home
***
CD-ROM
|
disk
|
FTP
|
other
***
search
/
Amiga MA Magazine 1997 #3
/
amigamamagazinepolishissue03-1
/
ma_1995
/
07
/
ami48
< prev
next >
Wrap
Text File
|
1997-04-15
|
7KB
|
160 lines
BRUNETKI, BLONDYNKI...
<lead>... ja wszystkie Was, dziewczynki oglâdaê chcë --
ôpiewaîby zapewne Jan Kiepura, gdyby ûyî i miaî Amigë z
czytnikiem kompaktów. Nie da sië ukryê, ûe (ku mojemu wielkiemu
zadowoleniu) Polska zostaîa zalana srebrzystymi krâûkami z
obrazkami, które moûna oglâdaê, gdy skoïczyîo sië lat
osiemnaôcie.
<a>Dziurkacz Kluczewski
<txt>Wiem, ûe ôciâgnë na siebie gromy w postaci listów i telefonów
od róûnych zgorszonych Czytelników. Cóû, uwaûam (a udaîo mi sië do
tego przekonaê i Kolegium Redakcyjne), ûe nie naleûy nie zauwaûaê
********** SZANOWNA KOREKTO -- PROSZË NIE POPRAWIAÊ MI TEGO
PODWÓJNEGO PRZECZENIA, JAK TO ONEGDAJ ZROBIONO, PRZEZ CO WYSZEDÎEM NA
IDIOTË ************************************************************
tego, ûe takie kompakty istniejâ. Na swoje usprawiedliwienie
powiem tylko, ûe organicznie brzydzë sië pornografiâ i w swoich
opisach bëdë jâ tëpiî zajadle.
Otrzymaliômy ostatnio do testowania dwa kompakty tego typu. Ze
wzglëdu na identycznâ tematykë omówië je îâcznie.
Pierwszy z nich o nazwie "Sheer Delight" (w wolnym tîumaczeniu
oznacza to "przewiewna rozkosz") produkcji amerykaïskiej firmy
Better Concepts Inc. to dysk dla Amigi CD32 lub Amigi AGA z
czytnikiem. Dysk odtworzy sië takûe bez problemu na CDTV czy
Amigach z A570. Wprawdzie wszystkie obrazki majâ 256 kolorów, ale
oglâdanie ich, za pomocâ doîâczonego Viewteka, w 16 kolorach nie
psuje zbytnio efektu.
Ciekawostkâ jest to, ûe wszystkie obrazki na tym kompakcie majâ
format 640 x 400 pikseli i nazwë typu NAZWA.GIF.iff (lub
BMP.iff). Wyglâda na to, ûe autorzy kompaktu poszli po linii
najmniejszego oporu i przygotowawszy sobie zestaw na pececie, i
to w NTSC, przeksztaîcili jakimô ProControl na format amigowy.
Choê, oddajâc im sprawiedliwoôê, na pewno musieli wîoûyê w
przygotowanie zestawu wiëcej pracy. Denerwujâce bowiem nazwy i
telefony "úródeî" zostaîy tu wszëdzie pracowicie zamalowane. A ûe
napisy czasami wchodziîy na zdjëcie, stâd niektóre z nich sâ
trochë "poschodkowane". Taki sposób przeksztaîcenia nie wyszedî
jednak panienkom na zdrowie. W wielu miejscach sâ one
porozciâgane lub spîaszczone tak, jakby przejechaî po nich walec
(przy oglâdaniu na CD32). Na miejscu niektórych panienek
wytoczyîbym autorom proces lub zniosî to jako pokutë za obnaûanie
sie przed obiektywem.
W 14 katalogach znajdziemy 2814 obrazków, przeksztaîconych z GIF,
i 204 przeksztaîcone z BMP (të drugâ czëôê mogâ spokojnie oglâdaê
maîolaty -- wszystkie bowiem prezentujâce sië tu panienki sâ
ubrane). Duûo. Nie zawsze jednak iloôê idzie w parze z jakoôciâ.
Jak mawiaî mój polonista, znajdziemy tu "brylanty pomieszane z
kaîem". Zapewne byîo to celowe zagranie autorów. Po obejrzeniu
bowiem kilku panienek "trzeciego sortu" moûe sië odechcieê. Z
drugiej strony -- znalazîo sië miejsce i dla "superbabusów". Cóû,
bywajâ róûne i gusta, i biusta.
Caîoôê uzupeînia ponad 5 MB zsamplowanych rozmów telefonicznych z
sextelefonu. Sample sâ maîo ciekawe i sîabo zdigitalizowane, a
dodatkowo na nie rozbudowanej CD32 bardzo utrudniajâ jednoczesne
przeglâdanie zdjëê. Czyûby brakowaîo pamiëci?
Jakoôê? W zasadzie nie najgorsza, zarówno pod wzglëdem
merytorycznym, jak i technicznym. Ogólnâ ocenë obniûa jednak
wspomniane "przewalcowanie", a takûe to, ûe zamieszczono kilka
kiepskich zdjëê czarno-biaîych, a piëê (sîownie piëê) obrazków na
kompakcie jest uszkodzonych. Ponadto przy przeksztaîcaniu nie
zawsze stosowano odpowiedni dithering. Widoczne jest to zwîaszcza
przy oglâdaniu na CD32.
<przyp>Uwagi cenzury obyczajowej: Dobrze sië staîo, ûe ponad 45
MB na kompakcie zajmujâ treôci "do przyjëcia", to znaczy kobiety
w ubraniach i system operacyjny Amigi. Dobrze teû, ûe podkîad
dúwiëkowy jest w jëzyku, którego nie zrozumie 90% uûytkowników.
Úle sië natomiast staîo, ûe wyûej wymienione treôci nie zajmujâ
(co najmniej) 450 MB. Pornograficznoôê kompaktu oceniam na 25
procent, czyli znacznie mniej niû w wypadku dozwolonej od lat 15
polskiej komedii filmowej "Ou Carol!". Poniewaû opisywany
przedmiot dozwolony jest do nabycia drogâ kupna dla osobników
powyûej 18 lat, ujdzie w duûym tîoku. Imprimatur bene. Howgh!
<txt>Na marginesie: Reklamowany szeroko w Anglii kompakt o nazwie
"Adult Sensations" to nic innego jak piracka podróbka "Sheer
Delight". Zapowiada sië proces. Do czego te babusy mogâ
doprowadziê!
Druga pîyta "Sex CD-ROM no.1" powstaîa w samym sercu rozpusty,
jakim jest kraj, który pierwszy zliberalizowaî przepisy dotyczâce
erotyki. Chodzi oczywiôcie o Danië. Jest to pîyta pecetowa,
niemniej bez problemu da sië odtworzyê na dowolnym czytniku
Amigi. Wystarczy mieê zatem tylko Viewteka, aby zobaczyê, co na
nim biega (chciaîem powiedzieê raczej -- stoi lub leûy).
A jest co oglâdaê. W 22 katalogach znajdziemy 2122 obrazki,
nagrane w dwóch formatach: GIF i JPEG. Oprócz tego na kompakcie
znajduje sië 100 animacji w pecetowym formacie GL. Z odtworzeniem
ich na Amidze nie ma problemu (robi to dowolna przeglâdarka tego
formatu, którâ moûna znaleúê choêby na Aminecie). Moûna takûe w
prosty sposób przerobiê te animacje na format ANIM-5 (na przykîad
za pomocâ Image FX 2.0).
Jakoôê? Technicznie bez zarzutu, merytorycznie nieúle. Trochë za
duûo, jak na mój spaczony gust, pornografii. Dwa obrazki nie
chciaîy sië wczytaê na ûadnym czytniku (CD32, CDTV, A570,
Mitsumi+Tandem).
<przyp>Uwagi cenzury obyczajowej: Zniesmaczyîo mnie szczególnie
jedno zdjëcie, i to podwójnie. Nie tylko ze wzglëdu na
prezentowanâ scenë, ale i ze wzglëdu na podpis "jakaô tam pani,
the grandmother of porno, age 55". No nie, tu juû naruszono
wszelkie granice. Mam nadziejë, ûe dziëki najnowszemu wynalazkowi
Ralpha Babela -- CD Write -- bëdzie moûna sobie usunâê, podobnie
jak wirusa, taki obrazek (i kilka innych) z tego kompaktu, który
stanie sië wówczas caîkiem sympatyczny. Jako czîonek Parafialnego
Komitetu do Spraw Walki z Pornografiâ (grunt to sië dobrze
kamuflowaê) widziaîem juû mnóstwo takich kompaktów i znam sië na
tym. Stopieï zezwierzëcenia (czytaj "zapornografienia") kompaktu
oceniam na 35 procent. Imprimatur warunkowy. Howgh.
<txt>Zaîâczone ilustracje wybraîem z tych, które puôciî mi
cenzor. Wprawdzie nie noszë sië, jak Cham, po zobaczeniu
wydrukowanych ilustracji do "bojów z babusem" z zamiarem
wynajëcia mafii pruszkowskiej, niemniej nie ponoszë
odpowiedzialnoôci za to, co wiadome siîy zrobiâ z tymi
ilustracjami.
Czas na podsumowanie. Mimo kilku niedociâgniëê oba kompakty mogâ
sië spodobaê miîoônikom tego rodzaju atrakcji. Poniewaû autorzy
obu kompilacji korzystali z bardzo podobnych úródeî (w koïcu poza
DSF, Nitelogiem, Louvre i kilkoma sîabszymi BBS-ami, w rodzaju
MCHenryego czy Windy City, nie ma ich znowu tak duûo) -- wiele
prezentowanych panienek sië powtarza. Gdybym miaî doradzaê, to
tym, którzy majâ jedynie CD32 lub CDTV bez stacji, poleciîbym (ze
wzglëdu na obsîugë) Sheer Delight, pozostaîym
"erotomanom-kompaktowiczom" zaô drugi z opisywanych dysków. A
jeôli typ komputera jest Wam obojëtny, to wiëcej blondynek jest
na Sex CD (wiadomo, Dania), brunetek zaô na "Sheer Delight".
<r>
Pîyta: Sheer Delight
Dystrybutor: Ar-wal, ul. Wyszomirskiego 1, 45-776 Opole,
tel./fax (077) 746443
Cena: 70 zî
Ocena: 6/10
Pîyta kompaktowa: Sex CD-ROM no. 1
Dystrybutor: EXE A.H.P., skr. poczt. 57 163, 53-650 Wrocîaw, tel./fax (071) 558382
Cena: ??
Ocena: 8/10