|
Jeden z najwiΩkszych indywidualist≤w science-fiction. Cz│owiek, kt≤ry sta│ siΩ obiektem kultu czytelnik≤w. Pisarz, kt≤ry wyprzedzi│ sw≤j czas. Philip K. Dick...
"Ubik", "Blade Runner" (pocz▒tkowo ksi▒┐ka nosi│a tytu│ "Do Androids Dream of Electric Sheep?"), "Ostatni Pan i W│adca", i w│a╢nie "Trzy Stygmaty Palmera Eldritcha" - najs│ynniejsze dzie│a Dicka, cz│owieka, kt≤rego sam Stanis│aw Lem uzna│ za jednego z najwiΩkszych protoplast≤w sci-fi. I, jak siΩ okazuje, ca│kiem s│usznie.
"Trzy Stygmaty Palmera Eldritcha" to kultowa ju┐ powie╢µ science-fiction, bΩd▒ca rzekomo wzbogaconym przez pisarskie niezbΩdniki, wielkim opisem niezwyk│ej wizji narkotycznej Philipa K. Dicka, tzw. tripa, powsta│ego w nastΩpstwie testowania na sobie r≤┐nych ╢rodk≤w halucynogennych przez autora. Powie╢µ opowiada o ludziach, kt≤rym przyjdzie stawiµ czo│o niezwyk│ej zagadce, staj▒c siΩ tym samym ofiarami psychodelicznych wizji, kreowanych przez pewien ╢rodek narkotyczny, rozprowadzany przez tajemniczego przemys│owca. ªrodek ≤w, rozpowszechniany w╢r≤d kolonist≤w na Marsie, a tak┐e w╢r≤d mieszka±c≤w Ziemi, stanowi w istocie klucz do realizacji przera┐aj▒cych plan≤w pewnej istoty...
W "Trzech Stygmatach Palmera Eldritcha" Dick zawar│ tre╢µ dla niego typow▒, tre╢µ, kt≤r▒ po latach dopiero doceniµ potrafi│a krytyka i czytelnicy, albowiem jej z│o┐ono╢µ i odchylenie od norm znanych ≤wcze╢nie fanom science-fiction wykracza│o po za tok ich my╢lenia, po za perspektywy, wizje, do kt≤rych siΩgali. Za to siΩ w│a╢nie ceni jego powie╢ci, za to, ┐e nios▒ ze sob▒ tak wyra╝ne i niepokoj▒ce zarazem przes│anie, i ┐e s▒ tak dojrza│e i przejrzyste w swej z│o┐ono╢ci.
|
|
W "Trzech Stygmatach..." Dick po mistrzowsku kreuje w▒tki, splata je, buduje nowe, tworzy z│o┐on▒ uk│adankΩ, doskonale obrazuje zachowania i reakcje poszczeg≤lnych bohater≤w, kreuje ich wizerunki, charaktery, odmienno╢ci... Potrafi wyrze╝biµ postacie, kt≤re pozostaj▒ w naszej ╢wiadomo╢ci na d│u┐ej, tajemniczych bohater≤w, bohater≤w naprawdΩ z│o┐onych, r≤wnie z│o┐onych jak akcja, jak tre╢µ, kt≤rej uwie±czenie stawia na ko±cu powie╢ci pod jednym wielkim znakiem zapytania, pozostawia czytelnika w niepewno╢ci, rozwi▒zuj▒c zagadkΩ w pewnym tylko stopniu, pozostawiaj▒c wiele niewiadomych i nadaj▒c tym samym swemu dzie│u niepowtarzalnego smaku. Ca│a powie╢µ jest klimatyczna, jest zakrΩcona niczym ╢widerek platformy wiertniczej, jest po prostu wspania│a, daje wiele do my╢lenia i nie pozwala siΩ oderwaµ. Jest taka, jak przysta│o na mistrza sci-fi. Przyznam szczerze, ┐e nie czyta│em pozosta│ych ksi▒┐ek Dicka, mo┐e to dlatego "Trzy Stygmaty Palmera Eldritcha" wywar│y na mnie takie wra┐enie. Wszyscy jednak moi znajomi, kt≤rzy czytali tΩ powie╢µ, twierdz▒ zgodnie, ┐e jest po prostu REWELACYJNA... Oczywi╢cie, zgadzam siΩ z nimi. Bez dw≤ch zda± - polecam, pozycja obowi▒zkowa dla ka┐dego fana science-fiction. Niesamowita intryga, zaaran┐owana po mistrzowsku, w mistrzowskim stylu...
Pere│ka!
|
|