ONZ stworzy│o og≤lne zasady przeciwdzia│ania zjawisku narkomanii pozostawiaj▒c poszczeg≤lnym pa±stwom w ramach ich suwerenno╢ci wybrania najlepszego legislacyjnego "narzΩdzia", kt≤re wywa┐ywszy wszystkie, niejednokrotnie przeciwstawne tendencje wewn▒trzpa±stwowe, zahamuje karnoprawnie poda┐ narkotyk≤w, za╢ w humanitarny i leczniczy spos≤b zajmie siΩ ofiarami tj. tw≤rcami popytu. Przys│owiowe "wylanie dziecka razem z k▒piel▒" kusi niejednokrotnie tw≤rc≤w prawa antynarkotykowego, lecz skutki braku odpowiedzialnego i nowoczesnego rozwi▒zania mog▒ byµ op│akane. Dlatego, nim przejdziemy do analizy ustawodawstw poszczeg≤lnych kraj≤w, przeanalizujmy modele przeciwdzia│ania narkomanii we wsp≤│czesnym ╢wiecie.
PolitykΩ prowadzon▒ wsp≤│cze╢nie wobec substancji odurzaj▒cych i psychotropowych przez wszystkie kraje ╢wiata okre╢liµ nale┐y mianem prohibicji. Oznacza to, i┐ ╢rodki te stanowi▒ subwencje nielegalne, kt≤rych wytwarzanie, przewo┐enie, udzielanie, posiadanie - inaczej m≤wi▒c wszelkie formy obrotu nimi, poza przypadkami uzasadnionymi np. wzglΩdami medycznymi - s▒ zabronione, stanowi▒ przedmiot kryminalizacji i zagro┐one s▒ czΩstokroµ niezwykle nawet surowymi sankcjami karnymi. Taki stan rzeczy wydaje siΩ dzisiaj czym╢ zupe│nie naturalnym i zrozumia│ym, a wyobra┐enie sobie odmiennego statusu prawnego ╢rodk≤w odurzaj▒cych i psychotropowych przychodzi z niezwyk│ym trudem i najczΩ╢ciej napotyka na jednoznaczny sprzeciw. Istotne przy tym to, i┐ same substancje odurzaj▒ce i psychotropowe, przede wszystkim opiaty i kokaina, pojawi│y siΩ na szersz▒ skalΩ w kulturze zachodniej (tj. w Europie i Ameryce P≤│nocnej) co najmniej kilkadziesi▒t lat wcze╢niej ni┐ odnosz▒cy siΩ do nich system prohibicyjny. Co wiΩcej, w literaturze zwraca siΩ dzisiaj uwagΩ na fakt i┐ rozmiary populacji os≤b uzale┐nionych, przede wszystkim od morfiny, by│y pod koniec XIX w. - szczeg≤lnie w USA - nie mniejsze, ni┐ obecna populacja os≤b uzale┐nionych od heroiny . Do powstania tego zjawiska przyczyni│y siΩ trzy czynniki: wyprodukowanie w 1804 r. z opium morfiny, wynalezienie w 1843 r. przez Alexandra Woodina ig│y do zastrzyk≤w oraz wojna krymska (1851 - 1856) w Europie, a przede wszystkim wojna secesyjna (1861 - 1865) w Stanach Zjednoczonych . W czasie tych dw≤ch konflikt≤w zbrojnych po raz pierwszy bowiem pos│ugiwano siΩ na masow▒ skalΩ morfin▒ jako ╢rodkiem znieczulaj▒cym, co spowodowa│o pojawienie siΩ znacznej liczby os≤b uzale┐nionych. Faktem jest, i┐ przez do╢µ d│ugi okres czasu nie za bardzo zdawano sobie sprawΩ z pewnych w│a╢ciwo╢ci substancji takich, jak opiaty czy kokaina. ªwiadczy o tym powszechno╢µ stosowania r≤┐nego rodzaju preparat≤w opium (np. laudanum) w medycynie, czy og≤lna dostΩpno╢µ kokainy w aptekach, nie wspominaj▒c ju┐ o jej zawarto╢ci w Coca - Coli. Z dzisiejszego punktu widzenia na swoisty paradoks zas│ugiwaµ mo┐e r≤wnie┐ to, i┐ jednego z podstawowych medycznych zastosowa± heroiny, wyprodukowanej po raz pierwszy z morfiny przez Heinricha Dresera w 1875 r. przez pewien czas upatrywano w leczeniu uzale┐nienia od morfiny .
Istotne jest przy tym to, ┐e kiedy ju┐ zdano sobie sprawΩ ze zdolno╢ci substancji odurzaj▒cych i psychotropowych, przede wszystkim opiat≤w, do wywo│ywania trwa│ego uzale┐nienia, uzale┐nienie to definiowano i traktowano pocz▒tkowo wy│▒cznie jako chorobΩ. Narkomanii uwa┐ani byli w zwi▒zku z tym za osoby chore wymagaj▒ce udzielenia im pomocy oraz leczenia i znajdowali siΩ praktycznie rzecz bior▒c pod wy│▒czn▒ kontrol▒ lekarzy, kt≤rzy m.in. mieli prawo wystawiania osobom uzale┐nionym recept na ╢rodki odurzaj▒ce (od kiedy wprowadzono tak▒ formΩ ich reglamentacji), czyli stosowania klasycznej formy tzw. terapii podtrzymuj▒cej, chroni▒cej osobΩ uzale┐nion▒ przed objawami zespo│u abstynencyjnego i umo┐liwiaj▒c▒ jej w miarΩ stabilne i normalne funkcjonowanie spo│eczne. Inaczej m≤wi▒c narkomania traktowana by│a jako problem o charakterze czysto medycznym i przez d│u┐szy czas nikomu nie przychodzi│o w│a╢ciwie do g│owy pos│u┐enie siΩ prawem karnym jako ╢rodkiem spo│ecznej reakcji na to zjawisko oraz traktowanie narkomana jako przestΩpcy, a nie osoby chorej.
Geneza i ╝r≤d│o systemu prohibicyjnego maj▒ do╢µ z│o┐ony charakter. Dzisiaj s▒ one najczΩ╢ciej │▒czone ze specyfik▒ spo│eczn▒ i kulturow▒ Stan≤w Zjednoczonych, stanowi▒c przedmiot dla bada± nad mechanizmami spo│ecznej reakcji na zjawiska dewiacyjne i definiowania zjawisk jako "problem≤w spo│ecznych". Za pierwszy krok do ustanowienia prohibicji antynarkotykowej uwa┐a siΩ najczΩ╢ciej ameryka±sk▒ ustawΩ federaln▒ z 1914 r. tzw. Harrison Act. Jest przy tym istotne, i┐ ustawa ta pomy╢lana by│a jako akt o charakterze reglamentacyjnym i fiskalnym. Wkr≤tce jednak (w 1919 r.), S▒d Najwy┐szy USA dokona│ takiej jej interpretacji, kt≤ra pozbawi│a lekarzy mo┐liwo╢ci wystawienia recept na ╢rodki odurzaj▒ce i psychotropowe. Pierwsze pomys│y kryminalizacyjne w USA, podejmowane jeszcze na szczeblu stanowym, dotyczy│y opium, ╢rodka powszechnie u┐ywanego przez chi±sk▒ spo│eczno╢µ Kalifornii. Jak twierdzi siΩ dzisiaj, u podstaw tych pomys│≤w le┐a│o nie tyle traktowanie jako problemu samego opium, co raczej chi±skich imigrant≤w postrzeganych jako gro╝na konkurencja ekonomiczna .
W literaturze polskiej wyr≤┐niono kilka typ≤w czy te┐ modeli prawnokarnej regulacji narkotyk≤w i narkomanii. Na szczeg≤ln▒ uwagΩ zas│uguj▒ tu klasyfikacje zaproponowane przez S. Redo oraz przez A. Gaberle i M. Ostrowsk▒. I tak pierwszy z tych autor≤w wyr≤┐nia podej╢cie prohibicyjne, okre╢lane te┐ mianem restrykcyjnego, czy represyjno - leczniczego oraz permisywne, zwane r≤wnie┐ leczniczo - represyjnym, czy medyczno - spo│ecznym. Miar▒ prohibicyjno╢ci danego systemu, wed│ug tego autora, jest po pierwsze to, "jak surowe jest ustawodawstwo karne danego kraju, co w tym wypadku uto┐samiaµ mo┐na z jego punitywno╢ci▒. Chodzi wiΩc o po│o┐enie nacisku przede wszystkim na dolegliwe represjonowanie os≤b pope│niaj▒cych przestΩpstwa zwi▒zane z nadu┐ywaniem ╢rodk≤w odurzaj▒cych, surowe karanie nie tylko sprawc≤w przemytu ╢rodk≤w ale i tych, kt≤rzy pope│nili inne przestΩpstwa bΩd▒ce w zwi▒zku z narkomani▒. Po drugie, prohibicyjno╢µ regulacji wyra┐a siΩ w stosunkowo w▒skich mo┐liwo╢ciach orzekania ╢rodk≤w terapeutycznych w formie przymusowego umieszczenia w zak│adzie odwykowym sprawcy przestΩpstwa zwi▒zanego z nadu┐ywaniem ╢rodk≤w. (...) Po trzecie, mo┐e byµ istotny dla tego podej╢cia zakaz u┐ywania ╢rodk≤w odurzaj▒cych i wysoko╢µ kary, jak▒ przewiduje siΩ za naruszenie tego zakazu" .
Permisywno╢µ z kolei mia│aby oznaczaµ po│o┐enie nacisku w ustawodawstwie g│≤wnie na leczenie i readaptacjΩ os≤b uzale┐nionych. Penalizuje siΩ przy tym, i to nawet niekiedy surowo, przestΩpstwa polegaj▒ce na bezprawnym obrocie ╢rodkami odurzaj▒cymi, a wiΩc zachowania, kt≤re mog▒ godziµ w realizacjΩ tego paramedycznego, tolerancyjnego stanowiska. Nie wyklucza siΩ te┐ karalno╢ci u┐ywania ╢rodka odurzaj▒cego, ale w kontek╢cie tego podej╢cia nie k│adzie siΩ na ni▒ tak du┐ego nacisku, jak to siΩ zdarza przy ujΩciu prohibicyjnym . Podstawow▒ wad▒ powy┐szego ujΩcia jest to, i┐ miesza ono r≤┐ne kryteria klasyfikacji oraz pos│uguje siΩ nieadekwatnym nazewnictwem. Przede wszystkim wiΩc prohibicyjno╢µ, czyli po prostu nielegalny status narkotyk≤w, jest cech▒ wszystkich wsp≤│czesnych system≤w reakcji wobec narkomanii, trudno wiΩc u┐ywaµ tej nazwy tylko w odniesieniu do jednego modelu. R≤wnocze╢nie podstawow▒ cech▒ pierwszego z wymienionych modeli wydaje siΩ byµ po porostu restrykcyjno╢µ, polegaj▒ca na bardzo szerokim zakresie kryminalizacji w po│▒czeniu z brakiem specjalnego traktowania os≤b uzale┐nionych, do kt≤rych stosowana jest zawsze normalna represja karna. Taki system jest systemem oczywi╢cie prohibicyjnym, pozbawionym jakichkolwiek cech permisywizmu (szeroka kryminalizacja), ale niekoniecznie musi byµ punitywny. Punitywno╢µ bowiem, to po prostu surowo╢µ przewidzianej i stosowanej represji karnej, a nie zakres kryminalizacji. Z kolei w stosunku do drugiego z proponowanych modeli trudno zaakceptowaµ okre╢lenie go mianem permisywnego. Z przytaczanych przez autora cech wynika bowiem jasno, ┐e jego istot▒ jest preferowanie wobec os≤b uzale┐nionych ╢rodk≤w leczniczych (a wiΩc nie represji karnej), co z permisywizmem (a wiΩc zawΩ┐onym zakresem prohibicji, tj. kryminalizacji) nie musi mieµ nic wsp≤lnego .
Z kolei A. Gaberle i M. Ostrowska wyr≤┐niaj▒ dwa stanowiska w zakresie prawnokarnej reakcji wobec zjawiska narkomanii: "1) mo┐na uznaµ u┐ywanie wszelkich ╢rodk≤w odurzaj▒cych lub psychotropowych bez wskaza± lekarskich za przestΩpstwo albo 2) mo┐na uznaµ za przestΩpstwo obr≤t wszelkimi ╢rodkami odurzaj▒cymi lub psychotropowymi prowadzony poza upowa┐nionymi do tego instytucjami (s│u┐ba zdrowia, przemys│ farmaceutyczny), a tak┐e u┐ywanie wiΩkszo╢ci tych ╢rodk≤w, okre╢laj▒c przy tym, jakie ilo╢ci i jakich ╢rodk≤w wolno produkowaµ na w│asny u┐ytek lub uzyskaµ w plac≤wkach s│u┐by zdrowia po zarejestrowaniu siΩ w nich jako osoba uzale┐niona. Pierwsza z tych mo┐liwo╢ci ma dwa warianty: a) rygorystyczny, stawiaj▒cy na bezwzglΩdne ╢ciganie u┐ywania ╢rodk≤w odurzaj▒cych lub psychotropowych (...); b) permisywny, przy kt≤rym w prawie procesowym przewiduje siΩ szerokie mo┐liwo╢ci zaniechania ╢cigania os≤b uzale┐nionych celem unikniΩcia negatywnych skutk≤w nadmiernej penalizacji" . Wg K. Krajewskiego istot▒ tego ujΩcia jest to, i┐ odnosi siΩ ono przede wszystkim do modeli prawnokarnej reakcji wobec jednej tylko, szczeg≤lnej grupy os≤b, a mianowicie konsument≤w narkotyk≤w. W rzeczywisto╢ci prohibicja i kryminalizacja maj▒ jedna szerszy kr▒g adresat≤w, ni┐ szeroko nawet pojΩci konsumenci. Klasyfikacja ta "zaczyna siΩ" r≤wnocze╢nie niejako na wy┐szym poziomie, ni┐ klasyfikacja S. Redo. Podstawowe dwa modele odpowiadaj▒ bowiem w gruncie rzeczy ujΩciu prohibicyjnemu z jednej oraz swoistej formie ujΩcia reglamentacyjnego, znanej przede wszystkim jako tzw. "system brytyjski", z drugiej strony. Dopiero dwie kolejne podkategorie stanowi▒ modele ujΩµ w ramach prohibicji i s│usznie okre╢lane s▒ mianem rygorystycznego i permisywnego. Pewien problem pojawia siΩ jedna w sposobie ujΩcia przez tych autor≤w wyr≤┐nik≤w drugiego z owych modeli. Rzecz w tym, i┐ istniej▒ takie systemy, kt≤re zachowuj▒c zasadnicze cechy prohibicji, realizuj▒ r≤wnocze╢nie pewne cechy permisywizmu, w stosunku do pewnych kategorii os≤b i (lub) pewnych ╢rodk≤w, ale nie tylko w prawie procesowym (ono s│u┐y raczej do realizacji cel≤w leczniczych, aczkolwiek mo┐e stanowiµ tak┐e furtkΩ dla swoistego permisywizmu), lecz tak┐e, je╢li nie przede wszystkim, w prawie materialnym.
Bior▒c pod uwagΩ trudno╢ci zwi▒zane z powy┐szymi modelami, wydaje siΩ, i┐ dla stworzenia adekwatnej klasyfikacji modeli wsp≤│czesnej prohibicji antynarkotykowej konieczne jest rozpatrywanie powy┐szych zagadnie± w dw≤ch odrΩbnych p│aszczyznach, czy te┐ wymiarach. Modele te nie mieszcz▒ siΩ bowiem w ramach prostych klasyfikacji dychotomicznych. Pierwsz▒ z proponowanych p│aszczyzn tworzy│by wymiar restrykcyjno╢µ - permisywno╢µ odnosz▒cy siΩ najczΩ╢ciej do problemu zakresu kryminalizacji, tj. zakresu prohibicji. Inaczej m≤wi▒c chodzi│oby tu przede wszystkim o spos≤b traktowania przez prawo samych ╢rodk≤w odurzaj▒cych i psychotropowych. UjΩcie restrykcyjne oznacza│oby po prostu przewidywanie przez obowi▒zuj▒ce prawo prohibicji bezwzglΩdnej, tj. zakazu wszelkich form obrotu ╢rodkami odurzaj▒cymi i psychotropowymi (za wyj▒tkiem zastosowa± medycznych), ich konsumpcji, a tak┐e, co najwa┐niejsze, posiadania tych ╢rodk≤w. UjΩcie permisywne z kolei zwi▒zane by│oby z elementami swoistego "liberalizmu" ze strony ustawodawcy polegaj▒cego na pewnym "rozlu╝nieniu" prohibicji, przede wszystkim na drodze wprowadzenia okre╢lonego zakresu dekryminalizacji czy nawet legalizacji ╢rodk≤w odurzaj▒cych i psychotropowych.