bas_0.gif (4471 bytes)
NEWS KADRA I LIGA II LIGA LIGI MIEJSKIE LINKI NBA TYPUJ HISTORIA
 Dziennik Ligowy NBA - 20.03 .2000 by Leszczur
1. Heat 89 LAL 100
Taki mecz zdarza się raz na kilka sezonów. Rice (28 pts), Bryant (23),
O'Neal (28), Horry (12) i Harper (9) i to już wszyscy strzelcy LAL. Reszta
zawodników grając w sumie 44 minuty oddała tylko 2 rzuty (oba niecelne), 6
asyst i 5 zbiórek. A Miami osłabione brakiem PJ Browna mogło wygrać ten
mecz. Po II kwartach wynik 55-42 dla Heat. W trzeciej kwarcie koncert
strzelecko-obronny LAL zakończony wynikiem 33-14. Ostatnia kwarta to 25-20
dla LAL i odprawienie Miami z kwitkiem. W głowie mi się nie mieści jak tak
można grać (chodzi o LAL). Mają najlepszy bilans to fakt, wygrywają z
najlepszymi, to też fakt, ale grając w pięciu nie mają najmniejszych szans
na wejście nawet do finału konferencji. Mogę więc zaryzykować stwierdzenie,
że spotkało się dwóch overachieverów.

2. Hornets 96 Sixers 102
Czyżby Iverson zaczął podawać ? Znowu powyżej 5 asyst i poniżej 30 pts i
żadnej straty !. Zaczynam się martwić (LOL). Shaq go wyprzecił w statsach i
chyba Ivek powinien poświęcić następny mecz, żeby odzyskać pozycję lidera.
Tak, czy inaczej wygrali i już. W Hornets dobrze zagrał Jones (28 pts, 3 bl,
6 TO, 4 as i 4 reb). Pozostali graczem nieźle mu pomagali, tylko zabrakła
kilku zbiórek w obronie i lepszego wykonywania osobistych (17-27).

3. Cavs 98 Rockets 85

4. Magic 88 Bulls 86 (OT)
Chicago zaliczył rekord ligi w tym roku w stratach (31 !!!) a stracili po
nich zaledwie 9 pts. Nieudolność Magic w wyprowadzaniu kontrataków jest
potworna. Natomiast Bulls zdobyli 28 pts po zaledwie 12 stratach Magic,
czyli albo rzucali za 3 z kontry (IMO głupota), albo robili wjazdy z faulem.
Poza tym Bulls wygrali deskę 65 (!) - 39. Obie drużyny dobrze asystowały
28-23 dla Chicago. Tak dziwacznych statsów w tym sezonie jeszcze nie
widziałem.

5. Wizards 105 Clips 93

6. Suns 110 Celtics 106
Jedyna rzecz któa robi w tym meczu wrażenie to 6 bloków Millera w 21 minut
oraz o mało co tripple double Kidda (16 pts, 11 as i 9 rebs).

Pozdro

Leszczur