Knajpa

Czas do domu z knajpy (prywatki) gdy:

...wydaje ci siΩ, ┐e ruletka staje, a ca│y lokal krΩci siΩ szybciej i szybciej.

...za│atwiasz siΩ i ze zdziwieniem stwierdzasz, ┐e to nie toaleta tylko kuchnia.

...zaczynasz pytaµ barmana, czy nie wie gdzie ten GOGO jest tak naprawdΩ.

...wo│asz: stawiam wszystkim i ze zdziwieniem stwierdzasz, ze jedynym kto ciΩ s│ucha to sprz▒taczka.

...si≤dmy raz wo│asz: dosyµ, idziemy do Viktorii i wtedy spostrzegasz, ┐e ju┐ w niej jeste╢.

...idiota, kt≤rego nie mog│e╢ wytrzymaµ na pocz▒tku wieczoru, w rzeczywisto╢ci zaczyna byµ interesuj▒cy oko│o trzeciej nad ranem.

...│apiesz za telefon o 2.30, dzwonisz do swojej by│ej i proponujesz jej aby tu przysz│a, albo co gorsza proponujesz, ze przyjdziesz do niej.

...zaczynasz taniec, zanim ktokolwiek zacznie grac.

...budzisz siΩ, bo kto╢ puka do drzwi toalety.

...koledzy pytaj▒, czy ci nie po┐yczyµ pieniΩdzy na taks≤wkΩ do domu.

...zapalasz papierosa trzymaj▒c zapalonego w drugiej rΩce.

...dziwisz siΩ dlaczego do cholery zapalniczka jest pe│na oliwek i orzeszk≤w.

...twoje odzywki coraz czΩ╢ciej brzmi▒: blueeeharghhh!

...dziwisz siΩ dlaczego mΩska toaleta pe│na jest dziewczyn, a faceci chodz▒ do damskiej.

...stoisz w k▒cie i p│aczesz i za cholerΩ nie mo┐esz sobie przypomnieµ dlaczego.

...zaczynasz rozumieµ, ┐e ╢miej▒ siΩ w│a╢nie z ciebie.

...prowadzisz dyskusje o niesprawiedliwo╢ciach ┐ycia z kuflami do piwa.

...nie bardzo wiesz, w kt≤r▒ to stronΩ do domu.