![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||
|
![]() |
Olimpiada Sydney 2000Wy╢cig XC mΩ┐czyznW niedzielΩ, 24 wrze╢nia, na trasΩ w Fairfield City Farm, ruszyli panowie - 49 mountain biker≤w. Jak podkre╢lali komentatorzy, przynajmniej 10 z nich mia│o teoretycznie r≤wne szanse na zdobycie olimpijskiego z│ota. Jak siΩ p≤╝niej okaza│o, faworyci nie zawiedli. Nie pamiΩtam innego wy╢cigu, kt≤ry tak skupi│by w czo│≤wce wszystkich zawodnik≤w typowanych w mediach jako pretendent≤w do zwyciΩstwa. W pierwszej pi▒tce przed wy╢cigiem wymieniano oczywi╢cie Martineza i Evansa, opr≤cz nich Filipa Meirhaeghe, Christophe'a Sausera, Basa Van Doorena i Thomasa Frischknechta. PiΩkna pogoda zapowiada│a wspania│e widowisko dla blisko 23 tysiΩcy fan≤w i r≤wnocze╢nie trudne warunki dla zawodnik≤w. Po porannym zamgleniu nie pozosta│o ╢ladu. Dzie± by│ nieco cieplejszy ni┐ podczas wy╢cigu kobiet dzie± wcze╢niej, oko│o 30 stopni Celsjusza, lekka bryza od oceanu pomo┐e znie╢µ ten upa│. Niebo prawie bezchmurne. Poprzedniego dnia startuj▒ce na tej trasie kobiety podczas 5 okr▒┐e± wypija│y ╢rednio 4 litry p│yn≤w. Trasa po ich ╢ciganiu by│a ju┐ rozje┐d┐ona i czΩ╢µ niespodzianek - jak ostre kamienie, wyleguj▒ce siΩ gady oraz atakuj▒ce zawodnik≤w ptaki (sroki broni▒ce zajadle gniazd po│o┐onych blisko najd│u┐szego, bardzo technicznego zjazdu, co nie u│atwia│o zawodnikom jego pokonywania) - zosta│y usuniΩte b▒d╝ po prostu same poszuka│y innego miejsca. Widzom rozdano ulotki, co robiµ w wypadku spotkania z rozw╢cieczon▒, pikuj▒c▒ srok▒ i szybko pe│zn▒cym wΩ┐em (a by│o siΩ czego baµ - zawodnicy bardzo czΩsto napotykali na trasie gatunki jadowite).
Ju┐ po pierwszych kilkuset metrach zdecydowane prowadzenie obj▒│ Szwajcar Thomas Frischknecht. Tego cz│owieka nie trzeba przestawiaµ nikomu, kto interesuje siΩ kolarstwem g≤rskim. To najbardziej utytu│owany i niew▒tpliwie najbardziej do╢wiadczony zawodnik ╢wiatowej czo│≤wki. W╢r≤d startuj▒cych sta┐em przewy┐sza│ go jedynie Tinker Juarez. Ameryka±scy mi│o╢nicy kolarstwa g≤rskiego s▒ bardzo sfrustrowani niepokoj▒c▒ tendencj▒: ich czo│owi zawodnicy starzej▒ siΩ coraz bardziej a nowych gwiazd nie przybywa. Czo│owym "towarem eksportowym" na zawody o najwy┐szej randze, jak Olimpiada, jest w│a╢nie Tinker Juarez! Bra│ udzia│ w Atlancie (razem z Donem Myrah prawie zostali zdublowani przez Bartmana), teraz znowu siΩ zakwalifikowa│ do kadry olimpijskiej, wygrywaj▒c mistrzostwa USA (tym razem towarzyszy│ mu Travis Brown). Juarez ma 39 lat i ten i╢cie matuzalemowy wiek nie daje mu ┐adnych szans w walce z dwudziesto- czy dwudziestopiΩciolatkami. Powinien wystΩpowaµ w teamie z Nedem Overendem... Brownowi te┐ nie wiedzie siΩ najlepiej, mia│ braµ udzia│ w igrzyskach cztery lata temu, ale z│ama│ obojczyk. W tym roku jego wystΩp sta│ pod znakiem zapytania, bowiem w kwietniu... z│ama│ nogΩ. Brak treningu wp│yn▒│ na poziom jego przygotowania w Sydney, ale tak czy owak stanowi│ razem z kompanem jedynie t│o rozgrywek. Pierwsze z 7 okr▒┐e± Marek Gali±ski rozpocz▒│ na dobrej, 25. pozycji. Na prowadzeniu stawki dalej utrzymywa│ siΩ z kilkusekundow▒ przewag▒ "Frischi". Kilkadziesi▒t metr≤w za nim jecha│ Dupouey, za nim Filip Meirhaeghe. Mordercze tempo narzucone od pocz▒tku przez Szwajcara podjΩli jeszcze: Martinez, Sauser i Evans. Na pocz▒tku uphillu "One more time" Frischknecht mia│ nad nimi przewagΩ 6 sekund. Pierwsza, r≤┐nicuj▒ca czΩ╢µ trasy sprzyja│a strategii Frischknechta, kt≤ra niczym nie r≤┐ni│a siΩ od zastosowanej dzie± wcze╢niej przez jego rodaczkΩ BarbarΩ Blatter. Narzuciµ mordercze tempo, oderwaµ siΩ od rywali na bezpieczn▒ odleg│o╢µ, a nastΩpnie utrzymaµ prowadzenie do mety. Barbarze siΩ to nie uda│o do ko±ca, z niema│ym trudem zajΩ│a trzecie miejsce. Thomas jednak forsowa│ wrΩcz nieprawdopodobny sprint od pierwszych chwil wy╢cigu. GrupΩ po╢cigow▒ prowadzi│ w tym czasie Filip Meirhaeghe. Pracowa│ bardzo mocno ca│y czas stoj▒c w peda│ach. W po│owie pierwszego okr▒┐enia przewaga Szwajcara wzros│a do 10 sekund, ca│y czas jednak pozostawa│ jeszcze w zasiΩgu wzroku swoich rywali. Za prowadz▒cym po╢cig Belgiem jechali Martinez, Evans i Sauser. ªrednia prΩdko╢µ tych zawodnik≤w przekracza│a 24 km/h. Do ko±ca wy╢cigu pozostawa│o w≤wczas ok. 45 km. Broni▒cy tytu│u mistrza olimpijskiego z Atlanty Bart Brentjens zajmowa│ 15. pozycjΩ, na 24. miejscu jecha│ Marek Gali±ski, trac▒cy do lidera 30 s. NastΩpuj▒cy za wniesieniem trudny technicznie zjazd, kosztowa│ utratΩ miejsca w pierwszej piΩtnastce utytu│owanego Norwega Rune Hoydahla. Jad▒cy w╢r≤d innych zawodnik≤w Rune przewr≤ci│ siΩ. Niestety, upadek okaza│ siΩ nieszczΩ╢liwy w skutkach dla jego roweru i bohater wielu edycji Pª musia│ siΩ wycofaµ.
Drugie okr▒┐enie za Szwajcarem otworzy│ Van Dooren, za nim Fumic, Dupouey, Evans, Martinez, po╢cig zamyka│ Du±czyk Rassmusen. Najtrudniejszy na trasie podjazd pozwoli│ Frischknechtowi dorzuciµ kolejne sekundy przewagi. Mordercze tempo spowodowa│o kryzys Martineza, kt≤ry zosta│ za grupk▒ po╢cigow▒. Marek Gali±ski nadrabia│ straty i zajmowa│ 20. pozycjΩ, trac▒c do lidera minutΩ i 19 sekund. Jecha│ kilkana╢cie metr≤w za Brentjensem. Frischknecht jecha│ cudownie, jak w transie. Przed zawodami bardzo chwali│ trasΩ jako najlepsz▒, po jakiej je╝dzi│ w ca│ej swojej karierze, i faktycznie, swoj▒ rosn▒c▒ z ka┐dym kilometrem przewag▒ zdawa│ siΩ to potwierdzaµ. Grupa po╢cigowa os│abi│a tempo, z czego skorzysta│ Hiszpan Herminda, mistrz ╢wiata orlik≤w, do│▒czaj▒c do niej. Zaraz za technicznymi zjazdami w lesie ze zdwojon▒ si│▒ po╢cig rozpoczΩ│a para Francuz≤w: Martinez - Dupouey. W po│owie drugiego okr▒┐enia tracili do Frischknechta 45 sekund. W tym czasie Evans usi│owa│ dogoniµ uciekaj▒cego mu Martineza i zmniejszyµ stratΩ do Frischknechta, kt≤ra wynosi│a blisko minutΩ. Za Australijczykiem jechali Meirhaeghe, Sauser i Van Dooren. Frischknecht ci▒gle zwiΩksza│ przewagΩ, jecha│ fantastycznie, wszyscy zastanawiali siΩ czy utrzyma to mordercze tempo do ko±ca, czy uda mu siΩ dojechaµ na pierwszej pozycji? Najbardziej wszechstronny zawodnik XC ostatni raz jecha│ w podobnym, fenomenalnym stylu w zesz│orocznej edycji Pª w Canmore, w padaj▒cym ╢niegu z deszczem, w temperaturze nie przekraczaj▒cej kilku stopni. Teraz, w upale i zaduchu, jecha│ ze ╢redni▒ 23 km/h i zwiΩkszy│ przewagΩ do ╢cigaj▒cej go dw≤jki Francuz≤w o kolejne kilka sekund. Pod koniec drugiej rundy Szwajcar straci│ trochΩ na p│ynno╢ci w peda│owaniu, w dalszym ci▒gu utrzymywa│ blisko minutow▒ przewagΩ. Bart Brentjens traci│ do Szwajcara ponad dwie minuty. W tym momencie by│o jasne, ┐e 31-letni Holender nie ma szans powt≤rzyµ sukcesu z Atlanty i obroniµ z│otego medalu.
Marek Gali±ski prze┐ywa│ silny kryzys, trzecie okr▒┐enie rozpocz▒│ ze strat▒ 2 minut i 45 sekund do lidera. Spad│ na 27. miejsce. Si│y natomiast odnalaz│ Filip Meirhaeghe, jeden z faworyt≤w tego wy╢cigu. Ten zawodnik lubi trasy o kr≤tkich, dynamicznych podjazdach i zjazdach, cechuje siΩ r≤wnie┐ du┐▒ si│▒ pomagaj▒c▒ mu siΩ ╢cigaµ na d│ugich, prostych odcinkach Niczym w wy╢cigu szosowym, uciekaj▒ca dw≤jka, czyli Martinez i Dupouey, zosta│a po│kniΩta przez grupΩ po╢cigow▒, prowadzon▒ w│asnie przez Filipa Meirhaeghe na szerokiej, otwartej czΩ╢ci pΩtli. Stawka bardzo siΩ rozci▒gnΩ│a, do tej tr≤jki do│▒czy│ Evans z Sauserem. Grupa po╢cigowa za Szwajcarem znowu siΩ rozros│a. W tym czasie Frischknecht uzyska│ przewagΩ minuty i 11 sekund. Od po│owy trzeciego okr▒┐enia tempo grupy po╢cigowej podkrΩca│ Meirhaeghe, w drugiej czΩ╢ci trasy kolarze wsp≤│pracowali ze sob▒ daj▒c zmiany niczym szosowy peleton i nikt nie pr≤bowa│ uciekaµ. W ko±cu akcjΩ przeprowadzi│ Van Dooren, kt≤ry pod koniec pΩtli wypracowa│ o╢miosekundow▒ przewagΩ. W ┐aden spos≤b nie mog│o to jednak zagroziµ prowadzeniu Frischknechta. Brentjens i Roland Green byli dopiero w drugiej po│owie okr▒┐enia.
Na czwartym okr▒┐eniu wielki wy╢cig Thomasa Frischknechta, ulubie±ca fan≤w kolarstwa g≤rskiego, trwa│ nadal. Zawodnicy ╢cigali siΩ od 56 minut. Szwajcar utrzymywa│ ╢redni▒ prΩdko╢µ na powy┐ej 23 km/h. Jego przewaga nad grupa z Van Doorenem na czele wynosi│a 1:09. Brentjens traci│ na tym okr▒┐eniu do czo│≤wki ponad 3 minuty, zaraz za nim jecha│ wyra╝nie zmΩczony Marek Gali±ski. Na prowadzeniu grupy ╢cigaj▒cej Frischknechta ci▒gle zachodzi│y zmiany, jednak jej sk│ad (Sauser, Evans, Meirhaeghe, Van Dooren, Martinez, Dupouey, Fumic i Herminda) ju┐ siΩ nie zmienia│. Bas Van Dooren ucieka│ przez 2/3 okr▒┐enia, ale wysi│ek kosztowa│ go zbyt wiele. S│ab│ powoli i zwalnia│ tempo. Christoph Dupouey na najbardziej technicznym zje╝dzie zaliczy│ solidn▒ glebΩ, zdo│a│ siΩ pozbieraµ, ale straci│ wiele do czo│≤wki.
Po czwartym okr▒┐eniu Marek Gali±ski zajmowa│ 24. pozycjΩ, trac▒c do lidera 4 minuty. Nasz zawodnik wyprzedzi│ LukΩ Bramatiego i Tinkera Juareza. Od pocz▒tku tego okr▒┐enia mo┐na by│o obserwowaµ s│abniΩcie Frischknechta. Jak na zawo│anie, Miguel Martinez poprowadzi│ po╢cig. Narzuci│ szybkie tempo, na pocz▒tku pr≤bowali dotrzymaµ mu kroku Filip Meirhaeghe, Christoph Sauser i Bas Van Dooren, lecz ten ostatni nie wytrzyma│ i zosta│ w tyle. Da│o znaµ o sobie zmΩczenie spowodowane ucieczk▒ na poprzednim okr▒┐eniu. Od po│owy pi▒tego okr▒┐enia przewaga Szwajcara zmala│a do 35 sekund. Taki dystans dzieli│ go do trzech zawodnik≤w: Martineza, Sausera i Meirhaeghe. Pod koniec pΩtli kryzys Van Doorena min▒│, Holender na tyle odzyska│ si│y, ┐e zdo│a│ nie tylko dogoniµ, ale i wyprzedziµ kompan≤w, kt≤rych niedawno opu╢ci│.
Na sz≤stym okr▒┐eniu przewaga Frischknechta topnia│a w oczach. By│o praktycznie niemo┐liwe, by dojecha│ do mety na wypracowanej pozycji - goni▒cy go Belg i Francuz mieli znacznie wiΩcej si│y. Filip Meirhaeghe przypu╢ci│ zmasowany atak na mocno zmΩczonego ju┐ Frischknechta. Za nim jak cie± posuwa│ Martinez, ca│y czas kontroluj▒cy sytuacjΩ. "Mig" - utrzymuj▒cy kontakt z trenerem drog▒ radiow▒ - zdecydowa│ siΩ na atak. Wyczeka│ tylko ko±ca w▒skiej ╢cie┐ki, by pomiΩdzy jedn▒ a drug▒ techniczn▒ sekcj▒ wymin▒µ Belga. Frischknecht nie by│ w stanie nawi▒zaµ z nim walki. Kryzys dosiΩgn▒│ Szwajcara ok. 10 km przed met▒, spad│ na 5. pozycjΩ i traci│ do Martneza minutΩ i 15 sekund. Podczas gdy na przedzie wy╢cigu rozgrywa│ siΩ dramat Thomasa, Marek Gali±ski przezwyciΩ┐y│ kryzys i zacz▒│ odrabiaµ straty. Po 2 godzinach piekielnie trudnego wy╢cigu zajmowa│ 23 pozycjΩ, trac▒c do Martineza 6 minut. Gdzie╢ tam z ty│u r≤wnie┐ rozgrywa│ siΩ dramat Evansa, kt≤ry spad│ na 8. miejsce.
Marek Gali±ski przyjecha│ ostatecznie na 21. pozycji, wykazuj▒c du┐▒ wolΩ walki i nawi▒zuj▒c bezpo╢redni▒ rywalizacjΩ z najlepszymi zawodnikami na ╢wiecie. Jest to pow≤d do dumny. Za│o┐eniem by│o miejsce w pierwszej piΩtnastce, ale godne podziwu jest, ┐e by│o go staµ na taki wysi│ek mimo wielokrotnie mniejszych nak│ad≤w finansowych w naszym kraju, w stosunku do pa±stw, kt≤rych przedstawicielami musia│ siΩ ╢cigaµ. Wyniki
|
|||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||
Web design
|
![]() |