home
***
CD-ROM
|
disk
|
FTP
|
other
***
search
/
Amiga MA Magazine 1997 #3
/
amigamamagazinepolishissue03-1
/
ma_1995
/
04
/
ami012.txt
< prev
next >
Wrap
Text File
|
1997-04-06
|
7KB
|
154 lines
Chamaleon II ---------------uwaga! drugie a -- umlaut----------------
------------
AMIGA KONTRA ATARI
<lead>Niekoïczâca sië wojna pomiëdzy uûytkownikami Amigi oraz
Atari ST zaczëîa sië wîaôciwie juû w momencie zaistnienia tych
komputerów na rynku. Przez wiele lat tysiâce ludzi wzajemnie
udowadniaîo sobie, co jest naprawdë najlepsze. Sâdzë jednak, iû w
momencie pojawienia sië programu Chamaleon II dyskusje te moûna
byîo zakoïczyê.
<a>Jarosîaw Horodecki
<txt> Nie mogë niestety powiedzieê, iû Chamaleon jest doskonaîym
emulatorem Atari ST. Na pewno program ten ma jeszcze wiele
bîëdów, sporo programów z Atari ST nie chciaîo teû poprawnie
dziaîaê. Mimo to warto chyba przyjrzeê sië nieco dokîadniej
produktowi, dziëki któremu Amiga potrafi bardzo dobrze udawaê
swojego niegdyô najwiëkszego konkurenta rynkowego.
Obsîuga emulatora Chamaleon nie jest trudna. Aby z niego
korzystaê, wystarczy ustawiê kilka najwaûniejszych opcji, jak
iloôê pamiëci, jakâ ma rozporzâdzaê, rozmiary ekranu oraz
zdefiniowaê twardy dysk i kontroler, z jakiego emulator bëdzie
korzystaî. Ustawienie dwóch pierwszych wspomnianych opcji nie
nastrëcza ûadnych problemów, z twardym dyskiem sprawa jest,
niestety, nieco bardziej skomplikowana. Jeûeli nie mamy jednego z
kontrolerów, dla których przygotowane sâ sterowniki, naleûy
korzystajâc z umieszczonych na dysku przykîadowych sterowników
zdefiniowaê swój wîasny, który bëdzie poprawnie wspóîpracowaî z
emulatorem. Sîuûy do tego specjalny program konfiguracyjny. Mimo
przeczytania doôê pobieûnego opisu takiej konfiguracji muszë sië
jednak przyznaê, iû nie udaîo mi sië sprawiê, aby Chamaleon
zauwaûyî mój twardy dysk podîâczony poprzez kontroler SCSI firmy
GVP. Musiaîem wiëc zadwoliê sië tylko stacjâ dysków, co nieco
zmniejszyîo moje moûliwoôci przetestowania niektórych programów.
Po uruchomieniu Chamaleon prosi o wîoûenie do stacji dysków
dyskietki zawierajâcej system Atari (TOS -- Tramiel Operating
System), zapisany w pliku typu IMG. Ze zdobyciem takich plików
nie powinno byê trudnoôci. Zwykle wystarczy zwróciê sië do kolegi
atarowca, od którego z pewnoôciâ bëdzie moûna poûyczyê
odpowiedniâ dyskietkë. Dyskietka z plikiem systemowym musi byê
oczywiôcie w formacie Atari lub niemalûe identycznym z nim
formacie PC. Po wczytaniu systemu wystarczy jeszcze wybraê
rozdzielczoôê, w jakiej chcemy pracowaê, i moûemy sië juû zajâê
uruchamianiem atarowskich programów.
Zbyt wielkiego wyboru na rynku oprogramowania dla Atari raczej
nie ma, a same programy, nawet wychwalany przez atarowców Calamus
SL, to juû niestety produkty wiekowe i nieco odstajâce od
przyjmowanych obecnie standardów. Mimo to warto choêby "dla idei"
spróbowaê uruchomiê kilka z nich.
Na pierwszy ogieï poszîy oczywiôcie wszelkie testery szybkoôci.
Warto tutaj zwróciê uwagë, iû z emulatora korzystaîem gîównie na
Amidze 500 z procesorem MC68030/40 oraz koprocesorem MC68882/40 i
8 MB Fast RAM. Na poczâtek informacja niezbyt pozytywna. W
trybach niskiej rozdzielczoôci obsîuga ekranu jest bardzo wolna,
pod wzglëdem szybkoôci zbliûona do zwykîego ST z procesorem
MC68000. Nieco lepiej sytuacja wyglâda z trybem wysokiej
rozdzielczoôci. Tutaj osiâgamy juû wyniki nieco lepsze niû zwykîe
ST, ale ciâgle niemalûe dwukrotnie gorsze od Atari TT. To juû
coô. Sîabe wyniki w trybach wielokolorowych wynikajâ jednak z
koniecznoôci konwersji ekranu ST, o doôê specyficznej
architekturze, na format bitplane'owy stosowany w Amidze. Duûa
iloôê potrzebnych do tego obliczeï znacznie spowalnia pracë
ekranu.
O wiele lepiej natomiast wyglâdajâ czyste obliczenia. W trybach o
niskiej rozdzielczoôci na wspomnianej wczeôniej Amidze emulator
osiâgnâî prëdkoôê niewiele mniejszâ niû Atari TT (procesor
MC68030/33 i koprocesor MC68882/33). Po przeîâczeniu ekranu w
tryb wysokiej rozdzielczoôci prëdkoôê ta stawaîa sië juû o okoîo
50 procent wiëksza od najszybszego komputera z rodziny Atari!
Warto jednak zauwaûyê, iû gîównie ze wzglëdu na wolne dziaîanie
ekranu ôredni wynik testu porównawczego Chamaleon/Atari TT to 80%
na niekorzyôê emulatora.
Aû strach pomyôleê jednak, co by sië dziaîo po uruchomieniu
Chameleona na Amidze 4000 z procesorem MC68040/40. Na szczëôcie
nie jest to moûliwe. Po prostu z niezrozumiaîych wzglëdów system
operacyjny stosowany w Atari, nawet ten w wersji 2.0, w ûaden
sposób nie uruchomi sië na komputerach z procesorem MC68040!
Problem ten moûna byîo zresztâ îatwo zauwaûyê, zwiedzajâc
atarowskie targi. Dziwnym zbiegiem okolicznoôci przedstawiciele
firm eksponujâcych karty turbo do Atari z tym wîaônie procesorem
nie pozwalali sië nawet zbliûaê do komputerów prezentujâcych
szybkoôê dziaîania tychûe kart. Muszë tu dodaê, iû udaîo mi sië
mimo wszystko podejôê do takiego komputera, jednakûe dosîownie po
naciôniëciu klawisza myszki zabawa sië skoïczyîa, a na ekranie
ujrzaîem atarowskâ wersjë guru, czyli sîynne bomby.
Wróêmy jednak do Chamaleona. Za szybkoôê dziaîania moûna mu
postawiê szóstkë z duûym plusem, warto jednak przyjrzeê sië nieco
dokîadniej róûnym atarowskim programom. Bez zarzutu dziaîaê
powinna wiëkszoôê programów napisanych w sposób przyjazny dla
systemu. Bez problemu dziaîaîy wiëc wszelkie testery, dziëki
którym mogîem okreôliê szybkoôê dziaîania oraz konfiguracjë
emulatora. Udaîo mi sië takûe uruchomiê takie programy, jak
graficzny Degas, kopiujâce FCopy oraz XCopy (takie samo jak na
Amidze!), prosty edytor tekstu Edith, a takûe program do
ray-tracingu, nazwany Persistence of Vision (znany takûe na
Amidze). Wszystkie te proste narzëdzia dziaîaîy bez zarzutu. Z
drugiej jednak strony w ûaden sposób nie udaîo mi sië uruchomiê
ûadnego z emulatorów przeznaczonych dla ST (Atari 400/800/XL/XE,
Commodore 64, PC), nie uruchomiî sië takûe program nieco
ulepszajâcy standardowy GEM. Byê moûe powodem byîo tutaj niezbyt
eleganckie programowanie.
Znacznie gorzej wyglâda natomiast sytuacja z grami. Jedynâ grâ,
jaka sië w ogóle uruchomiîa, byîa >Pirates<. Niestety, po jakimô
czasie takûe i ten program sië zawiesiî. Nie uruchamiaîy sië
natomiast miëdzy innymi Sim City, Bridge 6.0, North&South, Armour
Geddon, SWIV oraz wiele innych. Poniewaû powodem mógî byê tutaj
procesor MC68030, przeîâczyîem swojâ Amigë w tryb 68000,
rezultaty byîy jednak identyczne z poprzednimi.
Najprawdopodobniej byîa wiëc to jednak wina samego emulatora.
Warto jeszcze wspomnieê, iû Chamaleon potrafi takûe emulowaê
atarowskie porty: szeregowy i równolegîy. Bez problemu mogîem
wydrukowaê otrzymane rezultaty testów, za pomocâ programu
terminala mogîem teû skorzystaê z podîâczonego do Amigi modemu.
Emulator ten jest programem na pewno bardzo dobrym. Gîównym jego
atutem, wynikajâcym jednak w gîównej mierze z braku koniecznoôci
emulacji procesora, jest doôê duûa prëdkoôê jego dziaîania. Z
pewnoôciâ wadâ jest jednak to, iû stosunkowo niewielki odsetek
programów bëdzie dziaîaî na Chamaleonie. Problemem jest teû
skorzystanie z twardego dysku. Przydaîaby sië moûliwoôê zaîoûenia
takiego dysku w pliku, tak jak na przykîad moûna to zrobiê za
pomocâ programu PC-Task. Ocenë Chamaleona pozostawiam jednak
Czytelnikom. Wszystko zaleûy od rodzaju zastosowaï, do jakich
chcemy program ten wykorzystaê.
<r>
Tytuî: Chamaleon II
Wersja: 1.0
Autor: Maxon
Rodzaj: komerycyjny
Îatwoôê obsîugi: 8/10
Jakoôê emulacji: 7/10
Szybkoôê dziaîania: 9/10
Ogólnie: 8/10