Dlaczego kobiety udaj▒?

»adna kobieta nie chce udawaµ orgazmu. Dlaczego wiΩc to robi? Przyczyn jest bardzo wiele. Przede wszystkim lΩk przed okre╢leniem "kobieta oziΩb│a", "niezdolna" do osi▒gniΩcia orgazmu. Wystarczy sobie wyobraziµ mΩ┐czyznΩ, kt≤ry nie ma wytrysku, aby poczuµ siΩ r≤wnie komicznie, zupe│nie jak wybrakowany towar.

Nawet je╢li kobieta zdecyduje siΩ na uczciw▒ grΩ, wyzna, ┐e ma z tym problem, to okazuje siΩ, ┐e wybra│a najgorsze wyj╢cie z sytuacji. Wielu mΩ┐czyzn uzna j▒ za bry│Ω lodu i zrezygnuje z takiej partnerki.

W przypadku niekt≤rych kobiet przyczyna jest bardzo prosta. Kiedy kochanek "pompuje" j▒ tam i z powrotem, przez pierwsze kilka minut wszystko jest w porz▒dku, ale pochwa traci wilgotno╢µ i nastΩpnego dnia czu│aby siΩ tak obola│a, ┐e nie mog│aby chodziµ. Nawet je╢li nie utraci│a wilgoci, to uci▒┐liwe staje siΩ, gdy on ci▒gle pr≤buje, czeka na jej ekstazΩ, a ona wci▒┐ nie mo┐e. Gra mog│aby siΩ ci▒gn▒µ w niesko±czono╢µ, kto╢ musi powiedzieµ "do╢µ" i zako±czyµ tΩ ca│▒ scenΩ... choµby udawaniem. A gdy on zdaje sobie sprawΩ z trudno╢ci, to nie ko±cz▒ca siΩ troska, wsp≤│czuj▒ce spojrzenie, ci▒g│e pieszczoty i pytanie: "Ju┐ dosz│a╢?" staje siΩ nie do zniesienia.

Zdarza siΩ, ┐e mΩ┐czy╝ni por≤wnuj▒ ten stosunek z poprzednimi, kt≤re odbyli z innymi partnerkami. I kobieta odnosi wra┐enie, ┐e wypada gorzej, nie jest tak gor▒ca, unosz▒ca siΩ w spazmach rozkoszy czy wydaj▒ca nieokrzesane jΩki jak poprzedniczka. Mo┐e odczuwa zazdro╢µ? Ma ochotΩ wyµ lub po prostu uciec? Brrr...

Powodem szybkiego ko±czenia mo┐e byµ te┐ niechΩµ do seksu, a udaj▒c, ma siΩ to prΩdzej za sob▒. Wielu egoistycznych facet≤w uwa┐a, ┐e to mu siΩ nale┐y, maj▒ do tego prawo, bo na przyk│ad dla darmowego seksu o dowolnej porze po╢lubili kobietΩ. Ona go kocha, albo nie, nie chce siΩ z nim rozstawaµ (choµby z przyczyn materialnych), zgadza siΩ na spe│nianie swojego obowi▒zku, pragn▒c go jak najbardziej skr≤ciµ.

Zawsze zabawna wydawa│a mi siΩ kobieca grzeczno╢µ. Zapraszaj▒c na kolacjΩ do ekskluzywnej restauracji, potem do kina (┐eby nie siΩgaµ daleko...na film z przystojnym Bogusiem Lind▒), by│oby nietaktowne, niewdziΩczne, pe│ne przykro╢ci ukazanie, ┐e nie jest siΩ zadowolon▒ tak┐e z seksu. Po co mu nadkruszaµ jego mΩskie ego? W ko±cu nawet Marylin Monroe udawa│a. A to nic nie kosztuje.

Udawanie dla niekt≤rych kobiet staje siΩ ╢rodkiem tymczasowym. Znajduj▒ siΩ w │≤┐ku z tym jedynym, wymarzonym, kt≤rego naprawdΩ kochaj▒ i cyk! okazuje siΩ, ┐e co╢ nie gra, nie nastΩpuje gwa│towny przyp│yw po┐▒dania, nadzwyczajna wra┐liwo╢µ na dotyk, pr▒d nie przenika cia│a. Wydaje im siΩ, ┐e to kwestia dni, ┐e pojawi siΩ, tylko trzeba trochΩ poczekaµ. Mijaj▒ tygodnie, miesi▒ce, a tego oczekiwanego stanu uniesienia ci▒gle nie ma. A wtedy ju┐ jest za p≤╝no na wycofanie, bo jak tu powiedzieµ, ┐e przez ten ca│y czas siΩ udawa│o? Trzeba kontynuowaµ.

Podejrzewasz, ┐e Twoja kochanka udaje orgazm? Nie z│o╢µ siΩ. Primo: mo┐esz byµ w b│Ωdzie. Nigdy nie masz pewno╢ci czy by│ prawdziwy, czy nie (┐e±ski orgazm jest inny u ka┐dej kobiety, a nawet u tej samej zmienia siΩ w zale┐no╢ci od dnia, stosunku, okoliczno╢ci, bywa bardzo intensywny, a czasem │agodny). Segundo: czujesz siΩ pokrzywdzony, oszukany? Ona czuje siΩ jeszcze gorzej. To ona musi dusiµ to w sobie i nie za┐ywaµ rozkoszy, kt≤rej Ty doznajesz.

Udaj▒c orgazm kobieta uwalnia siΩ od presji osi▒gniΩcia go. Mo┐e w ten spos≤b przyczyniµ siΩ do stabilizacji zwi▒zku (to nie jest ╢mieszne!). OszczΩdzaj▒c sobie wstydu, cierpienia i poczucia winy, mo┐e skoncentrowaµ siΩ na czerpaniu przyjemno╢ci z aktu mi│osnego. Zamiast niepotrzebnego zniecierpliwienia, mo┐e siΩ zrelaksowaµ, rozwijaµ i trenowaµ wra┐liwo╢µ erotyczn▒, rozkoszowaµ innymi elementami zabawy lub uciec w ╢wiat fantazji. Usuwaj▒c napiΩcie i niepok≤j, wprowadza siΩ satysfakcjonuj▒cy klimat w zwi▒zku. To forma obrony, reakcja na pewne zjawiska. Uwa┐asz, ┐e to oszustwo? Ja te┐, ale wiesz jak▒ g│≤wn▒ cechΩ wymieni│abym u mΩ┐czyzn po sile? ªciemnianie. Oszustwo za oszustwo?

Cytra