|
LECH BASKET LIGA
( Dzia│: Sport, Kermit, 3 wrzesie± 2000 )
Ju┐ nied│ugo kibice polskiej koszyk≤wki spokojnie i z zadowoleniem rusz▒ do polskich hal (chyba, ┐e bΩdzie ciep│o i wybior▒ pla┐Ω), bo wkr≤tce zaczynamy kolejny sezon w PLK . Ma to byµ, jak wszystko w 2000 roku, sezon prze│omowy. Po raz pierwszy polski klub bΩdzie uczestniczy│ w rozgrywkach Euroligi (obecnie Suproligi). Pech w tym, ┐e w│a╢nie teraz wycofa│y siΩ z niej najlepsze kluby Europy (utworzy│y swoje w│asne konkurencyjne rozgrywki) z wyj▒tkiem Panathinaikosu Ateny i nie bΩdziemy mogli oceniµ umiejΩtno╢ci naszego Zeptera na tle tuz≤w europejskiej koszyk≤wki. Niestety te tuzy posz│y za zapachem pieniΩdzy, bo jak ka┐dy bogaty chce mieµ jeszcze wiΩcej kasy. Wcale im siΩ nie dziwiΩ.
A u nas ma byµ jeszcze lepiej. Koszyk≤wka jest jedyn▒ dyscyplin▒ sportu w Polsce, kt≤rej rozgrywki i organizacja stoj▒ na dobrym europejskim poziomie. W LECH Basket Liga gra tylko ten kogo na to staµ, kto ma pieni▒dze, dobre zaplecze organizacyjno-sportowe, sponsora. Przyk│ad Cersanitu Nomi Kielce, rewelacji ubieg│ego sezonu, kt≤ry mimo posiadania dobrego zaplecza, w postaci zawodnik≤w, trenera i kibic≤w, musia│ siΩ wycofaµ z powodu braku sponsora.
Na co mo┐na liczyµ w tym roku. Hierarchia wa┐no╢ci niewiele powinna siΩ zmieniµ.
ªl▒sk Wroc│aw, wieczny faworyt, kt≤remu na przestrzeni ostatnich lat tylko Pruszk≤w odebra│ tytu│ Mistrza Polski. Wszystko bΩdzie zale┐eµ od tego jakich koszykarzy z zagranicy uda im siΩ zwabiµ do Polski. Nie bΩdzie to prawdopodobnie Drew Barry, kt≤ry podobnie jak jego bracia Jon i Brent, dotychczas gra│ w NBA (wybra│ ciep│▒ AustraliΩ). Powr≤cili do dru┐yny úotysz Ray Mglienieks, R.Bigus, T.Cieleb▒k, D.Tomczyk, sprowadzono jakiego╢ Chorwata, Bo╢niaka i Amerykanina z przesz│o╢ci▒ w NBA (prawdopodobnie James Cotton). Pozbyto siΩ trzech solidnych zawodnik≤w, jakimi s▒ Szybilski, Wilczek, Adamek. Udali siΩ oni na wybrze┐e, do Prokomu-Trefl Sopot, gdzie E.Kijewski, mimo utraty Hlebowickiego, zamierza w tym sezonie osi▒gn▒µ co╢ wiΩcej ni┐ tylko Puchar Polski i walczyµ wreszcie o miejsce w pierwszej ≤semce. Pozwala mu o tym my╢leµ poziom reprezentowany przez zawodnik≤w. Absencja Maskoliunasa, kt≤ry jedzie do Sydney, powinien byµ przej╢ciowym problemem.
Wspomniany ju┐ Hlebowicki odszed│ do Hoop Pruszk≤w, kt≤ry jak co roku stara siΩ kupiµ jak najwiΩcej dobrych m│odych polskich graczy. Uda│o siΩ tylko z w/w , a Sz. Szewczyk okaza│ siΩ sentymentalny i pozosta│ w PKK. Uda│o im siΩ jednak podkupiµ szczeci±skiemu klubowi niejakiego Juszkina, co spowodowa│o oburzenie trenera Aleksandrowicza. Ale je┐eli nie podpisuje siΩ z zawodnikiem kontraktu przez 1,5 miesi▒ca, to mo┐na sobie w brodΩ pluµ. Do│▒cz▒ do nich zawodnicy zagraniczni na czele z A. Joubertem, bez kt≤rych Hoop, mimo ambitnej gry, przegrywa w przedsezonowych turniejach.
Dru┐yna Stali Ostr≤w mimo wywalczenia 4 miejsca w ubieg│ym sezonie nie wystartuje w Pucharze Koracza chc▒c siΩ skupiµ na lidze. Ekipa z Ostrowa ci▒gle opiera siΩ na jednym z bardziej utytu│owanych graczy w polskiej lidze Sretenovicu i trenerze Kowalczyku, kt≤ry jest tylko instruktorem... (dopiero przygotowuje siΩ do obrony pracy dyplomowej na AWF-ie). Ale zesp≤│ gra dobrze, szybko i skutecznie, a co najdziwniejsze bez wielkich pieniΩdzy i gwiazd.
Cicho by│o w tym roku o Awilu. Nie brali oni udzia│u w przedsezonowych turniejach, ale r≤wnie┐ siΩ wzmocnili. Przede wszystkim o rozgrywaj▒cego reprezentacji Chorwacji W. Krstiµa.
Totalny atak zapowiada Brok S│upsk, do kt≤rego do│▒czyli Hy┐y, Korytek, Pluta (w ko±cu opu╢ci│ ªl▒sk). ZwyciΩstwa w turnieju w S│upsku z silnymi Olimpi▒ Ljubliana i KK Zadar daj▒ podstawy do optymizmu.
A co na ªl▒sku ? Mizeria. Bobry graj▒ bo graj▒. Na tyle ich jeszcze staµ, mimo nieposiadania mo┐nego sponsora. Najlepsi odeszli, zostali m│odzi i kto╢ tam jeszcze. Drugi ªl▒zak Pogo±, te┐ nie powinien nikomu zagroziµ, ale trzymam kciuki za trenera Szczubia│a i jego m│odzie┐.
Z pozosta│ych klub≤w, opr≤cz Komfortu, nikt nie powinien mieszaµ, choµ wielk▒ niewiadom▒ bΩd▒ beniaminki z Warszawy. Ale najistotniejsz▒ rzecz▒ dla wszystkich jest to (o ile mnie pamiΩµ nie myli), ┐e w przysz│ym sezonie polska liga bΩdzie liczy│a 12 zespo│≤w i to bΩdzie g│≤wnym priorytetem wielu klub≤w w tym sezonie, zako±czenie sezonu podstawowego w 10-tce. WiΩc bΩdzie siΩ dzia│o.
Nale┐y cieszyµ siΩ z tego, ┐e na parkiety i do hal koszykarskich w przeciwie±stwie do boisk pi│karskich mo┐na przyj╢µ ze spokojem i rado╢ci▒ ca│▒ rodzin▒ , bΩd▒c raczej pewnym, ┐e nikt nas nie o┐eni z kos▒. Hale mamy coraz wiΩksze i nowocze╢niejsze, poza W│oc│awkiem, gdzie kibice bior▒ czynny udzia│ w meczu. Zas│uga w tym te┐ ludzi kt≤rzy czuwaj▒ nad opraw▒ i organizacj▒ mecz≤w. NienawidzΩ tylko amerykanizm≤w tzn. cheerleaders. Nie podoba mi siΩ nap│yw zawodnik≤w z zagranicy, mo┐liwo╢µ gry w dru┐ynie 4 obcokrajowc≤w. Mo┐na spojrzeµ na to w dwojaki spos≤b. Po pierwsze to podnoszenie poziomu ligi, umiejΩtno╢ci naszych graczy, atrakcyjno╢ci mecz≤w. Ludzie dostali mo┐liwo╢µ ogl▒dania graczy graj▒cych niedawno w NBA lub zdobywaj▒cych najwa┐niejsze trofea w europejskiej koszyk≤wce klubowej i reprezentacyjnej. Dotychczas nie zawsze byli to gracze prezentuj▒ce dostatecznie wysokie umiejΩtno╢ci, czΩsto przyje┐d┐ali tu aby przezimowaµ. W tej chwili trenerzy dokonuj▒ rozs▒dniejszych i trafniejszych wybor≤w, tak by by│o to dla dobra klubu oraz by sponsor nie wydawa│ niepotrzebnie pieniΩdzy. Patrz▒c na ilo╢µ zagranicznych graczy z innej strony, to coraz mniej jest polskich m│odych graczy w lidze. Mo┐na ich policzyµ na palcach r▒k: Hy┐y, Szewczyk, Szawarski, Sroka, Cieleb▒k i wieczny talent M. úopatka. Na szczΩ╢cie nasi kadrowicze graj▒ w swoich zespo│ach w pierwszej pi▒tce.
Nasi zawodnicy graj▒c i trenuj▒c z zawodnikami zagranicznymi maj▒ siΩ uczyµ. Niestety, r≤wnie┐ dziΩki nim, w lidze nie graj▒. Kiedy siΩ im na to w ko±cu pozwoli, mo┐e byµ o jeden dzie± za p≤╝no. I my chcemy powt≤rzyµ wyniki z 1997r z ME, kim ? czym? Je┐eli tak dalej p≤jdzie, to w niedalekiej przysz│o╢ci powr≤cimy do starych dobrych czas≤w - bΩdziemy rozpoczynali eliminacje od gier z Andor▒ albo Malt▒. Powo│anie na trenera kadry P.Langosza by│o koszmarn▒ pomy│k▒. Go╢µ kt≤ry przez dwa lata nie mia│ styczno╢ci z koszyk≤wk▒, by│y trener dru┐yn kobiecych, pr≤bowa│ zrobiµ z naszych koszykarzy mΩskie panienki, na ka┐de dotkniΩcie odpowiadaj▒ce "a│a". A chodzi o to aby rywala wgnie╢µ w parkiet bez s│owa przepraszam. Dzia│acze opamiΩtali siΩ i po serii kompromituj▒cych pora┐ek zmienili trenera na D.Szczubia│a i mam nadziejΩ, ┐e co╢ z tego bΩdzie.
Nowink▒ w tym sezonie bΩd▒ zmiany regulaminowe, przybli┐aj▒ce nas do NBA. Mecze podzielono na cztery kwarty po 10 minut, skr≤cono czas rozgrywania akcji do 24 sek. To powinno przyspieszyµ grΩ oraz zwiΩkszyµ ilo╢µ punkt≤w. ZwiΩkszono liczbΩ mo┐liwych fauli do 6 na ka┐dego zawodnika oraz cztery na ka┐d▒ kwartΩ dla dru┐yny bez konsekwencji. Powinno byµ ciekawiej i atrakcyjniej
Trenerzy s▒ natomiast najwiΩkszym plusem rozgrywek. W wiΩkszo╢ci s▒ nimi przybysze z Ba│kan≤w byli lub obecni szkoleniowcy reprezentacji kraju lub czo│owych klub≤w Europy. Nasi rodacy nie maja siΩ czego wstydziµ, trzymaj▒ siΩ dobrze, a jest to sprawdzona grupa do╢wiadczonych trener≤w, kt≤rzy przewa┐nie co sezon zmieniaj▒ klub. Nie mog▒ siΩ jednak wstydziµ swoich umiejΩtno╢ci i sukces≤w (co dobrze widaµ na przyk│adzie instruktora Kowalczyka ze Stali Ostr≤w).
|