home
***
CD-ROM
|
disk
|
FTP
|
other
***
search
/
Amiga MA Magazine 1997 #3
/
amigamamagazinepolishissue03-1
/
ma_1995
/
04
/
ami023.txt
< prev
next >
Wrap
Text File
|
1997-04-06
|
13KB
|
332 lines
BRAMA DO NOWEGO ÔWIATA
<lead>Gdy znudzi sië nam wszystko, co oferujâ liczni producenci
oprogramowania dla Amigi, chcielibyômy zmieniê, choêby na chwilë,
komputer, aby sprawdziê, co w trawie piszczy. Na szczëôcie, w
odróûnieniu od uûytkowników innych maszyn, amigowcy majâ do
wyboru olbrzymi wybór programów "udajâcych" inne komputery, czyli
emulatorów.
<a>Marek Pampuch
<txt> Jeszcze niedawno sam nie przypuszczaîem, ûe jest tego aû
tyle. Znalazîszy jednak chwilë czasu, zagîëbiîem sië nieco w
temat, co pozwoliîo mi zebraê materiaî do tego artykuîu.
Chcë jednak z góry zaznaczyê, ûe nie bëdë pisaî ani o
doskonaîych, ale bardzo drogich emulatorach sprzëtowych, ani o
tych najbardziej znanych. W tym roku zamkniëto nam kieszenie "na
Koîodkë", a zatem kaûdemu trudno bëdzie wysupîaê tych marnych
kilkaset dolarów na Emplanta czy kartë Golden Gate. PC-Task czy
AMax to tematy na oddzielny artykuî, zwîaszcza ûe wîaônie
pojawiîy sië ich nowe, znacznie ulepszone, wersje, Spectrum
Emulator zaô byî juû przez nas opisywany (w numerze 2/94 MA). Ale
nawet i te proste programy otworzâ przed nami nowe ciekawe
moûliwoôci.
Tematem moich rozwaûaï bëdâ natomiast programowe emulatory mniej
znane, co wcale nie znaczy, ûe zîe. Dodatkowo wiëkszoôê z nich to
programy public domain lub shareware, a zatem dostëpne dla
kaûdego. I po trzecie wreszcie, w odróûnieniu od wymagajâcych
mocno rozbudowanej konfiguracji emulatorów sprzëtowych --
opisywane emulatory dziaîajâ prawie na kaûdej Amidze. Nie
wszystkie sâ rozwiâzaniami najnowszymi, jednak nie zawsze to co
najnowsze jest najlepsze.
Opiszë takûe kilka maîo znanych programów pomocniczych, a zatem,
zaczynamy!
<sr>Commodore VIC-20
<txt>Komputer ten darzë duûym sentymentem, bo wîaônie od niego
zaczëîa sië moja dîugoletnia znajomoôê z komputerami, przy czym
przez caîy czas byîy to udane komputery nieudanej firmy
Commodore.
Emulator VIC-20 jest programem public domain dostëpnym miëdzy
innymi w Aminecie* (a takûe na kompaktach z serii Aminet). Kogoô,
kto nigdy nie miaî do czynienia z VIC-20, moûe szokowaê niewielki
ekran po uruchomieniu emulatora. Cóû, VIC-20 miaî w trybie
tekstowym nieco mniej znaków niû nasza Amisia.
****************** tu rysunek emu_1.pcx ***********************
Zaletâ tego emulatora jest niewielka iloôê zajmowanego miejsca na
dysku i praktycznie "ûadne" wymagania pamiëciowe -- zadziaîa
bowiem nawet na A1000 z 256 KB pamiëci (jak i na dowolnej innej,
poza CD32 -- na kompakcie jest bowiem dostarczany w wersji
spakowanej).
Znacznie wiëcej ma natomiast wad. Emulator dziaîa przeraúliwie
wolno. Napisany jest w jëzyku C, a pracuje jakby byî w jakimô
Amiga BASIC-u, nie przymierzajâc. Maîo tego -- nawet na A1200
pracuje znacznie wolniej niû prawdziwy VIC-20, który do demonów
szybkoôci nie naleûaî. Szczególnie wolno dziaîa klawiatura i
obsîuga ekranu. Po naciôniëciu klawisza musimy odczekaê 2, 3
sekundy, aby znak pojawiî sië na ekranie. Nie ma moûliwoôci
doczytywania i zapisywania danych ani programów -- musimy zatem
liczyê tylko na to, co wpalcujemy. Wprawdzie w tej ostatniej
czynnoôci pomaga nam uwzglëdnienie VIC-owych skrótowców (nie
wtajemniczonym donoszë, ûe zarówno na VIC-20, jak i C64 istniaîa
moûliwoôê zastâpienia peînego rozkazu BASIC-owego przez dwie
pierwsze litery (druga z [Shift], co powodowaîo ukazanie sië na
ekranie znaczka graficznego, ale rozkaz dziaîaî). Posiadacze
komputerów 8-bitowych (w tym i VIC-20) czësto rozszerzali
niewielkie moûliwoôci BASIC-a znanymi instrukcjami POKE i PEEK,
pozwalajâcymi na bezpoôrednie przekazywanie argumentów do i z
pamiëci. Tu instrukcje te za bardzo dziaîaê nie chcâ (poza
nielicznymi wyjâtkami).
Ocena: dostateczny
<sr>Commodore 64
<txt>Ten najpopularniejszy komputer firmy Commodore (podobno
sprzedano ponad 12 milionów egzemplarzy) doczekaî sië
kilkunastu emulatorów. Do artykuîu wybraîem dwa z nich (pierwszy
shareware, drugi public domain).
>A64 PACKAGE<
Mimo ûe jest to program shareware, oceniam go jako najlepszy
emulator Commodore 64, lepszy nawet niû robiâce (prawie) to samo
emulatory komercyjne. Na jakiej podstawie tak twierdzë? Emulator
ten udaje wszystkie funkcje Commodore 64 (z wyjâtkiem wczytywania
programów z kaset magnetofonowych i dysków, ale to zaîatwiajâ
inne programy, miëdzy innymi jeden z opisanych niûej). Szybkoôê
udawanego C64 jest zadowalajâca, najwaûniejsze POKE dziaîajâ tak
jak trzeba (wybaczcie, ale wszystkich nie chciaîo mi sië
sprawdzaê).
*********** tu rysunek emu_2.pcx *****************
Niestety, ocenë obniûa fak, ûe emulator ten ma duûe problemy z
dziaîaniem na Amigach z ukîadami AGA, umieszczony zaô na nim
program pomocniczy MakeWB potrafi doprowadziê do nieobliczalnych
skutków (na szczëôcie ostrzega przed tym).
Emulator dostëpny jest na dyskach: 17BIT Collection (1796 A i B),
Kickstart (338). Istnieje teû peîna, nieco bardziej rozbudowana,
wersja programu. Jest ona uzupeîniona o odczytywanie i zapis
dysków (przy czym mogâ byê to takûe dyski starsze od 1541,
stosowane do komputera Commodore PET) oraz o "grabienie" ROM-u
C64, co pozwala na grzebanie w pamiëci komodorka (nie martwcie
sië, Amiga sië przy tym nie zepsuje). Jest to jednakûe juû w
peîni komercyjna wersja, za którâ trzeba zapîaciê ponad 150 USD.
Ocena: dobry.
Na marginesie: Wiëkszoôê emulatorów C64 ma moûliwoôê wczytywania
programów z dysku C1541. Potrzebny jest jednak odpowiedni przewód
îâczâcy ten dysk od C64 z Amigâ. I tutaj ostrzeûenie (po raz
kolejny, ale nigdy za wiele). Publikowany przez niektóre pisma
amigowe schemat to przewód w wersji dla Amigi 1000. Ta pierwsza
Amiga ma jednak nieco inne obîoûenie pinów na zîâczu szeregowym.
Bezkrytyczne powielenie tych schematów spowoduje duûe straty
(nerwów i pieniëdzy). Naleûy zatem zamieniê miejscami kilka
przewodów przy wtyczce. Róûnice pomiëdzy pinami na zîâczu
szeregowym A1000 i pozostaîych Amig podane sâ poniûej.
<r>
Sygnaî A1000 pozostaîe Amigi
+ 5V 23 14
styk wolny 24 15
RESET 25 16
masa 14-22 17-25
<txt>Pozostaîe styki majâ te same numery i znaczenie we
wszystkich Amigach.
UWAGA: Nie biorë ûadnej odpowiedzialnoôci za nieumiejëtne
dokonanie zmian w schemacie. Jeôli nie czujesz sië superpewnie z
lutownicâ w rëku, skorzystaj raczej z przesyîania danych za
pomocâ przewodu pokazanego przy opisie programu "jk_net"
(poniûej).
>CEM64<
A teraz przedstawië emulator, który... emulatorem nie jest. Po
jego uruchomieniu pojawia sië wprawdzie znany uûytkownikom C64
ekran, ale próba uûycia jakiegokolwiek rozkazu powoduje doôê
ômieszne komunikaty na ekranie (na przykîad "Too many fingers on
keyboard error" czy "Only Jesus can do it"). Odpowiedzi te
dobierane sâ losowo, przy czym dobrane sâ raczej z sensem.
Program ten dostëpny jest na dysku kompaktowym Aminet.
*********** tu rysunek emu_2.pcx *****************
Tu oceny, ze zrozumiaîych wzglëdów, nie bëdzie. Ot, miîa zabawa
na kilka chwil. Mówiâc o programach emulujâcych C64 nie sposób
pominâê te, które uzupeîniajâ ich dziaîanie. Najwaûniejsze z
nich, moim zdaniem, to:
>D64<
Umoûliwia wczytanie do Amigi programów nagranych na
magnetofonie Datasette Commodore. Do ich odcyfrowania
potrzebujemy dowolnego magnetofonu kasetowego (najlepiej
monofonicznego), samplera i programu Audiomaster IV. W tym
ostatnim trzeba tak ustawiê parametry, aby ksztaît wczytywanego
sampla byî jak najbardziej zbliûony do tego na rysunku (dla
programów w Turbo-64), ksztaît jest nieco inny, ale o tym powie
nam juû program D64. Sprawdzaîem jego dziaîanie z magnetofonem
Kapral MK-121 i samplerem HDP Digiton. Poczâtkowo nie szîo mi za
bardzo, ale metodâ prób i wypaczeï osiâgnâîem wîaôciwe
rezultaty. Wczytane programy moûna nastëpnie zapisaê na dysk, na
którym mamy jeden z dwóch pierwszych opisanych tu emulatorów C64
i odtwarzaê je za pomocâ tych emulatorów.
*********** tu rysunek emu_4.pcx *****************
Program dostëpny jest na kompakcie Aminet 2.
Ocena: dobry.
>JK-NET<
Ten program natomiast pozwala na bezpoôrednie przekazanie
danych pomiëdzy C64 a Amigâ. Jest to sposób znacznie
bezpieczniejszy od opisywanego na îamach kilku naszych pism
komputerowych przewodu îâczâcego stacjë 1541 z Amigâ, bëdâcego
przyczynâ straty nerwów co najmniej kilkudziesiëciu osób
(wystarczyîo, ûe ktoô bezkrytycznie skopiowaî schemat dla A1000,
która miaîa inne obîoûenie gniazda serial, a ktoô inny
bezkrytycznie to wykona i... ûegnaj 8520, a kilkaset tysiëcy
zîotych starego obrzâdku teû). Takûe i tak przekazane programy
moûna nagraê na dysk z A64 czy GO64.
****************** tu rysunek emu_5 ********************************
Program dostëpny jest na dysku kompaktowym Aminet 3.
Ocena: dobry.
<sr>Amiga 1000
<txt>Jeôli ktoô chce zobaczyê, jakie byîy poczâtki i co
"chodziîo" na A1000, uwaûanej za superrewelacjë (na owe czasy byîo
to jak najbardziej sîuszne), moûe uruchomiê sobie ten emulator.
Przypuszczam jednak, ûe emulator ten powstaî z czystej nostalgii,
no bo jaki sens ma programowe ograniczanie pamiëci do 256 KB? A
wîaôciwie nic innego ten "emulator" nie robi. Nawet nie zmienia
przyporzâdkowania pinów przy gnieúdzie szeregowym.
Emulator dostëpny jest na dysku serii New Zealand nr 11.
Ocena: dostateczny z minusem.
<sr>Amiga 500...
<txt>... a ôciôlej rzecz biorâc emulator programowy Kickstartu
1.3 dla Amig z wyûszym systemem operacyjnym, bez którego
niemoûliwe jest uruchomienie niektórych najstarszych gier.
Istniejâ dwie wersje tego emulatora. Jedna napisana przez
Szkotów, spiracona przez Czechów, a nastëpnie sprzedawana za
ciëûkie pieniâdze w Polsce (zwîaszcza wówczas, gdy popularne byîy
A500+ i A600). Drugi to emulator public domain dostëpny na
dyskach serii Time. W zasadzie speîniajâ one zadanie, do jakiego
zostaîy napisane (chociaû nie ma 100% emulacji).
Skoro juû wspomnieliômy o A600, to winien jestem Czytelnikom
wyjaônienie, a zwîaszcza tym Czytelnikom, którzy majâ do nas
(sîuszne) pretensje o lekcewaûenie szeôêsetki. Otóû istnieje
emulator programowy klawiatury numerycznej, wyprodukowany
przez... Commodore (dziëkujë p. Grzesiakowi za informacjë).
Ocena: dostateczny plus.
<sr>Konsolki
<txt>To nie pomyîka. Uûytkownicy wszystkich Amig mogâ sobie
poudawaê GameBoya, natomiast ci, którzy majâ A1200, konsolkë
Nintendo. A wszystko za sprawâ dwóch niewielkich programików.
Pierwszy z nich (z dysku kompaktowego Aminet 3)jest nieco
uproszczony, niemniej dziaîa, i nawet moûna zaîadowaê sobie jednâ
z dostarczonych z nim gierek (Tetris) i zagraê w niâ, obsîugujâc
jâ z klawiatury Amigi. Od prawdziwego GameBoya emulator odróûnia
sië tym, ûe ekran gry jest... kolorowy, oraz tym, ûe jako muzykë
moûna sobie podîoûyê dowolny moduî Amigi. Doôê zabawne.
*********** tu rysunek emu_6.pcx *****************
Ocena: dostateczny.
Drugi z nich jest natomiast dzieîem wëgierskiej grupy scenowej i
nosi nazwë Mufftendo. Na ekranie pojawia sië znana niektórym z
Was rozkîadana konsolka Nintendo i moûna sobie pograê w jednâ z
gier. Tu juû nie jest to takie zabawne, bo gra jest doôê trudna i
szybka (jak to na Nintendach bywaîo). Tu równieû monochromatyczne
ekrany konsoli zostaîy zastâpione 4-kolorowym ekranikiem,
niemniej grafika jest bardzo zbliûona do oryginalnej. Gramy za
pomocâ klawiatury.
**************** tu rysunek (Rafaî -- zdigitalizuj z Mufftendo) ****
Ocena: dobry.
<sr>Reszta ôwiata
<txt>O emulatorach moûna by pisaê dîugo. Nie ma na to jednak juû
miejsca. Ograniczë sië zatem do listy pozostaîych, nie
wymienionych dotâd, emulatorów programowych:
IBM PC: Transformer (komercyjny), niewart zachodu; IBeM
(shareware), Aminet 3; PC-Task (komercyjny), jego wersja demo jest
na dyskach miëdzy innymi: 17 bit Collection (2654) i Fisha
(866); CrossDOS (komercyjny), pomocniczy pozwala na odczyt, zapis
i formatowanie dyskietek MAC-owych -- zainstalowany czëôciowo w
systemie operacyjnym 3.0 i 3.1; Dos2Dos (shareware) --
pomocniczy, robi to samo co CrossDOS.
AtariST: emulator (shareware) na dysku Fisha (43) -- nie dziaîa na
A1200; Chameleon II (komercyjny); Amtari (komercyjny); Attar
(komercyjny), sprzedawany wraz z TOS-em.
Apple II: (shareware) na dysku Aminet -- wymaga jednak
applowskiego ROM-u, który trzeba dokupiê osobno, a nie jest to
zbyt tania zabawa.
Apple Macintosh: A Max IV (komercyjny), wymaga ROM-u MacIntosha w
pliku; Cross MAC (komercyjny), pozwala jedynie na odczyt, zapis i
formatowanie dyskietek MAC-owych.
ZX Spectrum: (shareware) m.in. na dyskach 17-bit Collection
(2579) -- wersja 1.6, najnowsza wersja ma numer 1.7, umoûliwia
wczytywanie programów z "trumny" za pomocâ samplera.
Acorn BBC/: (komercyjny) tylko tryb tekstowy, nie wart zachodu.
CP/M: (shareware) CP/M to nieudany poprzednik jeszcze bardziej
nieudanego Microsoft DOS, dziaîajâcy jednak nie na Intelu, ale na
Z80.
Kalkulator naukowy HP10C: (shareware), Aminet 3.
Kalkulator inûynierski PSION Organizer: (shareware), dostëpny na
jednym ze starszych dysków doîâczanych do czasopisma Amiga
Format, numeru nie pomnë.
Pokaûcie mi drugi komputer, który mógîby (programowo) tyle
poudawaê. Wprawdzie nie wszystkie opisane emulatory potrafiâ
zmieniê, jak za dotkniëciem czarodziejskiej róûdûki, naszâ Amisië
w peînowartoôciowy produkt zastëpczy, niemniej coô zawsze bëdzie
moûna wybraê. A sâ przecieû jeszcze (znacznie lepsze) emulatory
sprzëtowe, których opis wykracza jednak poza zakres tego
artykuîu.
**************** tu rysunki emu7-15 (mogâ byê zmniejszone) ****
<przyp>* Jednym z lepszych ftp-ów (adresów internetowych), gdzie
moûna znaleúê Aminet, jest ftp.luth.se.