home *** CD-ROM | disk | FTP | other *** search
/ Amiga MA Magazine 1997 #3 / amigamamagazinepolishissue03-1 / ma_1995 / 11 / amiwstep.txt < prev   
Text File  |  1997-04-07  |  6KB  |  111 lines

  1.  
  2. ÛÓÎTY JESIENNY LIÔÊ
  3.  
  4. <txt>Jesieï w peîni. Lecâ z drzew liôcie, lecâ strony z Magazynu
  5. AMIGA. Tak sobie dumam, ûe jeôli Wydawca (bacznoôê!) przeczyta
  6. ten wstëpniak, to do kompletu polecë i ja. Tylko cena Magazynu
  7. nie leci. Ona szybuje, i to ruchem mocno wznoszâcym. Aû dziw, ûe
  8. jeszcze nikt nie przysîaî mi w liôcie bomby ani nie nasîaî
  9. jakiejô skoônookiej mafii.
  10.  
  11. Na szczëôcie jesieï to nie tylko spadajâce liôcie. Koniec roku to
  12. natîok imprez targowych w kraju i za granicâ. Tegoroczna jesieï
  13. to takûe "zîota jesieï" dla nas, amigowców, i to bez wzglëdu na
  14. pogodë za oknem. Tak przynajmniej sië wydawaîo. Tymczasem po raz
  15. kolejny okazaîo sië, ûe rzeczywistoôê jest zawsze gorsza od
  16. zapowiedzi.
  17.  
  18. Niby Amigi pojawiîy sië w sklepach, nawet z caîkiem sympatycznym
  19. zestawem programów, tyle ûe miesiâc póúniej i prawie dwukrotnie
  20. droûej niû to poczâtkowo zapowiadano. W efekcie A1200 HD kosztuje
  21. tyle samo co najtaïszy 486. Trzeba byê wyjâtkowym fanem Amigi,
  22. aby skorzystaê z takiej oferty. Cóû, mam nadziejë, ûe Escom lub
  23. Amiga Technologies zreflektujâ sië i albo obniûâ cenë, albo
  24. doîoûâ coô do Amigi bez zmiany ceny (choêby CD-ROM). A przecieû,
  25. gdyby ktoô wczeôniej pomyôlaî, moûna byîo znacznie obniûyê
  26. koszty. Argument o tym, ûe niejaki pan K. naîoûyî cîa, akcyzy,
  27. podatki itp. i stâd taka cena, po prostu mnie ômieszy, mimo iû
  28. rzeczonego pana K. nie lubië, i to bardzo. Aby to obejôê,
  29. wystarczyîoby montowaê Amigi w Polsce. Czëôci z Bordeaux, a zatem
  30. "unijne", brak dodatkowych opîat, zwolnienie z podatków na dwa
  31. lata (bo czëôê produkcji mogîaby iôê na eksport), zmniejszenie
  32. kosztów produkcji, bo nasze pîace nadal do piët nie siëgajâ
  33. zachodnim, zmniejszenie bezrobocia wôród zdolnych elektroników,
  34. bîyskawiczna reakcja na potrzeby rynku bez koniecznoôci
  35. oczekiwania na dostawy z zagranicznej centrali, i wiele, wiele
  36. innych korzyôci. Polski rynek jest na tyle duûy, ûe taka
  37. inwestycja na pewno by sië opîacaîa.
  38.  
  39. Próbowaliômy przekazaê to ludziom z AT (fuj, jak ten skrót sië
  40. brzydko kojarzy), ale napotkaliômy na dwie zasadnicze przeszkody.
  41. Pierwsza: zanim zdâûyliômy cokolwiek wytîumaczyê okazywaîo sië,
  42. ûe komuô w centrali odwidziaîo sië i dystrybutorem na Polskë ma
  43. byê zupeînie kto inny. Powtórzyîo sië to trzy razy. Czwarty raz
  44. nie bëdziemy juû próbowaê. Druga przyczyna tkwi w nas, Polakach,
  45. a ôciôlej w pewnych "businessmanach". Z rozmów z Niemcami,
  46. odpowiedzialnymi ze strony Technologies, wywnioskowaîem, ûe tyle
  47. razy zostali juû naciëci przez "polskich cwaniaczków", i to na
  48. grube pieniâdze, ûe woleli nie eksperymentowaê, a oprzeê sië na
  49. zaîoûonej onegdaj przez pana Drâczkowskiego sieci dystrybutorów,
  50. i to bez wzglëdu na to, jak ci dystrybutorzy spisywali sië w
  51. przeszîoôci.
  52.  
  53. Miejmy nadziejë, ûe rynek amigowski w Polsce nie zostanie
  54. zarûniëty. Leûy to bowiem w interesie zarówno uûytkowników, jak i
  55. handlowców, dla których Amiga jest jedynâ szansâ (firmy o takiej
  56. kondycji nie majâ obecnie czego szukaê na rynku pecetowym).
  57.  
  58. Cóû mogë dodaê? Nasi Czytelnicy wielokrotnie dali juû przykîady
  59. swojego przywiâzania do Amigi (zarówno w postaci komputera, jak i
  60. w postaci Magazynu). Sâdzë, ûe nie zawiedziecie i tym razem. Co
  61. mam na myôli? Cóû, wcale nie zamierzam nawoîywaê do tego, abyôcie
  62. hurmem rzucili sië na sklepy (od takiego nawoîywania sâ dziaîy
  63. reklamy lub marketingu dystrybutorów). Pomyôlcie jednak, co
  64. moûecie zrobiê, aby wzmocniê nadwâtlony rynek amigowski. Moim
  65. zdaniem najproôciej byîoby ogîosiê kilkumiesiëczne moratorium. Ja
  66. wiem, ûe Waszym wrogom (zarówno w postaci konkurencyjnej grupy
  67. scenowej czy redaktora pisma o Amidze, albo kapitalisty z
  68. amigowskiego sklepiku) zdarzajâ sië potkniëcia, które trzeba
  69. wykpiê na przykîad na îamach fanzinu. Rozumiem teû, ûe fajnie
  70. jest dla sportu sformatowaê twardy dysk na wystawionej na targach
  71. A4000. Ciekawe jednak, jak poczuîby sië osobnik, opluwajâcy kogoô
  72. bez przerwy lub dokonujâcy rzeczonego formatu, gdyby tak jego
  73. opluto lub "dla sportu" wyciâgniëto mu portfel. A przecieû to
  74. taka sama kradzieû, jak zmazanie dysku z cudzâ, czasem
  75. wielomiesiëcznâ, pracâ. Doprowadzi to w koïcu do tego, ûe wszyscy
  76. zdolniejsi zagryzâ sië na ômierê, a w trosce o bezpieczeïstwo
  77. danych wystawcy na targach schowajâ komputery za szybë. Jedynâ
  78. korzyôciâ bëdzie zaô to, ûe obserwujâcym wszystko z boku
  79. niebieskim popëkajâ wâtroby ze ômiechu.
  80.  
  81. No tak, wziâî sië i prawi moraîy. Moraîy prawiê to my, ale nie
  82. nam. Macie racjë. Koïczë zatem nauki niedzielne, cytujâc jeszcze
  83. tylko pana Prezydenta: "Smacznego". Uduômy sië we wîasnym
  84. amigowskim sosie. Na pewno wzmocni to pozycjë naszego ulubionego
  85. komputera w stosunku do niebieskich lub jabîkowitych.
  86.  
  87. Na sympatycznych jak zwykle targach Softarg daîo sië zauwaûyê
  88. wielu mîodych fanów Amigi (brawo Katowice & okolice). Przeraziîo
  89. mnie jednak to, ûe poza jednym z nich, który nie uwzglëdniajâc
  90. faktu, ûe kaûdy redaktor ma prawo do swoich poglâdów, tîumaczyî
  91. nam, ûe nie moûna AMOS-a jednoczeônie chwaliê (w kursach) i
  92. opluwaê (w innych artykuîach), wszyscy inni rozpoczynali rozmowë
  93. ze mnâ od "Czytam wstëpniaki". Skoro jednak ktoô to czyta, to
  94. bëdë musiaî, zdaje sië, bardziej uwaûaê na sîowa. A wtedy, znajâc
  95. polskâ przekorë, wstëpniaki czytaê przestaniecie. Oprócz bardzo
  96. ciekawych dyskusji na Softargu byîo takûe kilka amigowskich
  97. nowoôci (o tym w aktualnoôciach).
  98.  
  99. A siîâ przewodniâ numeru jest tym razem coô, o czym praktycznie
  100. dotâd nie byîo -- Amiga i SCSI. Poniewaû blaszaki wîaônie do tego
  101. standardu dorosîy, zaczynajâ zalewaê nas skaziczne urzâdzenia.
  102. Czy, jak i po co takie coô podîâczaê -- dowiecie sië z tego
  103. numeru.
  104.  
  105. Zbliûajâ sië ôwiëta. Czas pomyôleê o prezentach (przepraszam za
  106. rym). My teû myôlimy. A o czym -- zobaczycie za miesiâc.
  107.  
  108. Marek Pampuch
  109.  
  110.  
  111.