Z domowego archiwum Jacota :
To ukochana ojcowa BMW R51 z koszem Steib - rocznik 39. Ojciec robi│ j▒ od
podstaw, albowiem poprzedni w│a╢ciciel skutecznie jej zaszkodzi│ sam trac▒c
┐ycie... Stad zreszt▒ gdzie╢ we wspomnieniach przewija siΩ legenda
("starzy motocykli╢ci" uwielbiali takie :-), ┐e trafiaj▒ siΩ
motocykle, kt≤re sprawiaj▒ k│opoty tak d│ugo, a┐ kogo╢ nie zabije, potem
ju┐ jest spok≤j... W tym wypadku s▒dzΩ, ┐e raczej znaczenie mia│ czyj╢
brak wprawy w je╝dzie z koszem, albo i alkohol... W ka┐dym razie ojciec j▒
remontowa│ - g│≤wnie rama kosza, no i dopieszcza│ - lakier, chromy,
szparunki rΩcznie malowane itd. A potem ju┐ tylko je╝dzi│ - co roku jecha│
w jak▒╢ d│u┐sz▒ trasΩ w PolskΩ i to pamiΩtam doskonale, ┐e nie zdarzy│o
siΩ, ┐eby w niej cokolwiek nawali│o. Do tego mia│ w≤wczas przyjaciela z
identyczna beemk▒ (tylko innym koszem), kt≤ry za okupacji wywiezion by│ na
roboty do Rzeszy i pracowa│ w zak│adach BMW w│a╢nie - nawet nie mam pewno╢ci,
czy swojej beemy nie przywl≤k│ w│a╢nie stamt▒d...
To najmniejsze w koszu to ja oczywi╢cie - no nie mia│em ja wielkiego wyboru
wyrastaj▒c w takich warunkach - los m≤j by│ ju┐ przypieczΩtowany :-). Kiedy
nikt nie widzia│ przymierza│em siΩ do tego motoru tylko ta kierownica by│a
ci▒gle tak daleko...
![](end.gif) |
![](krecha.gif) |
|