home
***
CD-ROM
|
disk
|
FTP
|
other
***
search
/
Amiga MA Magazine 1997 #3
/
amigamamagazinepolishissue03-1
/
ma_1995
/
10
/
ami034.txt
< prev
next >
Wrap
Text File
|
1997-04-07
|
19KB
|
368 lines
Test
PAGESTREAM 2.22 HOTLINKS EDITION
<lead>Najpopularniejszym poza grami wykorzystaniem komputerów na
ôwiecie jest przetwarzanie tekstu. W wiëkszoôci wypadków do
napisania listu, oferty lub krótkiej broszury wystarcza drukarka
i procesor, czy teû edytor tekstu. Profesjonalne zîoûenie
ksiâûki, gazety lub plakatu wymaga zastosowania innych,
specjalnie do tego celu przeznaczonych, programów, dla których
umownâ nazwâ jest Desktop Publishing. Jednym z najlepszych,
stosowanych na komputerach Amiga, jest produkt firmy Soft Logik,
program PageStream 2.22 HL.
<a>Tadeusz Talar
<txt>Udostëpniony do testowania przez firmë Septima program, a
wîaôciwie pakiet PageStream 2.22 HL nie jest produktem nowym
(stanowi on wersjë poprzedzajâcâ najnowszego PageStreama 3.0),
dlatego w tym miejscu zapewne wielu z Was zada pytanie, po co
marnowaê cenne miejsce na opisywanie programu, który jest "z
nami" juû caîâ wiecznoôê, co w ôwiecie komputerowym oznacza mniej
wiëcej 2, 3 lata, zwîaszcza ûe na rynku znajduje sië jego nowsza
wersja o numerze 3.0. Powodów jest kilka, ale niech przemówiâ
fakty.
<sr>Trochë historii
<txt>Historycznie patrzâc, nazwa PageStream zaczëîa funkcjonowaê
wôród amigowców, chcâcych "uprawiaê" DTP, w roku 1988. Juû wtedy
program ten wprowadzaî rewolucjë w jakoôci uzyskiwanych wydruków,
wyciskajâc wszystko nawet z bardzo prostych drukarek, majâcych
moûliwoôê graficznego druku. Wprowadzony przez Soft Logik wîasny
standard DMF czcionek skalowalnych czy, jak kto woli,
wektorowych, pozwalaî na osiâgniëcie dobrych rezultatów na dîugo
przed pojawieniem sië moûliwoôci stosowania czcionek typu
Compugraphic. Kaûdy, kto drukowaî w trybie graficznym z takich
programów, jak choêby Pen Pal czy pierwsze wersje Pro Write,
wiedziaî, ûe jakoôê uzyskiwanych w ten sposób wydruków byîa
mizerna, a o dzisiejszych procesorach tekstu klasy Wordwortha czy
Final Writera nikt wtedy nie marzyî. Udostëpniane przez
PageStream moûliwoôci kompozycji tekstu i grafiki w poîâczeniu z
wysokâ jakoôciâ wydruków, zapewniîo temu programowi wiodâcâ
pozycjë wôród aplikacji DTP na Amidze, której nie utraciî do dnia
dzisiejszego. Jedynym liczâcym sië konkurentem byî Professional
Page firmy Gold Disk.
Pomimo upîywu czasu sytuacja z oprogramowaniem DTP dla Amigi nie
ulegîa zasadniczej zmianie. Owszem, pojawiîo sië kilka procesorów
tekstu o znacznych moûliwoôciach komponowania tekstu i grafiki,
wykorzystujâcych skalowalne czcionki, ale swymi funkcjami
wkraczajâ one tylko w obszar zastrzeûony dla programów DTP, a ich
wymagania sprzëtowe znacznie ograniczajâ krâg potencjalnych
uûytkowników (z reguîy jest to minimum 2 MB RAM + dopalacz +
twardy dysk). Z drugiej strony, nadzieje pokîadane w nowej wersji
PageStreama 3.0 jak dotâd sië nie ziôciîy, gdyû program ten w
dalszym ciâgu ewoluuje do w peîni dziaîajâcej funkcjonalnej
wersji (w momencie gdy piszë te sîowa, dostëpny jest juû upgrade
w wersji H), a jego wymagania co do szybkoôci komputera,
pojemnoôci twardego dysku i wielkoôci pamiëci RAM, tak by daîo
sië jako tako pracowaê, stanowiâ prawdziwy ewenement w ôwiecie
Amigi i mogâ byê porównywane z bardzo rozbudowanymi aplikacjami
DTP dla pecetów i Macintoshy. Nie bez znaczenia jest teû cena,
równie nieprzeciëtna.
<sr>Pakiet
<txt>Na tym tle przysîowiowym zîotym ôrodkiem, pozwalajâcym na
realizacjë wîaôciwie kaûdego zadania z dziedziny DTP bez potrzeby
kosztownych inwestycji w sprzët, jest opisywany pakiet PageStream
2.22 HL. Uûyte przeze mnie sîowo "pakiet" jest jak najbardziej
uzasadnione. W zestawie, skîadajâcym sië z siedmiu dyskietek,
oprócz gîównego programu PageStream, znajdujâ sië równieû inne
aplikacje, tzn. edytor tekstu PageLiner, edytor rysunków
bitmapowych BME, program sîuûâcy do dynamicznej wymiany danych
HotLinks oraz dodatkowo ciekawy programik o nazwie AmiDock,
uîatwiajâcy uruchamianie aplikacji z Workbencha, i kilka
"drobiazgów", sîuûâcych do konwersji czcionek z formatu Adobe
Type 1 i 3 w wersji dla komputerów Macintosh na wersjë pecetowâ,
akceptowanâ przez PageStream. W wersji otrzymanej do testowania
znajdowaîa sië jeszcze dyskietka Bonus Disk, zawierajâca kilka
dodatkowych czcionek w formacie DMF oraz clipartów w formacie
EPS.
Juû na wstëpie zwraca uwagë starannie i estetycznie wydana
dokumentacja (w jëzyku angielskim), zawierajâca piëê
podrëczników, przygotowanych oczywiôcie za pomocâ opisywanego
pakietu. Oprócz tego o powaûnym traktowaniu uûytkownika mogâ
ôwiadczyê dwie "ôciâgawki" skrótowo opisujâce rozmieszczenie w
menu poszczególnych funkcji, odpowiadajâcych im kombinacji
klawiszy i kodów uûywanych w makrodefinicjach. Komplet
dokumentacji uzupeînia kilkunastostronicowa broszurka o zmianach
wprowadzonych w wersji 2.22 programu PageStream. Po tak
pozytywnych pierwszych wraûeniach ochoczo zabraîem sië za
instalacjë, i tu znowu miîa niespodzianka. Otóû wszystkie
elementy pakietu majâ stosunkowo skromne wymagania, tak co do
dostëpnej pamiëci operacyjnej komputera, jak i obszaru twardego
dysku (ogólnie mówiâc, niezbëdne minimum to 1 MB RAM oraz system
operacyjny w wersji 1.3 i wyûszych). Co ciekawe, moûna pracowaê
takûe bezpoôrednio z dyskietek, ale nie jest to rozwiâzanie
wygodne (czeka nas wtedy doôê ostra "dyskoteka"). Komfortowâ
pracë i peîne wykorzystanie mechanizmu dynamicznej wymiany danych
moûna uzyskaê juû od 2 MB RAM, po instalacji programu na twardym
dysku i ewentualnym zastosowaniu "dopalacza". W moim wypadku
wszelkie eksperymenty przeprowadzaîem na komputerze A1200 z kartâ
030, 6 MB RAM i twardym dyskiem, którego wolna powierzchnia po
zainstalowaniu wszystkich elementów pakietu zmniejszyîa sië tylko
o ok. 3 MB.
<sr>Startujemy
<txt>Sercem pakietu jest oczywiôcie PageStream 2.22, ale
zachëcony lekturâ podrëcznika do programu HotLinks postanowiîem
uruchomiê go jako pierwszy. Dlaczego? Odpowiedú jest prosta.
Program ten miaî byê swego rodzaju lekarstwem na brak w systemie
Amigi mechanizmów dynamicznej wymiany danych pomiëdzy
aplikacjami. Jak lekarstwo to dziaîa w praktyce? O tym za moment.
Z kolei uruchomiîem PageStream (rys. 1.). Poniewaû chciaîem
przetestowaê wspóîpracë z ukîadami AGA, ustawiîem w ikonie
parametry (TOOLTYPE) SCREEN=Custom a COLORS=256, ale na dîuûszâ
metë okazaîo sië, ûe taki tryb wyôwietlania znacznie spowalnia
pracë. Nastëpnie wybraîem z menu File pozycjë New i w oknie
pokazanym na rys. 2. okreôliîem poûâdane przeze mnie parametry
tworzonego dokumentu. Dostëpny format strony dokumentów
"obrabianych" PageStreamem jest imponujâcy, tzn. od 1 na 1 cal do
teoretycznie 1200 na 1200 stóp (ok. 372 x 372 metry). Próbowaîem.
U mnie daîo sië zdefiniowaê stronë o rozmiarach 80 x 80 metrów,
przy podaniu wartoôci wyûszych program "padaî". Ale i tak jest to
duûo wiëcej niû na przykîad to, co oferuje niejaki CorelDRAW! (w
wersji 5. maksymalnie ok. 67 x 67 cm). Co do liczby stron w
dokumencie, to i tutaj program pozwala na wiele, dajâc moûliwoôê
tworzenia publikacji liczâcych do 1024 stron.
<sr>Layout, czyli rozmieszczenie
<txt>We wîaôciwym rozmieszczeniu poszczególnych elementów
dokumentu bardzo pomagajâ wbudowane w program "narzëdzia", czyli
przymiary (rulers), moûliwoôê wîâczenia przyciâgania do siatki
(GRID SNAP), oraz prowadnice (bardziej znane angielskie
okreôlenie to GUIDES), czyli linie, do których "przyciâgane sâ" w
trakcie edycji obiekty. Niestety, ta ostatnia opcja jest
potraktowana nieco po macoszemu, gdyû program nie pozwala na
precyzyjne ustawienie guide'ów poprzez podanie ich dokîadnej
pozycji.
Przydatnâ opcjâ jest moûliwoôê swobodnego rozmieszczania
elementów majâcych wystâpiê na kaûdej stronie w caîym dokumencie.
Przykîadem moûe byê tu stopka, czy teû nagîówek strony,
zawierajâca numeracjë czy logo firmy. W PageStreamie zastosowano
nastëpujâce rozwiâzanie. Otóû w zaleûnoôci od tego czy tworzymy
dokument jedno- czy dwustronicowy, moûemy zdefiniowaê jednâ lub
dwie (lewâ i prawâ) strony Master. Elementy umieszczone na tych
stronach pojawiâ sië na wszystkich stronach dokumentu w
ustalonych na stronach Master miejscach.
<sr>Czcionki
<txt>PageStream, jak przystaîo na "dorosîy" program DTP, uûywa
przy kreowaniu dokumentów i wydruku czcionek skalowalnych w
czterech formatach. Standardowo z programem doîâczono 3 czcionki
AGFA Compugraphic i 8 czcionek w formacie DMF Soft-Logik. Poza
tym program moûe obsîugiwaê postscriptowe czcionki Adobe Type 1 i
3. W praktyce najlepiej (najszybciej) obsîugiwane sâ czcionki
DMF. Warto mieê na uwadze to, ûe dostarczone w pakiecie czcionki
sâ pozbawione charakterystycznych dla jëzyka polskiego znaków.
<sr>Tekst
<txt>Tekst moûemy wprowadzaê do dokumentu na trzy sposoby. Moûna
go wpisywaê bezpoôrednio w PageStreamie (jest to najmniej wygodne
ze wzglëdu na powolne "odôwieûanie" ekranu), wczytaê wczeôniej
przygotowany z dysku za pomocâ opcji IMPORT TEXT -- program
obsîuguje nastëpujâce formaty plików tekstowych: ASCII, ProWrite,
Excellence!, IFF-FTXT, Word Perfect v4, 1st Word z Atari ST i
Rediger -- lub skorzystaê z usîug innego elementu pakietu,
edytora PageLiner. Ta ostatnia moûliwoôê jest szczególnie
atrakcyjna z kilku wzglëdów. Po pierwsze PageLiner pracuje w
trybie tekstowym (tak jak CED lub ED), stâd obsîuga jest szybka.
Po drugie ma moûliwoôê przypisywania atrybutów
wprowadzanemu tekstowi, które sâ póúniej poprawnie interpretowane
przez PageStream. Co wiëcej, PageLiner pozwala na przypisywanie
lub usuwanie z tekstu tagów (lecz nie pozwala na ich tworzenie).
Tag to odpowiednik spotykanych w wielu nowoczesnych procesorach
stylów, tzn. grupy parametrów okreôlajâcych atrybuty tekstu,
wystëpujâcych pod zdefiniowanâ nazwâ. Parametry, które stanowiâ
tag pokazuje rys. 3. Podczas edycji tekstu w PageStreamie
wystarczy wybraê z menu Text pozycjë TAG, a nastëpnie wskazaê
nazwë, okreôlajâcâ zdefiniowanâ grupë parametrów, i zostanâ one
przypisane wskazanemu tekstowi. Jest to bardzo wygodne
rozwiâzanie, podnoszâce znacznie komfort obsîugi programu. W
jednym dokumencie moûemy zdefiniowaê do 255 tagów.
<sr>Grafika
<txt>Co do grafiki, to tutaj PageStreama moûna spokojnie ochrzciê
lingwistâ. Program wczytuje bez problemu pliki z grafikâ
bitmapowâ w formatach: IFF, IMG (IBM i Atari ST), TIFF, MACPAINT,
GIF, PCX, DEGAS i NEO (Atari ST), przy czym na ekranie
prezentowane sâ bez wzglëdu na ustawionâ liczbë kolorów jako
dwukolorowe. Nie jest to powaûna wada, biorâc pod uwagë fakt, ûe
aplikacjami DTP zazwyczaj "skîadamy" przygotowane wczeôniej
innymi programami elementy w jednâ caîoôê, i najwaûniejsze jest
to, co otrzymujemy na wydruku, ale przyglâdajâc sië wspóîczesnym
procesorom tekstu czy choêby gîównemu konkurentowi, programowi
Professional Page 4.0, zauwaûymy jednak znacznie lepszâ
wspóîpracë z ukîadami AGA. W dokumentach tworzonych PageStreamem
2.22 HL moûna "umieszczaê" równieû obrazki w formatach
"wektorowych": DR2D, AEGIS, ArtExpression, ProDraw i GEM Metafile
oraz "postscriptowych": EPS, MACEPS, IBMEPS. W tym miejscu warto
zaznaczyê, ûe lista formatów obsîugiwanych przez program nie jest
zamkniëta. W róûnych sieciach komputerowych i na dyskach public
domain znajdujâ sië moduîy, pozwalajâce na wczytanie danych w
innych, nowszych, formatach, np. tekst z programu Final Copy.
Warty uwagi jest teû doîâczony do pakietu program BME (BitMap
Editor, rys. 4.), sîuûâcy do dokonywania drobnych poprawek w
plikach, zawierajâcych rysunki bitmapowe typu IFF oraz GIF, lub w
wypadku korzystania z mechanizmu HotLinks, dowolnego formatu,
obsîugiwanego przez PageStream. Jest kolejnym ewenementem, ûe
program ten wewnëtrznie "pracuje" z "rozdzielczoôciâ kolorów" do
32 bitów na piksel, czyli pozwala na obróbkë danych w CMYK-u. Jak
jest to waûne w wypadku obrazków przeznaczonych do druku, nie
muszë chyba nikogo przekonywaê. Z punktu widzenia moûliwoôci
edycji program pozwala na stosunkowo niewiele, dostëpne
"narzëdzia" pokazane sâ na rys. 5., ale jedna opcja
NIE UDOKUMENTOWANA ani w podrëczniku, ani w pliku ReadMe, jest
stosunkowo unikatowa. Chodzi mianowicie o TRACE, czyli moûliwoôê
zamiany rysunku bitmapowego na jego odpowiednik wektorowy (w
formacie DR2D). Trudno oczekiwaê w tym wypadku wysokiej
wiernoôci, zwîaszcza gdy konwersji poddamy obrazek o subtelnych
odcieniach, niemniej w wypadku np. czarno-biaîych clipartów,
konwersja pozwala na póúniejsze ich skalowanie bez obawy o utratë
jakoôci. Sam PageStream daje moûliwoôê tworzenia prostych
rysunków wektorowych, skîadajâcych sië z prostokâtów, îuków,
elips, okrëgów, linii, wielokâtów oraz figur rysowanych w trybie
"freehand" przy uûyciu znajdujâcych sië w oknie TOOLBOX (patrz
rys. 1.) "narzëdzi". Z poziomu programu moûemy okreôlaê równieû
precyzyjnie kolor i rodzaj wypeînienia oraz gruboôê linii obrysu
elementów (rys. 6.).
<sr>Makrodefinicje
<txt>PageStream moûemy próbowaê "nagiâê" do swoich potrzeb
poprzez moûliwoôê tworzenia makrodefinicji. Co wiëcej, program ma
równieû swego rodzaju "makrorekorder", ale niestety zapamiëtuje
on tylko kombinacje wciskanych klawiszy. Sam "jëzyk" to nic
innego, jak zestaw kodów, np. &O oznacza wybranie OK, \2
wciôniëcie klawisza "strzaîka w dóî" itp. Sekwencje takich kodów
przypisywane sâ klawiszom funkcyjnym. Przykîadem kompletnej
makrodefinicji moûe byê sekwencja:
<l>&H^X\E9\2^X\EYellow&O
<txt>co oznacza ni mniej ni wiëcej tylko "nadaj wskazanemu
obiektowi (obiektom) wypeînienie w kolorze ûóîtym". Taki ciâg
kodów wystarczy przypisaê klawiszowi np. [F6] (rys. 7.) i od tej
pory kaûdorazowe uûycie tego klawisza do wybranego obiektu bëdzie
zamieniaê kolor jego wypeînienia na ûóîty. Jak wiëc widzicie, nie
jest to moûe zbyt czytelny zapis, ale dziaîa bezbîëdnie.
<sr>Hotlinks
<txt>Jak juû to wczeôniej sygnalizowaîem, "gorâce poîâczenie"
pomiëdzy wspomnianymi elementami pakietu PageStream zapewnia
program HotLinks. To dziëki niemu, gdy w którymô z wprowadzonych
elementów (tekst, grafika) stwierdzimy bîâd, nie musimy za kaûdym
razem importowaê poprawionej wersji do naszego dokumentu.
Mechanizm dziaîania jest prosty, wystarczy z PageStreama
"udostëpniê" dany obiekt (tzn. tekst lub rysunek bitmapowy) opcjâ
PUBLISH (patrz rys. 8.) dla innych aplikacji, "rozumiejâcych"
protokóî HotLinks, czyli BME i PageLiner, nastëpnie w danej
aplikacji "pobraê" poprawiane dane komendâ Subscribe i po
dokonaniu niezbëdnych zmian wybraê opcjë UPDATE, co spowoduje
AUTOMATYCZNÂ aktualizacjë obiektu w PageStreamie. Jeûeli jednak w
czasie, gdy wybraliômy UPDATE, nie bëdzie uruchomiony PageStream,
to nie powinniômy sië obawiaê, bo po powtórnym wczytaniu
dokumentu, do którego naleûaî poprawiany obiekt, pojawi sië on w
nim w zaktualizowanej formie.
Hotlinks jest szczególnie przydatny podczas pracy z tandemem
PageLiner-PageStream. Pisanie tekstu w PageStreamie nie naleûy
bowiem do operacji najwygodniejszych (powolne "odôwieûanie"
obrazu i edycja). Dlatego lepiej jest napisaê sobie tylko
pierwszy wyraz lub nawet pierwszâ literë poûâdanego tekstu w
PageStreamie, tak by okreôliê pozycjë, rozmiar i rodzaj czcionki,
a nastëpnie "udostëpniê" ten tekst poprzez Publish i w programie
PageLiner "pobraê", wpisaê resztë tekstu, nadaê odpowiednie
atrybuty i "zaktualizowaê" (Update). Podobnie nietypowym sposobem
skorzystania z moûliwoôci HotLinks jest potraktowanie tym razem
tandemu PageStream-BME jako konwertera formatów plików
bitmapowych z formatów obsîugiwanych przez PageStream na IFF,
format zapisu BME. W tym wypadku obrazek bitmapowy TIFF,
wprowadzony przez Import Graphics do PageStreama, "udostëpniamy"
poprzez Publish, a nastëpnie w BME "pobieramy" go Subscribe i
zapisujemy na dysk jako IFF. Proste i jakûe funkcjonalne. Szkoda
tylko, ûe firma Soft-Logik nie doczekaîa sië wsparcia ze strony
innych producentów oprogramowania i jak dotâd protokóî HotLinks
jest wykorzystywany jedynie w aplikacjach tej firmy oraz
stowarzyszonej -- Relog (w udoskonalonej wersji obecny jest m.in.
w PageStream 3.0 i TypeSmith, ale, niestety, nie w Art
Expression).
<sr>Drukujemy
<txt>O jakoôci programów DTP ôwiadczy z reguîy wydruk. W wypadku
PageStreama 2.22 HL mamy moûliwoôê skorzystania aû z 73 typów
drukarek plus dodatkowego sterownika drukarki postscriptowej oraz
pseudosterownika, a raczej jak to sië mówi w terminologii
sieciowej, "bridge'a" pozwalajâcego na zastosowanie sterownika
ustawionego w preferencjach Amigi. Program potrafi wycisnâê
wszystko z podîâczonej do komputera drukarki dowolnego typu, a
nawet plottera (dziëki sterownikowi obsîugujâcemu popularny jëzyk
HPLG). Niestety, nie ma róûy bez kolców, bardzo podejrzanie
podczas dokonywanych przeze mnie wydruków zachowywaî sië
sterownik postscriptowy (raz drukowaî, a raz nie -- na drukarce
HP IV P z PostScriptem 6 MB RAM). Po za tym, nowego sterownika
postscriptowego v.2.2.99, zalecanego (w dodatkowej instrukcji do
wersji 2.22), do "wydruków" na naôwietlarkach, który powinien sië
znajdowaê w katalogu Printers/Postscript2299, po prostu nie ma.
Po za tym w wypadku stosowania drivera do HPLaserJet, uwidoczniîy
sië pewne problemy z centrowaniem rysunku na stronie. Przy
drukowaniu na stronie A4 róûnica prawego marginesu wydruku w
stosunku do lewego wynosiîa ok. 5 mm.
Poza tym program testowaîem na drukarkach: atramentowej Epson
Stylus (wydruk poprzez driver z Preferencji Amigi) oraz 9-igîowej
Star NX-1000. W obydwu wypadkach jakoôê wydruków limitowana byîa
moûliwoôciami danej drukarki.
Program pozwala na dwa sposoby separacji barwnych, tzn. klasycznâ
procesowâ na 4 kolory podstawowe CMYK i mechanicznâ, gdzie
separowany jest kaûdy zadeklarowany kolor oddzielnie. Program
generuje takûe automatycznie znaki kontrolne, takie jak pasery i
znaczniki do ciëcia.
<sr>Uûyteczny dodatek
<txt>Kupujâc pakiet PageStream 2.22 HL dodatkowo otrzymujemy,
oprócz wspomnianych na wstëpie artykuîu programów do konwersji
czcionek Type 1 z formatu maca na peceta, maîy "drobiazg" dla
Workbencha, czyli programik AmiDock. Z pewnoôciâ nie raz
chcieliôcie uproôciê sobie proces uruchamiania jakiegoô programu,
bez potrzeby "przedzierania sië" przez róûne "szuflady" do
wîaôciwej ikonki z programem. AmiDock sîuûy wîaônie do tego.
Wystarczy wiëc odpowiednio skonfigurowaê wyôwietlanâ przez niego
na Workbenchu "listwë" (patrz rys. 9.) tak, by od tej pory
uruchomienie danej aplikacji sprowadzaîo sië do klikniëcia na
znajdujâcym sië na tej "listwie" obrazku.
Jaka jest wiëc obecna pozycja programu PageStream 2.22 na tle
innych, nowoczeôniejszych, aplikacji 1995 roku? Myôlë, ûe pomimo
pewnych niedociâgniëê (ale który program ich nie ma?) i rozwiâzaï
nieco "trâcâcych myszkâ" nadal stanowi on bardzo atrakcyjnâ
propozycjë tak dla poczâtkujâcych, jak i dla zaawansowanych
DTP-manów. Zwîaszcza ûe jego wymagania sprzëtowe sâ tak
niewielkie, ûe wîaôciwie kaûdy moûe go uruchomiê na swoim
komputerze. Chciaîoby sië powiedzieê: "stare, ale jare".
<r>
Program: PageStream 2.22 HL
Dystrybutor: Septima Computer, Bydgoszcz, tel. (052) 455016
Cena: x
Ocena: 8/10