Imieniny: Eugeniusza, Sabiny, Seweryna. |
Wpis | Szukaj | Chat (0) | Twoje konto | Kontakt |
|
W ┐yciu planujemy wiele rzeczy, ka┐dy pragnie co╢ zrobiµ, co╢ osi▒gn▒µ. Chcemy dzieliµ siΩ naszymi sukcesami, pora┐kami z osob▒ na kt≤rej nam zale┐y. Po co nam to wszystko skoro nie mo┐emy siΩ z nikim tym podzieliµ. I tak pewnego dnia chcemy zadzwoniµ do naszej ukochanej, powiedzieµ jej co╢ dobrego, mi│ego niestety nagle zbaczamy z kursu i zamiast planowanych pozytywnych s│≤w, zaczynamy m≤wiµ niemi│e rzeczy, dogryzaµ sobie, no i w ko±cu zaczyna siΩ k│≤tnia. Nie planowali╢my tego, no ale tak wysz│o. Ka┐dy z nas odczuwa, i┐ pope│nia b│▒d, ale niestety brniemy coraz dalej, czujemy siΩ coraz gorzej i w pewnym momencie zapominamy o tych cudownych rzeczach, kt≤re nas │▒cz▒, zamiast tego wyci▒gamy brudy. WiΩkszo╢ci s│≤w, u┐ywamy po to by zraniµ drug▒ osobΩ, nawet siΩ z nimi nie zgadzamy ale co z tego? Przecie┐ nie mo┐emy przegraµ bitwy s│ownej. Taki telefon ko±czy siΩ na og≤│ ╝le, dla obojga. Po wszystkim wiemy, ┐e nasz postΩpek by│ z│y, przecie┐ zadzwonili╢my po to tylko by powiedzieµ Kocham Ciebie, TΩsknie. A co dali╢my? Smutek, rozczarowanie, b≤l ...... ProszΩ wszystkich, kt≤rzy dzwoni▒ by pamiΩtali po co dzwoni▒ i do kogo. I je╢li nagle chcesz powiedzieµ co╢ z│ego ugry╝ siΩ w jΩzyk, a mo┐e lepiej uderz g│ow▒ w ╢cianΩ, bΩdzie to i tak mnie bolesne ni┐ nasze s│owa.
|
admin@przyjaciel.net Wszelkie prawa zastrzezone, SUNet 2000 |