w s p ≤ │ p r a c u j e m y
  <<< poprzednia | g│≤wna | nastΩpna >>> MULTUM IN PARVO webmagazine: - Nr 3 (3) - Wrzesie±/Pa╝dziernik 2000  

3/2000

aktualno╢ci

Kat
Demise
Diachronia
Testimony
Abyss
Domain
Infamis
Drakonia
A.Deathinition
Neolithic
Pagan Forest
Judas Iscariot
Nocturn
Eclypse
Berigor Danarja
Kayzen
Misteria

recenzje 1/2
recenzje 2/2
relacje live

okiem Sproket'a

Pompotsh
No Name e-zine
humor

╢miech to zdrowie!

:) - dla dzieci
:? - za pozwoleniem rodzic≤w
:( - tylko dla czytelnik≤w doros│ych!


Podanie ( :? )
Ja, ni┐ej podpisany Penis, zwracam siΩ o podniesienie wynagrodzenia z nastΩpuj▒cych powod≤w:
- WykonujΩ pracΩ fizyczn▒
- PracujΩ na odpowiedzialnym stanowisku
- Przede wszystkim pracujΩ g│ow▒
- PracujΩ tak┐e w weekendy oraz ╢wiΩta pa±stwowe
- PracujΩ w zanieczyszczonym ╢rodowisku
- Nie otrzymujΩ wynagrodze± za nadgodziny i pracΩ zmianow▒
- PracujΩ w zaciemnionych warunkach, o z│ej wentylacji
- PracujΩ w warunkach wysokich temperatur
- Niebezpiecze±stwo chor≤b zawodowych
Penis

Odpowied╝ z Dzia│u Kadr:
W nawi▒zaniu do poruszonych argument≤w informujemy, ┐e uwa┐amy je za ca│kowicie bezzasadne, poniewa┐:
- Nie pracuje Pan w systemie 8-godzinnym
- Ci▒g│y Pana sen przerywaj▒ jedynie kr≤tkie okresy tw≤rczej pracy
- Nie zawsze wykonuje Pan polecenia Kierownictwa
- Nie przebywa Pan w wyznaczonych miejscu, ale ci▒gle je zmienia
- Za czΩsto robi Pan przerwy w pracy
- Nie wykazuje siΩ Pan inicjatyw▒ i chΩci▒ dzia│ania, kt≤ra jest wymuszana presj▒ i stymulacj▒ Kierownictwa
- Zostawia Pan ba│agan po zako±czeniu zmiany
- Zaniedbuje Pan zdrowie i wymogi BHP, np. nie zak│adaj▒c odpowiedniej odzie┐y ochronnej
- Unika Pan pracy jedna zmiana po drugiej
- Czasami opuszcza Pan miejsce wyznaczone przed ustalonym czasem
- I nade wszystko podejrzane jest to, ┐e przychodzi Pan i wychodzi z pracy taszcz▒c dwa podejrzanie wygl▒daj▒ce worki

Trzech szef≤w najwiΩkszych polskich browar≤w (»ywiec, Okocim, EB) spotka│o siΩ w knajpce na towarzyskiej pogawΩdce. Podchodzi do nich kelnerka i zwraca siΩ do pierwszego (eb) co sobie ┐yczy do picia. Kole╢ oczywi╢cie zamawia du┐e EB. Kelnerka pyta drugiego (okocim) - ten naturalnie zamawia du┐y Okocim. Podchodzi do trzeciego (│atwo wydedukowaµ jaki browar), a ten ku zaskoczeniu towarzyszy zamawia Coca ColΩ.
- No co Ty - pytaj▒ dwaj koledzy - nie pijesz swojego? - Jak wy nie pijecie piwa to ja te┐ nie bedΩ...

Jasiu m≤wi do mamy:
- Mamo! Ty je╝dzisz samochodem jak piorun.
- Tak szybko?
- Nie! Tak walisz po drzewach

SΩdzia do oskar┐onej:
- A wiΩc nie zaprzecza pani, ┐e zastrzeli│a mΩ┐a podczas transmisji meczu pi│karskiego?
- Nie, nie zaprzeczam.
- A jakie by│y jego ostatnie s│owa?
- Strzelaj, kurwa, strzelaj!

W barze poznali siΩ ch│opak i dziewczyna. Mi│o sobie rozmawiaj▒, od s│owa do s│owa - ch│opak zaproponowa│ jej, ┐eby poszli do niego do domu. Poszli, siedzΩ, pij▒, s│uchaj▒ muzyki, no i ch│opak oczywi╢cie proponuje ma│y seans w │≤┐ku. Dziewczyna mu na to odpowiada:
- Wiesz, mo┐e jestem dziwna i niedzisiejsza, ale mam tak▒ zasadΩ i nie chcΩ jej z│amaµ. Mianowicie, chcΩ zostaµ dziewic▒, p≤ki nie spotkam mΩ┐czyzny, kt≤rego naprawdΩ pokocham. Ale muszΩ siΩ najpierw przekonaµ, ┐e naprawdΩ go kocham i jestem dla niego stworzona.
Ch│opak trochΩ siΩ rozczarowa│, ale nic, zachowuje twarz i po d┐entelme±sku m≤wi:
- No tak, oczywi╢cie, bardzo piΩkna postawa. Ale w dzisiejszych czasach chyba musi ci z ni▒ byµ bardzo trudno?
Dziewczyna odpowiada:
- Nie, mi to nawet a┐ tak bardzo nie przeszkadza. Ale m≤j m▒┐, ten to dopiero jest wkurwiony!

Niemieckie rodziny omawiaj▒ plany wakacyjne:
- My jedziemy samochodem do Polski!
- A czym wracacie?

The Prodigy przyjecha│o z koncertami na LitwΩ. Wysiadaj▒ z samolotu, patrz▒, a tu parka ubrana na ludowo wita ich chlebem i sol▒. Schodz▒ po schodkach na p│ytΩ lotniska i wokalista m≤wi:
- No, tak to nas jeszcze nikt nie wital.
Pochyla siΩ nad sol▒, zatyka dziurkΩ palcem a druga wciaga...

Andropow, jeszcze jako szef KGB, zwierza│ siΩ najbli┐szym:
- Kiedy zostanΩ gensekiem, zmieniΩ te idiotyczne strefy czasowe. Ile┐ to k│opot≤w! DzwoniΩ do Pekinu z gratulacjami z okazji wyboru Deng Xiaopinga, a tam m≤wi▒: "To by│o wczoraj!". DzwoniΩ do Watykanu z kondolencjami po zamachu na papie┐a, a tam pytaj▒: "Jaki zamach?"

- Jaka jest wsp≤lna cecha blondynki i kolokwium?
- Oba trzeba zer┐n▒µ, ┐eby zaliczyµ...

- Wsp≤lna cecha blondynki i strzelby?
- Przed za│adowaniem trzeba z│amaµ w p≤│...

Mama mia│a dw≤ch syn≤w: optymistΩ i pesymistΩ. Chcia│a im wyr≤wnaµ trochΩ szanse w ┐yciu i postanowi│a, ┐e na gwiazdkΩ da im nieco odmienne prezenty - optymi╢cie co╢ do│uj▒cego, a pesymi╢cie co╢ wystrzalowego. Jak pomy╢lala tak zrobila. Pesymi╢cie kupi│a kolejkΩ elektryczn▒, z rozjazdami, tunelami, semaforami... s│owem odlot. Dla optymisty mia│a co╢ gorszego - zapakowa│a do pude│ka ko±skie g≤wno.
Przysz│a gwiazdka, ch│opcy dostali prezenty obejrzeli je, i mama pyta pesymisty co te┐ mu Miko│aj przyni≤s│. A ten jak nie zacznie narzekaµ: kolejkΩ elektryczn▒, ale na pewno nie dzia│a, pewnie siΩ szybko zepsuje, ma zepsute tory itd, itp.
No wiΩc mama podesz│a do optymisty:
- Co tam synku dosta│e╢ od Miko│aja.
- Konika, ale gdzie╢ spierdoli│.


Manifest turystyczny - "Kurwa przysz│o╢ci▒ Narodu" ( :( )
Kiedy siΩ cz│owiek potknie albo skaleczy wo│a "O kurwa!". To cudowne, lapidarne s│owo wyra┐a jak┐e wiele uczuµ pocz▒wszy od zdenerwowania, rozczarowania poprzez zdziwienie, fascynacje a na rado╢ci i satysfakcji ko±cz▒c.

PrzeciΩtny Polak w rozmowie z przyjacielem opowiada np.: "IdΩ sobie stary przez ulicΩ, patrzΩ, a tam taka dupa, ┐e o kuuurrrwa". Kurwa mo┐e r≤wnie┐ wystΩpowaµ w charakterze interpunktora, czyli zwyk│ego przecinka, np.: "PrzychodzΩ kurwa do niego, patrzΩ kurwa, a tam jego ┐ona, no i siΩ kurwa wkurwi│em, no nie?". Czasem kurwa zastΩpuje tytu│ naukowy lub s│u┐bowy, gdy nie wiemy, jak siΩ zwr≤ciµ do jakiej╢ osoby p│ci ┐e±skiej ("chod╝ tu kurwo jedna!"). U┐ywamy kurwy do charakteryzowania os≤b, ("brzydka, kurwa nie jest", "o, kurwa, takiej kurwie na pewno nie po┐yczΩ"), czy jako przerwy na zastanowienie ("czekaj, czy ja, kurwa lubiΩ poziomki?").

Wyobra╝my sobie jak ubogi by│by s│ownik przeciΩtnego Polaka bez prostej kurwy. Idziemy sobie przez ulicΩ, potykamy siΩ nagle i m≤wimy do siebie: "bardzo mnie irytuj▒ nier≤wno╢ci chodnika, kt≤re znienacka nara┐aj▒ mnie na upadek. Nasuwa mi to z│e my╢li o w│adzach gminy". Wszystkie te i o wiele jeszcze bogatsze tre╢ci i emocje wyra┐a proste "O kurwa!", kt≤re wyczerpuje sprawΩ. Gdyby Polakom zakazaµ kurwy, niekt≤rzy z nich przestaliby w og≤le m≤wiµ, gdy┐ nie umieliby wyrazaµ inaczej swoich uczuµ. Ca│a Polska zacze│aby porozumiewaµ siΩ na gesty i migi. Doprowadzi│oby to do nerwic, niezrozumie±, niepewno╢ci i niepotrzebnych naprΩ┐en w Narodzie Polskim. A wszystko przez jedn▒ mal▒ kurwΩ.

Sp≤jrzmy jednak na rodow≤d tego s│owa. Kurwa wywodzi sie z │aciny od wyrazu curva czyli krzywa. Pierwotnie w jΩzyku polskim kurwa oznacza│a kobietΩ lekkich obyczaj≤w, czyli po prostu dziwkΩ. Dzi╢ kurwΩ stosujemy r≤wnie┐ i w tym kontek╢cie, ale mnogo╢µ innych znacze± przykrywa ca│kowicie to jedno. Mo┐na z powodzeniem stwierdziµ, ┐e kurwa jest najczΩ╢ciej u┐ywanym przez Polak≤w s│owem. Dziwi jednak jedno - dlaczego s│owo to nie jest u┐ywane publicznie (nie licz▒c film≤w typu "PSY", gdzie aktorzy prze╢cigaj▒ siΩ w rzucaniu kurwami), praktycznie nie s│yszymy aby politycy czy dziennikarze wplatali w swe zdania zgrabne kurwy. Pomy╢lmy o ile piΩkniej wyg│ada│aby prognoza pogody wyg│oszona w nastΩpuj▒cy spos≤b: "Na zachodzie zachmurzenie bΩdzie kurwa umiarkowane, wiatr raczej kurwa silny. Temperatura maksymalna ok. 2 st. Celsjusza a wiΩc kurewsko zimno kurwa bΩdzie. Og≤lnie, to kurwa jesie± idzie". Filmy w kt≤rych kurwa jest obecna w kazdej kwestii, id▒ tylko po 23, aby ma│e dzieci nie pokala│y swoich delikatnych uszek, a tymczasem ich rodzice nie przypuszczaj▒ nawet, ┐e ma│y Piotru╢ bawi▒c siΩ w piaskownicy │opatk▒ m≤wi do Jasia: "Ej, ty kulwa, we╢ no mi podaj kulwa kopalkΩ".

Mo┐na postulowaµ, aby uznaµ kurwΩ za narodowe s│owo wszystkich Polak≤w i umie╢ciµ je we wszystkich oficjalnych przysiΩgach, przyrzeczeniach albo nawet i w hymnie. Mo┐na obdzieliµ kurwa szko│y (II LO im. Kurwy Nedzy), ulice (Aleja Kurew), a tak┐e nazwy partii politycznych (Polska Partia Kurwiarzy, Unia Kurew Polskich). Przyk│ad≤w mo┐na by mno┐yµ w niesko±czono╢µ. A jednak wiele os≤b oburza siΩ s│ysz▒c soczyst╢ kurwΩ.

Dlaczego jestesmy az tak nietolerancyjni? Nasi rodzice kodujac nam system wartosci nie przypuszczali, ze swiat, a wraz z nim jezyk p≤jda tak bardzo do przodu, nie mysleli, ze kurwa bedzie na porzadku dziennym w wiekszosci polskich dom≤w.

Dlatego te┐ apelujΩ do wszystkich. Kurwa przysz│o╢ci▒ narodu! WiΩcej kurwy! Niech kurwa wype│ni nasze gard│a! Z kurw▒ na ustach id╝my przez ┐ycie! Tak jest │atwiej i przyjemniej. Krzyczmy kurwy przy ka┐dej okazji, nie obawiaj▒c siΩ gromi▒cych spojrze± przechodni≤w. Niechaj kurwa na sta│e zago╢ci w naszych wypowiedziach. M≤wmy ju┐ nie: "PoproszΩ, kurwa kilo sera", ale "Kurwa, poproszΩ, kurwa, kilo, kurwa, sera, kurwa, kurwa". Nie b≤jmy siΩ kurwy! To przecie┐ s│owo zbudowane z takich samych liter, jak ka┐de inne, a jak wiele potrafi wyraziµ. Jak┐e piΩkna jest kurwa, w│a╢nie poprzez swoj▒ prostotΩ i niewinno╢µ. Wiwat kurwa! Niech ┐yje! Gdy kurwa bΩdzie obecna na ustach ka┐dego Polaka, dojdzie do scalenia narodu, zespojenia jego struktur na ka┐dym poziomie, przestan▒ siΩ liczyµ bariery polityczne, spo│eczne czy maj▒tkowe, znikn▒ wszelkie problemy, a ca│y nar≤d stanie zgodnie, i krzyknie gromkim echem: "KURWA!!!".

Rafa│ Urbanelis, (futurysta)

Niniejszy manifest powsta│ po upomnieniu wsp≤lpasa┐era autobusu udzielonemu autorowi, gdy ten u┐y│ s│owa "kurwa" w jego pobli┐u.

<<< poprzednia strona | strona g│≤wna | nastepna strona >>>
- 24 -

(c) by MULTUM IN PARVO webmagazine
www.mip.av.pl, achtanga@obywatel.pl