home
***
CD-ROM
|
disk
|
FTP
|
other
***
search
/
Amiga MA Magazine 1997 #3
/
amigamamagazinepolishissue03-1
/
ma_1995
/
06
/
ami002.txt
< prev
next >
Wrap
Text File
|
1997-04-07
|
11KB
|
212 lines
PERSONAL WRITE
<lead>Ostatnio na polskim rynku pojawiîo sië wiele dobrych
rodzimych edytorów tekstu. Czy warto wiëc zwracaê uwagë na
przybysza z dalekiej Italii? Program Personal Write otrzymaliômy
do testowania od dystrybutora Cloanto -- firmy RAMIGA.
<a>Mariusz Butoka
<txt>Z mieszanymi uczuciami przystëpowaîem do pisania tego
artykuîu, gdyû obecnie sytuacja w dziedzinie edytorów tekstu dla
Amigi wyglâda o wiele korzystniej niû parë lat temu. Jesteômy
bowiem ôwiadkami ciâgîego rozwoju oprogramowania, sîuûâcego do
pisania i drukowania na naszej Amidze. Niewâtpliwie przyczyniîo
sië do tego powstanie caîej serii drukarkowych sterowników do
obsîugi wydruku w jëzyku polskim. Drugim krokiem w tej dziedzinie
byîo stworzenie jednego standardu polskich liter, co w duûej
mierze przyczyniîo sië do ujednolicenia zakresu obsîugi polskich
liter w wielu programach uûytkowych, szczególnie zaô w,
tworzonych od podstaw w Polsce, edytorach tekstu. Wszyscy wiedzâ,
ûe czîowiekiem, który "zrewolucjonizowaî" podejôcie do tematu
polonizacji Amigi, byî ks. Jan Pikul. Rzecz zadziwiajâca, ûe
swojâ pracë traktowaî, i traktuje nadal, jako swoistego rodzaju
hobby, nie czerpiâc z niej korzyôci materialnych. Dlatego, moim
skromnym zdaniem, firmy, które produkujâ oprogramowanie i stosujâ
rozwiâzania ks. Jan Pikula w dziedzinie druku i edycji polskich
liter na ekranie komputera, powinny w ramach zwykîej uczciwoôci
przesyîaê przynajmniej po jednym egzemplarzu kaûdego programu,
stosujâcego procedury ks. Jana, ich Autorowi, który tak wiele
uczyniî, aby Amiga pisaîa i drukowaîa po polsku.
Program, który dzisiaj pragnë opisaê, przywëdrowaî do nas z
wîoskiej firmy Cloanto. Jest nim edytor tekstu Personal Write.
Niektórzy spoôród nas znajâ dwa inne programy tej firmy: Personal
Font Maker i Personal Paint. Wymienione programy reprezentujâ
bardzo przyzwoity poziom, szczególnie zaô ostatnie ich wersje.
Czy edytor tekstu jest podobny? Spróbujemy sië o tym przekonaê za
chwilë. Sytuacja na naszym rodzimym rynku edytorów nie jest
obecnie idealna, lecz po pokazaniu sië dwóch bardzo dobrych
edytorów AmiTekstPro i Polonus znacznie sië poprawiîa. Majâ one
bardzo duûâ zaletë w stosunku do importowanych zza granicy
konkurentów. Pracujâ caîkowicie po polsku. Majâ wbudowany polski
sîownik ortograficzny i sîownik wyrazów bliskoznacznych, a takûe
dobrâ dokumentacjë, napisanâ w naszym rodzimym jëzyku. I, rzecz
najwaûniejsza, majâ ciâgîy i îatwo dostëpny serwis gwarancyjny i
pogwarancyjny. Zakup tych programów nie jest teû zbyt wielkim
obciâûeniem dla kieszeni przeciëtnego uûytkownika, a na dodatek
program moûna zarejestrowaê, liczâc na znaczâce zniûki przy
zakupie nowych wersji oprogramowania.
Oprogramowanie importowane z Zachodu jest obfite, lecz konkretnym
sprawdzianem przydatnoôci danego produktu w polskich realiach
jest moûliwoôê pisania i drukowania w jëzyku polskim. Wymagania
te speîniajâ osîawiony Ced, ProWrite, WordPerfect 4.2,
FinalWrite, Transcript, Transwrite, wspomniany Profesional Write
i wiele innych. W uzupeînieniu warto zasygnalizowaê, ûe czëôê
edytorów pisze i drukuje równieû w trybie graficznym. Obala to
rozpowszechniony wôród pecetowców mit, ûe Amiga nie nadaje sië do
zastosowaï profesjonalnych w dziedzinie skîadu oraz druku tekstu.
<sr>Parë sîów o programie
<txt>Czy warto inwestowaê pieniâdze w zakup Personal Write'a? Na
pytanie to moûna daê wiele odpowiedzi, od skrajnie negatywnych po
bardzo pozytywne. Program ten ma sporo ciekawych rozwiâzaï,
których nie majâ inne produkty importowane zza zachodniej
granicy. Przede wszystkim cieszy fakt, ûe program ten ôwietnie
akceptuje rozwiâzania ks. Pikula, gdy chodzi o ukîad klawiatury,
zastosowanie polskich sterowników drukarek oraz wyôwietlanie
polskich znaków na ekranie. Godne pochwaîy jest to, ûe firma
Cloanto zgodnie ze swojâ filozofiâ dziaîania daje moûliwoôê
spolonizowania programu przez doîâczenie odpowiedniego skryptu
konfiguracyjnego, który jednak trzeba stworzyê samemu na
podstawie chociaûby skryptu w jëzyku niemieckim, wîoskim, czy teû
angielskim. Wprawdzie jest to bardzo ûmudna i niewdziëczna praca,
lecz jeûeli ktoô chciaîby zajâê sië na serio tym programem, gra
jest warta ôwieczki. Ciekawym pomysîem byîo dostarczenie
instrukcji spiëtej w podobny sposób, jak kartki w segregatorze,
za pomocâ specjalnej metalowej klamry. Dziëki temu moûna zachowaê
instrukcjë doôê dîugo w przyzwoitym stanie, mimo wielokrotnego
przeglâdania poszczególnych kartek. Instrukcja jest napisana
przejrzystym i komunikatywnym jëzykiem, choê w tym wypadku
konieczna jest znajomoôê jëzyka angielskiego. Jednakûe nawet
sîabo znajâcy ten jëzyk moûe wiele rzeczy i spraw, z
interesujâcymi go zagadnieniami wîâcznie, zrozumieê, gdyû
podrëcznik jest ilustrowany przykîadami.
<sr>Druk
<txt>Program pozwala przede wszystkim na druk postscriptowy, co
otwiera przed tym programem nieprawdopodobne moûliwoôci,
zwîaszcza gdy chodzi o jakoôê wydruku. Istnieje do tej funkcji
odpowiednie menu, które pozwala na wîaôciwe zdefiniowanie
odpowiednich parametrów dla drukarki postscriptowej. Myliîby sië
ten, kto uwaûaîby, ûe Personal Write nadaje sië jedynie do tego
celu. Wspóîpracuje on takûe ze zwykîymi sterownikami przez
systemowe preferencje. Istnieje moûliwoôê dodatkowego ustawienia
parametrów wydruku przez wîasne preferencje programu. Szkoda
jedynie, ûe program dla przeciëtnego uûytkownika daje sië
uruchomiê jedynie w trybie tekstowym. Sâdzâc po moûliwoôciach
programu, nie byîoby problemem dodanie dodatkowej opcji, dziëki
której byîby moûliwy druk fontów wektorowych bez poôrednictwa
postscriptu. Podniosîoby to niewâtpliwie atrakcyjnoôê samego
programu.
W zakoïczeniu trzeba dodaê, ûe bardzo ciekawâ funkcjâ jest
moûliwoôê drukowania etykiet pocztowych, które nastëpnie nakleja
sië na list. Praktyka ta bardzo uîatwia prowadzenie
korespondencji w szerokim zakresie. Program bowiem pozwala na
korzystanie z bazy adresowej, która raz na zawsze zaîatwia
kwestië adresowania kopert. Równieû jednâ z ciekawszych funkcji
jest moûliwoôê stosowania tzw. korespondencji seryjnej, gdzie
zmieniany jest w nagîówku jedynie adres odbiorcy. Standardowâ
funkcjâ programu jest moûliwoôê stosowania róûnych stylów:
italic, bold, underlined i róûnych kombinacji. Jest to
niewâtpliwie zaleta tego programu. Gdy mowa jest o druku, warto
teû wspomnieê jeszcze o automatycznym numerowaniu stron,
centrowaniu tekstu, peînym justowaniu, moûliwoôci wstawiania
stopek, stosowania oômiokolorowej grafiki i wielu innych
moûliwoôciach, o których wyczerpujâco informuje instrukcja.
<sr>Edycja
<txt>Pierwszy rzut oka na edytor nieodparcie nasuwa skojarzenie z
Cedem i ProWritem. Uwaga ta odnosi sië do strony graficznej i
rozbudowanego menu. Przede wszystkim w programie tym istnieje
wspaniaîa moûliwoôê zapisywania wyników naszej pracy w postaci
czystych kodów ASCII, co pozwala na póúniejszy eksport, np. za
pomocâ CrossDOS-a, na standard IBM-a. Zresztâ dodatkowe
moûliwoôci programu dajâ fantastycznâ okazjë do importowania
tekstów z róûnych maszyn, jak IBM, Macintosh, Atari, czy teû
stary poczciwy C-64. Jedynym mankamentem jest fakt, ûe program
nie jest przystosowany do polskiej strony kodowej i dlatego przy
imporcie mogâ wystâpiê przekîamania. Nie ma sië co dziwiê,
producent widziaî przy pisaniu programu jedynie rynek zachodni i
prawdopodobnie mu sië nie ôniîo, ûe Amiga trafi kiedyô pod
polskie strzechy. Miejmy nadziejë, ûe firma Cloanto dostrzeûe
szalenie chîonny polski rynek i dostosuje swoje wyroby do
polskich wymagaï, a takûe ich programowe moûliwoôci do realiów
polskiego jëzyka.
Powracajâc jednak do przerwanej przed chwilâ myôli, warto
wspomnieê jeszcze o moûliwoôci nagrania dokumentu na naszym
edytorze w formacie IFF-FTXT, ANSI X3.64 oraz w postaci
zakodowanej, co daje ôwietnâ okazjë do ukrycia swoich danych
przed oczami niepowoîanych. Co do zakresu ustawienia parametrów
ekranowych, to sâ one bardzo podobne do tych, które wystëpujâ w
innych programach tego typu. Duûym uîatwieniem jest moûliwoôê
ustawienia w prosty sposób rozdzielczoôci ekranu, îâcznie z
trybami non-interlace na monitorach VGA. Margines lewy, prawy,
górny i dolny, tabulacja to niektóre spoôród moûliwoôci
oferowanych przez program. Sam proces tworzenia dokumentu jest
bardzo wygodny, gdyû program pracuje szybko i bez
niespodziewanych komunikatów Guru, co w wypadku pisanych tekstów
mogîoby niejednego z adeptów twórczoôci literackiej zniechëciê do
pisania. Sporym uîatwieniem w zakresie obróbki edytowanego tekstu
sâ umieszczone w dolnym poîoûeniu ekranu gadûety, speîniajâce
podstawowe funkcje, np. kopiowanie, wstawianie, wycinanie.
Zresztâ dla tych, którzy tego typu uîatwieï nie lubiâ, istnieje
moûliwoôê wyîâczenia tej opcji. Sporym uîatwieniem jest stale
wyôwietlana informacja o wierszach, stronach, na których obecnie
pracujemy, dobrze dziaîa funkcja szukania ciâgu sîów, bez
problemu teû wypadîa próba z wymianâ jednych sîów na inne.
<sr>Wady
<txt>Wîaôciwie program ich nie ma. Denerwujâce jest jedynie to,
ûe wiëkszoôê funkcji programu, ukrytych pod klawiszami
funkcyjnymi, trzeba niejednokrotnie wywoîywaê w bardzo cudaczny
sposób. Czasami kombinacje klawiszy sâ po prostu nie do
zapamiëtania. Stâd czësto musiaîem siëgaê do instrukcji. Problem
stanowi teû instalacja na zbyt szybkich twardych dyskach.
Stwierdziîem to naocznie u siebie, gdyû mimo postëpowania zgodnie
z instrukcjâ program nie chciaî sië poprawnie zainstalowaê.
Dopiero "rëczne" przekopiowanie na partycjë twardego dysku
gîównego pliku programu zaowocowaîo sukcesem przy uruchamianiu
programu. Transfer mojego dysku wynosi okoîo 2,3 MB/s.
<sr>Podsumowanie
<txt>Trudno obiektywnie odpowiedzieê na pytanie postawione na
poczâtku programu. Ja sam oceniam go na czwórkë. Niewâtpliwie
jego wielkâ zaletâ jest moûliwoôê druku postscriptowego.
Rozbudowane menu do tej opcji druku moûe byê zachëtâ dla tych,
którzy chcieliby w tym standardzie drukowaê swoje teksty.
Niewiele jest bowiem programów dla Amigi tak dobrze realizujâcych
to zadanie. W tym wypadku wierzë instrukcji, gdyû sam nie mogîem
jej sprawdziê, ze wzglëdu na brak drukarki postscriptowej. Z
pewnoôciâ zachëtâ do kupna tego programu moûe byê jego wîaôciwoôê
do tworzenia bazy adresowej, którâ nastëpnie moûna wykorzystaê do
automatycznego adresowania kopert lub w korespondencji seryjnej.
Decyzjë zakupu Personal Write zostawiam wszystkim chëtnym, ja
osobiôcie od lat uûywam poczciwego Transwrite, a ostatnio
przesiadîem sië na produkt firmy Twin Spark Soft -- AmiTekstPro i
ze smutkiem muszë przyznaê, ûe w naszych warunkach Personal Write
zdecydowanie z nim przegrywa, chociaûby ze wzglëdu na ôwietny
polski sîownik ortograficzny, w jaki wyposaûony jest
AmiTekstPro. Wprawdzie, podobnie jak w innych
programach serii Personal, moûna îatwo spolszczyê komunikaty
ekranowe, ale na tym sië koïczy. A to za maîo, jak na coraz
wybredniejszy rynek.
<r>
Program: Personal Write
Dystrybutor: RAMIGA, Stablin Rin, Pentrefoelas, Clwyd LL24 0HT,
tel. 00 44 1690 770304, fax 00 44 1690 770266.
Cena: 58 funtów
Ocena: 7/10