Strona g│≤wna
Rozmowy
ZdjΩcia
Historia IMª
Ankieta
Linki
KsiΩga go╢ci
E-mail
|
ROZMOWY
Uwielbiam
je╝dziµ na motocyklu
Po raz ostatni na podium
indywidualnych mistrzostw ╢wiata sta│ w 1995 roku,
kiedy zainaugurowano rozgrywki Grand Prix. Wtedy zdoby│
srebrny medal, a uleg│ tylko Hansowi Nielsenowi,
kt≤rego pokona│ rok wcze╢niej podczas ostatniego
jednodniowego fina│u IMª w Vojens. Rzecz jasna, ┐e
lata 1994-95 by│y jak dotychczas najlepszymi w jego
karierze, aczkolwiek ju┐ podczas ostatniej eliminacji
mistrzostw A.D. 95 by│ w kolosalnych opa│ach, bowiem w
swoim pierwszym biegu na Hackney London Stadium
wywr≤ci│ siΩ i w dalszej czΩ╢ci zawod≤w
uczestniczy│ z kontuzjowanym barkiem. Koniec ko±c≤w,
zdo│a│ jednak obroniµ "srebro". By│ to
jednak sygna│, ┐e co╢ zaczyna siΩ psuµ w obozie
Tony'ego Rickardssona, bo o nim mowa. W kolejnych dw≤ch
latach szwedzki internacjona│ niew▒tpliwie by│ ozdob▒
ka┐dych zawod≤w, ale c≤┐ z tego, je╢li przydarza│y
mu siΩ upadki, z kt≤rych wychodzi│ na szczΩ╢cie
obronn▒ rΩk▒. Tym niemniej by│ z pewno╢ci▒
najefektowniej i najbardziej zaciekle walcz▒cym
zawodnikiem w ca│ym ┐u┐lowym cyrku. NaprawdΩ niewielu
mo┐e r≤wnaµ siΩ z jego bajecznym szar┐ami: Loram,
Hamill...? C≤┐ z tego, ┐e otrzymywa│ od publiczno╢ci
wielki aplauz za akcje na torze, je╢li dwa lata z rzΩdu
zajmowa│ najgorsze miejsca jakie mog▒ trafiµ siΩ
sportowcowi - dwa razy czwarte miejsce w latach 1996-97.
Brak indywidualnych sukces≤w by│ powodem, dla kt≤rego
Szwed by│ bliski zawieszenia "sk≤ry" na
wieszaku pod koniec ubieg│ego roku. Na szczΩ╢cie
znale╝li siΩ jednak tacy ludzie, kt≤rzy odwiedli go od
tego pomys│u, i chwa│a im za to. A wszystko zaczΩ│o
siΩ tak:
- To prawda, ┐e
po ostatniej rundzie GP w Vojens w ubieg│ym roku by│em
bliski za│amania. Po raz drugi z rzΩdu przypad│o mi
czwarte miejsce. Czy wiesz jakie to uczucie? Byµ tak
blisko i jednocze╢nie tak daleko od upragnionego celu...
W swoim ┐yciu mam na szczΩ╢cie kilku dobrych
przyjaci≤│, kt≤rym uda│o siΩ mnie nam≤wiµ do
podjΩcia jeszcze jednej pr≤by, do kt≤rej w ko±cu
przyst▒pi│em. Obecnie wielu twierdzi, ┐e starty w
angielskim Ipswich wp│ynΩ│y pozytywnie na moj▒
dyspozycjΩ. Ja natomiast twierdzΩ, ┐e czynnik≤w
sk│adaj▒cych siΩ na tegoroczny sukces by│o o wiele
wiΩcej. Przede wszystkim zesp≤│ ludzi
wsp≤│pracuj▒cy ze mn▒. Ludzie tworz▒cy Rickardsson
Racing Team to paczka kochaj▒ca siΩ i maj▒ca do siebie
wzajemne zaufanie. PrawdΩ m≤wi▒c wszyscy maj▒
jednakowy wk│ad w tegoroczne sukcesy. Opr≤cz ciΩ┐kiej
pracy, mieli╢my te┐ niez│▒ zabawΩ z przemieszczania
siΩ po ca│ej Europie w bie┐▒cym sezonie. No i
oczywi╢cie z naszych sukces≤w. W sumie tw≤rc≤w
sukcesu nie by│o wielu - mo┐naby ich zliczyµ na
palcach jednej rΩki. Mam nadziejΩ, ┐e taka atmosfera
zostanie utrzymana w przysz│o╢ci i wtedy byµ mo┐e
bΩdzie mi │atwiej jako mistrzowi ╢wiata. Przede
wszystkim nie by│o w naszym zespole nerwowo╢ci, kt≤r▒
mo┐na obserwowaµ w╢r≤d innych je╝d╝c≤w.
- Wiele m≤wisz o ludziach,
kt≤rzy ci pomagali. Jednym z nich by│ Carl Blomfeldt,
kt≤ry rasowa│ ci silniki. Czy to faktycznie najlepszy
tuner z jakim kiedykolwiek pracowa│e╢?
- Niew▒tpliwie potrafi robiµ cuda przy motocyklach, co
chyba by│o widaµ w tym roku na torach. Poza tym jest
dobrym psychologiem. Wie co czuje zawodnik, potrafi tak
wp│yn▒µ na cz│owieka, ┐e a┐ siΩ chce je╝dziµ.
Poza tym jest niesamowitym facetem z ciep│ym sercem.
Dodatkowo zna siΩ na swojej pracy. Ta mieszanka cech
Carla wp│ynΩ│a na mnie pozytywnie. Czu│em, ┐e
udzielaj▒ mi siΩ jego pozytywne fluidy. We wszystko co
robili╢my w tym roku na torach wk│adali╢my sporo swego
zaanga┐owania i serca.
- Z pewno╢ci▒ nie bez
znaczenia by│a te┐ obecno╢µ na ka┐dych zawodach GP
twojej ┐ony Anny i c≤reczki Michelle.
- Rzeczywi╢cie. W tym twardym mΩskim sporcie
niejednokrotnie dochodzi do nerwowych sytuacji. Wtedy z
pomoc▒ przychodzi rodzina. Nikt przecie┐ nie potrafi
tak ukoiµ zszarganych nerw≤w jak kobieta twojego ┐ycia
z prze╢liczn▒ c≤reczk▒. Nawiasem m≤wi▒c, wydaje mi
siΩ, ┐e wszyscy w zespole czuli obecno╢µ Anny i
Michelle. Te dwie osoby wprowadzi│y do naszych boks≤w
co╢ nowego, co trudno w og≤le opisaµ. Mo┐e to recepta
na sukces? To w po│▒czeniu z koncepcj▒ zdobywania
tytu│u mistrza ╢wiata da│o wybuchowy efekt. Jeszcze
raz powtarzam, ┐e wszystkie czynniki - mechanicy,
rodzina, sponsorzy - zagra│y tak, ┐e wystarczy│o tylko
wsiadaµ na motor i przez sze╢µdziesi▒t sekund
je╝dziµ jak najszybciej jak to tylko mo┐liwe.
- Wr≤µmy mo┐e do
ostatniego turnieju w Bydgoszczy. Wielu na trybunach
odnios│o wra┐enie, ┐e w p≤│finale pomog│e╢ Jimmy
Nilsenowi.
- Co wiΩcej, s│ysza│em gwizdy bydgoskiej publiczno╢ci
co w jakim╢ stopniu mnie urazi│o. Wiem o co kibicom
chodzi│o. MogΩ tylko powiedzieµ, ┐e stara│em siΩ
je╝dziµ i walczyµ tak jak tylko najlepiej potrafiΩ.
Najwa┐niejszy by│ dla mnie m≤j pierwszy wystΩp,
bowiem chodzi│o o to, by przyjechaµ na jednej z dw≤ch
pierwszych pozycji, co zapewnia│o mi ju┐ koronΩ
mistrza. P≤╝niej mog│em sobie ju┐ odpu╢ciµ, ale
tego nie zrobi│em. Gdyby tak by│o, to nie znalaz│bym
siΩ w wy╢cigu p≤│fina│owym, w kt≤rym, co tu du┐o
m≤wiµ, nie musia│em ju┐ tak szar┐owaµ, bowiem
wszystko by│o ju┐ dawno wiadome je╢li chodzi o moj▒
osobΩ. Poza tym inni zawodnicy byli widocznie bardziej
zdeterminowani ode mnie w walce o bezcenne punkty i to z
pewno╢ci▒ zadecydowa│o o tym, ┐e ko±c≤wkΩ mia│em
s│absz▒. Inna sprawa to stan toru. Przygotowano go tak,
┐e po przegranym starcie na dobr▒ sprawΩ nie by│o
wiΩkszych szans na walkΩ. A wiadomo przecie┐, ┐e nie
jestem najlepszym zawodnikiem pod ta╢m▒, co p≤╝niej
pr≤bujΩ nadrabiaµ na dystansie, z czego podobno jestem
znany. Ale jak ju┐ powiedzia│em, ╢liski i twardy tor w
Bydgoszczy nie pozwala│ na ╢ciganie, choµ szarpa│em
nieziemsko. Poza tym w p≤│fina│ach je┐d┐▒ naprawdΩ
nieprzypadkowi ┐u┐lowcy, kt≤rzy prezentuj▒ podobne
umiejΩtno╢ci. Fakt, ┐e by│em ju┐ wtedy praktycznie
mistrzem ╢wiata i na dobr▒ sprawΩ nie by│o siΩ po co
╢cigaµ. By│em ju┐ na luzie.
- Po raz drugi zosta│e╢
indywidualnym mistrzem ╢wiata, ale z pewno╢ci▒ w
zgo│a innych okoliczno╢ciach...
- Jasne, ┐e jest r≤┐nica pomiΩdzy tym co mia│o
miejsce w Vojens cztery lata temu jak i teraz. Wydaje mi
siΩ, ┐e obecnie naprawdΩ zas│u┐y│em na ten tytu│.
Przez ten ca│y ko±cz▒cy siΩ sezon czu│em, ┐e jestem
na topie. Trzy zwyciΩstwa w zawodach GP, najlepsza
skuteczno╢µ we wszystkich klubach w jakich
startowa│em, zawsze w czo│≤wce ka┐dej ligi je╢li
chodzi o moj▒ ╢redni▒ punktow▒ - to m≤wi samo za
siebie. To by│o szalone w pozytywnym tego s│owa
znaczeniu! To by│ najszczΩ╢liwszy rok w mojej
karierze. W Vojens, podczas ostatniego jednodniowego
fina│u, mia│em po prostu sw≤j dzie±. Teraz naprawdΩ
mogΩ powiedzieµ, ┐e mia│em farta przez ca│y
okr▒g│y rok. WziΩ│o to siΩ st▒d, ┐e mia│em
dooko│a siebie odpowiednich ludzi, z kt≤rymi poza torem
mieli╢my ╢wietn▒ zabawΩ, ale jak wyje┐d┐a│em do
wy╢cig≤w, to ┐arty stop i robimy wszystko, co tylko
potrafimy najlepiej. Wierzy│em w siebie od pocz▒tku
tego sezonu. Najbardziej jestem dumny z tego, ┐e
wytrzyma│em do ko±ca presjΩ wyniku jaka na mnie
ci▒┐y│a.
- Szwedzcy ┐u┐lowcy w tym
roku podbili ╢wiat w dos│ownym tego s│owa znaczeniu.
Mo┐e warto by│oby to wykorzystaµ i stworzyµ co╢ na
kszta│t Teamu Exide?
- Logicznie rzecz ujmuj▒c, to by│y to dobry krok. S▒
jednak pewne sprawy, kt≤rych nie da siΩ przeskoczyµ.
Billy i Greg znaj▒ siΩ nawzajem jak │yse konie i z
pewno╢ci▒ │atwiej im by│o pozyskaµ potΩ┐nego
sponsora. Poza tym je┐d┐▒ w jednym zespole na Wyspach
w Coventry, co z pewno╢ci▒ pozytywnie wp│ywa na
og≤lny obraz przedsiΩwziΩcia pod nazw▒ Team Exide. Ja
i Jimmy Nilsen te┐ znamy siΩ bardzo dobrze, ale chyba
nie na tyle, by tak z dnia na dzie± utworzyµ jak▒╢
wsp≤ln▒ stajniΩ. Trzeba by│oby pogodziµ sporo
rzeczy, postaraµ siΩ o wsp≤lne starty w jednej
dru┐ynie ligowej, najlepiej w Anglii. Ale mo┐e w
przysz│o╢ci - kto wie...?
- Zawody w Bydgoszczy by│y
ostatnimi z tegorocznej Grand Prix rozgrywanej wedle
nowej formu│y wy╢cig≤w. Jaka jest ko±cowa opinia
mistrza ╢wiata na ten temat?
- Wydaje mi siΩ, ┐e jest czadowa (╢miech). Na pewno
jednak sprawia, ┐e napiΩcie w boksach jest maksymalne.
Nie ma chwili spokoju, chyba ┐e nazywasz siΩ
Rickardsson i masz za sob▒ pierwszy wy╢cig w GP Polski
i tytu│ masz w kieszeni! Og≤lnie rzecz ujmuj▒c, nowa
formu│a zawod≤w GP promuje najbardziej r≤wno i
skutecznie je┐d┐▒cych zawodnik≤w, kt≤rzy najlepiej
gdyby nie czuli napiΩcia i wagi kolejnych wy╢cig≤w!
Podczas rozmowy w Pradze m≤wi│em, ┐e moje zdanie na
ten temat bΩdzie zale┐a│o od tego, kt≤r▒ zajmΩ
pozycjΩ w poszczeg≤lnych turniejach. Teraz jest OK. Ja
podchodzΩ do tego w ten spos≤b, ┐e jestem ┐u┐lowcem
i nie powinno mnie interesowaµ wed│ug jakiej tabeli
je╝dzimy. Po prostu, aby byµ mistrzem trzeba wygrywaµ
biegi. Tak by│o przedtem, tak jest i teraz. Ponadto
uwielbiam je╝dziµ na motocyklu i bΩdzie mi obojΩtne
czy mam jechaµ dwa, cztery, albo mo┐e nawet osiem
okr▒┐e± lub cokolwiek innego wymy╢l▒. Ja z tego
┐yjΩ i je╢li innowacje maj▒ umocniµ ┐u┐el, to
podpisujΩ siΩ pod tym dwoma rΩkami.
- W tym roku bra│e╢ udzia│
w kolosalnej liczbie imprez, zreszt▒ prawie jak co roku.
Czy w zwi▒zku z tym czujesz jakiekolwiek zmΩczenie?
- Hm, nie wiem. MogΩ tylko powiedzieµ, ┐e przez
ostatnie trzy tygodnie czeka│em tylko na ten pierwszy
wy╢cig w Grand Prix Polski, po kt≤rym m≤g│bym
zacz▒µ ╢wiΩtowaµ sukces. W przeci▒gu tego czasu
zaliczy│em kilka s│abszych wystΩp≤w na innych torach,
ale na szczΩ╢cie wszystko zako±czy│o siΩ pomy╢lnie.
Podsumowuj▒c, przez ca│y czas od zawod≤w w Linkoeping
┐y│em jakby w oczekiwaniu na to co siΩ wydarzy w
Bydgoszczy, co byµ mo┐e mnie trochΩ u╢pi│o i dlatego
mo┐na by│o odnie╢µ wra┐enie, ┐e z Rickardssona
uchodzi powietrze. Tym niemniej wszystko co
najwa┐niejsze mamy ju┐ za sob▒. Pozosta│o jeszcze
tylko kilka imprez drugorzΩdnych i powoli trzeba bΩdzie
siΩ zacz▒µ przygotowywaµ do nastΩpnego sezonu, przed
kt≤rym mam zgo│a inny nastr≤j ni┐ to mia│o miejsce
rok temu. Poza tym trudno byµ zmΩczonym je╢li ma siΩ
obok siebie w Ipswich kilku ╢wietnych partner≤w, jak
chocia┐by Gollob, kt≤ry jest nie tylko fantastycznym
zawodnikiem, ale r≤wnie┐ dobrym kumplem poza torem. To,
┐e ╢cigamy siΩ praktycznie na co dzie± sprawia, ┐e
nie masz czasu my╢leµ o zmΩczeniu. WrΩcz przeciwnie,
to mobilizuje!
- Skoro ju┐ zeszli╢my do
rozgrywek ligowych, to powiedz czy zostaniesz w
przysz│ym roku w angielskim Ipswich?
- Mam tak▒ nadziejΩ, bowiem przez ten sezon
wsp≤│praca z Magd▒ i Johnem Louis by│a naprawdΩ
super. Szczeg≤lnie Magda w│o┐y│a tyle pracy w ten
klub, ┐e przykro by│oby go opuszczaµ. Wiadomo jednak,
┐e startuje tam trzech czo│owych zawodnik≤w ╢wiata i
kt≤ry╢ z nich bΩdzie musia│ najprawdopodobniej
opu╢ciµ szeregi "Wied╝m". Osobi╢cie
chcia│bym tam zostaµ i mam nadziejΩ, ┐e zdobycie
tytu│u mistrza ╢wiata pomo┐e mi w tym, bo ciΩ┐ko
by│oby mi teraz znale╝µ klub, w kt≤rym panowa│aby
taka ╢wietna atmosfera.
- Opr≤cz korony mistrza ╢wiata,
zdoby│e╢ tak┐e dru┐ynowe mistrzostwa Anglii i
Szwecji. Gdzie by│o trudniej - u siebie czy w ojczy╝nie
Szekspira?
- Zdobycie mistrzostwa w Szwecji niew▒tpliwie przysz│o
ciΩ┐ej. Tam by│ tylko jeden punkt r≤┐nicy miΩdzy
Valsarn▒, w kt≤rej wystΩpujΩ i Rospiggarn▒. Z kolei
w Anglii mieli╢my potwornie silny zesp≤│ z najlepsz▒
pierwsz▒ lini▒ na ╢wiecie: ja, Tomasz i Chris Louis.
Szczeg≤lnie Tomasz by│ sporym wzmocnieniem. Sprawdzi│
siΩ w stu procentach i przebojem wszed│ do czo│≤wki
ligi brytyjskiej w swoim pierwszym sezonie na Wyspach.
Zdobycie mistrzostwa Anglii przysz│o │atwiej. W og≤le
by│ to udany sezon dla mnie, bo nie zapominajmy tak┐e o
mistrzostwie Szwecji w parach jak i indywidualnym. Ale
siΩ tego nazbiera│o! Co╢ mi siΩ wydaje, ┐e takiego
sezonu ju┐ chyba nie bΩdzie je╢li chodzi o moj▒
osobΩ.
- Komu chcia│by╢ dedykowaµ
tegoroczne sukcesy?
- A chcia│by╢ byµ jedn▒ z takich os≤b? Nie ma
sprawy! Ale na powa┐nie, to na pierwszym miejscu mojej
rodzinie, kt≤ra mnie przez ten ca│y czas wspiera│a.
Bez nich nie by│oby tego sukcesu. Mam nadziejΩ, ┐e
tegoroczne sukcesy wynagrodz▒ im to, ┐e przez ca│y
czas nie by│o mnie praktycznie w domu. Sw≤j
niebagatelny wk│ad mieli te┐ tuner Carl Blomfeldt i
mechanik Per Gronstrand. Poza tym ludzie, kt≤rzy
sprawili, ┐e ca│y ten biznes jako╢ siΩ krΩci, czyli
sponsorzy na czele z Lesem Gondorem z Pergo Gorz≤w,
kt≤ry w│o┐y│ masΩ kasy w przedsiΩwziΩcie pod
tytu│em Rickardsson.
- Jeszcze raz gratulacje i
powodzenia.
- Do zobaczenia na torach!
RICKARDSSON
PRYWATNIE
Data urodzenia... 17 sierpnia 1970
r.
Miejsce urodzenia... Grytnas, Szwecja.
Wzrost... 176 cm.
Waga... 70 kg.
»ona... Anna.
Dziecko... Michelle.
Ulubione jedzenie... przyrz▒dzona w domu przez
┐onΩ.
Ulubiony nap≤j... woda.
Ulubiony kolor... niebieski i ┐≤│ty.
Ulubiony aktor... John Belushi.
Gdyby nie ┐u┐el to... by│by kierowc▒ F1.
Powr≤t do Rozm≤w
Do g≤ry
|