:: k o m p u t e r ::   :: m u z y k a ::   :: f i l m ::   :: c z y t e l n i a ::  
  :: w w w . z a l o g a g . n e t ::  
  
  39  
M U Z Y K A
  poprzednia strona : spis tresci : nastΩpna strona 
 


Slayer
12 czerwca 2002, klub "Stodo│a", Warszawa
 
r e l a c j a
 
W dwa tygodnie po wystΩpie na Ozzfest w katowickim Spodku, Slayer zn≤w zawita│ do Polski. By│a to dla mi│o╢nik≤w Amerykan≤w jedna z ostatnich okazji do zobaczenia ich w oryginalnym sk│adzie z Davem Lombardo, kt≤ry wspiera dawnych koleg≤w z zespo│u na tegorocznych koncertach Slayera do czasu a┐ znajd▒ nowego perkusistΩ.
 


Bramy Stodo│y zosta│y otwarte o 19, za╢ sam koncert mia│ siΩ zacz▒µ p≤│torej godziny p≤╝niej. Pod Stodo│▒ zjawi│em siΩ odpowiednio wcze╢niej, co okaza│o siΩ dobrym pomys│em, bowiem przed wej╢ciem szybko ustawi│a siΩ wyj▒tkowo d│uga kolejka maniak≤w metalu. Po nied│ugim czasie (akurat tyle ┐eby spokojnie wypiµ dwie Warki Strong) znalaz│em siΩ w ╢rodku. Przy wej╢ciu rozdawane by│y promocyjne p│ytki zawieraj▒ce jednominutowe sample zespo│≤w wydanych przez Universal (nawiasem m≤wi▒c nic ciekawego). By│o te┐ stoisko z wyj▒tkowo drogimi (100 z│otych) koszulkami Slayera z tej trasy.

D│u┐sze oczekiwanie na koncert sprawi│o, ┐e opr≤cz skandowanej nazwy zespo│u pojawi│ siΩ standardowy w takich wypadkach okrzyk publiczno╢ci: "Slayer graµ, kurwa maµ!". Wreszcie parΩ minut przed 21, gdy sala Stodo│y by│a ju┐ w pe│ni wype│niona, nadesz│a d│ugo oczekiwana chwila, zgas│y ╢wiat│a, a na scenie pojawili siΩ Tom Araya, Jeff Hanneman, Kerry King i Dave Lombardo.

Na pocz▒tku posz│o intro "Darkness Of Christ", a zaraz potem "Disciple", oba otwieraj▒ce ich ostatni▒ p│ytΩ. W sumie w ci▒gu ca│ego koncertu zagrali oni cztery nowe utwory, a resztΩ ich setu wype│ni│y ich stare klasyki. O ile "God Hates Us All" niespecjalnie mi siΩ podoba│, to na ┐ywo nowe utwory wypad│y ca│kiem nie╝le. Po dw≤ch pierwszych numerach Tom przywita│ siΩ z publiczno╢ci▒ i zapowiedzia│ "War Ensamble"... w taki spos≤b poszed│ na tapetΩ pierwszy z klasyk≤w Slayera.

Kerry King w akcji
Od pocz▒tku od ko±cu koncertu publiczno╢µ nie╝le szala│a - totalny m│yn i to nie tylko pod scen▒, headbanging na ca│ego, a w przerwach miΩdzy utworami nieustanne skandowanie nazwy zespo│u, przy kt≤rym wszyscy przytupywali do rytmu okrzyku "Slayer!!! Slayer!!! Slayer!!!". Niestety wkr≤tce da│a o sobie znaµ kiepska wentylacja, a zasadzie jej brak, przez co atmosfera by│a wyj▒tkowo gor▒ca i to nie tylko w przeno╢ni. Dobrze, ┐e nie by│o supportu, bo jeszcze ludzie by padli :). Podobno posz│o oko│o 2700 bilet≤w, co zdecydowanie przekracza pojemno╢µ tego klubu. Nag│o╢nienie jak na Stodo│Ω by│o nienajgorsze, ponoµ lepsze ni┐ w czasie niedawnego ich wystΩpu na Ozzfe╢cie.

NastΩpne w kolejno╢ci by│y "Stain Of Mind", "Threshold" i "Postmortem". W czasie kolejnego kawa│ka, "Raining Blood", m│yn pod scen▒ tak siΩ rozkrΩci│, ┐e siΩga│ po│owy sali. Ciekawy efekt wizualny tworzy│y czerwone ╢wiat│a o╢wietlaj▒ce wtedy scenΩ.


: do g≤ry :
Podobna sytuacja mia│a miejsce gdy grali "Hell Awaits" i "Bloodline".

Warto nadmieniµ, ┐e zagrali "Raining Blood" w ca│o╢ci - wraz z ko±cowym ultra szybkim solo, choµ zabrak│o grom≤w i odg│osu deszczu.

Dalszy w kolejno╢ci by│ "Born Of Fire", tak na marginesie, zagrali wszystkie najlepsze utwory z "Seasons In the Abyss" za wyj▒tkiem "Hallowed Point". Z tej p│yty zagrali te┐ opr≤cz numeru tytu│owego tak┐e "Spirit In Black" i od╢piewane wsp≤lnie z publiczno╢ci▒ "Dead Skin Mask". Dalej zagrane by│y "God Send Death" i "Payback".

Hell Yeah!!! [Jeff Hanneman]
Ko±c≤wkΩ koncertu zaczΩ│a zapowied╝ Toma "Mandatory... i odpowied╝ publiczno╢ci SUICIDE!!!". Potem by│ jeszcze najstarszy z tego wieczoru zagranych utwor≤w "Die By The Sword", a na bis (choµ w sumie nie by│o formalnego bisu - muzycy nie zeszli ze sceny, tylko zrobili sobie kr≤tk▒ przerwΩ, w czasie kt≤rej publiczno╢µ skandowa│a nazwΩ zespo│u) jeszcze "South Of Heaven" i "Angel Of Death". Na sam koniec Dave rzuci│ pa│eczkami w publiczno╢µ.

Umar│ Kr≤l, niech ┐yje Kr≤l
Podsumowuj▒c, bardzo udany koncert. Slayer zagra│ prawie wszystkie swoje najlepsze utwory. Z minus≤w mo┐na wymieniµ tylko brak "Captor Of Sin" i "Black Magic" w ci▒gu tych 90 minut, tudzie┐ niezbyt komfortowe warunki panuj▒ce w Stodole.


Autorem zdjΩµ jest m00nf0g, a pierwotnie ukaza│y siΩ one na stronie rockmetal.pl.
 
  
  
Copyright (c) 1998-2002 Za│oga G
  poprzednia strona : spis tresci : nastΩpna strona