Spencer Armacost ( J. Depp ) wyrusza wraz z Alex'em Streck'iem w podr≤┐ kosmiczn▒, kt≤rej celem jest renowacja jednego z ameryka±skich satelit≤w. Rutynowa misja, dla astronauty to praktycznie ┐adne ryzyko, ┐ony siedz▒ w domu niczego siΩ nie obawiaj▒c! Jak siΩ jednak okazuje, pozory myl▒ i w tym przypadku. NASA na dwie minuty traci │▒czno╢µ ze statkiem. Podczas tych 120 sekund, o czym mamy okazjΩ przekonaµ siΩ w dalszej czΩ╢ci tego "d╝wiΩkoobrazu", dzieje siΩ bardzo, bardzo wiele. Po odzyskaniu │▒czno╢ci ze statkiem, NASA sprowadza go na ZiemiΩ, ale z promu kosmicznego tylko pozornie wychodz▒ Spencer i Alex. Szczeg≤│owe badania przeprowadzone przez ekspert≤w nie wykaza│y ┐adnych zmian w organizmie obu astronaut≤w. Jednak ┐ona Spencera - Jillian - zaczyna co╢ podejrzewaµ, szczeg≤lnie po nag│ej ╢mierci Alexa i samob≤jstwie jego ma│┐onki...

     Mam mieszane uczucia co do "»ony astronauty", gdy┐ w jednej chwili czu│em siΩ jakbym ogl▒da│ latynosk▒ telenowelΩ, a w drugiej dobry thriller science fiction. Tw≤rcom nie uda│o unikn▒µ siΩ kilku b│Ωd≤w, ani zapo┐ycze± z innych film≤w, szczeg≤lnie nasuwa siΩ tu "Gatunek". Rozczarowa│a mnie tak┐e banalna ko±c≤wka, re┐yser zostawi│ sobie otwarte drzwi do kolejnej czΩ╢ci filmu, choµ w▒tpiΩ czy takowa kiedy╢ powstanie. Do tak zwanego "zako±czenia otwartego" zd▒┐yli╢my siΩ ju┐ przyzwyczaiµ, ale zwykle tw≤rcy staraj▒ siΩ, aby widz nie by│ w stanie domy╢liµ siΩ go ju┐ w pierwszym kwadransie filmu. Niestety Rand Ravich poszed│ po najmniejszej linii oporu i nawet nie pr≤bowa│ zaskoczyµ nas czym╢ nowym, w ca│ym filmie zabrak│o wyrazistego zwrotu akcji, czego╢ oryginalnego; dziΩki czemu film "»ona astronauty" wyr≤┐nia│by siΩ spo╢r≤d wielu film≤w o istotach pozaziemskich. Po nudnawym czterdziestopiΩciominutowym wstΩpie, film zacz▒│ nabieraµ rozpΩdu, a fabu│a barw. Powoli z minuty na minutΩ re┐yserowi uda│o siΩ budowaµ coraz wiΩksze napiΩcie. Randal stworzy│ tak▒ atmosferΩ, ┐e zwyk│y szelest lub odg│os sprawi│, ┐e od razu serce podchodzi│o mi do gard│a. W wytworzeniu tego wspania│ego klimatu bezsprzecznie pomogli Charlize Theron i Johny Depp. Ta pierwsza wspaniale zademonstrowa│a strach, lΩk i panikΩ, natomiast Depp pokaza│ na ekranie wspania│▒ "metamorfozΩ"- z czu│ego kochanka w bezdusznego i bezwzglΩdnego zab≤jcΩ! Wyczyta│em w kt≤rej╢ z filmowych gazet, ┐e "»ona astronauty" to po│▒czenie "Dziecka Rosemary" i serialu "Z archiwum X", ale ja, mimo usilnych pr≤b, ┐adnego po│▒czenia nie dostrzeg│em. Istotnie, znalaz│o siΩ, jak ju┐ wy┐ej wspomnia│em, kilka trzymaj▒cych w napiΩciu moment≤w tak jak w " Dziecku...", ale "mocnych scen" z domieszk▒ efekt≤w komputerowych nie by│o. Sk▒d wiΩc "Archiwum X"...? Ale zaraz, chwileczkΩ; chyba wiem! Zar≤wno w serialu, tak i w "»onie astronauty" jest zako±czenie, kt≤re zbyt wiele nie wyja╢nia. Ile razy po serialu " Z archiwum X" czu│em pewien niedosyt, liczy│em ┐e dowiem siΩ czego╢ wiΩcej w przysz│ych odcinkach. Takie samo uczucie mam po pierwszym filmie wyre┐yserowanym przeze Randa Ravicha.



     Podsumowuj▒c: je┐eli chcesz obejrzeµ przeciΩtny thriller science fiction, z kilkoma scenami trzymaj▒cymi w napiΩciu, to "»ona astronauty" CiΩ nie zawiedzie. Je╢li natomiast oczekujesz zobaczyµ co╢ nowatorskiego w stylu "Matrix" lub po│▒czenie "Dziecka Rosemary" z serialem " Z archiwum X", to zosta± w domu i wypo┐ycz "Alien"!



Tytu│ oryginalny: Astronaut's Wife
Tytu│ polski: »ona astronauty
Re┐yseria: Rand Ravich
Muzyka: George S. Clinton
Obsada: Johnny Depp, Charlize Theron, Joe Morton,
Tom Noonan, Blair Brown, Gary Grubbs,
Samantha Eggar, Donna Murphy, Nick Cassavetes
Producent: Andrew Lazar
ZdjΩcia: Allen Daviau
Scenograf: Jan Roelfs
Czas: 112 min.

AUTOR RECENZJI:
Patryk Czerniawski - PACZER