|
|
Fundujemy? ( Dzia│: Kobieta, Cytra i Clifford, 4 luty 2001 )
Cytra: Zmniejsza siΩ r≤┐nica miΩdzy osobami r≤┐nej p│ci, wyzwolenie kobiet robi swoje. Ale chyba nadal istnieje zasada: zapraszaj▒cy stawia. I by│abym bardzo zdziwiona, gdyby facet zaprosi│ mnie na piwo i nie wysun▒│ propozycji zap│aty. Nie oznacza to, ┐e j▒ bym przyjΩ│a, ale liczy siΩ gest. Jednak zawsze mnie zastanawia│o czy mΩ┐czy╝ni lubi▒ fundowaµ, czy te┐ licz▒ na sprzeciw? Clifford: Zgadzam siΩ z tym w zupe│no╢ci. Jako facet ╝le siΩ czujΩ, gdy po zaproszeniu dziewczyny nie zap│acΩ za jej piwo. To samo dotyczy kina, ciastka w kawiarni i czegokolwiek innego. Nie mam za to zwykle nic przeciwko um≤wieniu siΩ z dziewczyn▒, ┐e skoro tym razem ja p│acΩ, to nastΩpnym razem jej kolej. Ale generalnie bez um≤wienia siΩ wcze╢niejszego zwyk│em ja p│aciµ i za siebie i za ni▒. Mo┐e to kwestia wychowania. A mo┐e kwestia pokazania, ┐e tak do ko±ca nie oddali╢my kobietom pe│ni w│adzy nad wszystkim i czasem mo┐emy i potrafimy siΩ okazaµ "na miejscu i z gestem". Cytra: To kwestia w│adzy? My╢la│am, ┐e forma opieki, a to nie jest jednoznaczne. S│ysza│am te┐ wersjΩ, ┐e to obstawienie karty, licz▒c na wygran▒, ┐e co╢ siΩ otrzyma w zamian. Wykrywaj▒c takie podej╢cie, warto siΩ zastanowiµ, bΩd▒c kobiet▒, nad delikatnym: pass. Odmowa jest te┐ wskazana w przypadku nadwerΩ┐enia bud?etu (dla niepracuj▒cego licealisty kino z kolacj▒ to nie byle co). Poza tym warto zrozumieµ niechΩµ do jakiegokolwiek zobowi▒zania, szczeg≤lnie, gdy siΩ nie jest zainteresowanym relacj▒ damsko-mΩsk▒. Bo takie wymuszone zobowi▒zanie to dopiero krΩpuj▒ca sprawa. Clifford: To jest kwestia w│adzy, ale nie rozumianej w sensie czysto "ja nad Tob▒ panujΩ". Dla mnie to raczej forma zachowania godno╢ci, mΩsko╢ci i starego stylu. Opieka te┐, ale w mniejszym stopniu. Zupe│nie natomiast nie zgadzam siΩ z kwesti▒, ┐e takie "stawianie" kobiecie jest jakby swoistym obstawianiem karty. Nigdy nie my╢la│em w taki spos≤b, choµ s▒ zapewne mΩ┐czy╝ni, kt≤rzy siΩ w tej kwestii z Tob▒ zgodzΩ. Dla mnie stawianie kobiecie kolacji, biletu do kina, czy czegokolwiek innego jest spraw▒ zupe│nie naturaln▒ - tak byµ mo┐e zosta│em wychowany, ┐e czujΩ siΩ g│upio nie oferuj▒c po spotkaniu czy randce zap│aty zar≤wno za siebie jak i za ni▒. Oczywi╢cie, gdy nie dysponujΩ odpowiednim bud?etem, to staram siΩ raczej wybrn▒µ z sytuacji w spos≤b bardzo prosty - nie umawiam siΩ z kobiet▒ w drogiej restauracji. LiczΩ si│y na zamiary. Cytra: A mo┐e kwestia stawiania jest uzale┐niona od po│o┐enia geograficznego? Wiem, brzmi ╢miesznie. Ale mam wra┐enie, ┐e im w mΩ┐czy╝nie wiΩcej przywi▒zania do polsko╢ci, element≤w kulturowych, tradycjonalizmu, tym silniej jest to w nim zakorzenione. Cz│owiek mieszkaj▒cy na wsi nie wyobra┐a sobie sytuacji, aby kobieta p│aci│a za siebie (by│am kilka razy na wiejskiej dyskotece i obserwowa│am zachowania ludzi tam wychowanych), a to w│a╢nie dla niego nie s▒ to "drobniaki". Typowy Warszawiak zawaha siΩ trochΩ, dla niego to ju┐ nie jest oczywiste. Nie wspomnΩ o Niemcach, Amerykanach... Amerykanin stawiaj▒cy? Rzadki przypadek. Clifford: My╢lΩ, ┐e w kwestii zale┐no╢ci po│o┐enia geograficznego od czΩstotliwo╢ci wystΩpowania problemu stawiania kobiecie masz racjΩ. W Polsce jest to szalenie popularny "sport". Za granicami naszego kraju sprawa siΩ rozmywa. BΩd▒c w Anglii zdecydowanie rzadziej spotyka│em siΩ z tego typu dzia│aniem mΩ┐czyzn. Kobiety r≤wnie┐ wydawa│y siΩ nieco bardziej ni┐ w Polsce zdziwione chΩci▒ postawienia im przeze mnie piwa czy drinka. W krajach Europy Po│udniowej sytuacja wygl▒da jeszcze bardziej na niekorzy╢µ tradycyjnego Polaka. Na po│udniu Europy kobiety zdaj▒ siΩ byµ znacznie bardziej nastawione na niezale┐ne dzia│anie finansowe i rzadko kiedy czekaj▒ na faceta "z gestem". A co w sprawie kobiet w Polsce, kt≤re na spotkanie z mΩ┐czyzn▒ wychodz▒ zupe│nie bez pieniΩdzy? Czy my╢lisz, ┐e s▒ w stanie zap│aciµ za siebie? Czy to nie jest stawianie nas "pod ╢cian▒"? Spotka│em siΩ z tym problemem kilkakrotnie i czasem przyznam, ┐e chΩtnie us│ysza│bym od jakiej╢ kobiety sprzeciw podczas p│acenia za wiecz≤r w klubie. Choµby tylko po to, bym m≤g│ kulturalnie odm≤wiµ. |
Projekt § realizacja:Gomi
© Wszelkie prawa zastrze┐one. Kopiowanie i publikowanie jakichkolwiek element≤w zawartych na tych stronach bez zgody autor≤w surowo zabronione |