W
Bia│ymstoku dzia│aj╣ 3 przedszkola integracyjne. UczΩszczaj╣ do nich dzieci
zdrowe oraz o specjalnych potrzebach edukacyjnych. W dw≤ch plac≤wkach
istniej╣ oddzia│y specjalne. Niestety dla wielu dzieci niepe│nosprawnych
zabrak│o
miejsc w przedszkolach. Jeszcze kilka lat temu w Bia│ymstoku dzieci z upo£ledzeniem
ruchowym, umys│owym czy te┐ innymi dysfunkcjami nie mia│y szans na
kontakty z r≤wie£nikami w przedszkolu. Pierwsza mo┐liwo£µ pojawi│a
siΩ w 1991r. kiedy przy ulicy Ciep│ej powsta│o przedszkole integracyjne.
Teraz w mie£cie dzia│aj╣ 3. UczΩszcza do nich oko│o dwustu dzieci
niepe│nosprawnych. Plac≤wki z oddzia│ami integracyjnymi s╣ tak┐e w Supra£lu,
úapach i Sok≤│ce. Ponadto w dw≤ch przedszkolach na terenie Bia│egostoku
s╣ oddzia│y specjalne, w kt≤rych miejsce znalaz│o kilkana£cioro dzieci
niedos│ysz╣cych, z zespo│em Downa, pora┐eniem m≤zgowym.
Po
co integracja?
Dla
wielu maluch≤w z dysfunkcjami przedszkola integracyjne s╣ jedyn╣ szans╣
na kontakt z innymi dzieµmi. Poza tym organizuje siΩ tam zajΩcia terapeutyczne
adresowane szczeg≤lnie do dzieci niepe│nosprawnych, np. logorytmikΩ, kt≤ra
polega na kszta│ceniu koordynacji s│uchowo-ruchowej. Tego typu zajΩcia
prowadzone s╣ z udzia│em kilku specjalist≤w.
Clive Harris- cz│owiek,
kt≤ry uzdrawia ludzi na ca│ym £wiecie. W £rodΩ 25 sierpnia odwiedzi│ Bia│ystok,
aby swoj╣ energi╣ obdarowaµ tych, kt≤rzy stracili wszelk╣ nadziejΩ.
Bezp│atne bilety
na seans Harrisa rozdawane by│y we wtorek, w Domu Kultury "ZachΩta". Od
rana ustawi│a siΩ kolejka. Ludzie dos│ownie szturmowali budynek "ZachΩty"..
GodzinΩ p≤ƒniej rozdawano bilet tylko na jedn╣ rodzinΩ. Wed│ug szacunk≤w
organizator≤w w £rodΩ mia│o siΩ zjawiµ ponad 1000 os≤b.
Harris mia│ przyjmowaµ
od 11:00, ale pierwsi pacjenci zaczΩli zape│niaµ plac przed Domem Kultury
ju┐ o ≤smej rano. (...)
Schody i korytarze
wype│nione by│y chorymi: na w≤zkach inwalidzkich, o kulach, osoby starsze
i m│ode.Na twarzach by│o widaµ b≤l i cierpienie.
To w│a£nie ci ludzie
potrzebowali najwiΩkszej pomocy. (...) Dopiero o godz. 11:30 przed budynek
"ZachΩty" zajecha│ granatowy mercedes S-klasy. Wysiad│ z niego niski, │ysiej╣cy
starszy pan. To w│a£nie ten cz│owiek.
Pojawi│y
siΩ u£miechy, da│o siΩ us│yszeµ westchniΩcie ulgi. T│um oczekuj╣cy przed
"ZachΩt╣" zrobi│ przej£cie dla uzdrowiciela. Harris przygotowa│ skrzyneczkΩ
na ofiary, porozmawia│ z dziennikarzami. Z oblicza przebija│ spok≤j i harmonia,
skromnie m≤wi│ o swoim darze.
Uzdrowiciel zacz╣│
od przyjmowania os≤b na w≤zkach inwalidzkich. CzΩsto byli to ludzie po
pora┐eniu m≤zgowym, kt≤rzy maj╣ niewielki kontakt ze £wiatem zewnΩtrznym.
Kilkunastosekundowe pocieranie d│o±mi nie robi│o na nich ┐adnego wra┐enia.
Jednak w oczach ich opiekun≤w mo┐na by│o zauwa┐yµ │zy..(...)
Harris po£wiΩca│ choremu
po kilkana£cie sekund. Pyta│ o dolegliwo£ci, po czym k│ad│ rΩce na chorym
miejscu. "Przekazywanie energii" polega│o na energicznym pocieraniu. Pacjenci
najczΩ£ciej odchodzili z uczuciem ulgi. Widaµ, ┐e seans wywar│ na nich
wra┐enie. Niekt≤rzy "co£" poczuli.
- - Kiedy po│o┐y│ na
mnie swoje rΩce, to tak jakby w rodzaju ciep│a przetoczy│o siΩ przez moje
cia│o. -powiedzia│ pan, kt≤ry w│a£nie odszed│ od uzdrowiciela. -Co prawda
nie poczu│em nag│ej ulgi w b≤lu, ale mo┐e moc dzia│a z pewnym op≤ƒnieniem.
W miarΩ up│ywu czasu
Clive Harris wpad│ w rodzaj transu. Kontakt z nim by│ utrudniony, jego
pomocnice ucisza│y rozmowy, kt≤re rozprasza│y uzdrowiciela. Grupka op≤ƒnionych
w rozwoju dzieci, kt≤re przysz│y z opiekunk╣, pod wp│ywem dotyku Harrisa
sta│y siΩ spokojniejsze.(...)
Jeden z oczekuj╣cych
na "uzdrowienie", mia│ niegroƒny atak padaczki. Wezwano pogotowie ratunkowe,
pracownicy chcieli zabraµ chorego do szpitala - Czeka│em ju┐ tyle
czasu, poczekam jeszcze- zapewnia│ chory. - Przez tyle lat lekarze mi nie
pomogli, to mo┐e pan Harris co£ poradzi na moj╣ chorobΩ.(...)
Clive Harris zapowiedzia│ kolejn╣ wizytΩ w Bia│ymstoku. Wszystkie bilety na spotkanie 30 wrze£nia zosta│y rozebrane.
na podst. Kuriera Porannego
29.08.99W poniedza│ek 23 sierpnia na ul. W│≤kienniczej w Bia│ymstoku nieznany jeszcze policji mΩ┐czyzna wyrwa│ 53-letniemu inwalidzie saszetkΩ, w kt≤rej znajdowa│o siΩ ok. 100 tys. z│ i akt notarialny sprzedanej w│a£nie nieruchomo£ci. W sierpniu by│a to ju┐ czwarta kradzie┐ o podobnym scenariuszu w tym rejonie miasta. Z okoliczno£ci wszystkich przestΩpstw wynika│o, ┐e sprawcy przed kradzie┐╣ obserwowali ofiarΩ.
Do
rekordowej kradzie┐y dosz│o w poniedzia│ek oko│o godz. 15. MΩ┐czyzna w
wieku oko│o 35 lat zaatakowa│ inwalidΩ wspieraj╣cego siΩ na kulach tu┐
przed jego domem. Wcze£niej poszkodowany sprzeda│ nieruchomo£µ. Jej nabywcy
podwieƒli go samochodem pod mieszkanie.
û
MΩ┐czyzna mia│ do pokonania kr≤tki odcinek drogi: od auta do domu. To jednak
wystarczy│o, ┐eby z│odziej zabra│ mu saszetkΩ z pieniΩdzmi. Nie wiadomo,
dlaczego mΩ┐czyzna zdecydowa│ siΩ zabraµ ze sob╣ tak du┐╣ sumΩ do domu,
zamiast zawieƒµ pieni╣dze w banku. Zlekcewa┐y│ te┐ wszelkie £rodki ostro┐no£ci,
nie prosz╣c nikogo o asystΩ, zw│aszcza, ┐e sam nie jest osob╣ sprawn╣ fizycznie.
W
sierpniu by│a to ju┐ czwarta kradzie┐ o podobnym przebiegu. 9 sierpnia
na ul. Jurowieckiej w Bia│ymstoku nieustalony dotychczas sprawca wyrwa│
saszetkΩ z pieniΩdzmi mΩ┐czyƒnie, kt≤ry kilkana£cie minut wcze£niej w pobliskim
banku pobra│ z konta 3400 z│. Tego samego dnia, r≤wnie┐ na ul. Jurowieckiej
nieznany sprawca okrad│ mΩ┐czyznΩ, kt≤ry w pobliskim kantorze wymienia│
pieni╣dze. Tym razem suma poszkodowany straci│ 4600 z│. Natomiast 11 sierpnia
na Al Pi│sudskiego w Bia│ymstoku z│odziej wyrwa│ torebkΩ kobiecie, kt≤ra
pobra│a z konta w jednym banku 6200 z│ i nios│a pieni╣dze do drugiego banku,
┐eby tam je wp│aciµ.
û
W omawianym okresie w Bia│ymstoku by│y tak┐e inne kradzie┐e torebek damskich,
kt≤rych ofiarami by│y np. Bia│orusinki. Wszystkie wymienione przestΩpstwa
│╣czy jednak fakt, ┐e sprawcy przed kradzie┐╣ obserwowali swe ofiary.
Od pewnego czasu w urzΩdach pocztowych i bankach pojawiaj╣ siΩ mΩ┐czyƒni
udaj╣cy klient≤w plac≤wki lub osoby towarzysz╣ce klientom. Tak naprawdΩ
odwiedzaj╣ banki w poszukiwaniu potencjalnych ofiar. Obserwuj╣ uwa┐nie
operacje dokonywane przy okienkach kasowych i £ledz╣ klient≤w, kt≤rzy pobrali
wiΩksze sumy. Czasami wyrywaj╣ torebki w pobli┐u banku, czasami dopiero
przed domem ofiary.
Dlatego
stoj╣c przed okienkiem kasowym warto uwa┐nie rozejrzeµ siΩ dooko│a.
(jg)
Na 5 czerwca zaplanowano w Mr╣gowie zorganizowanie
kolejnej, III Spartakiady dla Dzieci i M│odzie┐y Niepe│nosprawnych.
Po raz pierwszy bΩdzie to spartakiada rejonowa. W tym roku w imprezie uczestniczyµ
bΩd╣ Miko│ajki i okolice.
Pomys│odawcami i organizatorami SdDiMN s╣ £rodowiska pracuj╣ce z
m│odzie┐╣ niepe│nosprawn╣ :
Sw≤j udzia│ w organizacji zaoferowa│y te┐:
AKCJA OTWARTYCH
SERC
Stowarzyszenie na Rzecz Tw≤rc≤w Niepe│nosprawnych öNikeö zosta│o
zawi╣zane w grudniu ubieg│ego roku przez pracownik≤w Domu Pomocy Spo│ecznej
przy ulicy Baranowickiej w Bia│ymstoku. Przez kilka miesiΩcy prowadzi│o
akcjΩ pod has│em äW≤zek dla niepe│nosprawnychö, kt≤ra mia│a na celu zgromadzenie
pieniΩdzy na zakup sprzΩtu rehabilitacyjnego. Og≤│em dziΩki akcji uda│o
siΩ zgromadziµ 23 tys. z│otych, za kt≤r╣ zosta│y zakupione w≤zki inwalidzkie
dla o£miu os≤b, cztery osoby otrzyma│y pomoc materialn╣ ( dofinansowanie
zakupu sprzΩtu rehabilitacyjnego), natomiast 1000 z│ zosta│o wydane na
pomoce rehabilitacylne.
W po│owie grudnia1998 roku w Filharmonii Bia│ostockiej odby│a siΩ
aukcja obraz≤w namalowanych przez podopiecznych Domu przy Baranowickiej.
Stowarzyszenie NIKE wspierane przez Kurier Poranny, Polskie Radio Bia│ystok
i TV Bia│ystok wyda│o tak┐e kalendarz z rysunkami niepe│nosprawnych oraz
£wi╣teczne
poczt≤wki.
Akcja zosta│a bardzo ciep│o potraktowana przez wiele os≤b i firm
nie obojΩtnych na los innych ludzi, potrzebuj╣cych zainteresowania i wsparcia.
"Nike" uzyska│o pieni╣dze nie tylko z aukcji obraz≤w, sprzeda┐y kalendarza
i poczt≤wek. Pojawili siΩ tak┐e dobrowolni fundatorzy. Kilka bia│ostockich
firm podarowa│o osobom niepe│nosprawnym nowoczesne w≤zki inwalidzkie.
1 marca uroczy£cie obchodzono rocznicΩ powstania Warsztat≤w Terapii
ZajΩciowej, kt≤re ruszy│y trzy lata temu przy zak│adzie pracy chronionej
"Magtom" z inicjatywy jego prezesa Andrzeja Puchalskiego. Uczestniczy w
nich 30 os≤b z upo£ledzeniem lekkim i umiarkowanym.
Terapia ma im pom≤c, aby mogli podj╣µ pracΩ w zak│adach pracy chronionej.
Ju┐ czterech naszych wychowank≤w zaczΩ│o pracΩ w "Magtonie" -powiedzia│a
Katarzyna Lidke - Charakiewicz, zastΩpca kierownika Warsztat≤w.
Podopieczni bior╣ udzia│ w zajΩciach pracowni technicznej, plastycznej,
przyrodniczej i gospodarczej (w niej ucz╣ siΩ codziennych czynno£ci: jak
zrobiµ sobie kanapkΩ, jak siΩ umyµ). Uczestnicz╣ tez w zajΩciach rehabilitacyjnych,
muzykoterapeutycznych, w spotkaniach z logoped╣ i psychologiem. ZajΩcia
odbywaj╣ siΩ codziennie i s╣ bezp│atne. Podopieczni otrzymuj╣ nawet miesiΩczne
kieszonkowe w wysoko£ci 100z│, co ma ich nauczyµ gospodarowania w│asnymi
pieniΩdzmi.
Warsztaty Terapii ZajΩciowej podlegaj╣ pod Miejski O£rodek Pomocy
Rodzinie, a £rodki na ich funkcjonowanie pochodz╣ z Pa±stwowego Funduszu
Rehabilitacji Os≤b Niepe│nosprawnych. Obecnie Warsztaty nie przyjmuj╣ nowych
uczestnik≤w poniewa┐ nie ma miejsc wolnych.
Od soboty 21 XI bia│ostocki o£rodek Telewizji Polskiej http://www.tvbial.rsi.com.pl zacz╣│ nadawaµ programy informacyjne typu < Tydzien w Obiektywie > w wersji dla os≤b s│aboslysz╣cych i nies│ysz╣cych z udzia│em osoby, kt≤ra te programy t│umaczy na jΩzyk migowy.
Jedyny
taki dzie± w roku
Mn≤stwo powod≤w do rado£ci mieli wczoraj podopieczni bia│ostockiego DPS przy ul. Baranowickiej. Bawili siΩ jak dzieci, choµ niekt≤rzy maj╣ ju┐ na g│owie siwe w│osy. Dzie± Dziecka £wiΩtowa│o 31 maja kilkudziesiΩciu miesz- ka±c≤w Domu Pomocy Spo│ecznej przy ulicy Baranowickiej w Bia│ymstoku. - »eby£cie byli szczΩ£liwi - ┐yczy│a im na rozpoczΩcie imprezy Iraida Kaskiewicz, dyrektor plac≤wki. Sala gim- nastyczna kojarzy siΩ podopiecznym DPS nie tylko z µwiczeniami. Od pewnego czasu odbywaj╣ siΩ na niej oko- liczno£ciowe imprezy, podczas kt≤rych mo┐na pota±czyµ przy muzyce serwowanej przez did┐ej≤w w wojskowych mundurach. Wczoraj ┐o│nierze z 18. Brygady Zmechanizowanej r≤wnie┐ nie zawiedli. Przyby│a Orkiestra Garnizo- nowa, kt≤ra przedstawi│a sw≤j marszowy repertuar. - Zagramy tak┐e dzieciom, kt≤re ze wzglΩdu na stan zdrowia nie mog│y zej£µ na imprezΩ. Na podw≤rku jest placyk, kt≤ry otaczaj╣ okna pokoi, bΩd╣ mog│y przez nie wyjrzeµ - powiedzia│ chor╣┐y Jaros│aw Wr≤blewski, kapelmistrz. R≤wnie rzΩsi£cie jak ┐o│nierzy m│odzie┐ oklaskiwa│a tak┐e swoich koleg≤w. Kilkuosobowa grupa artyst≤w z pamiΩci zaprezentowa│a historyjkΩ o rzepce, kt≤r╣ pomaga│a dziadkowi wyci╣gn╣µ ca│a rodzina. Aktor≤w - ama- tor≤w dopingowali m.in. ch│opcy z zespo│u "Bongo". Podczas Og≤lnopolskiego Integracyjnego Konkursu Piosenki DzieciΩcej i M│odzie┐owej "Tomaszowska Wiosna" w Tomaszowie Mazowieckim, kt≤ry odby│ siΩ w ubieg│ym ty- godniu, zdobyli festiwalowe Grand Prix. - Za£piewali£my "DianΩ" i "WalΩ Twist" i pokonali£my ponad 65 grup wykonawczych z ca│ej Polski. Decyzja jury by│a jednog│o£na, wiΩc mamy powody do rado£ci - m≤wi Irena Andruk, opiekunka "Bongo". Wiele wra┐e± pod- czas imprezy wywo│a│y te┐ konkursy sprawno£ciowe. Podopieczni £cigali siΩ w jedzeniu p╣czk≤w na czas bez pomocy r╣k, wrzucaniu woreczk≤w do kosza i w biegu z kubkiem wype│nionym wod╣. Upominki, bez wzglΩdu na wiek, otrzymali wszyscy. - W pierwszych latach istnienia nasza plac≤wka przeznaczona by│a dla dzieci. Z up│ywem czasu Dom starza│ siΩ, a dzieci dorasta│y. Wiele z nich, dzisiaj doros│ych ludzi, pamiΩta uroczyste obchody Dnia Dziecka. Nie chcemy im zabieraµ tego jedynego dnia w roku - m≤wi dyrektor Kaskiewicz. Podopieczni DPS przy ul. Baranowickiej £wiΩ- towali wczoraj do p≤ƒnego popo│udnia. Dzisiaj bawiµ siΩ bΩd╣ na Dniu Dziecka, kt≤ry zorganizuje Miejski O£rodek Pomocy Rodzinie w Bia│ymstoku. na podstawie Kuriera
Porannego
|
Og≤lnopolski Turniej Ta±ca dla Dzieci Nies│ysz╣cych i S│abowidz╣cych
by│ imprez╣ towarzysz╣c╣ II MiΩdzynarodowego Festiwalu Ta±ca M│odzie┐owego,
kt≤ry zako±czy│ siΩ 15.XI.98 r. w Wasilkowie (ko│o Bia│egostoku). Przez
trzy dni o puchary walczy│o 730 os≤b z kraju, Rosji i Ukrainy.
Poziom tegorocznego konkursu jest zdecydowanie wy┐szy ni┐
w poprzednich latach. Podczas eliminacji jak i pokaz≤w mistrz≤w, doping
publiczno£ci by│ intensywny. Ciep│o przyjΩte zosta│y tak┐e grupy
taneczne z│o┐one z dzieci nies│ysz╣cych i s│abos│ysz╣cych.
- Przyjechali£my do Wasilkowa, bo chcia│y£my sprawiµ naszym dzieciom
rado£µ. Na co dzie± nie maj╣ jej zbyt du┐o û m≤wi Sylwia Czarnecka,
instruktor ta±ca w Specjalnym O£rodku Szkolno Wychowawczym dla Dzieci S│abos│ysz╣cych
w Szczecinie.
Jej 12- osobowe öKolorowe sny ö wystartowa│y w turnieju po raz pierwszy
w ┐yciu. Na parkiecie zaprezentowa│y przeb≤j Spice Girls öWanna
beeö.
- Lubimy muzykΩ , a taniec daje nam szczΩ£cie i odwagΩ û m≤wi Agnieszka
ze Szczecina. û Obserwowa│am jak ta±cz╣ inni, widzia│am nowe figury. Po
powrocie do domu bΩdΩ je µwiczyµ przed lustrem.
W sobotΩ z przyjaci≤│mi z zespo│u bawi│a siΩ na dyskotece.
By│a podobna do tych, kt≤re odbywaj╣ siΩ w jej O£rodku, tyle ┐e tutaj bawi│a
siΩ ze zdrowymi dzieµmi. Nikt nie zauwa┐y│ tego, ┐e s│yszy od nich trochΩ
gorzejàà.
W Filharmonii Bia│ostockiej 13 grudnia 1998r. odby│a siΩ aukcja zorganizowana przez STOWARZYSZENIE NA RZECZ TW╙RC╙W NIEPEúNOSPRAWNYCH. Zebrano oko│o 3,5 tys. z│. Pieni╣dze bΩd╣ przeznaczone na zakup w≤zk≤w inwalidzkich.
W £rodΩ 20 stycznia 1999 przed po│udniem sala widowiskowa bia│ostockiego
M│odzie┐owego Domu Kultury pΩka│a w szwach. Na Bal Karnawa│owy Niepe│nosprawnych
przyby│o prawie 150 podopiecznych warsztat≤w terapii zajΩciowej, szk≤│
i o£rodk≤w specjalnych z Bia│egostoku, Ogrodniczek i Sok≤│ki.
Opr≤cz wsp≤lnej zabawy celem imprezy by│o podsumowanie konkursu
plastycznego i przegl╣du piosenki, kt≤re kilka tygodni temu odby│y siΩ
w bia│ostockim MDK. Okaza│o siΩ, ┐e wszyscy jego uczestnicy zostali laureatami
pierwszych r≤wnorzΩdnych nagr≤d. W obydwu turniejach wziΩ│o udzia│ prawie
dwie£cie os≤b.
- îwiat artystyczny ludzi niepe│nosprawnych, jest r≤wnie piΩkny
i bogaty jak os≤b zdrowych. Aby siΩ o tym przekonaµ, wystarczy obejrzeµ
pokonkursow╣ wystawΩ. Werdykt jury £wiadczy o tym, ┐e poziom zaprezentowanych
prac by│ wysoki û m≤wi Bo┐ena Lange - Kuczy±ska, nauczyciel w M│odzi┐owym
Domu Kultury w Bia│ymstoku.
Dyplomy, ale przede wszystkim zachΩcaj╣ce do szale±stw na
parkiecie przeboje, w dobry nastr≤j wprowadzi│y wszystkich go£ci. Wychowankowie
poszczeg≤lnych o£rodk≤w mieli jeszcze jedn╣ okazjΩ, by poznaµ siΩ ze sob╣,
by wsp≤lnie pobawiµ siΩ z uczniami Szko│y Muzycznej i Studium Estradowego
im. Anny German w Bia│ymstoku. Przyszli soli£ci w fantazyjnych przebraniach
pod okiem Heleny Mieszkuniec, £piewali miΩdzy innymi äMa│go£kΩö i äOr│a
cie±ö. Panowie prosili do ta±ca, grupki bawi│y siΩ w k≤│eczkach. Nie zabrak│o
te┐ äwΩ┐yk≤wö i älokomotywyö.
- Mo┐liwo£µ wyj£cia w gronie swoich najbli┐szych znajomych z o£rodka,
w kt≤rym spΩdzaj╣ wiΩkszo£µ czasu, to dla tych dzieci najwiΩksza frajda.
Istotne jest r≤wnie┐ to, ┐e impreza odby│aby siΩ, gdyby ich opiekunowie
nie traktowali swojej pracy jako ┐yciowej pasji û m≤wi Bo┐ena Lange - Kuczy±ska
W MDK w Bia│ymstoku ä Bal Karnawa│owy Niepe│nosprawnychö
po raz pierwszy odby│ siΩ w 1998 roku. Jego organizatorzy licz╣ na
to, ┐e skromny bud┐et nie przeszkodzi im w kontynuowaniu tradycji tak┐e
w przysz│ych latach.
22.01.99
Data umieszczenia na SaSo 14.12.98 r. A.A.