Powakacyjnie witam.
Sko±czy│ siΩ czas letniej kaniku│y, sezon og≤rkowy w zasadzie jeszcze trwa, telewizja smΩci, wszyscy chcΩ jeszcze trochΩ odpocz▒µ na starcie nowego roku szkolnego i akademickiego. A skoro ju┐ przy telewizji jeste╢my... Nie wiem jak Wy, ale to medium jako╢ niespecjalnie mnie fascynuje, za╢ czas kt≤ry spΩdzam przed telewizorem z ka┐dym tygodniem siΩ zmniejsza. Pow≤d znamy wszyscy - odgrzewane hity puszczane po raz n-ty, biesiada taka i owaka, ambitne programy realizuj▒ce s│awetn▒ "misjΩ kulturaln▒" telewizji publicznej. Zatrzymajmy siΩ chwilΩ nad t▒ ostatni▒ kategori▒. Tak jak jeszcze Teatr Telewizji czasem broni siΩ, jako w│a╢nie kultura, a przy tym dobrze zrobiona i ciekawa, tak ju┐ ca│a reszta przedstawia sob▒ obraz nΩdzy i rozpaczy. Wielcy pseudo-arty╢ci, mizdrz▒cy siΩ do publiczno╢ci, patrz▒cy wzrokiem typu "Co wy wiecie o sztuce" doprowadzaj▒ mnie do szewskiej pasji, dlatego czym prΩdzej wy│▒czam magiczne pude│ko, w│▒czaj▒c inne (komputer), b▒d╝ bior▒c do rΩki ksi▒┐kΩ. W│a╢nie - ksi▒┐ka. Wydawaµ by siΩ mog│o, ┐e ksi▒┐ka to w ko±cu ostoja kultury, podstawowy no╢nik mniej lub bardziej ambitnej sztuki. Dziwna sprawa, o ksi▒┐ce jako╢ zapominaj▒ telewizyjne tuzy. Owszem, s▒ programy gdzie towarzystwo wielkich pan≤w i pa± krytyk≤w dyskutuje (choµ to za wiele powiedziane) na temat ksi▒┐ek, nie czytanych przez nikogo. I tylko w g│owie zostaje pytanie - po co, na co, komu. Kto wzi▒│ pieni▒dze za realizacjΩ programu, dlaczego nikt nie rozlicza z produkcji bubla. ªwietnie opisa│ to Rafa│ Ziemkiewicz w przedostatnim numerze Science Fiction, gor▒co zachΩcam do przeczytania.
"I kto za to p│aci?
Ja p│acΩ, proszΩ Pana, Pan p│aci, Pani p│aci"
: do g≤ry : | |
Za╢ "arty╢ci" bior▒cy pieni▒dze za performanse w stylu obierania ziemniak≤w, lub filmowania w│asnej kupy siedz▒ nad flaszk▒ i ╢miej▒ siΩ z naszej g│upoty. Bo "wysoka kultura" jest wysoka, tak jak Mickiewicz wielkim poet▒ by│, choµ "mnie nie zachwyca".
Jak nie zachwyca, skoro zachwyca?
I tylko szkoda wszystkich m│odzie±c≤w i piΩkne mniej lub bardziej panie, kt≤re w│a╢nie zachwyca. Ale na pytanie "dlaczego zachwyca?", nie potrafi▒ znale╝µ odpowiedzi. Znak naszych czas≤w? Nawet dzieci wiedz▒ dlaczego je Harry Potter zachwyca...
W czytelni klasyka, szczeg≤lnie polecam lekko prze╢miewcze opowiadanie fantasy "Szlak chwa│y", prezentowane w cyklu "Fantazin i Fahrenheit prezentuje", oraz radosne opowiadanie Julesa, w tak ╢wietnie mu wychodz▒cym klimacie studenckim. Na okrasΩ dwa trochΩ ciΩ┐sze teksty, jeden autorstwa naszego wspania│ego B-Becka, drugi za╢, znanego niekt≤rym z │am≤w Science Fiction - Wojtka "Cleritusa" ªwidziniewskiego. Wojtek by│ w tym roku nominowany do nagrody im Janusza A. Zajdla, jednak przegra│ z Andrzejem Ziemia±skim. Zapraszam serdecznie do lektury, jest co czytaµ.
Acha, no i oczywi╢cie, r≤wnie┐ klasycznie - recenzje kilku wartych przeczytania ksi▒┐ek. W sam raz aby jeszcze choµ na chwilΩ zapomnieµ o pocz▒tku kolejnego roku nauki.
Ze spraw organizacyjnych - numer kt≤ry macie przed oczami jest jak widzicie lekko prze│omowy. Nowa szata graficzna, nowy uk│ad - prawdopodobnie w sk│ad Czytelni wchodz▒ ju┐ Artyku│y i teksty ze Strategicznie. Czy to siΩ utrzyma, nie wiem, piszcie, czekamy na Wasze opinie.
PS Piszcie ludzie listy, co╢ pusta skrzynka, je╢li chodzi o "czytelniane" klimaty.
|