home *** CD-ROM | disk | FTP | other *** search
/ Amiga MA Magazine 1997 #3 / amigamamagazinepolishissue03-1 / ma_1995 / 10 / amiwstep.txt < prev   
Text File  |  1997-04-07  |  5KB  |  93 lines

  1. KWASZONE OGORKI
  2.  
  3. <txt>Uff! Upaîy iôcie afrykaïskie, Wy byczycie sië nad morzem,
  4. albo nad jeziorami (dziëkujemy za nadeslane pozdrowienia z
  5. wakacji), a my, w pocie czoîa (dosîownie!) tworzymy dla Was
  6. kolejny numer Magazynu AMIGA. Najtrudniej w takich upaîach pisaê
  7. wstëpniak, zwîaszcza ûe nie ma o czym pisaê. Escom chwilowo
  8. nabraî wody w usta, politycy po przegîosowaniu w przeddzieï "b.
  9. 22 lipca" uchwaîy stwarzajâcej podstawy do utworzenia PRL-bis
  10. udali sië na urlopy, potwór z Loch Ness teû siedzi cicho. O czym
  11. pisac? O tym, ûe w lidze kopanej zadebiutowala druûyna, która
  12. weszîa tam kuchennymi drzwiami (sponsorem jest producent
  13. kuchenek) -- AMIGA Wronki? (Chciaîem powiedzieê Amica, ale mnie
  14. sie wszystko kojarzy). Skoro jesteômy przy futbolu: czy pisaê o
  15. Ruchu w Ruchu Chorzów? (wyciâganie w ten sposób z drugiej ligi
  16. moûe sië odbyê kosztem marû na gazety). O tym, ûe gwiazda Piknik
  17. Country w Mrâgowie miaîa w klapie... (nie, nie pana od WC,
  18. chociaû podobno on teû lubi country)? Chciaîo by sië, ale
  19. niestety -- nie ta branûa. A w komputerach posucha. Jednym sîowem
  20. -- sezon ogórkowy.  Dla mnie natomiast jest to sezon ogorków
  21. kwaszonych.
  22.  
  23. Dochodzâ do mnie bowiem sygnaîy, ûe zdaniem niektórych z Was
  24. Magazyn AMIGA staje sië pismem dla elity. Czegoô tu nie rozumiem.
  25. Wydawaîo mi sië, ûe bëdziecie rozwijaê sië razem z nami i powoli
  26. zaczniemy razem wychodziê z zaklëtego krëgu gier. Okazuje sië, ûe
  27. sië myliîem. Widocznie w kraju, gdzie wiëkszoôê gîosuje za
  28. powrotem starych dobrych czasów (Stalin rulez! Wasze szczëôcie,
  29. ûe nie ûyliscie w tamtym okresie) -- tworzenie pisma
  30. komputerowego z jakimiô ambicjami mija sië z celem. Vox populi
  31. ûâda bowiem gierców i dokîadnych instrukcji do kupionych na
  32. gieîdzie pirackich programów. Ambitne pisma czeka zaô los
  33. Am...bitnych pism.
  34.  
  35. Cóû, Czytelnik jest naszym panem, i w gîos ludu naleûy
  36. wsîuchiwaê sië uwaûnie, chyba ûe jest sië samobójcâ. Zgodnie z
  37. wolâ ludu bëdzie tym razem o pajëczynie, która nas oplata --
  38. czasem nawet zbyt mocno, czyli o sieci Internet.A jeôli i to Was
  39. nie zadowoli? Jako wyjôcie ostateczne mam dla Was pewnâ
  40. propozycjë: Jeôli na adres redakcji nadejdzie ponad 5000 listów
  41. (co bëdzie dla mnie liczbâ reprezentatywnâ) z tekstem:
  42.  
  43. "Ja niûej podpisany (tu nazwisko) rozgrzeszam redakcjë Magazynu AMIGA 
  44. z tego, ûe robi taniâ komercjë (tu podpis)"
  45.  
  46. to wówczas dostaniecie të swojâ "Amigë na gorâco", czyli pisemko
  47. o poziomie brukowym, co zapewne Was zadowoli. Nie wiem tylko, czy
  48. bëdzie mi sië chciaîo coô takiego firmowaê wîasnym nazwiskiem,
  49. ale przecieû bëdziecie mieli w rëkach coô "na odpowiednim
  50. poziomie", a w takim wypadku nazwisko naczelnego jest bez
  51. znaczenia.
  52.  
  53. Biorë takûe pod uwagë to, ûe nowe Amigi, które sië wkrótce
  54. pojawiâ spowodujâ znaczny przypîyw Czytelników, którzy o Amigach
  55. majâ pojëcie niewielkie albo i ûadne. Trzeba bëdzie o nich
  56. pamiëtaê, niewykluczone zatem, ûe wznowimy wzbudzajâcy swego
  57. czasu najwiëksze kontrowersje dziaî "Zaczynamy" lub przekaûemy
  58. im podstawy wiedzy w jakiô inny sposób.
  59.  
  60. Zanim jednak dostanë wspomniane wyûej rozgrzeszenie -- powinienem 
  61. nieco sië wyspowiadaê. Zapewne zaskoczeni zostaliôcie cenâ i formâ 
  62. poprzedniego Magazynu. My teû i stâd w poprzednim numerze nic na ten 
  63. temat nie byîo. Nie bëdë sië tu doszukiwaî winnych (kozîa ofiarnego 
  64. znaleúê moûna zawsze. Bez winy jesteôcie jedynie Wy, Czytelnicy -- od 
  65. kwietnia wskaúnik zwrotów utrzymuje sië bowiem na staîym, niskim 
  66. poziomie). Nie bëdë sië tîumaczyî tym, ûe w przeliczeniu na jednâ 
  67. stronë jesteômy najtaïszym úródîem wiedzy o Amidze na ôwiecie, 
  68. gazetka zajmujâca drugie miejsce na tej liôcie ma cenë strony 
  69. trzykrotnie wyûszâ, a o gazetach zachodnich juû nie wspomnë. Cóû -- 
  70. ûycie jest brutalne. Przy inflacji, horrendalnie wysokich i stale 
  71. rosnâcych kosztach papieru i druku sama sprzedaû -- nawet niezîa -- 
  72. nie wystarczy. Pismo utrzymuje to, czego Czytelnicy tak nie lubiâ, 
  73. czyli reklamy. A reklamodawcy rozdraûnieni sytuacjâ Amigi (poza 
  74. najwierniejszymi) wycofujâ sië. Moûe kogoô dziwiê -- dlaczego teraz, skoro 
  75. najgorszymi miesiâcami, gdy wydawaîo sië, ûe juû po Amidze, byîy 
  76. marzec i kwiecieï. Wszystko wynika z cyklu wydawniczego, co powoduje, 
  77. ûe reklamy do Amigi zamawia sië kilka miesiëcy wczeôniej.
  78.  
  79. Niemniej -- wszystkim wiernym Czytelnikom i wszystkim wiernym 
  80. reklamodawcom serdecznie dziëkujë. To dziëki Waszej postawie moûemy 
  81. jeszcze spotykaê sië na tych îamach. Postaram sië zarówno jednym, jak 
  82. i drugim wynagrodziê w jakiô sposób ich postawë. Mam nadziejë, ûe juû 
  83. niedîugo sytuacja na froncie reklam poprawi sië na tyle, iû okaûe 
  84. sië, ûe wprowadzone przez Wydawcë "zmiany na gorsze" okaûâ sië jedynie 
  85. chwilowe. Zwîaszcza, ûe juû niedîugo zostaniemy dosîownie zasypani 
  86. nowymi Amigami ze stajni Escomu. Jeôli ktoô kocha Amigë naprawdë -- 
  87. powinien sobie uzmysîowiê, ûe najgorsze juû za nami, a to co sië 
  88. dzieje teraz, to tylko nieuchronne w takiej sytuacji odbicia, które z 
  89. czasem bëdâ coraz sîabsze. A najlepszym lekarstwem na odbicia i inne
  90. kace (moralne teû) jest zjedzenie kwaszonego ogorka.
  91.  
  92. Marek Pampuch
  93.