home
***
CD-ROM
|
disk
|
FTP
|
other
***
search
/
Amiga MA Magazine 1997 #3
/
amigamamagazinepolishissue03-1
/
ma_1995
/
04
/
ami042.txt
< prev
next >
Wrap
Text File
|
1997-04-06
|
8KB
|
167 lines
STEROWANIE PRZEZ AMIGË
<lead>Czytelnicy wciâû nalegajâ na publikowanie schematów prostych
urzâdzeï dla Amigi. Oto rozpoczynajâcy nowâ serië na îamach
Magazynu AMIGA, prosty ukîad sterujâcy zarzâdzany Amigâ.
<a>Stanisîaw Szczygieî (Stanley)
<txt>O tym, ûe Amiga doskonale sië nadaje do zastosowaï
uûytkowych, pisaîem ostatnio w serii artykuîów o roli komputerów
-- i Amigi -- w technice przemysîowej. Uûycie komputerów do
sterowania przebiegiem procesów, czy teû w technice pomiarowej,
jest niemal naturalne. Moûliwoôê wczytania danych,
natychmiastowej ich obróbki i wyôwietlenia w przetworzonej
czytelnej formie to umiejëtnoôê, którâ nie ma ûaden prosty
przyrzâd pomiarowy. Spróbujmy wiëc wykorzystaê nasze Amigi do
tych celów!
Niniejszym rozpoczynamy serië artykuîów, zatytuîowanych roboczo
"Amiga w technice pomiarowej -- zrób to sam!", traktujâcych o
tym, jak zmieniê nasz komputer w precyzyjny przyrzâd pomiarowy.
Seria ta bëdzie poôwiëcona prezentacji róûnego typu
elektronicznych i programowych rozszerzeï Amigi tak, by moûna
byîo uczyniê z niej doskonaîe urzâdzenie do sterowania i do
pomiarów wielkoôci fizycznych.
Chcë jednak od razu zaznaczyê, ûe czëôê z prezentowanych ukîadów
(îâcznie z przedstawionym w niniejszym artykule) to urzâdzenia,
za których realizacjë powinni sië braê jedynie doôwiadczeni w
elektronice uûytkownicy. Kaûde bowiem urzâdzenie, szczególnie
zasilane z zewnâtrz osobnym napiëciem, przy niepoprawnym
wykonaniu moûe caîkowicie zniszczyê Wasz komputer! A My, jako
redakcja, nie bierzemy za to ûadnej odpowiedzialnoôci. Nie moûna
bowiem bezkrytycznie, nie znajâc sië na tym, wykonywaê prac
wymagajâcych odpowiedniej wiedzy: bîëdy bowiem zawsze mogâ sië
zdarzyê -- czy to z winy chochlika drukarskiego, czy to z winy i
niedopatrzenia autora, a skutki mogâ byê kosztowne. Z tego
samego powodu nie bëdë teû podawaî odpowiedników krajowych (jeôli
takie istniejâ) uûywanych w ukîadach elementów elektronicznych,
Ci bowiem, którzy z elektronikâ sâ obeznani, znajdâ drogë do
stosownych katalogów informacyjnych, a Ci, którzy takich
moûliwoôci nie znajâ, najprawdopodobniej nie majâ pojëcia o
praktycznej elektronice. Pamiëtajcie -- zostaliôcie ostrzeûeni!
<sr>Od czego zaczynamy?
<txt>Aby komputer moûna byîo wykorzystaê w technice sterowania,
musi on mieê îâcznoôê, a inaczej mówiâc, moûliwoôê komunikowania
sië dwustronnie z otoczeniem. Oznacza to, ûe musi umieê przyjâê i
zinterpretowaê informacje, przychodzâce z zewnâtrz, i móc wysîaê
stosownâ informacjë poza komputer. Konieczny jest do tego
odpowiedni port wejôcia-wyjôcia.
Czy mamy taki w Amidze? Oczywiôcie tak. Nawet kilka. Moûe to byê
port drukarki, który komputer potrafi obsîugiwaê w "obydwie
strony", takim portem jest port szeregowy, sîuûâcy przecieû od
dawna do komunikacji. My jednak tym razem zainteresujemy sië
innym gniazdem -- gniazdem joystika. O tym, ûe moûe ono sîuûyê
jako wejôcie informacji, wiemy wszyscy, bo jak inaczej
uûywalibyômy joysticka do gier? Warto jednak wiedzieê, ûe moûna
go takûe zmusiê do wysyîania danych.
Przedstawiona w niniejszym artykule konstrukcja jest prostym
ukîadem wejôcia-wyjôcia, umoûliwiajâcym wczytanie czterech bitów
danych oraz sterowanie przekaúnika. Ukîad skîada sië z czëôci
elektronicznej -- przedstawionej na schemacie, oraz prostego
programu obsîugujâcego wprowadzanie i wyprowadzanie sygnaîów.
Moûe on byê wykorzystany np. jako ukîad alarmowy -- wprowadzane
sygnaîy z zewnëtrznych czyjników (styczników) informujâ o
otwarciu bâdú zamkniëciu wejôê, przekaúnik umoûliwia wîâczenie
syreny... To tylko jedno z moûliwych zastosowaï. Inne moûliwoôci
wykorzystania pozostawiamy wyobraúni Czytelników.
<sr>Opis ukîadu elektronicznego
<txt>Konstrukcja elektroniczna jest bardzo prosta. Ukîad
podîâczany jest do czterech kolejnych pinów zîâcza joysticka
(port 1.) bëdâcych wejôciem danych, oraz pinów 6. i 7.,
pracujâcych jako wyjôcie. Wszystkie sygnaîy -- wchodzâce i
wychodzâce z komputera -- sâ galwanicznie izolowane od
elektroniki Amigi poprzez transoptory. Powoduje to, ûe przy
poprawnym wykonaniu ukîadu nie istnieje wîaôciwie moûliwoôê
uszkodzenia komputera poprzez napiëcia sterujâce (i zasilajâce),
stosowane w ukîadzie. Jest to wiëc ukîad bardzo "bezpieczny" dla
dîugiego dziaîania komputera. Zasada pracy jest nastëpujâca:
sygnaîy wejôciowe (0 -- brak sygnaîu lub +5 V -- sygnaî wîâczony)
podawane sâ na wejôcia E1-E4. Poprzez transoptor informacja ta
dociera do pinów 1-4 gniazda joysticka. Te z kolei (a wîaôciwie
poziom sygnaîow na nich) odczytywane sâ przez program, poprzez
zbadanie stanu rejestrów danych odpowiadajâcych portowi
joysticka.
Analogicznie dziaîa ukîad wyjôciowy -- wyprowadzony z pinu 6.
Sygnaî (+5 V) zostaje podany na wejôcie transoptora, a ten z
kolei uruchamia na wyjôciu prosty ukîad wzmacniacza prâdowego na
tranzystorze BC 307, sterujâc pracâ przekaúnika. Przekaúnik
zasilany jest napiëciem zewnëtrznym 12 V. Dioda podîâczona
równolegle do przekaúnika zabezpiecza ukîad przed przepiëciami,
powstajâcymi w cewce podczas wîâczania i wyîâczania napiëcia. W
zaleûnoôci od uûytego przekaúnika moûe on dalej sterowaê (tj.
wîâczaê lub wyîâczaê) urzâdzenia o znacznie wiëkszym poborze
prâdu (silnik, ûarówka, syrena itp.). Zaleûy to juû tylko od
dopuszczalnych obciâûeï styków przekaúnika. Uûyte w ukîadzie
transoptory nie powinny byê obciâûane powyûej 100 mA.
<sr>Obsîuga programowa
<txt>Do obsîugi ukîadu zostaî napisany przykîadowy prosty program
w BASIC-u. Prostota pozwala na dokîadne zrozumienie zasad jego
dziaîania i przez to jego dalszâ rozbudowë -- najlepiej juû w
takich jëzykach, jak Pascal czy opisywany ostatnio przez kol.
Rafaîa Wiosnë jëzyk E.
Praca programu polega kolejno na:
^* przeîâczeniu pracy pinu nr 6 gniazda joysticka "na wyjscie", poprzez
ustwienie 7. bitu rejestru $B0E201 (11592193 dziesiëtnie);
^* ustawieniu bitu danych bâdú jego wyîâczeniu, decydujâc o tym,
czy na wyjôciu pinu 6. jest napiëcie 0 czy +5 V, poprzez
ustwienie bâdú skasowanie 7. bitu rejestru $B0E001 (11591681
dziesiëtnie); wîâczenie bâdú wyîâczenie przekaúnika nastëpuje
poprzez przyciôniëcie klawisza "0" lub "1";
^* zbadanie stanu sygnaîów wejôciowych E1-E4 poprzez odczytanie
bitów danych z rejestrów $DFF00C (E1/E3) i $DFF00D (E2/E4)
(odpowiednio dziesiëtnie 14675980 i 14675981). Ustawienie dwu
pierwszych bitów tych rejestrów informuje o stanie sygnaîów na
pinach:
<r>bit 1 0 opis
0 0 brak sygnaîów wejsciowych
0 1 wejscie 1 (2) aktywne
1 0 wejôcie 1 i 3 (2 i 4) aktywne
1 1 wejôcie 3 (4) aktywne
<txt>Pozostaîa czëôê programu powoduje wyôwietlenie informacji o
stanie napiëê sygnaîów na ekranie monitora.
Przyjrzenie sië programowi wyjaônia zresztâ wszelkie watpliwoôci.
Oczywiôcie, jak wspomniaîem, jest to jedynie przykîad obsîugi,
mogâcy sîuûyê jako podstawa do wîasnych programów, tworzonych
przez Czytelników. Urzâdzenie i program tworzâ razem ukîad
wejôcia-wyjôcia o czterech bitach wejôciowych (a wiëc moûliwoôê
przekazania komputerowi 16 róûnych informacji) i jednobitowym
wyjôciu (przekaúnik wîâczony lub wyîâczony). Koniec pracy
programu nastëpuje po nacisniëciu klawisza [Enter].
Jak wiëc widaê, wszystko to jest bardzo proste. Caîa idea polega
jedynie na wykorzystaniu moûliwoôci tkwiâcych w sytemie
operacyjnym i konstrukcji elektronicznej Amigi. Przedstawiony
bowiem ukîad jest jedynie "buforem bezpieczeïstwa" dla gniazda
joysticka -- caîa praca jest realizowana przez komputer. Choêby
tylko to ôwiadczy o moûliwoôciach tkwiâcych w Amidze... A ûe jest
ich znacznie wiëcej -- postaram sië pokazaê w kolejnych odcinkach
nowej serii "Amiga w technice pomiarowej -- zrób to sam!"
<przyp>Niniejszy opis powstaî na podstawie artykuîu w magazynie
CHIP 3/90, dostarczonego nam przez jednego z naszych wiernych
Czytelników. Dziëkujemy!