Pracuj i.. korzystaj ze znajomo╢ci
( Dzia│: »ycie, Gomi, 8 pa╝dziernik 2000 )
ParΩ miesiΩcy temu za namow▒ redaktor≤w powa┐nych i og≤lnopolskich gazet wst▒pi│em na pewn▒ stronΩ, kt≤ra powsta│a ona w celu u│atwienia studentom znalezienie dobrej pracy, a pracodawcom w│a╢ciwego pracownika (nie bΩdΩ podawa│ namiar≤w na ni▒ z powod≤w opisanych poni┐ej). Niby nic w tym z│ego. Kto╢ wpad│ na ciekawy pomys│ (zreszt▒ nowatorski), zrealizowa│ go i liczy na efekty. Ale...
Strona od samego powstania by│a szeroko opisywana w prasie. Liczy│em, ┐e ujrzΩ co╢ naprawdΩ interesuj▒ca i prze│omowego. Tymczasem po jej odwiedzeniu mia│em mieszane odczucia. Po pierwsze. Wszyscy rozpisywali siΩ nad supertestem, dziΩki kt≤remu ka┐dy mia│ siΩ dowiedzieµ, ile m≤g│ zarabiaµ po sko±czeniu studi≤w. Mo┐e to i ciekawe, ale bardzo, zbyt bardzo og≤lne. Wystarczy│o zreszt▒ zmieniµ jedn▒ z pozycji i popatrzeµ, jak to siΩ mia│o do wyniku ko±cowego czyli ilo╢ci pieniΩdzy, kt≤re mia│em niejako otrzymaµ. Przynajmniej autorzy r≤wnie┐ byli ╢wiadomi niedoskona│o╢ci owego testu, gdy┐ informowali internaut≤w o tym podaj▒c za przyk│ad por≤wnanie dw≤ch firm telekomunikacyjnych dzia│aj▒cych w tym samym mie╢cie, kt≤re mog▒ zupe│nie r≤┐nie wynagradzaµ w│asnych pracownik≤w. A jak wiemy, rozbie┐no╢ci w Polsce s▒ du┐e i to w ka┐dej bran┐y...
Pomy╢la│em sobie wtedy, ┐e nie ma sensu takiego testu robiµ, bo nigdy nie uwzglΩdni on wszystkich uwarunkowa±, jakie mog▒ wp│ywaµ na nasz▒ przysz│▒ p│acΩ (szczeg≤lnie w Polsce). Przy okazji, mia│em radΩ dla autor≤w niniejszego testu, bo brakowa│o im jednego, podstawowego pytania: czy masz znajomo╢ci ? Chyba wszyscy wiemy, ┐e wielu miernych student≤w, kt≤rzy nic nie robi▒ przez piΩµ lat, nagle po ich sko±czeniu dostaj▒ ciekawe stanowiska. Ciekawe w jaki spos≤b...
Wtedy te┐ zauwa┐y│em, ┐e jako╢µ dzia│ania tej strony oraz jej opracowanie graficzne z ca│▒ pewno╢ci▒ nie by│y zachwycaj▒ce. A w│a╢nie ta strona by│a opisywana w popularnych dziennikach i tygodnikach, w ka┐dym artykule przeprowadzano wywiad z autorem, wspominano o tym wspania│ym te╢cie, kt≤ry mo┐na traktowaµ wy│▒cznie w celach zabawowych i odprΩ┐aj▒cych. Nie rozumia│em, jak mo┐na tak▒ stronΩ tak szeroko opisywaµ i przez to robiµ jej og≤lnopolsk▒, bezp│atn▒ reklamΩ?
Choµ ten tekst mia│ siΩ pojawiµ na stronie ju┐ parΩ miesiΩcy temu, nie pojawi│ siΩ. Chyba o nim zapomnia│em. Na szczΩ╢cie zachowa│em go nie╢wiadomie na twardzielu. Okazuje siΩ, ┐e bardzo przezornie. Dlaczego? Bo od paru tygodni znowu g│o╢no o tej niesamowitej stronie. I znowu pojawi│y siΩ opisy w dziennikach og≤lnopolskich, bo przecie┐ warto opisywaµ taki nowatorski, ╢wietny pomys│. Spytacie: co siΩ takiego sta│o, ┐e znowu wszyscy pisz▒ o tej niesamowitej witrynie? ªpieszΩ was poinformowaµ, ┐e nie jest to ju┐ zwyk│a strona, ale... portal. A chyba wszyscy wiemy jak nazwa ta dzia│a elektryzuje ca│▒ PolskΩ. W dodatku portal zupe│nie nowatorski, bo w pe│ni po╢wiΩcony pracy.
Dziwi mnie tylko postawa polskich gazet, kt≤re darmowo reklamowa│y najpierw stronΩ, a teraz... portal. Prawdopodobnie za zupe│n▒ darmochΩ, bo nie wierzΩ, ┐e by│y to artyku│y sponsorowane. Ale pomi±my to...
Portal mia│ ruszyµ 1 pa╝dziernika, wiΩc od samego rana, niszcz▒c sobie ca│▒ woln▒ niedzielΩ, pr≤bowa│em siΩ z nim po│▒czyµ. Jakie by│o moje zdziwienie, kiedy zobaczy│em pust▒ stronΩ. Lepiej, portal nie dzia│a│ ani w niedzielΩ ani rano w poniedzia│ek (oops... chyba ponad 30 godzin po╢lizgu) a┐... a┐... w ko±cu po│▒czy│em siΩ z nim. Nawet mnie autorzy zaskoczyli, bo wreszcie pojawi│a siΩ jaka taka szata graficzna. I na tym na razie ko±cz▒ siΩ komplementy, bo wszystko inne jeszcze jest dalekie od doskona│o╢ci. Nie tylko wystΩpuj▒ drobne b│Ωdy literowe (w sumie do╢µ licznie), to jeszcze dodatkowo nie by│em w stanie siΩ po│▒czyµ z pierwsz▒ lepsz▒ podstron▒. Rozumiem, autorzy spieszyli siΩ i nie wszystko dopiΩli do ostatniego guzika. Ale, do diab│a, dlaczego we wszystkich gazetach informowano, ┐e ruszy on 1 pa╝dziernika. Nie wiem i ju┐ nie chcΩ wiedzieµ.
Gomi
|