Korzystaj▒c z og≤lnego zamieszania jakie towarzyszy ostatniemu dzie│u Ridleya Scotta, jakim jest film "Gladiator", chcia│abym przypomnieµ Wam jego inn▒ wielk▒ produkcjΩ filmow▒.
RobiΩ to z premedytacj▒, poniewa┐ wydaje mi siΩ, ┐e recenzji tego pierwszego jest ju┐ tak wiele, ┐e kolejna mog│aby byµ ju┐ nie do prze│kniΩcia.
Tak te┐ postanowi│am rozgrzebaµ temat nieco starszy, ale bardzo ciekawy i pozostaj▒cy nadal na czasie.
Mo┐na nawet powiedzieµ - zaliczany ju┐ do klasyki kina z gatunku science fiction.
Na pocz▒tek trochΩ ciekawostek dotycz▒cych historii powstania filmu.
Jest to do╢µ swobodna adaptacja powie╢ci Philipa K.Dicka pod tytu│em "Do Androids Dream of Electric Sheep?".
Dalej, do grona tw≤rc≤w do│▒cza sam William Burroughs, kt≤ry przerabia tekst na scenariusz thrrilera Science Fiction, kt≤rego autorem jest Alan E.Nourse. Tak te┐ rodzi siΩ pomys│ znanego ju┐ tytu│u "Blade Runner".
Dick stale kontrolowa│ wszelkie manipulacje jakie mia│y miejsce podczas przetwarzania jego tekstu. »adna jednak nie przypad│a mu do gustu (jedn▒ z licznych os≤b jakie wykaza│y zainteresowanie jego projektem by│ sam Martin Scorsese). Tak te┐ dochodzimy do ko±ca tej nieco zawi│ej wyliczanki; ostatecznie re┐yserem filmu zostaje Ridley Scott. Pierwotnie tworzy sw≤j projekt na papierze, do│▒czaj▒c do niego coraz nowsze pomys│y i stale go ulepszaj▒c. Powstaje film doskona│y, niepokoj▒cy swoj▒ wieloznaczno╢ci▒, zahaczaj▒cy o tematy takie jak wiara, sens istnienia, prawo do ┐ycia, czy wreszcie postΩp cywilizacyjny i przekszta│canie natury.
Tytu│owy bohater nosi znacz▒ce nazwisko - Deckard, kojarzone z Descartesem. Pojawiaj▒ siΩ tak┐e inne elementy odsy│aj▒ce nas do korzeni naszej kultury. Dla przyk│adu przytoczΩ choµby sowΩ (mo┐e chodzi o MinerwΩ?), jednoro┐ca, bia│ego go│Ωbia... Jakby tego by│o ma│o, jedna z replikantek wyg│asza znan▒ wszystkim maksymΩ "my╢lΩ, wiΩc jestem".
Nie jest to jednak film banalnie nawi▒zuj▒cy do tradycyjnego mitu g│osz▒cego heroizm ludzkiej natury. WrΩcz przeciwnie, cz│owiek w szale±stwie swej zach│anno╢ci i chΩci tworzenia na Boska miarΩ, musi ponie╢µ karΩ.
Androidy tworzone z my╢l▒ o ciΩ┐kiej pracy i wykonywaniu misji zagra┐aj▒cych ludzkiemu ┐yciu, w pewnym momencie buntuj▒ siΩ. Przybywaj▒ na ziemiΩ by walczyµ o swoje potrzeby, jak siΩ okazuje jedn▒ z nich jest w│a╢nie ┐ycie! Repliki ┐yj▒ tylko cztery lata...
Okazuje siΩ r≤wnie┐, ┐e stw≤rca - czyli w tym wypadku cz│owiek, nie przewidzia│ jednego. Twory potrafi▒ kochaµ, a co za tym idzie; nienawidziµ. Zabijaµ, a r≤wnocze╢nie afirmowaµ ┐ycie!
Rozpoczyna siΩ walka, androidy nie godz▒ siΩ na dalsze wyzyskiwanie przez cz│owieka.
Cz│owiek musi zniszczyµ to, co sam stworzy│. Do tego celu powo│ano specjalne odzia│y policji (Blade Runners). Jeden z nich (w roli tej zobaczymy doskona│ego Harrisona Forda) jako ┐e jest najlepszy; musi zlikwidowaµ piΩµ replik! Udaje mu siΩ zniszczyµ czw≤rkΩ. Problem pojawia siΩ przy piΩknej Rachael, Deckard bowiem zaczyna darzyµ j▒ (odwzajemnionym zreszt▒) uczuciem. Walka ta, to jednak t│o do tego by ukazaµ g│Ωbszy metafizyczny sens artystycznego zamys│u. I chocia┐ jest on przedstawiony z groteskowym zabarwieniem, to robi olbrzymie wra┐enie. Byµ mo┐e chodzi tu, o to w│a╢nie zderzenie filmowych fantazmat≤w z autentycznym dziedzictwem kultury, dotycz▒cym dodatkowo ludzkiego bytowania.
W filmie cz│owiek przegrywa walkΩ w tym sensie, ┐e okazuje siΩ byµ zdegradowany bardziej ni┐ otaczaj▒ce go maszyny. To on zgubi│ po drodze wype│nionej zach│anno╢ci▒, zdolno╢µ do odczuwania "czystych uczuµ". Przeciwnie jak jeden z android≤w (Rachael), kt≤ra naprawdΩ kocha│a i potrafi│a ocaliµ kochanego cz│owieka...
WARNER BROS Przedstawia:
Tytu│ oryginalny: Blade Runner
Tytu│ polski: úowca android≤w
Rok produkcji: 1982
Obsada: Harrison Ford (Deckard), Rutger Hauer (Roy Batty),
Sean Young (Rachael), Edward James Olmos (Gaff), Daryl Hannah (Pris)
Re┐yseria: Ridley Scott
Muzyka: Vangelis
Dystrybucja w Polsce: WARNER BROS
AUTOR TEKSTU:
Marta Wieczorek