:: k o m p u t e r ::   :: m u z y k a ::   :: f i l m ::   :: c z y t e l n i a ::  
  :: w w w . z a l o g a g . n e t ::  
  
  59  
F I L M
  poprzednia strona : spis tresci : nastΩpna strona 
 


Epoka lodowcowa
 
r e c e n z j a
 
Ja wiedzia│em, ┐e tak bΩdzie... Ja wiedzia│em... ┐e po "Shreku" spotka nas zalew komputerowych kresk≤wek. Z humorem na jedno kopyto oraz dubbingiem z udzia│em znanych polskich aktor≤w.
 


Czy to dobrze? Nie moja dzia│ka oceniaµ tendencje na rynku produkcji dla najm│odszych. Na razie przesyt shreko-podobnymi tworami nie jest widoczny, ale do ostatecznego znu┐enia tematem pozosta│o ju┐ niewiele... Przejd╝my do samej "Epoki lodowcowej" (oryginalny tytu│: "Ice Age"), bo to ona stanowi przedmiot dzisiejszej dysputy, a raczej jednoosobowych wynurze± mojej skromnej osoby.



Manfred to olbrzymi mamut, obdarzony niecodziennym poczuciem humoru. Ironia Ma±ka potrafi przeszyµ ka┐dego - niczym d│ugie k│y mamuta. Ofiar▒ ┐art≤w Manfreda czΩsto pada Sid, leniwiec, tak┐e mi│e stworzonko. Mo┐e nieco tch≤rzliwe i mocne tylko w gΩbie, jednak w prze│omowych momentach gotowe po╢wiΩciµ siΩ dla dobra sprawy. Wyj▒tkowe duo uzupe│nia jeszcze tygrys (szablozΩby, jakby kto pyta│) o imieniu Diego. Pocz▒tkowo przebywa w "najbardziej pogiΩtym stadzie na ╢wiecie" (s│owa Sida) wy│▒cznie interesownie, z chΩci przechwycenia bobasa (o nim za chwilkΩ), lecz z czasem zaprzyja╝nia siΩ z ww. dw≤jk▒ tak bardzo, ┐e zapomina o powierzonym mu zadaniu. Ca│a tr≤jka spotyka siΩ przy okazji znalezienia porzuconego przez matkΩ, wcze╢niej wspomnianego dziecka. Na rodzinΩ napada bowiem grupa tygrys≤w (w tym r≤wnie┐ Diego). Troskliwa mama ratuje synka i nie pozwala sobie na ╢mierµ (po karko│omnym skoku z wodospadu), p≤ki nie przekazuje malucha przypadkowo napotkanym mamutowi oraz leniwcowi. Zrezygnowany ojciec rusza wraz z osad▒ na po│udnie. Nie ma wyboru. Na poszukiwania rodziny stanowczo za p≤╝no. Przez ca│▒ drogΩ my╢li o niej, licz▒c w g│Ωbi duszy, ┐e kto╢/co╢ zatroszczy siΩ o ma│ego. Nie m≤g│ trafiµ lepiej, wszak Maniek i Sid to r≤wni go╢cie i mimo niechΩci mamuta do dalekich pieszych wycieczek, spr≤buj▒ zwr≤ciµ zgubΩ w│a╢cicielowi, graj▒c na nosie Diego i reszcie tygrys≤w. Do czasu... Mo┐e nie jest to historia z najwy┐szej p≤│ki, ale zapewnia │atw▒ rozrywkΩ i nie zmusza do dog│Ωbnej analizy fakt≤w, by cokolwiek zrozumieµ. W "Epoce lodowcowej" wystΩpuje jeden, bardzo charakterystyczny element, a mianowicie wymieszane w▒tki komediowe z powa┐niejszymi, co w rezultacie daje specyficzny efekt. Raz ╢miejemy siΩ z wyczyn≤w niezmordowanej wiewi≤rki, pr≤buj▒cej schowaµ ┐o│Ωdzia, aby minutΩ p≤╝niej p│akaµ po ╢mierci Diego. S│owem, hu╢tawka nastroj≤w, choµ to okre╢lenie nie do ko±ca oddaje rzeczywisto╢µ. Warto r≤wnie┐ nadmieniµ, ┐e ca│o╢µ trwa zaledwie 81 minut, tak ┐e film nie posiada d│u┐yzn, akcja toczy siΩ wartko i - dalej - nie ma szans na za╢niΩcie podczas seansu (ostatnio kimn▒│em na "Helikopterze w ogniu", zdjΩcia Idziaka wyborne, jednak nie wystarczy│y).



W komputerowych kresk≤wkach, obok fabu│y, liczy siΩ humor tw≤rc≤w. Tym razem, mimo ryk≤w najm│odszych widz≤w na sali, nie pΩk│em, tak jak to mia│o miejsce choµby ze "Shrekiem". Ot, gagi zjadliwe, lecz nic specjalnego. Za bardzo przypominaj▒ grepsy obrazu DreamWorks i widaµ, ┐e niekt≤re zosta│y wrzucone na si│Ω (przynajmniej w polskiej wersji jΩzykowej).


: do g≤ry :


Owszem, dzieciarnia bawi│a siΩ przednio, wiΩc kogo obchodz▒ nieuzasadnione zarzuty jakiego╢ starego redaktorzyny, ale dam g│owΩ, ┐e wiΩkszo╢µ reagowa│a ╢miechem na wydarzenia na ekranie niejako pod wp│ywem chwili. Humor "Ice Age" spe│nia wszelkie wsp≤│czesne standardy i ciΩ┐ko przyczepiµ siΩ tu do ca│okszta│tu, raczej do pojedynczych, ma│o wa┐nych - na d│u┐sz▒ metΩ - scen.

I wreszcie trzeci sk│adnik lodowcowej zupy, czyli dubbing. Trzeba przyznaµ, i┐ Polacy s▒ w nim coraz lepsi. Niestety, tylko w kategorii film≤w animowanych... Zacznijmy od Manfreda (Wojtek Malajkat). Wed│ug mnie, najgorszy g│os. Mo┐e to przez postaµ mamuta, kt≤ra zdecydowanie nie przypad│a mi do gustu. Faktem jest, ┐e przy Czarusiu Pazurzynie jeden z w│a╢cicieli "Prohibicji" zwyczajnie puchnie. ParΩ minut zabiera przyzwyczajenie siΩ do sposobu, w jaki Pazura podk│ada g│os leniwcowi, Sidowi. Gdy ju┐ przywykniemy do chrapliwego seplenienia, jeste╢my na prostej drodze ku wy╢mienitej zabawie. Nie╝le wypadli tak┐e Piotr Fronczewski - Diego (po│▒czenie mentorskiego tonu oraz ironii) i Andrzej Blumenfeld (Soto). Og≤lnie, za dubbing przyznajΩ "Ice Age" plusa. Dobra robota.

Na koniec wypada│oby jednoznacznie stwierdziµ, czy "Epoka lodowcowa" nawi▒za│a r≤wnorzΩdn▒ walkΩ ze "Shrekiem" i nie wpad│a przy okazji w pu│apkΩ pt. "plagiat". Je╢li idzie o drug▒ kwestiΩ, to ╢miem twierdziµ, ┐e "Epoka..." dysponuje w│asnym, niepowtarzalnym klimatem i r≤┐ni siΩ od "Shreka" chocia┐by podej╢ciem do doros│ego odbiorcy. Ten, w przypadku filmu DreamWorks, zosta│ potraktowany trochΩ po omacku. Gdyby nie genialny Jerzy Stuhr, kt≤ry notabene otrzyma│ za rolΩ osio│ka Z│ot▒ KaczkΩ "Filmu", na "Shreka" posz│oby du┐o mniej starszych kinoman≤w. "Ice Age" stanowi kolejny stopie± wtajemniczenia w relacjach kresk≤wki-doro╢li. Jestem pewien, i┐ dzieciaki nie zrozumia│y paru sekwencji z "Epoki lodowcowej" (┐eby daleko nie szukaµ - ko±c≤wka obrazu, k│ania siΩ globalne ocieplenie), u│o┐onych wybitnie pod wyjadaczy. A propos r≤wnorzΩdnej walki, odpowied╝ brzmi: tak, poniewa┐ nieco odwa┐niejsze za│o┐enia (przede wszystkim dotycz▒ce doros│ych) nie zburzy│y og≤lnej koncepcji "Ice Age" i sprawi│y, ┐e na sali kinowej mia│y prawo dobrze spΩdziµ czas nie tylko dzieciaki.

Do Polski zawita│ niedawno nowy Disney pt. "Lilo i Stich" [recenzja w tym numerze - przyp. dah]. Szykuje siΩ d│uga i wyczerpuj▒ca bitwa o m│odego odbiorcΩ pomiΩdzy Disneyem, DreamWorks ("Shrek 2" w produkcji!) oraz autorami "Ice Age", 20th Century Fox...


Epoka lodowcowa
(Ice Age)

Ocena: 4 / 5
komedia animowana USA 2002

Re┐yseria: Chris Wedge (wersja polska: Olga Sawicka)
Scenariusz: Peter Ackerman, Michael Berg, Michael Wilson
Obsada: Denis Leary, Kirsten Johnson, Jack Black, Andrea Bowen (w wersji polskiej: Wojciech Malajkat, Cezary Pazura, Piotr Fronczewski, Andrzej Blumenfeld)
 
  
  
Copyright (c) 1998-2002 Za│oga G
  poprzednia strona : spis tresci : nastΩpna strona