Avatar powraca. Po raz kolejny. I najprawdopodobniej po raz ostatni. Po raz ostatni spotkamy też Gurdiana - jego śmiertelnego wroga pojawiającego się w części VII. Fabuła kontynuuje niedokończony wątek z ULTIMA: PAGAN. Avatar powraca z obcego świata, do którego podstępnie zesłał go Guardian. Nasz dzielny heros jest teraz dużo silniejszy niż dawniej, ale i sytuacja jaką zastaje w rodzimej Brytanii okazuje się być niezwykle trudna i jej rozwiązanie będzie wymagało gigantycznych nakładów środków. Kraj spowiły ciemności, pod chmurami unoszą się nietoperze i smoki. Tak wygląda Brytania pod panowaniem nowego pana. A imię jego Guardian... Jak możecie zobaczyć na screenach - graficznie ULTIMA 9 rządzi! Człowiek po prostu nie może się doczekać tego cudownego momentu, gdy wreszcie będzie mógł wejść w ten czarowny świat. Świat w pełni trójwymiarowy, o wysokich możliwościach interakcji i niepowtarzalny. Bardzo realistycznie zrobione ma być zachowanie się przedmiotów. Jako przykład podaje się beczkę zrzucaną do wody. Jeśli jest pusta: popłynie z nurtem rzeki. Jeśli jest w połowie napełniona, zrobi to samo, ale do połowy zatopiona. Jeśli jednak będzie pełna, to natychmiast pójdzie na dno i tyle ją zobaczymy. Niesamowite! W grze spotkamy masę sub-questów. Podobno ma też być sporo tzw. Easter Eggów (jeśli nie wiesz co to, to zajrzyj do numeru SS'56). Powróci możliwość tworzenia grupy. W któryms momencie ma się w niej znaleźć także prawowity władca Brytanii Lord British! System czarów ma przypominać ten z ULTIMA VII. Duże znaczenie w grze będą miały smoki, które będzie można wykorzystywać jako środek transportu. Na pewno nie będziemy mieli tak jawnie zręcznościowych wstawek jak w ULTIMA 8. Zmieni się też sposób walki: prawdopodobnie będzie można wybrać między bojem w czasie rzeczywistym, a podzielonym na tury. Ze względu na dużą ilość tekstu brak będzie pełnego udźwiękowienia - głosy aktorów słychać będzie tylko w kluczowych momentach. Gra będzie wykorzystywać akceleratory 3D. Poza PC, ukaże się także na PSXa.