Stefan »eromski ôLudzie bezdomniö

ôLudzie bezdomniö to pi╣ta ksi╣┐ka Stefana »eromskiego. Pisa│ ja w latach 1898-1899, ale wykorzysta│ w niej do£wiadczenia i obserwacje ca│ego dotychczasowego ┐ycia.

Pisarz bardzo dok│adnie przygotowywa│ siΩ do pisania utworu, kt≤ry w efekcie stanowi efekt pasji poznawczej i pozytywistycznych przekona±, ┐e praca pisarska musi │╣czyµ siΩ z rzeteln╣, naukow╣ nieomal penetracj╣ spo│ecznej rzeczywisto£ci i w│asnych przekona±.

Wydana w grudniu 1899 r. powie£µ przyczyni│a siΩ do powrotu problematyki spo│ecznej i narodowej w polskiej literaturze.

ôLudzie bezdomniö przynie£li »eromskiemu pozycjΩ ôduchowego wodza pokoleniaö. Sta│ siΩ wielkim autorytetem moralnym dla wsp≤│czesnych. Wywar│ bezpo£redni wp│yw na spos≤b my£lenia i ┐ycia m│odych ludzi z pocz╣tk≤w XX w.

îwiat przedstawiony powie£ci

Akcja rozgrywa siΩ w wielu miejscach: Pary┐u, Szwajcarii, Wiedniu, Warszawie, Cisach oraz Zag│Ωbiu. Poprzez wspomnienia Joasi Podborskiej przenosimy siΩ do Kielc, G│ogowa, Krawczyska i MΩkarzyc (ôZwierzeniaö). Poprzez list Wac│awa do siostry - a┐ na SyberiΩ.

Bohaterem zbiorowym s╣ mieszka±cy dzielnic nΩdzy w Warszawie i Zag│Ωbiu oraz wie£niacy z Cis≤w.

Na tym tle umiejscowi│ »eromski inteligencjΩ:

ù JoannΩ Podborska (nauczycielkΩ), ù Tomasza Judyma (lekarza) oraz ù Korzeckiego (in┐yniera).

Na dalszym planie znajduj╣ siΩ lekarze warszawscy (dr Czernisz, »yd dr Chmielnicki) oraz dyrektor Kalinowicz.

Inteligencja dzieli siΩ na dwie grupy:

ù ludzi pochodzenia szlacheckiego (pisarz obci╣┐a ich odpowiedzialno£ci╣ za krzywdy, kt≤re ich przodkowie wyrz╣dzili ludowi) ,

ù z pochodzenia ch│op≤w, kt≤rzy dziΩki ciΩ┐kiej pracy uzyskali wykszta│cenie (»eromski przyznaje im naturalne prawo ôczynnego uczestnictwa w awangardzie postΩpuö).

Problematyka powie£ci i spos≤b jej przedstawienia

Tytu│ powie£ci sygnalizuje tematykΩ utworu, jest wieloznaczny i wielofunkcyjny:

  1. w dos│ownym znaczeniu (oskar┐enie porz╣dku spo│ecznego) wskazuje na bezdomno£µ bohater≤w:
  2. ù ludzi £wiata nΩdzy (┐yj╣ w norach i budach, a nie w domach);

    ù wydziedziczonej Joasi, kt≤ra nie ma w│asnego k╣ta i ┐yje u obcych;

    ù Wiktora, kt≤ry tu│a siΩ z rodzina po £wiecie.

  3. w znaczeniu metaforycznym rozumiany byµ mo┐e w kategoriach kwalifikacji moralnych, jako:

Jednocze£nie ôDomö(zazwyczaj symbol rodziny, spokoju i stabilizacji) staje siΩ w powie£ci »eromskiego znakiem obojΩtno£ci wobec krzywdy bliƒniego (mieszkanie Czernisza, Kalinowicza, Krzywos╣da) i pokus╣, kt≤r╣ nale┐y przezwyciΩ┐yµ (ôzakie│kuje we mnie wysch│e nasienie dorobkiewiczaö)

ôLudzie bezdomniö to:

Kompozycja

ôLudzie bezdomniö stanowi przyk│ad realistycznej powie£ci m│odopolskiej │╣cz╣c elementy typowe dla r≤┐nych pr╣d≤w literackich :