Gate Internet Services Odwied╝ naszego sponsora!
STRONA Gú╙WNA
BIBLIOGRAFIA
Wg autora
Wg ╝r≤d│a
Wszystkie
 

Elwin Fairburn

Tolkien: mitologia dla Anglii

Trzeciego stycznia 1892 r. w przygranicznym miasteczku Bloemfontein, w afrykanerskiej republice Oranje Vrystaat, ┐ona angielskiego emigranta-bankowca powi│a swe pierwsze dzieciΩ. W sto lat p≤╝niej John John Ronald Reuel Tolkien by│ powa┐anym w ca│ym europejskim, a zw│aszcza anglojΩzycznym, ╢wiecie za epicki romans heroiczny "W│adca Pier╢cieni". Takiej s│awy nie doczeka│ siΩ ┐aden z XX-wiecznych poprzednik≤w Tolkiena w gatunku heroicznego romansu - Lord Dunsany, E.R. Eddison, James Branch Cabell czy David Lindsay - ani nikt z rzeszy nastΩpc≤w (czasem - imitator≤w), kt≤rych zainspirowa│.

Oferowali oni eskapizm, ucieczkΩ w fantasy, przyjemniejsz▒ od rzeczywisto╢ci XX wieku. Jak powiedzia│ Tolkien, w ucieczce nie ma nic niew│a╢ciwego, kiedy siedzi siΩ w wiΩzieniu, a w│a╢nie on jako pierwszy zdemaskowa│ nasze czasy jako jedno z najgorszych duchowych wiΩzie± w historii ludzko╢ci. Lecz ┐aden z pisarzy proponuj▒cych sam tylko eskapizm nie by│ w stanie konkurowaµ z ogromem wp│ywu Tolkiena. Tolkien dotkn▒│ g│Ωbszego nerwu w naszej nowoczesnej, "zachodniej" cywilizacji. Lecz dziΩki czemu? C≤┐ jest sekretem jego sekretu?

Przede wszystkim Tolkien ofiarowa│ swym czytelnikom wyraziste poczucie kulturowej i etnicznej to┐samo╢ci, odzwierciedlaj▒ce jego w│asne poczucie to┐samo╢ci i dumΩ z niej. Opisywa│ to swym ameryka±skim wydawcom w ten spos≤b: W│a╢ciwie jestem, wedle angielskich pojΩµ, mieszka±cem ªrodkowo-Zachodniej Anglii (w oryg.: West-Midlander), zadomowionym tylko w hrabstwach zadomowionych w Marchi▒ Walijsk▒; sprawi│o to, jak s▒dzΩ, tak moje pochodzenie jak okoliczno╢µ, i┐ jΩzyki staroangielski i zachodni ╢rednioangielski oraz wiersz aliteracyjny by│y zar≤wno atrakcj▒ mego dzieci±stwa, jak i zasadniczym przedmiotem mego zawodu. Tolkien przyznawa│ siΩ do XVIII-wiecznych niemieckich przodk≤w (kt≤rym zawdziΩcza│ swe nieangielskie nazwisko), lecz dodawa│, ┐e jego rodzina by│a g│Ωboko angielska (nie brytyjska).

W li╢cie do W. H. Audena Tolkien podkre╢la, ┐e jest mieszka±cem ªrodkowo-Zachodniej Anglii z pochodzenia i kiedy zetkn▒│ siΩ z wczesnym ╢rodkowo-zachodnim dialektem ╢rednioangielskiego, od razu go rozpozna│. W li╢cie do swego syna Christophera przypomina mu, ┐e pomijaj▒c rodow≤d Tolkien≤w (kt≤ry ju┐ dawno musia│ staµ siΩ w▒t│▒ niteczk▒) jeste╢ Mercyjczykiem lub Hwiccianinem (z Wychwood) i po mieczu, i po k▒dzieli (Mercja - jedno z o╢miu anglosaskich kr≤lestw w VI-IX w. - przyp. t│um.). Do innego z syn≤w, Michaela, pisze, ┐e ka┐dy zak▒tek hrabstwa Worcestershire, sk▒d wyrasta dziedzictwo jego matki, jest dla mnie w pewien niewypowiedziany spos≤b "domem", jak ┐adna inna czΩ╢µ ╢wiata. Owa duma ze swej to┐samo╢ci pobudza│a jego g│Ωbok▒ mi│o╢µ ojczyzny. Kocham AngliΩ, powiedzia│ swemu synowi, lecz nie Wielk▒ BrytaniΩ i na pewno nie Brytyjsk▒ Wsp≤lnotΩ (tfu!).

Ta g│Ωboka duma i ╢wiadomo╢µ angielsko╢ci, a dok│adniej - mercyjsko╢ci, przepe│nia powie╢ci Tolkiena, przede wszystkim "W│adcΩ Pier╢cieni", lecz r≤wnie┐ "Hobbita" oraz - bardziej subtelnie, jak zobaczymy - "Silmarillion". I tak, jak ich tw≤rca z naciskiem powtarza│, szczeg≤lnie w notatkach na temat dokonanej w 1956 r. przez Audena recenzji III tomu "W│adcy Pier╢cieni", jego ªr≤dziemie nie jest wyimaginowanym ╢wiatem. ªr≤dziemie to nie tylko znakomita czΩ╢µ naszego ╢wiata, p≤│noco-zach≤d Starego ªwiata, na wsch≤d od Morza, ale, co siΩ tyczy Shire, tej wyidealizowanej sielskiej ojczyzny hobbickich bohater≤w, jest to jego, Tolkiena, w│asna czΩ╢µ owego ╢wiata. Shire, pisa│ do swego wydawcy, Raynera Unwina w 1956 r., odzwierciedla wiejsk▒ AngliΩ, nie za╢ jakikolwiek inny kraj na ╢wiecie. Co wiΩcej, ≤w Tolkienowy obszar wiejskiej Anglii - Shire, jest faktycznie w mniejszym lub wiΩkszym stopniu wiosk▒ Warwickshire w dobie Diamentowego Jubileuszu.

Subkreacja Tolkiena by│a ╢ci╢le zakotwiczona w poczuciu lokalnej to┐samo╢ci. Swe dzieci±stwo spΩdzone w Sarehole, po│o┐onej na po│udnie od Bristolu rolniczej w≤wczas miejscowo╢ci hrabstwa Warwickshire (jego rodzina wr≤ci│a do Anglii, gdy mia│ cztery lata) postrzega│ jakby ┐y│ przez swoje wczesne lata w "Shire", w erze przedmechanicznej. Nazewnictwo Shire, odnotowa│ Tolkien nieco p≤╝niej, jest wymy╢lone zgodnie ze stylem, genez▒ i sposobem tworzenia angielskich (a zw│aszcza ╢rodkowoangielskich) nazw miejsc. Nawet dom Bilba i Froda znajduje siΩ w Mercji: Bag End to miejscowa nazwa gospodarstwa mojej ciotki w Worcestershire, kt≤re by│o ko±cem polnej drogi wiod▒cej do niego.

 

Jak kraj z serca "W│adcy Pier╢cieni" by│ jego krajem, tak i ludzie bΩd▒cy bohaterami opowie╢ci s▒ "jego" lud╝mi - pochodz▒cymi z Anglii, szczeg≤lnie z Anglii Mercyjskiej. Tolkien powiedzia│ w jednym z wywiad≤w: Hobbici s▒ ni mniej ni wiΩcej tylko angielskimi wie╢niakami, kt≤rych niewielkie rozmiary odzwierciedlaj▒ ich niewielk▒ wyobra╝niΩ, lecz nie odwagΩ czy utajon▒ si│Ω.

TΩ odwagΩ i, ukryt▒ si│Ω angielskiego ludu Tolkien mia│ okazjΩ obserwowaµ w pe│ni, gdy jako podporucznik fizylier≤w Lancashire walczy│ w morderczej bitwie nad Somm▒ w 1916 r., w kt≤rej zginΩ│a wiΩkszo╢µ jego szkolnych koleg≤w. Tej odwadze i sile pisarz stara│ siΩ oddaµ sprawiedliwo╢µ , opisuj▒c jedn▒ z najulubie±szych postaci trylogii - lojalnego towarzysza Froda, Sama Gamgee. Jak p≤╝niej wyjawi│, m≤j Sam Gamgee jest odbiciem angielskiego ┐o│nierza, szeregowc≤w i ordynans≤w, kt≤rych pozna│em podczas wojny 1914 r., dostrzegaj▒c jak dalece mnie przewy┐szaj▒.

Lecz nie tylko hobbity zaczerpn▒│ Tolkien ze studni swej angielsko╢ci. Enigmatycznego Toma Bombadila widzia│ jako ducha zanikaj▒cej wiejskiej krainy Oxfordu i Berkshire. Je╝d╝cy Rohanu nie m≤wili zwyczajnym staroangielskim - "anglosaskim" - lecz, jak to zaobserwowa│ T. A. Shippley (nastΩpca Tolkiena w roli wyk│adowcy jΩzyka angielskiego i literatury ╢redniowiecznej na uniwersytecie w Leeds), specyficznie mercyjskim staroangielskim - mow▒ mercyjskich przodk≤w Tolkiena: Saruman, Hasufel, Herugrim zamiast "zwyk│ych" Searuman, Heasufel, Heotugrim. Nazwa, jak▒ nadawali sami je╝d╝cy swojemu krajowi, Marchii, jest t▒ sam▒ nazw▒, kt≤r▒ przodkowie Tolkiena okre╢lali jego ojczyznΩ, ªrodkowo-Zachodni▒ AngliΩ; nazw▒ zlatynizowan▒ przez mnich≤w z Wessex, wymawiaj▒cych raczej Mearc ni┐ Mark. Inni bohaterowie Tolkienowej epiki tak┐e namacalnie zakorzenieni s▒ w angielskiej ziemi i angielskim duchu lub, jak Gandalf, kt≤rego Tolkien wymy╢li│ jako podobnego Odynowi wΩdrowca, z r≤wnie umi│owanego przez Tolkiena dziedzictwa P≤│nocy.

I w│a╢nie to odzwierciedlenie dumy autora, wyp│ywaj▒cej z g│Ωbokiej wiedzy o w│asnej kulturowej i etnicznej to┐samo╢ci - Tolkien kiedy╢ zanotowa│: je╢li chcesz pisaµ opowiadania tego rodzaju, musisz siΩgaµ do swych korzeni - odr≤┐nia jego pisarstwo od wiΩkszo╢ci nowoczesnej heroic fantasy. Imitatorzy cierpi▒ wyra╝nie na brak takowych korzeni, byµ mo┐e dlatego, ┐e czΩsto s▒ to Amerykanie, kt≤rzy nie maj▒ do czego siΩgaµ lub poniewa┐ zapomnieli o dziedzictwie przodk≤w.

Kulturowe bogactwo i niezm▒cona r≤┐norodno╢µ Tolkienowego ªr≤dziemia, z jego ludami, jΩzykami, wiedz▒, tysi▒cleciami pisanej historii - wszystko to jest wspania│e. Ale to jeszcze nie ca│y Tolkien. Ofiarowuje on bowiem nie sam▒ tylko wspania│o╢µ wyobra╝ni wyros│ej ze staro┐ytnej, a rzeczywistej kultury, ale te┐ ideΩ. Mit i manifest. Duma Tolkiena z tego, kim by│ (nie jako indywiduum, lecz jako jeden z ludzi, Anglik, Mercyjczyk zw│aszcza), by│a ╝r≤d│em nie tylko tego, co pisa│, ale r≤wnie┐ powodem, dlaczego pisa│. I dlaczego to, co pisa│, jest nie tylko piΩknym opowiadaniem, lecz istotnym przes│aniem. Tolkien stara│ siΩ uczyniµ co╢ wiΩcej ni┐ tylko opowiedzieµ jak▒╢ historiΩ. Stara│ siΩ k│a╢µ podwaliny pod mit. Mit narodowy. "MitologiΩ dla Anglii".

 

Jego marzenie zrodzi│o siΩ w m│odo╢ci. W 1912 roku jako dwudziestoletni student Exeter College Oxford przeczyta│ w biuletynie akademickiego stowarzyszenia o "Kalevali", wielkim mitotw≤rczym eposie fi±skim. ╙w epos, narodowy mit, odtworzony ze staro┐ytnych opowie╢ci ludowych przez Eliasa L÷nnrota w pocz▒tkach XIX wieku, odegra│ ogromn▒ rolΩ w przeistoczeniu Fin≤w z apatycznych prowincjuszy rosyjskich, a wcze╢niej szwedzkich, w odrodzony nar≤d. Tolkien skar┐y│ siΩ: Gdyby┐ nam wiΩcej tego zosta│o - czego╢ w tym samym rodzaju, co by przynale┐a│o do angielszczyzny. St▒d narodzi│ siΩ jego wielki projekt, jak to sam sformu│owa│: Uczyniµ zasadniczy korpus z mniej lub bardziej powi▒zanych legend, pocz▒wszy od tych wielkich i kosmogonicznych a┐ do poziomu romantycznej ba╢ni - te wiΩksze oparte na pomniejszych w styczno╢ci z ziemi▒, mniejsze czerpi▒ce sw▒ wspania│o╢µ z monumentalnych dekoracji - kt≤re m≤g│bym zadedykowaµ po prostu: Anglii, mojemu krajowi.

Swemu krajowi, Anglii, Tolkien dedykowa│ pierwszy epicki mit, wydany p≤╝niej jako "Silmarillion", a potem opowie╢ci kolejno z niego wywiedzione, "W│adcΩ Pier╢cieni", "Hobbita". Jak odnotowa│ prof. Shippey: Wielkim pragnieniem czy te┐ zamiarem Tolkiena by│o oddanie swemu krajowi legend, kt≤re utraci│ on w Mrocznych Czasach przed Najazdem - najazdem norma±skim (1066 r.). Jak zauwa┐y│ jego biograf, najazd ten sprawia│ pisarzowi taki b≤l, jakby nast▒pi│ za jego ┐ycia. Planem Tolkiena by│o w pe│ni wyko±czyµ kilka wielkich opowie╢ci, a pozosta│e, umiejscowione w schemacie, zostawiµ jeno naszkicowanymi. Cykle winny byµ powi▒zane w majestatyczn▒ ca│o╢µ, acz pozostawiaj▒ce pole do popisu dla innych umys│≤w i r▒k w│adaj▒cych farb▒, muzyk▒, dramatem. Absurd!, skwitowa│ to p≤╝niej. Lecz ┐adnej recenzji, byµ mo┐e, nie upodoba│by sobie bardziej ni┐ tej z "Guardiana" o "Silmarillionie", kt≤ry ukaza│ siΩ w cztery lata po ╢mierci swego tw≤rcy: Jak, maj▒c niewiele wiΩcej ni┐ p≤│ wieku pracy, jeden cz│owiek m≤g│ staµ siΩ tw≤rczym ekwiwalentem ludu? Albo innej, "Finamcial Times": Czasami wznosi siΩ do wielko╢ci prawdziwego mitu.

Czy takie pochwa│y by│y w pe│ni zas│u┐one, czy Tolkien rzeczywi╢cie tworzy│ zrΩby "mitologii dla Anglii", to kwestia dyskusyjna, kt≤r▒ rozstrzygnie przysz│o╢µ. Ca│kiem mo┐liwe, ┐e narodowe mitologie, s▒ stwarzane przez same narody, a nie przez jednostki, jak Tolkien ubolewa│, w Epoce Ciemno╢ci, poza odpowiednim czasem. Ale mitologia ta by│a ┐r≤d│em "W│adcy Pier╢cieni", a jej trwa│e oddzia│ywanie na miliony mog│o, na sw≤j w│asny subtelny spos≤b, przyczyniµ siΩ do kulturowego odrodzenia angielsko╢ci, kt≤remu w│a╢nie mia│ s│u┐yµ stworzony przez niego "narodowy mit".

Kulturowe odrodzenie Anglik≤w, kt≤rych g│≤wn▒ wad▒ jest lenistwo, jak odnotowa│ - by│o w opinii Tolkiena konieczne. Inaczej Anglia utraci sw▒ to┐samo╢µ i utonie w tym, co nazwa│ on amerykanokosmopolityzmem. To zagro┐enie zauwa┐a│ ju┐ w 1943 roku, pisz▒c w li╢cie do swego s│u┐▒cego w RAF syna Christophera, ┐e to, co by│o wiΩksze, mniejszym siΩ teraz staje, a ╢wiat ca│y matowieje i sp│yca siΩ. Przeobra┐a siΩ ca│y w jedno przeklΩte, ma│e, prowincjonalne przedmie╢cie. Kiedy ju┐ ameryka±ska higiena, dziarsko╢µ, feminizm i produkcja masowa rozprzestrzeni▒ siΩ na ca│y Bliski Wsch≤d, Daleki Wsch≤d, ªrodkowy Wsch≤d, ZSRR, PampΩ, Gran Chaco, NizinΩ Dunajsk▒, AfrykΩ R≤wnikow▒, Bli┐szy, Dalszy i ªredni Mumboland, GondwanΩ, LhasΩ i najbardziej zapad│e wiochy Berkshire, jacy┐ wtedy bΩdziemy szczΩ╢liwi! W ka┐dym razie powinno to po│o┐yµ kres podr≤┐om. Nie bΩdzie dok▒d pojechaµ.(...) ZnajdujΩ ten amerykanokosmopolityzm nader okropnym. Tak w umy╢le, jak w duszy... Nie jestem wcale pewien, czy jego zwyciΩstwo oka┐e siΩ dla ╢wiata jako ca│o╢ci i na d│u┐sz▒ metΩ czym╢ wyra╝nie lepszym.

 

Amerykanokosmopolityzm nie by│ jedynym aspektem otaczaj▒cego ╢wiata kontestowanym przez Tolkiena - mi│o╢nika swej ziemi, ludu, kultury i tradycji. Jak zaobserwowa│ krytyk Roger Sale, Tolkien zwykl mawiaµ, ┐e tylko g│upcy mog▒ przygl▒daµ siΩ XX stuleciu bez zgrozy. W rezultacie, jak to przedstawia inny krytyk, Colin Wilson, "W│adca Pier╢cieni" jest krytyk▒ nowoczesnego ╢wiata i warto╢ci charakterystycznych dla cywilizacji technologicznej. Broni w│asnych warto╢ci i stara siΩ przekonaµ czytelnika, ┐e s▒ one lepsze od obowi▒zuj▒cych wsp≤│cze╢nie. (...) W tym, jak s▒dzΩ, tkwi istota zjawiska, kt≤rego moi pierwsi przewodnicy po owym dziele nie potrafili wyja╢niµ: dlaczego mo┐na je traktowaµ tak powa┐nie. W istocie rzeczy jest to, podobnie jak "Ziemia ja│owa", atak na nowoczesny ╢wiat, credo, manifest.

Jest to manifest na rzecz ╢wiata tak bardzo r≤┐nego od warto╢ci amerykanokosmopolityzmu, jak tylko mo┐na to sobie wyobraziµ. ªwiata to┐samo╢ci i hierarchii, szlachetno╢ci, piΩkna i heroizmu. ªwiata, w kt≤rym ka┐dy z Wolnych Lud≤w, Elf≤w, Krasnolud≤w, Hobbit≤w, Ent≤w i rozmaitych narod≤w cz│owieczych, mia│ sw▒ w│asn▒ kulturΩ, ziemiΩ i historiΩ - a st▒d i poczucie warto╢ci. Wszystkie ludy chroni▒, bez wzajemnej wszak┐e wrogo╢ci, sw▒ w│asn▒ mowΩ, narodowo╢µ i spos≤b ┐ycia. Jak wyja╢nia prof. Paul Kocher z Uniwersytetu Stanford, Tolkien nie tΩskni bynajmniej za wymieszaniem gatunk≤w, kt≤re mog│oby zerodowaµ odrΩbn▒ to┐samo╢µ ka┐dego z nich... Wsp≤│┐ycie wolnych lud≤w ªr≤dziemia oparte jest na wzajemnym szacunku i wsp≤│pracy. To ╢wiat, jak stwierdza prof. Shippey, wzorem Beowulfa i nordyckich sag oparty na przekonaniu, ┐e ludzie s▒ tym, co dziedzicz▒.

Wynika to st▒d, i┐ jak skomentowa│ prof. Walter Scheps - jedyny powiew egalitaryzmu, jaki porusza delikatnymi drzewami ªr≤dziemia, nadchodzi ze wschodu, a egalitaryzm, kt≤rego zapowied╝ przynosi, polega na nikczemnym niewolnictwie. We "W│adcy Pier╢cieni" najbli┐sze demokracji typu zachodniego jest to, co Tolkien nazwa│ p≤│republik▒, p≤│-arystokracj▒ Shire, a co w rzeczywisto╢ci prawie wcale nie posiada rz▒du. ZwyciΩstwo Zachodu to nie ╢wiat uchroniony dla demokracji lecz, jak g│osi tytu│ ostatniego tomu "W│adcy Pier╢cieni" - "Powr≤t Kr≤la". Restauracja tradycyjnej, dziedzicznej w│adzy w osobie predestynowanej do rz▒dzenia przez pochodzenie, wrodzone zdolno╢ci, charakter i do╢wiadczenie.

Tolkien, jak sam siΩ jasno okre╢li│, nie by│ demokrat▒ w ┐adnym z aktualnych znacze±. Ale Aragorn, Kr≤l Elessar, nie jest tyranem ani fⁿhrerem, lecz m▒drym, dobroczynnym zwierzchnikiem respektuj▒cym lokalne tradycje samorz▒du i niepodleg│o╢ci. To nie ┐aden komisarz ani gauleiter przys│any z Minas Tirith rz▒dzi w Shire, zarezerwowanym dla hobbit≤w Wolnym Kraju pod opiek▒ P≤│nocnego ber│a, lecz swojak Sam Gamgee, wybrany Majorem na uczciwym, wolnym zgromadzeniu ludowym.

Wolne Ludy ªr≤dziemia nie s▒ demokracjami. Lecz, jak to wykazuje prof. Shippey, wolno╢µ nie jest przywilejem demokracji. Niewolnictwo natomiast jest prerogatyw▒ superpotΩ┐nego Pa±stwa, egzemplifikowanego w ªr≤dzemiu przez totalitarn▒ tyraniΩ Pana Ciemno╢ci. Echo nowoczesnego faszyzmu i komunizmu, kt≤rymi Tolkien siΩ brzydzi, s│ychaµ w Orkach melduj▒cych swoje imiΩ i numer Nazgulowi. Natomiast pro╢ci ludzie ªr≤dziemia, dalecy od tego, by byµ ciemiΩ┐onymi przez Wolnych Pan≤w, s▒ tymi, do kt≤rych Wielcy i M▒drzy musz▒ siΩ zwr≤ciµ w godzinie pr≤by. To nie kr≤lewski Aragorn ani czarodziej Gandalf, ale Frodo Baggins, boja╝liwy hobbit z Shire jest g│≤wnym bohaterem "W│adcy Pier╢cieni".

ªr≤dziemie jest r≤wnie┐ ╢wiatem mniejszego ha│asu i bujniejszej zieleni, o kt≤rym na przyk│ad lasy i drzewa traktowane s▒ jako warto╢µ sama w sobie, a nie jako "zasoby drewna". Biograf Tolkiena odkrywa, ┐e tw≤rca odm≤wi│ korzystania z samochodu, gdy zobaczy│, jakie szkody czyni on w krajobrazie. Tolkien nawet wtedy, gdy dziΩki honorarium za "W│adcΩ Pier╢cieni" sta│ siΩ ju┐ cz│owiekiem zamo┐nym, nie mia│ w domu telewizora, pralki ani zmywarki. W Tolkienowym ╢wiecie honor i przyzwoito╢µ licz▒ siΩ daleko bardziej ni┐ materialny dobrobyt. W tym ╢wiecie w│a╢nie Pierwszy Pier╢cie± dokonuje zemsty przez materialistyczn▒ chciwo╢µ, chΩµ posiadania i ┐▒dzΩ bodaj chwilowej w│adzy.

 

Ten antymaterialistyczny "Manifest" wyra┐ony we "W│adcy Pier╢cieni" spotka│ siΩ z mo┐liwym do przewidzenia atakiem z pozycji Politycznej Poprawno╢ci. Pewien ameryka±ski profesor college'u ubolewa│ wrΩcz, ┐e je╢li spr≤bujemy odnie╢µ moralne warto╢ci tkwi▒ce w trylogii do "╢wiata rzeczywistego", to oka┐e siΩ, ┐e bΩdziemy mogli je nazwaµ paternalistycznymi, reakcyjnymi, antyintelektualnymi, rasistowskimi, faszystowskimi - najgorszy chyba z u┐ywanych dzi╢ termin≤w - nie koherentnymi. Ta sama antologia po╢wiΩconych Tolkienowi recenzji, w kt≤rej znajdziemy ≤w wyskok, zawiera tak┐e pracΩ innego uczonego z USA, wychwalaj▒cego Tolkiena za jego antyfaszyzm.

I on w│a╢nie bli┐szy jest prawdy. Tolkiena pogl▒d na faszyzm mo┐emy poznaµ czytaj▒c jego list do syna Michaela z 1941 roku: Mam na tej wojnie swoj▒ prywatn▒, piek▒c▒ w╢ciek│o╢µ... na cholernego ma│ego nieuka Adolfa Hitlera, kt≤ry rujnuje, deprawuje, nadu┐ywa, czyni przeklΩtym na zawsze szlachetnego ducha P≤│nocy, ten najwspanialszy sk│adnik Europy, kt≤ry ja zawsze kocha│em i stara│em siΩ prezentowaµ w prawdziwym ╢wietle. W tym samym li╢cie znajdujemy jeszcze bardziej nonkonformistyczn▒ uwagΩ: Ludzie w kraju zdaj▒ siΩ nie u╢wiadamiaµ sobie jeszcze, i┐ w Niemcach mamy wrog≤w, kt≤rych zalety (a to s▒ zalety!) pos│usze±stwa i patriotyzmu s▒ wiΩksze ni┐ w naszych masach. Kt≤rzy s▒ odwa┐ni tak samo jak my.

Polityczne oblicze Tolkiena ods│ania jeszcze bardziej inny z jego wojennych list≤w, do syna Christophera: Moje polityczne pogl▒dy sk│aniaj▒ siΩ coraz bardziej ku anarchii (rozumianej filozoficznie, oznaczaj▒cej zniesienie kontroli, a nie brodatych facet≤w z bombami) - lub ku "niekonstytucyjnej" monarchii. Sk│onny by│bym zamkn▒µ ka┐dego, kto u┐ywa s│owa "pa±stwo" w innym znaczeniu ni┐ nieo┐ywiona dziedzina Anglii i jej mieszka±cy - bez w│adzy, praw ani woli... W│a╢ciwym podmiotem ludzkich bada± jest tylko sam cz│owiek, a najbardziej niew│a╢ciwym zadanie dla kogokolwiek, nawet dla ╢wiΩtych (kt≤rzy w ka┐dym razie nie zamierzali siΩ go podejmowaµ), jest przewodzenie innym ludziom. Ni jeden z miliona nie nadaje siΩ do tego, a ju┐ najmniej ci, kt≤rzy szukaj▒ sposobno╢ci... NajwiΩksz▒ groz▒ obecnego ╢wiata jest to, ┐e ca│a ca przeklΩta rzecz znajduje siΩ w jednej sakwie. Nie ma dok▒d polecieµ. Nawet nieszczΩ╢liwi mali Samojedzi maj▒, jak przypuszczam, puszkowan▒ ┐ywno╢µ i wioskowy g│o╢nik opowiadaj▒cy na dobranoc bajki Stalina o demokracji i niegodziwych faszystach, kt≤rzy jedz▒ dzieci i kradn▒ psy zaprzΩgowe.

Ale nikt nie podsumowa│ Tolkiena lepiej ni┐ prof. Shippey, jego bratnia dusza, filolog i badacz staro┐ytnej mowy angielskiego ludu. W sercu wszystkiego, co Tolkien napisa│, zauwa┐a Shippey, kryje siΩ angielska tradycja, choµ Tolkien sk│onny by│ zaakceptowaµ swe pokrewie±stwo z Islandi▒ lub Saksoni▒ albo Ameryk▒, a w ostro┐niejszy spos≤b - z Irlandczykami czy nawet Finami. Tolkiena mogliby╢my nazwaµ dzi╢ "pisarzem etnicznym", jakkolwiek istota etniczno╢ci wydaje siΩ le┐eµ w zasadzie, ┐e ka┐dy mo┐e byµ etniczny z wyj▒tkiem Anglosas≤w (notabene jako katolik Tolkien nie by│ stuprocentowym WASP-em). Zastrze┐enie to jest kar▒ za sukces: od czasu, gdy angielski sta│ siΩ jΩzykiem miΩdzynarodowym, w naturalny spos≤b zmala│ narodowy do± sentyment. Jednak┐e Tolkien by│ ╢wiadom, ┐e za tym sukcesem kryje siΩ wiele stuleci zniechΩcenia, kt≤re przyt│umi│y rodzim▒ tradycjΩ w Anglii szybciej, byµ mo┐e, ni┐ w jakimkolwiek innym kraju europejskim . To, co odesz│o, ceni│ bardzo wysoko. W tym, co pisa│ i czyta│, mo┐na odnale╝µ cz│owieka usi│uj▒cego powr≤ciµ do czas≤w sprzed Pomieszania, kiedy to tradycje Shire i Mark nie by│y jeszcze zepsute.

 

Nie zepsutych, jak siΩ zdaje, s▒ jeszcze miliony w naszym nowoczesnym ╢wiecie rozk│adu i chaosu. Stanowczy nacisk Tolkiena na to┐samo╢µ kulturaln▒, jego "mitologia dla Anglii" i wizja ╢wiata, kt≤rego warto╢ci s▒ antytez▒ nowoczesnego amerykanokosmopolityzmu - rozprzestrzeni│y siΩ w tylu sercach. Skoro dochodz▒ca do g│osu kontestacja naszego upad│ego spo│ecze±stwa konsumpcyjnego mo┐e zostaµ podchwycona przez miliony, to widocznie w najg│Ωbszym Cieniu naszego nowoczesnego Mordoru ┐yje jeszcze nadzieja.

Byµ mo┐e, nasz Cie±, jak i Sauronowy, bΩdzie tylko ma│▒ i przemijaj▒c▒ rzecz▒, ale Tolkien pokaza│, ┐e w sercach wielu ludzi nawet pod szlamem wsp≤│czesnej antykultury ┐yje wysokie i lekkie piΩkno na zawsze poza jej zasiΩgiem.

Prze│o┐y│ Jaros│aw Tomasiewicz

Tolkien: mitologia dla Anglii. "Nowa Fantastyka" 1994, nr 9; Elwin Fairburn


 
      Strona g│≤wna | Wprowadzenie | Bibliografia | Galeria | Download
Teksty | MERP | METW | Film | Linki | Chat | Banery | KsiΩgarnia
Cytaty | Forum
 
      Serwis zaprojektowa│ i prowadzi:
Micha│ Rossa -
barahir@tolkien.art.pl
 
Patronem serwisu jest .: gate internet services
Serwisy sponsorowane: fronteria | impart | konferencja z│d | moda i sztuka | rally.pl | wywrota