James Bond Story

Dotychczas nakrΩcono 18 film≤w o przygodach najwszechstronniejszego tajnego agenta w historii - Jamesa Bonda. Tytu│ow▒ postaµ zagra│o do dnia dzisiejszego 5 aktor≤w - silnych, przystojnych i wysportowanych mΩ┐czyzn (w kolejno╢ci byli to: Sean Connery, Roger Moore, George Lazenby, Timothy Dalton i Pierce Brosnan).

Filmy o Jamesie Bondzie nale┐▒ do kanonu filmu przygodowo - sensacyjnego. Wiele z nich osi▒gnΩ│o kasowy sukces, wypromowa│o znakomite piosenki, pokaza│o kunszt niez│ych re┐yser≤w. A jednak wszystkie s▒ do siebie podobne. Historia zaczyna siΩ w g│≤wnych zarysach tak samo. Rozwija w bardzo podobnej konwencji i ko±czy zwykle dok│adnie tak samo (zwykle, bo czasem zdarza│o siΩ odej╢cie od konwencji, co niestety ko±czy│o siΩ nienajlepiej dla samego filmu, np. w "In her majesty secret service" z Georgem Lazenby w│a╢nie w finale ginie ╢wie┐o po╢lubiona ┐ona Jamesa). W ostatniej scenie prawie zawsze Bond dokazuje w ustronnym miejscu ze swoj▒ obecn▒ dziewczyn▒ maj▒c w nosie zar≤wno swoich bezpo╢rednich prze│o┐onych, jak i niejednokrotnie nawet kr≤low▒ brytyjsk▒.

W poni┐szej tabelce zebra│em wszystkie filmy o Jamesie Bondzie oraz wybrane przeze mnie o nich informacje:

Seria film≤w o Bondzie niew▒tpliwie zawdziΩcza swoj▒ popularno╢µ g│≤wnemu bohaterowi. ZawdziΩcza te┐ wiele wartkiej akcji, atrakcyjnym kobietom towarzysz▒cym naszemu superagentowi, znakomitej oprawie muzycznej sygnowanej przez niejednokrotnie tak wielkie nazwiska jak Tina Turner czy Shirley Bassey oraz miejscom, gdzie rozgrywa siΩ akcja.
Bond je╝dzi po ca│ym ╢wiecie w po╢cigu za najniebezpieczniejszymi przestΩpcami naszej planety, w ci▒gu jednego filmu potrafi przemie╢ciµ siΩ od Cortiny D'Ampezzo w Alpach do Hong-Kongu, od Londynu do Pekinu, od Wenecji do Nowego Jorku.
Wybiera zawsze miejsca atrakcyjne turystycznie, takie do kt≤rych ka┐dy z nas chΩtnie by polecia│.
Gdziekolwiek by nie by│, zawsze jest przystojny, elegancko ubrany, modnie uczesany, ze starannie wypielΩgnowanymi paznokciami.
Filmy o Bondzie │atwo siΩ ogl▒da. Bo nie ma w nich nic tak naprawdΩ skomplikowanego, czy daj▒cego do my╢lenia. Nie s▒ to filmy autorskie, nie s▒ ambitne, s▒ tylko produkcjami nastawionymi na zbijanie grubej forsy.
A sam James Bond? Znamy go tak dobrze, znamy jego zami│owanie do szybkich samochod≤w wyposa┐onych w przer≤┐ne cuda nowoczesnej techniki, znamy jego poci▒g do piΩknych kobiet, wiemy, ┐e najbardziej lubi piµ martini z w≤dk▒, wstrz▒╢niΩte, nie zmieszane (!). A jednak jego postaµ jest p│aska jak kartka papieru. On przecie┐ nie ma wad. Nie wie co to strach, nie wie co to nΩdza, nie interesuje go ╢wiat i ludzie woko│o (no chyba, ┐e atrakcyjna kobieta pokrΩci w jego pobli┐u biodrami). Takie postaci mi│o siΩ ogl▒da ale staje siΩ szybko jasne, ┐e s▒ one bajkowe, ┐e nie ┐yj▒ w realnym ╢wiecie a ca│a historia jest bajk▒ dla du┐ych ch│opc≤w i dziewczynek.
George Lazenby i Timothy Dalton pr≤bowali trochΩ urealniµ postaµ przez siebie odtwarzan▒. Wysz│o na to, ┐e pierwszy z nich zagra│ tylko w jednym filmie, za╢ drugi - w dw≤ch. Producenci woleli pozostaµ przy stereotypie Bonda nieskazitelnego, nie odnosz▒cego ran ani fizycznych, ani tym bardziej psychicznych.
Od czasu do czasu nasilaj▒ siΩ produkcje film≤w dokumentalnych o serii przyg≤d Jamesa. Autorzy prze╢cigaj▒ siΩ w dociekaniu r≤┐nic pomiΩdzy postaciami superagenta odtwarzanymi przez poszczeg≤lnych aktor≤w. Por≤wnuj▒ kolejne filmy pod wzglΩdem atrakcyjno╢ci "teaser≤w", dalszych los≤w dziewczyn Bonda, przesz│o╢ci re┐yser≤w, historii powstania tytu│owych piosenek.
A ja, mimo, ┐e od czasu do czasu chΩtnie ogl▒dam kolejny film o przygodach Jamesa Bonda, to wolΩ kino nieco ambitniejsze.

Kiff