Praktycznie każdy kto ma dostęp do sieci posiada minimum jedno konto e-mailowe. Wielu Internautów (Internautek) denerwuje się gdy dostaje tony reklam. Co z nimi robią nie trzeba chyba tłumaczyć. Dziwi mnie tylko fakt, że nie robią tego samego, gdy dostają maile z różnymi informacjami o nowych odmianach wirusów, czy też ofertach łatwego wzbogacenia się.
Niejednokrotnie w mailach tego typu roi się od błędów merytorycznych i ortograficznych. Większość jest tak absurdalna, że po przeczytaniu robi się słabo. Najlepszym tego przykładem jest mail, w którym był tekst "Bill Gates odchodzi z Microsoftu i chce się podzielić się z nami swoim majątkiem! Jeśli chcesz zarobić 500$ odeślij ten list na tu_email@microsoftu i powiadom o tym swoich znajomych".

Czy zdrowy na ciele i umyśle człowiek chciałby się podzielić swoją ciężko zarobioną kasą???
Najgorsze jest to, że ludzie przesyłają takie maile dalej z przeświadczeniem "A może to prawda. Zresztą kumpel (ka) śmieci by mi nie przysłał (a)". Maile tego typu mają dwie wspólne cechy. Pierwsza z nich to fikcyjna historyjka. Np. niedawno krążący mail "Solidarni z Brianem", który to opowiadał wzruszającą historyjkę o nieuleczalnie chorym chłopcu, którego marzeniem było wpisanie go do księgi rekordów Guinessa.
Ludzie to była prawda, ale kilka lat temu. Pisana przez kogoś kto podszywa się najczęściej pod pracownika jakiejś znanej firmy. Dzięki temu uzyskuje większą wiarygodność swojej historii. Są trzy główne tematy wśród, których piszą hoaxesy: o pojawieniu się nowych bardzo niebezpiecznych wirusów, o możliwości zarobienia kasy za wysłanie maila do xx osób, czy też żerując na współczuciu innych o nieuleczalnej chorobie jakiegoś nikomu nieznanego dziecka.
Drugą wspólną cechę jest formułka w stylu "prześlij to do wszystkich, których masz w książce adresowej...". Właśnie dlatego takie maile nazywa się potocznie z angielskiego Hoaxes (żart w celu wywołania alarmu). Pewnie zastanawiasz się teraz po co niby ktoś miałby robić takie żarty. Dla zabawy? Otóż nie. Są dwa ważne powody.
Pierwszym z nich jest "spowalnianie" sieci. Zakładając, że pomysłodawca wyśle takiego maila do 10 osób, a te 10 osób wyśle to do kolejnych 10 itd. Jeśli każdy odeśle maila w przeciągu godziny po otrzymaniu to już po 5 godzinach w sieci będzie krążyło milion takich maili. A taka ilość maili skutecznie spowalnia sieć. Nie wyolbrzymiam problemu. Takie maile zapychają tylko łącza i serwery pocztowe działając jak jeden wielki wirus, do którego powiększania przyczynia się każdy przesyłający Hoaxes.
Drugim powodem jest świetne źródło informacji dla spamerów. Gdy taki e-mail dotrze do spamera będzie miał on o kilkaset adresów więcej. Poza niegroźnymi e-mailami ze spamem będzie mógł przesyłać Ci wirusy i inne niebezpieczne programy. Jeśli już otrzymasz taką przesyłkę to pamiętaj, aby nie odpowiadać na nią. Gdyż to daje informacje, że konto jest stale używane. Skutków tego chyba nie trzeba tłumaczyć.

Zamiast przesyłać dalej wszystko co dostaniecie (bo o to proszą w mailu) zastanówcie się co robicie i jeśli jest to mail od kogoś nieznajomego starajcie się sprawdzać jego autentyczność.

CyberScorp
cyberscorp@interia.pl
gg: 4077319