home *** CD-ROM | disk | FTP | other *** search
/ Amiga MA Magazine 1997 #3 / amigamamagazinepolishissue03-1 / ma_1995 / 03 / amikupon.txt < prev    next >
Text File  |  1997-04-06  |  3KB  |  62 lines

  1. <txt>
  2. List otwarty do Milesza/Damage pt. "Ja w bardzo (nie)typowej
  3. sprawie..."
  4.  
  5. Po lekturze artykuîu "Co nowego wydarzyîo sië na copy party
  6. Gelloween'94?", autorstwa Miklesza of Damage, zamieszczonego w 
  7. Magazynie AMIGA nr 1/95...
  8.  
  9. Chciaîbym oôwiadczyê, jako autor moduîu "The Black Lamb" z dema
  10. Traitor by LBD, ûe jest to utwór, oparty w 100%!!! (sîownie:
  11. STU!!!) na moich wîasnych samplach, pozyskanych m.in. za pomocâ
  12. urzâdzenia zwanego samplerem (jest coô takiego!) z pîyty grupy The
  13. Prodigy, pt: "Music for the Jilted Generation", utwór (chyba) nr 6,
  14. pt.: "Voodoo People". 
  15.  
  16. Inspiracja do jego stworzenia przyszîa pod koniec wakacji w
  17. czasie oglâdania MTV (jest taka stacja). Pierwszy sampling
  18. pochodziî z kasety wideo. Do dziô pozostaîy z niego dwie
  19. sekwencje perkusyjne. Drugi, wykonany w paúdzierniku 1994 roku,
  20. pozyskaîem z pîyty kompaktowej, bëdâcej wîasnoôciâ Domina/PRIDE
  21. (Yo Giûycko!!!). Ostateczna wersja utworu powstaîa jako
  22. symultana (byîa pisana w czasie skîadania dema) przed Gelloween.
  23. Na dzieï dzisiejszy (27.01.95) !!!NIE WIDZIAÎEM!!! Switchbacka.
  24. Pod koniec listopada Ranger otrzymaî moduî z tego dema, który
  25. jest zwykîym samplingiem oryginaîu The Prodigy, puszczonym w CIA,
  26. z próbâ zrobienia cover version. Potrafisz, Mikleszu, ripowaê,
  27. wiëc obejrzyj oba mody na trackerze. Jeûeli sië na tym nie znasz,
  28. to zapytaj znajomego muzyka, niech Ci powie, czy te moduîy sâ
  29. choê trochë podobne (poza jednym fragmentem zapoûyczonym w obu
  30. ûywcem wprost z "Voodoo Peple", we Flashbacku granym jako
  31. sekwencja, a u mnie jako ciâg oddzielnych sampli).
  32.  
  33. Nie wiem, czy taka wîaônie idea przyôwiecaîa tym, którzy "The
  34. Black Lamb" wyrypali w niedzielë na Gelloween i juû skîadali
  35. wîasne kawaîki. Wiem, ûe to oni sâ plagiatorami godnymi
  36. potëpienia. Ja sië do tego nie poczuwam. Nic na to nie poradzë,
  37. ûe ten sam utwór wpadî w ucho w tym samym czasie jakiemuô
  38. Polakowi i Szwedowi (czy kim tam on byî). Nie zrezygnowaîbym
  39. nawet ze swoich zamierzeï tylko z tego powodu. Dîugo
  40. zastanawiaîem sië, dlaczego nazwaîeô mnie plagiatorem... z powodu
  41. podobieïstwa do "Voodoo People", czy teû Switchbacka? Gdyby
  42. chodziîo o pierwszâ ewntualnoôê, to mógîbym z Tobâ podyskutowaê.
  43. O drugiej, która byîa meritum sprawy, mogë jedynie powiedzieê, ûe
  44. ôwiadczy o Twojej ignorancji i nieznajomoôci rzeczy. Sîyszaîem
  45. juû na Gelloween, ûe uûyîem cudzych sampli, ale jak moûna byîo
  46. dojôê do Twoich wniosków?... Do dziô zachodzë w gîowë. Gratulujë
  47. nowatorstwa!
  48.  
  49. Nie uwaûam sië za pëpek ôwiata, nie uwaûam sië nawet za pëpek
  50. naszej wsi, uwaûam, ûe jestem nieproduktywnym, leniwym i kiepskim
  51. muzykiem. Uwaûam teû, ûe mój moduî jest pod kaûdym wzglëdem
  52. lepszy od "konkurenta". Jest oryginalniejszy, ambitniejszy,
  53. lepszy technicznie, melodycznie i nie jest zbiorem odtwarzanych
  54. sekwencji.
  55.  
  56. Hudinsky of LBD
  57.  
  58. Ps. Pani ptak, to nie to samo co Biedronka, wiëc pisz na przyszîoôê
  59. Ladybird, a nie lady bird Mik Leszu, chyba ûe to kolejny objaw
  60. lekcewaûenia. Posyîam redakcji AM oba moduîy. Ûyczë miîych wraûeï.
  61.  
  62.