strachem podszyty, kt≤ry tylko: "Przy kuflu za ojczyznΩ │ba nadstawia chutnie, Got≤w umrzeµ. A czemu ? »e mu nikt nie utnie". Za to w karczemnych burdach i sejmikowych k│≤tniach znakomicie potrafi "krzesaµ szabelk╣" i zbieraµ guzy od podobnych mu zabijak≤w. Kolejny "przebieraniec" to hipokryta w masce cz│owieka pobo┐nego i prawego. Chocia┐ manifestuje sw≤j szacunek dla os≤b duchownych, choµ nie szczΩdzi pieniΩdzy klasztorom, to przecie┐: "Szarga s│awΩ bliƒniego zaraz po koronce, Gorszy siΩ, a sam w cudzej kwerenduje ┐once.Pi╣tek suszy│ o grzankach, pi│ jak byk w niedzielΩ; W wiecz≤r by│ na Nalewkach, a rano w ko£ciele". I wreszcie spiesz╣ca na bal dama, kt≤rej "rozpieszczone cia│ko ut│aczakarety". Gorzka ironia przebija w s│owach narratora: "... na bal musi spieszyµ. W│a£nie w szczΩ£liwym kraju jest siΩ z czego cieszyµ". Jest to nawi╣zanie do tragicznej sytuacji Polski, kt≤ra prze┐y│a pierwszy rozbi≤r. Pe│en goryczy i smutku wr≤ci szlachcic z Warszawy lΩkaj╣c siΩ o przysz│o£µ kraju, w kt≤rym:

"Skacze Polak na jednej nodze, obcy graj╣, (...) My ta±czymy, bij╣ w bΩbny ogromni s╣siedzi". Wiersz pt. "Fircyk" to pe│ne zdziwienia pytanie autora, skierowane do mieszka±c≤w bogatych salon≤w, z jakiej to przyczyny takim uznaniem ciesz╣ siΩ modni kawalerowie ? Czy dlatego, ┐e s╣ wymuskani i pachn╣cy ? Czy dlatego, ┐e gadaj╣ bez sensu, uwodz╣ kobiety i gorsz╣ m│odzie┐ ? Czy podobaµ siΩ mo┐e ich rozrzutno£µ, ┐ycie na kredyt i towarzysz╣ca im wewszystkim g│upota ? Utw≤r ko±czy siΩ kolejnym pytaniem: "Oh ! Kiedy┐ fircyk grzecznym kawalerem takiem, Kt≤┐ bΩdzie sowizdrza│em, g│upcem i pustakiem ?"

NajwiΩksze zas│ugi po│o┐y│ Naruszewicz jako historyk. Na polecenie kr≤la napisa│ "HistoriΩ narodu polskiego", w kt≤rej opracowa│ dzieje Polski od czas≤w W│adys│awa Jagie││y. Jako patriotΩ najbardziej boli go £wiadomo£µ, ┐e Polacy sami doprowadzili do upadku politycznego ojczyzny, ┐e to anarchia szlachecka u│atwi│a zaborcom grabie┐ naszych ziem: "»aden kraj cudzej potΩgi nie zwabi│, Kt≤ry sam siebie pierwej nie os│abi│".

 

FRANCISZEK KARPI╤SKI (1741-1825)

 

Urodzi│ siΩ Ho│oskowie na Pokuciu jako syn ubogiego szlachcica. W m│odo£ci zajmowa│ siΩ prac╣ nauczycielsk╣ na dworach magnackich. Licz╣c na poparcie materialne kr≤la, wyjecha│ w roku 1780 do Warszawy i obj╣│ funkcjΩ sekretarza Adama Kazimierza Czartoryskiego. Nie uzyskawszy spodziewanych zaszczyt≤w, powr≤ci│ do Galicji, gdzie wcze£niej zajmowa│ siΩ dzier┐aw╣ maj╣tk≤w. Oko│o roku 1818 kupi│ wie£ ChorowszczyznΩ, gdzie spΩdzi│ resztΩ ┐ycia. Na tw≤rczo£µ Karpi±skiego sk│adaj╣ siΩ sielanki, wiersze mi│osne, wiersze patriotyczne i pie£ni religijne: "Kiedy ranne wstaj╣ zorze", "Wszystkie nasze dzienne sprawy", kolΩda "B≤g siΩ rodzi". Na tle liryki patriotycznej o£wiecenia wyr≤┐niaj╣ siΩ jego "»ale Sarmaty nad grobem Zygmunta Augusta" oraz "Pie£± dziada sokalskiego w kordonie cesarskim".

FRANCISZEK SALEZY JEZIERSKI (1740-1791)

Najwybitniejszy pisarz lewicy reformatorskiej, zwany "Wulkanem grom≤w Kuƒnicy". BΩd╣c wizytatorem szk≤│ z ramienia Komisji Edukacji Narodowej, czuwa│ nie tylko nad tre£ciami i metodami nauczania, lecz zwraca│ r≤wnie┐ uwagΩ na postawΩ obywatelsk╣. Wed│ug niego "ludzie urodzeni w stanie szlacheckim nie powinni nigdy pogardzaµ ┐adn╣ inn╣ klas╣ obywatel≤w, a maj╣c zaszczyt swego w│asnego urodzenia, obowi╣zani s╣ tym bardziej staraµ siΩ o przymioty osobiste". W swych pismach ("Katechizm o tajemnicach rz╣du polskiego", "Wyrazy porz╣dkiem abecad│a zebrane", "Uwagi nad stanem nieszlacheckim w Polszcze") ostro krytykowa│ szlachtΩ i arystokracjΩ, broni│ "posp≤lstwa" (ludu), d╣┐y│ do wzmocnienia w│adzy pa±stwowej. O arystokracji tak pisze - "arystokraci maj╣ znaczenie w kraju nabyte nies│uszno£ci╣, tak jak z│odzieje maj╣ dostatki nabyte kradzie┐╣". Lud stanowi podstawΩ narodu. Jezierski nazywa go nawet "zupe│nym narodem". Tak definiuje nowe pojΩcie narodu: "nar≤d jest zgromadzeniem ludzi maj╣cych jeden jΩzyk, zwyczaje i obyczaje zawarte jednym i og≤lnym prawodawstwem dla wszystkich obywatel≤w".

By wzmocniµ w╣dzΩ pa±stwow╣, pragnie zr≤wnania politycznego mieszczan i szlachty, ┐╣da opieki prawnej dla ch│opa. Ustr≤j stanowy w Polsce tak ilustruje: "Stan szlachecki jest g│ow╣, stan miejski jak piersi i ┐o│╣dek, stan posp≤lstwa jak rΩce i nogi".

 

HUGO KOúÑTAJ (1750-1812)

Hugo Ko││╣taj to drugi obok Staszica wybitny przedstawiciel obozu postΩpu. Urodzi│ siΩ na Wo│yniu w niezamo┐nej rodzinie szlacheckiej. Po uko±czeniu szko│y w Pi±czowie kszta│ci│ siΩ w Akademii Krakowskiej, kt≤r╣ uko±czy│ ze stopniem doktora filozofii. Bierze czynny udzia│ w pracach Towarzystwa do Ksi╣g Elementarnych i Komisji Edukacji Narodowej. W okresie Sejmu Czteroletniego oddaje siΩ dzia│alno£ci politycznej. W rozprawie pt. "Do Stanis│awa Ma│achowskiego ... Anonima list≤w kilka" przygotowa│ program reform uwie±czonych Konstytucj╣ 3 maja. Pod swoim przyw≤dztwem skupi│ grupΩ radykalnych pisarzy, zwan╣ Kuƒni╣ Ko││╣tajowsk╣. W czasie powstania ko£ciuszkowskiego nale┐a│ do Rady Najwy┐szej Narodowej. Po utracie niepodleg│o£ci przez PolskΩ, aresztowany przez Austriak≤w, przebywa│ 8 lat w wiΩzieniu. Po powrocie do kraju zaj╣│ siΩ pisaniem dzie│ naukowych po£wiΩconych historii, filozofii i o£wiacie. G│≤wne dzie│a polityczne Ko││╣taja to przede wszystkim wspomniana rozprawa "Do Stanis│awaMa│achowskiego, referendarza koronnego, o przysz│ym sejmie Anonima list≤w kilka" oraz "Prawo polityczne narodu polskiego" poprzedzone odezw╣ "Do Prze£wietnej Deputacji". Podobnie jak Staszic, ┐╣da Ko││╣taj dziedziczno£ci tronu, zniesienia liberum veto, praw dla mieszczan i wolno£ci dla ch│op≤w. W projektach dotycz╣cych organizacji w│adz pa±stwowych r≤┐ni siΩ od Staszica tym, ┐e gdy ten powierza│ w│adzΩ wykonawcz╣ sejmowi, Ko││╣taj pozostawia mu w│adzΩ ustawodawcz╣, w│adzΩ wykonawcz╣ przekazuje ministerstwom. W sejmie przewiduje dwie izby - jedn╣ dla szlachty, drug╣ dla mieszczan. Ostro protestuje Ko││╣taj przeciwko tragicznej sytuacji ch│opa pa±szczyƒnianego, domaga siΩ dla niego wolno£ci osobistej, ale nie wysuwa postulatu uw│aszczenia. Szlachcie, kt≤ra protestowa│a przeciwko nadaniu ch│opom wolno£ci pod pozorem, ┐e s╣ oni jeszcze nieo£wieceni przypomnia│, ┐e znacznie groƒniejszy jest o£wiecony niewolnik, gdy┐ rozumie on sw╣ sytuacjΩ i jej przyczyny i "przygotowuje zemstΩ na swych drΩczycieli". G│Ωbokiego humanizmu dowodz╣ jego pogl╣dy dotycz╣ce uk│ad≤w spo│ecznych. Pisa│ m.in.: "Czy bia│y, czy czarny niewolnik, czy pod przemoc╣ niesprawiedliwego prawa, czy pod │a±cuchami jΩczy - cz│owiek jest i w niczym siΩ od nas nie r≤┐ni". Nic wiΩc dziwnego, ┐e postaµ Ko││╣taja i jego my£li znane by│y i cenione w£r≤d ludu polskiego i st╣d zrodzi│a siΩ w≤wczas opinia, ┐e lud i posp≤lstwo idzie za ksiΩdzem Ko││╣tajem i "oni przemog╣, bo s╣ liczniejsi".

IGNACY KRASICKI (1735-1801)

 

Ignacy Krasicki nazywany by│ "ksiΩciem poet≤w" i niew╣tpliwie by│ najwybitniejszym poet╣ polskiego o£wiecenia. Urodzi│ siΩ w Dubiecku nad Sanem w rodzinie szlacheckiej. Po uko±czeniu kolegium jezuickiego we Lwowie, wst╣pi│ do seminarium, a studia podj╣│ w Rzymie. Po powrocie do kraju nawi╣za│ kontakt ze stolnikiem litewskim Stanis│awem Augustem, przysz│ym kr≤lem Polski. Po wst╣pieniu Stanis│awa Augusta na tron, zosta│ jego kapelanem. W 1765 roku zosta│ wsp≤│pracownikiem "Monitora". Rok p≤ƒniej zostaje mianowany biskupem warmi±skim i przenosi siΩ z Warszawy do Heilsbergu (Lidzbark Warmi±ski). Po pierwszym rozbiorze Polski, gdy Warmia przesz│a pod panowanie Prus, coraz rzadziej ma mo┐liwo£µ odwiedzania Warszawy, ale ┐ywo interesuje siΩ wszystkim, czym ┐yj╣ Polacy. W czasie Sejmu Wielkiego nale┐y do gor╣cych zwolennik≤w obozu reform i z uznaniem wita KonstytucjΩ 3 maja. Po III rozbiorze Polski zostaje mianowany arcybiskupem gnieƒnie±skim i przenosi siΩ do Skierniewic, rezydencji arcybiskup≤w. Umiera w Berlinie.

 

JULIAN URSYN NIEMCEWICZ (1758-1841)

By│ wychowankiem Korpusu Kadet≤w, zwiedzi│ wiele kraj≤w Europy, w czasie Sejmu Czteroletniego nale┐a│ do czynnych dzia│aczy stronnictwa patriotycznego, wsp≤│redagowa│ "GazetΩ Narodow╣ i Obc╣", bra│ udzia│ wPowstaniu Ko£ciuszkowskim, anga┐owa│ siΩ w ┐yciu politycznym i literackim KsiΩstwa Warszawskiego i Kr≤lestwa Kongresowego. NajwiΩksz╣ s│awΩ przynios│a mu komedia "Powr≤t pos│a", kt≤r╣ Teatr Narodowy wystawi│ parΩ miesiΩcy przed og│oszeniem Konstytucji 3 maja. Utw≤r zawiera wa┐k╣ tre£µ polityczn╣, £ci£le zwi╣zan╣ z reformatorskimi pracami stronnictwa patriotycznego (o nim w│a£nie jest ten utw≤r). Konfrontuj╣c program reform z pogl╣dami konserwatyst≤w, o£mieszaj╣c ich ciemnotΩ i brak rozeznania w problemach kraju i spo│ecze±stwa, utw≤r sta│ siΩ agitacj╣ na rzecz patriotyzmu i konieczno£ci zmian w Rzeczypospolitej. Dlatego te┐ "Powr≤t pos│a" uznano za pierwsz╣ polsk╣ komediΩ polityczn╣.

 

STANISúAW KONARSKI (1700-1773)

 

Pochodzi│ z ubogiej rodziny szlacheckiej. Po uko±czeniu szko│y wst╣pi│ do zakonu pijar≤w. By│ nauczycielem w kolegium pijarskim w Warszawie. Dwa lata studiowa│ w Rzymie, a nastΩpnie wyjecha│ do Pary┐a, gdzie dok│adnie pozna│ stan i nowoczesno£µ szkolnictwa francuskiego. Po powrocie do kraju po£wiΩca siΩ pracy na rzecz dobra Polski - zajmuje siΩ reform╣ ustroju pa±stwowego, dzia│alno£ci╣ o£wiatow╣ i tw≤rczo£ci╣ literack╣. W dziedzinie o£wiaty Konarski proponowa│ powo│anie urzΩdu pa±stwowego sprawuj╣cego nadz≤r nad szko│ami i kieruj╣cego sposobami nauczania. Zreformowa│ szko│y pijarskie, w kt≤rych naczelnym celem sta│o siΩ w│a£ciwe wychowanie obywatelskie - "Niech ch│opcy wiedz╣, co winni ojczyƒnie, co nale┐y im przez ca│e dla ojczyzny ┐ycie robiµ, aby mogli odwdziΩczyµ siΩ ojczyƒnie przez wspomaganie jej, bronienie i dodawanie jej s│awy". Sw≤j program pedagogiczny realizowa│ Konarski w za│o┐onym w roku 1740 Collegium Nobilium, w szkole przeznaczonej dla syn≤w zamo┐nej szlachty. Zast╣piono w niej │acinΩ jΩzykiem polskim jako jΩzykiem wyk│adowym, wprowadzono naukΩ jΩzyk≤w obcych, po│o┐ono nacisk na przedmioty przyrodnicze, a dotychczas stosowan╣ w szko│ach metodΩ pamiΩciowego opanowywania wiadomo£ci zast╣piono samodzieln╣ analiz╣ i rozumowym sposobem przyswajania wiedzy. Pe│ny program polityczny wy│o┐y│ Konarski w dziele "O skutecznym rad sposobie", sk│adaj╣cym siΩ z czterech tom≤w. Odrzuca│ on stanowczo liberum veto jako przyczynΩ wszelkiego z│a w Rzeczypospolitej, proponuj╣c rozstrzyganie uchwa│ sejmowych wiΩkszo£ci╣ g│os≤w. Autor daje projekt nowej organizacji sejmu polskiego z│o┐onego z dw≤ch izb, senatorskiej i poselskiej. W dziedzinie odrodzenia literatury piΩknej zas│yn╣│ Konarski rozpraw╣ pt. "O poprawie wad wymowy", gdzie wyst╣pi│ przeciwko panegiryzmowi imakaronizmom w utworach literackich, podkre£la│ znaczenie naturalno£ci w wys│awianiu i rzeczowo£ci w przedstawianym temacie. Na uwagΩ zas│uguje te┐ sztuka napisana przez Konarskiego dla teatr≤w szkolnych, pt. "Tragedia Epaminondy", w kt≤rej podkre£la wy┐szo£µ dobra og≤lnego nad korzy£ciami prywatnymi i sk│ada ho│d tym, kt≤rzy bezinteresownie s│u┐╣ ojczyƒnie. Wiele m╣dro£ci zawieraj╣ s│owa utworu, kt≤re dowodz╣, ┐e nikt nie ma prawa domagaµ siΩ uznania za zas│ugi, kt≤re odda│ ojczyƒnie, gdy┐: "Nie masz zas│ug; te, co my zowiemy zas│ugi, S╣ tylko ku ojczyƒnie wyp│acone d│ugi".Kr≤l w uznaniu dla zas│ug Stanis│awa Konarskiego wybi│ medal z napisem:"temu, kt≤ry odwa┐y│ siΩ byµ m╣drym".

STANISúAW LESZCZY╤SKI (1677-1766)

Stanis│aw Leszczy±ski, zwany filozofem dobroczynnym, dwukrotnie wybierany na kr≤la Polski i dwukrotnie zmuszony do opuszczenia tronu. W swym g│≤wnym dziele pt. "G│os wolny wolno£µ ubezpieczaj╣cy" domaga siΩ poprawy po│o┐enia ch│op≤w i potΩpia ich niewolnicz╣ zale┐no£µ od pan≤w, gdy┐ w ludzie w│a£nie widzi fundament, na kt≤rym wspiera siΩ ca│a Rzeczpospolita - "Je┐eli ten piedesta│ bΩdzie gliniany, ca│a moles na nim siΩ wspieraj╣ca upadnie" - pisa│. Domaga siΩ czynszowania ch│opa zamiast pa±szczyzny, zniesienia przywi╣zania do ziemi i przyznania mu prawa odwo│ywania siΩ do s╣d≤w w wypadku sporu z dziedzicem. Drug╣ istotn╣ spraw╣, na kt≤r╣ zwraca uwagΩ, jest nadu┐ywanie zasady liberum veto, kt≤ra prowadzi do zrywania sejm≤w i sejmik≤w. Nie proponuje jednak jej ca│kowitego zniesienia, lecz ograniczenia jej stosowania do poszczeg≤lnych spraw, a wykluczania jej w ca│o£ci obrad sejmu.

STANISúAW STASZIC (1755-1826)

 

Stanis│aw Staszic pochodzi│ z rodziny mieszcza±skiej. Urodzi│ siΩ w Pile, jako syn burmistrza. Zosta│ ksiΩdzem, gdy┐ to by│a jedna z niewielu dr≤g dla mieszczanina, kt≤ra dawa│a szanse zdobycia znaczenia w ┐yciu publicznym. Na studiach w Lipsku, Getyndze i Pary┐u otrzyma│ gruntowne wykszta│cenie przyrodnicze. Po powrocie do kraju zosta│ nauczycielem dzieci Andrzeja Zamoyskiego. Zajmowa│ siΩ badaniem Karpat. By│ cz│onkiem, a p≤ƒniej prezesem Towarzystwa Przyjaci≤│ Nauk. Po│o┐y│ du┐e zas│ugi na polu rozwoju szkolnictwa i g≤rnictwa w Polsce. Staszic │╣czy│ w sobie gruntown╣ i wszechstronn╣ wiedzΩ z g│Ωbok╣ szlachetno£ci╣ serca. Szczeg≤lnie mocno przejmowa│ go los mieszczan i ch│op≤w. Rozda│ ch│opom sw≤j maj╣tek w Hrubieszowskiem, a w testamencie zapisa│ znaczne sumy na cele spo│eczne. Dzia│alno£ci╣ sw╣ mowa│ najwa┐niejsze dziedziny ┐ycia politycznego i spo│ecznego. Pogl╣dy swoje wy│o┐y│ w dw≤ch dzie│ach: w "Uwagach nad ┐yciem Jana Zamoyskiego" i w "Przestrogach dla Polski". Program spo│eczno-polityczny Staszica wyrasta nie tylko z potrzeb mieszcza±stwa i ch│opstwa, lecz tak┐e z g│Ωbokiej troski o kraj, z lΩku przed utrat╣ niepodleg│o£ci. Pisarz przywi╣zuje du┐╣ wagΩ do wychowania m│odzie┐y, dla kt≤rej celem powinno byµ dobro ojczyzny. Poniewa┐ szczΩ£cie spo│ecze±stwa wynika z u┐yteczno£ci wszystkich jego cz│onk≤w, dlatego, jak pisa│, "ko±cem edukacji krajowej powinna byµ u┐yteczno£µ obywatela". Proponuje, by w szko│ach stosowano zasadΩ │╣czenia teorii z praktyk╣, poszerzano wiedzΩ o w│asnym kraju, pog│Ωbiano wiadomo£ci z matematyki, fizyki i chemii. Podkre£la konieczno£µ odebrania Ko£cio│owi prawa opieki nad szkolnictwem, czym popar│ zdecydowanie program reform Komisji Edukacji Narodowej. Wiele rozs╣dnych postulat≤w wysun╣│ Staszic w dziedzinie organizacji w│adz pa±stwowych i prawodawstwa w Polsce. »╣da│ zniesienia liberum veto twierdz╣c, ┐e "szczΩ£liwo£µ wiΩkszej czΩ£ci obywatel≤w jest dobrem publicznym", domaga│ siΩ przyznania sejmowi w│adzy wykonawczej i przedstawicielstwa w nim mieszczan, kt≤rzy wraz z przedstawicielami szlachty zasiadaliby w jednej izbie. Przeciwstawia│ siΩ wolnej elekcji, wypowiadaj╣c siΩ za tronem dziedzicznym. M≤wi│ o konieczno£ci utworzenia sta│ej armii, na kt≤rej utrzymanie p│aciµ bΩdzie szlachta. Szczeg≤ln╣ trosk╣ przejmowa│ go los ch│opa. Proponuje uwolnienie go od pa±szczyzny, nie maj╣c jednak odwagi ┐╣daµ uw│aszczenia ch│op≤w. Postuluje, by pa±szczyznΩ zamieniµ na czynsz, by dziedzic nie mia│ prawa usun╣µ ch│opa z ziemi bez wyroku s╣dowego, by zniesiono s╣dy patrymonialne. Domaga siΩ wiΩkszych praw dla mieszczan, ustaw zabezpieczaj╣cych swobodny rozw≤j miast, co by│oby drog╣ do uprzemys│owienia kraju. Niema│e znaczenie ma przy tym rozw≤j handlu i rzemios│a. Osobne miejsce w jego dzie│ach zajmuje krytyka polskiej magnaterii, kt≤r╣ wini za upadek kraju. Pisa│: "Z samych pan≤w zguba Polak≤w". Oni zniszczyli, wed│ug Staszica, szacunek dla prawa, doprowadzili do rozbioru Polski, swoim postΩpowaniem uczyli innych egoizmu, a nawet zdrady. Do dnia dzisiejszego Stanis│aw Staszic uwa┐any jest za najwybitniejsz╣ postaµ polskiego o£wiecenia. Doceniali go te┐ jemu wsp≤│cze£ni. Pogrzeb Staszica przybra│ charakter manifestacji, m│odzie┐ pielgrzymowa│a na jego gr≤b na Bielanach, mno┐y│y siΩ wiersze ku czci zmar│ego.

STANISúAW TREMBECKI (1739-1812)

 

Stanis│aw Trembecki by│ uczestnikiem i ozdob╣ obiad≤w czwartkowych z racji swego wykszta│cenia i talentu poetyckiego. Publikowa│ swe utwory na │amach "Zabaw Przyjemnych i Po┐ytecznych". BΩd╣c szambelanem, a potem sekretarzem kr≤lewskim, posiada│ znakomite rozeznanie w sprawach pa±stwowych i zajmowa│ wobec nich postawΩ rozumnego reformatora. W jego wierszach politycznych znajdziemy wiele krytyki pod adresem egoizmu szlacheckiego, ┐ycia nad stan i braku patriotyzmu. W li£cie do Ignacego Krasickiego pisa│:

"Gnu£no£µ, zbytek powszechny, wnΩtrzne niepokoje,

Brak gdzie trzeba, s│uszno£ci, a pod│o£ci przemoc,

Wprawi│y ziemiΩ polsk╣ w tΩ okropn╣ niemoc".

Na szczeg≤ln╣ uwagΩ w tw≤rczo£ci Trembeckiego zas│uguj╣ bajki. W Polsce, przed Stanis│awem Trembeckim, bajki pisali m.in. Biernat z Lublina, Miko│aj Rej, Szymon Szymonowic, a w epoce o£wiecenia obok Trembeckiego wymieniµ nale┐y Adama Naruszewicza, Franciszka Karpi±skiego, Juliana Ursyna Niemcewicza i najznakomitszego z nich, Ignacego Krasickiego. Ze wzglΩdu na stopie± rozbudowania tekstu bajki, dzielimy je na kr≤tkie, zwiΩz│e, tzw. epigramatyczne i d│u┐sze (bajki - opowiadania), tzw. narracyjne. Do bajek narracyjnych nale┐y "Myszka, kot i kogut", napisana "w gu£cie La Fonteine" jak zaznaczy│ Trembecki w tytule zbioru swych bajek. Jej naczelna my£l zawarta jest w ko±cowych wersach: "Nie s╣dƒ nikogo po minie, Bo siΩ w s╣dzeniu poszkapisz". (poszkapisz = omylisz) Przygoda ma│ej, niedo£wiadczonej myszki dowodzi, ┐e "pozory myl╣", i ┐e nie wszystko, co robi dobre wra┐enie, jest dobre rzeczywi£cie. Myszka z zachwytem opowiada matce o mi│ym, │agodnym zwierzΩciu, kt≤re chcia│a z czu│o£ci╣ "poiskaµ", ale przerazi│o j╣ straszne ptaszysko, wrzaskliwe i groƒne. Znaj╣ca £wiat i ┐ycie doros│a mysz wyja£ni│a c≤rce, ┐e "ten, co tak siedzia│ skromnie to kot bestyja", zguba mysiego rodu, a "drugi by│ to kogut i groƒba jego pusta". Na uwagΩ zas│uguj╣ r≤wnie┐ dwa poematy Trembeckiego - "Pow╣zki" i "Polanka", g│≤wnie ze wzglΩdu na istniej╣ce w nich akcenty humanitarne.