Jeszcze
niedawno, gapa jedna, pisa│em, jak to trudno zdobyµ oryginalne figurki
Kennera,
Jak┐e siΩ myli│em.
Kiedy pomy╢lΩ o tym, ile lat marzy│em o tych zabawkach, kt≤re dzi╢, zamkniΩte
w odpowiednich, chroni▒cych przed kurzem przezroczystych pude│eczkach
stoj▒ na jednej z moich p≤│ek ogarnia mnie dziwne uczucie, kt≤re nie│atwo
nazwaµ.
Zdaje siΩ ┐e to po prostu tzw. dzika rado╢µ.
Poklikajcie sobie trochΩ na nazwach figurek po lewej stronie i zobaczcie
ile┐ to czaru i magii tchniΩto kiedy╢ w te tak niedoskona│e przecie┐ pod
wzglΩdem wykonania zabawki.
|