Za│oga G - magazyn internetowy

ªlady Prastarych siΩgaj▒ tak daleko... Kt≤┐ by przypuszcza│, ┐e cz│owiek kiedykolwiek odwa┐y siΩ podr≤┐owaµ w tak odleg│e strony, jakimi jest Pier╢cie± ZewnΩtrzny... Niestety, opr≤cz tajemnych znamion przesz│o╢ci znale╝li╢my tam co╢ jeszcze... i bynajmniej nie by│a to sympatia...

"RIM - Wojna o PlanetΩ" jest po│▒czeniem gry RTS ze strategi▒ turow▒. Wbrew wszelkim informacjom na stronie dystrybutora, wiΩcej w tej grze cech tur≤wki, ni┐ gry w czasie rzeczywistym. Akcja RIM rozgrywa siΩ w dalekiej przysz│o╢ci na kilku r≤┐nych planetach. Jako komandor Max Adamski bΩdziemy wysy│ani do przer≤┐nych zada± bojowych, kt≤rych g│≤wnym celem bΩdzie zbadanie Pier╢cienia ZewnΩtrznego i odnalezienie szcz▒tk≤w cywilizacji Prastarych - nieistniej▒cej ju┐ rasy, w│adaj▒cej niegdy╢ potΩ┐n▒ technologi▒.

Kampania dla jednego gracza zosta│a podzielona na 28 d│ugich misji, a poruszania po ╢wiecie gry bΩdziemy mogli (teoretycznie) nauczyµ siΩ z dosyµ marnie napisanych misji treningowych. Dobra, nie bΩdΩ owija│ w bawe│nΩ, tutorial jest jednym z najgorszych, jakie widzia│em w ┐yciu. W ┐adnym wypadku nie nauczy on Was prowadzenia potyczek (99% gry) i zosta│ tutaj wci╢niΩty chyba na si│Ω, na "odczep siΩ". Nie do╢µ, ┐e gra podczas misji treningowych mia│a tendencjΩ do zwis≤w i wywalania do poziomu "windy" (nie mia│o to miejsca podczas kampanii), to jeszcze ilo╢µ udostΩpnionych w niej jednostek jest zdecydowanie nie wystarczaj▒ca do zrozumienia zasad tej gry. Co by nie m≤wiµ, tutorial zniechΩca do RIM. Po jego odpaleniu zrobi│em sobie 3 dni przerwy, by spr≤bowaµ zmierzyµ siΩ z kampani▒. Tutaj by│o ju┐ zdecydowanie lepiej...

WYLICZANKA

Ju┐ podczas pierwszej misji spotykamy nieznan▒ wcze╢niej rasΩ, utrudniaj▒c▒ nam ┐ycie przez wiele kolejnych potyczek. Og≤lnie opr≤cz nas - ludzi - w grze jest jeszcze piΩµ innych nacji, posiadaj▒cych zr≤┐nicowane jednostki bojowe. Co prawda mo┐na znale╝µ w poszczeg≤lnych rasach sporo podobie±stw, jednak autorzy postarali siΩ o r≤┐norodno╢µ wojsk. W sumie w grze jest oko│o 70 rodzaj≤w jednostek, lecz dziel▒c to na liczbΩ nacji nie daje to niestety zbyt imponuj▒cej liczby... Dlatego te┐ podstawowy element gry staje siΩ z czasem nudny. Elementem tym jest...

...WALKA

Walka zosta│a podzielona na trzy fazy: Ruchu, Ataku i Gry. Podczas pierwszej z nich gracze (ew. komputer) poruszaj▒ swymi jednostkami w czasie rzeczywistym i staraj▒ zaj▒µ jak najbardziej dogodne pozycje. W tym miejscu bardzo szybko zauwa┐ymy, ┐e nie op│aca siΩ ruszaµ jako pierwsi, gdy┐ komputer czasami potrafi wykazaµ przeb│yski IQ i skutecznie zaatakowaµ. Og≤lnie zasada w tej grze jest taka, czekamy co zrobi przeciwnik (nie wiem jak ma siΩ to sprawdziµ w multi, bo nie mia│em okazji), a p≤╝niej ustawiamy swoje jednostki tak, by mia│y one w zasiΩgu przeciwnika, a ten nie mia│ nas. Skomplikowane? Raczej nie. A to jest prawie ┐e jedyna zasada tej gry...

Gdy ju┐ wszyscy rusz▒ siΩ tam gdzie bΩd▒ chcieli nastΩpuje faza Ataku. Teraz wskazujemy naszym podopiecznym w kogo maj▒ strzelaµ lub ewentualnie uaktywniamy specjalne funkcje jednostek (np. tarcze energetyczne). Gdy ju┐ wszyscy w siebie wymierz▒ nastΩpuje faza Gry, w kt≤rej obserwujemy jak nasze jednostki pior▒ wroga (ew. jego pior▒ naszych) i delektujemy siΩ widokiem p│on▒cych maszyn. Po tej fazie znowu nastΩpuje faza Ruchu.

TROCH╩ SUBIEKTYWIZMU

Jakie s▒ moje wra┐enia z gry? Neutralne... choµ ze wskazaniem na negatywne. Szczerze m≤wi▒c, nie wiem, czy t▒ grΩ mo┐na w og≤le nazwaµ strategi▒, bo ca│e my╢lenie strategiczne polega na tym, ┐eby utrzymaµ wroga jak najdalej od siebie i ca│y czas ostrzeliwaµ go jednostkami dalekiego zasiΩgu (np. artyleria).

: do g≤ry :