Jak na pewno wiecie (choµby ze
strony SamiSobie - Nasze
studiowanie ) 18.06.br. obroni│em pracΩ licencjack▒. Postanowi│em
i╢µ za "ciosem" i "robiµ" magisterke. I tu sprawa wyg▒da│a tak : na Wydziale
Ochrony ªrodowiska nie ma "magisterki". Studenci z tego wydzia│u, z tytu│em
licencjata, albo przenios▒ siΩ na inny kierunek np. polityka ekologiczna
na Wydzia│ Nauk Politycznych w WSH albo na Uniwersytet Warszawski. Przez
pewien okres my╢la│em o "uniwerku", ale w ko±cu zdecydowa│em siΩ na WSH.
ZajΩcia mialy byµ w Pu│tusku ( tam jest wszysko dla ON) i sporadycznie
w Ciechanowie (wiΩc te pare razy da siΩ "wytrzymaµ"), lecz w ko±cu zajΩcia
z polityki ekologicznej po│▒czono z Instytutem Markietingu i Reklamy w
Ciechanowie. Po d│ugim przemy╢leniu zwi▒zanych z tym k│opot≤w, postanowi│em
kontynuowaµ sw▒ edukacje. I tu zacze│y siΩ problemy. Nie chciano wcale
przyj▒µ moich papier≤w na ten wydzia│. Po rozmowie z Dyrektorem tego┐ Instytutu
dowiedzia│em siΩ na m≤j temat nie stworzonych historii min. to ┐e wypisuje
"paszkwile" i wniosek jaki wyci▒gn▒│em z tej rozmowy to taki, jak to prawda
kole w oczy ,a tym bardziej, jak co╢ chce siΩ zrobiµ dla Nas - Os≤b
Niepe│nosprawnych.
Ale mam "ma│▒" satysfakcje,
bo dziΩki artyku│owi w TC i takiemu samemu na SamiSobie
Nasze studiowanie uda│o
mi siΩ wywalczyµ sprawe parkingu.
Pozdrawiam,
Leszek