Day of Defeat 2.0 - ale czy potrzebnie ?
W poprzednim artykule by│o o BoC bocie, teraz pora na co╢ nieco powa┐niejszego.
Moja znajomo╢µ z DoD'em zaczΩ│a siΩ przy wersji 1.3b. By│o wrΩcz idealnie. Starcia na ogromn▒ skalΩ, du┐o kombinowania, mo┐liwo╢µ kontrolowania (choµ w ograniczonym zakresie) pojazd≤w i og≤lnie wszystko, aby mo┐na by│o poczuµ siΩ jak na prawdziwej wojnie. W wersji 2.0 zmieni│o siΩ du┐o. Je╢li mam byµ konkretny, zmieniono wszystko. Niby dobrze, ale czy a┐ takie zmiany by│y potrzebne ?.
Przede wszystkim "wykopano" prawie wszystkie mapki z poprzedniej wersji. I to zabola│o mnie najbardziej, bo niekt≤re by│y naprawdΩ genialne. Ma to te┐ swoje zalety, gdy┐ np. mapka przedstawiaj▒ca szturm na pla┐Ω Omaha wygl▒da teraz o niebo lepiej. Nie podoba mi siΩ za to konwersja dod_caen (teraz dodano numerek 2). Wiele miejsc wygl▒da mo┐e lepiej, ale napiΩcie ju┐ jakby spada. A bΩd▒c ju┐ przy dod_caen ... GDZIE PODZIAúY SI╩ CZOúGI I STANOWISKA CKM !!!. Mo┐e grzanie z wnΩtrza stalowego potwora by│o do╢µ lamerskim zabiegiem, ale ile sprawia│o przyjemno╢ci !. Nie m≤wi▒c ju┐ o uczuciu towarzysz▒cym wrzuceniu granata do jego kabiny. Tutaj wersja 2.0 ma u mnie wielkiego minusa.
W nowym DoD'zie zmacznie "urealniono" rozgrywkΩ. Postacie poruszaj▒ siΩ wolniej, i s▒ nieco przygarbione. Jak na prawdziwej wojnie. Lekkim przegiΩciem w stronΩ realizmu jest jednak moim zdaniem "p│ywanie" celownika. Kiedy stoisz lub biegniesz lata on we wszystkich kierunkach uniemo┐liwiaj▒c namierzanie przeciwnik≤w. Mo┐e co╢ w tym jest, ale w obliczu wroga komandos powinien daµ radΩ utrzymaµ cel na muszce. Co ciekawe, w trybie snajperskim nie ma takich problem≤w. Wychodzi na to, ┐e snajper w pozycji stoj▒cej potrafi opanowaµ sw≤j potΩ┐ny karabin lepiej, ni┐ zwyk│y pistolet !. Co╢ mi tu nie gra ...
Teraz zmiany na lepsze. Podmieniono wiΩkszo╢µ modeli, i muszΩ powiedzieµ ┐e bij▒ one na g│owΩ nawet profesjonalne programy takie jak Medal of Honor !. Og≤lnie pod wzglΩdem technicznym nowy DoD jest prawdziw▒ rewolucj▒ w stosunku do poprzednika. Textury s▒ po prostu piΩkne i niezwykle szczeg≤│owe, r≤wnie┐ objekty porozmieszczanie na mapach (np. zniszczone samochody) to prawdziwe arcydzie│a. Dziwi mnie trochΩ stosunkowo ma│a ilo╢µ szczeg≤│≤w wewn▒trz pomieszcze±, a szkoda bo dostaliby╢my idea│ .Mapka zastΩpuj▒ca dod_omaha z wersji 1.3 wygl▒da tak, jakby by│a stworzona w oparciu o engine Quake'a III , a przecie┐ ci▒gle mamy do czynienia z kilkuletnim silnikiem Half-Life'a.
Czas na podsumowanie. Day of Defeat 2.0 to zupe│nie nowy mod. Nie istniej▒ ┐adne update'y 1.3->2.0, jedyne co │▒czy obie produkcje to tytu│, parΩ modeli i og≤lna idea. Czy DoD straci│ na swojej grywalno╢ci ?. Absolutnie NIE. To nadal najlepszy, najbardziej rozbudowany i grywalny mod do Half-Life'a. Po prostu jest mi szkoda, ┐e postanowiono usun▒µ kilka naprawdΩ genialnych pomys│≤w. A┐ bojΩ siΩ my╢leµ co by╢my dostali gdyby zestawiµ DoD 2.0 z poprzednimi wersjami ...
Uwagi, komentarze : freemanmail@wp.pl
Vince (vince18@interia.pl)
2002-09-27 12:50:13 | a ja jeszcze nie gralem w dod-a i dopiero sciagam pliki wiec mysle ze nie bedemial uczucia niedosytu :) |
Przy dodawaniu komentarzy pamiΩtaj o Netykiecie!
|