Sekcja: p│eµ

I co w tym z│ego, ┐e ci▒gle my╢limy o seksie?
(Dzia│: Kobieta, Clifford, 4 marzec 2001)
Nie da siΩ ukryµ, ┐e wiΩkszo╢µ facet≤w, przez wiΩksz▒ czΩ╢µ swojego aktywnego ┐ycia my╢li tylko o jednym - o seksie. Nie znaczy to, ┐e jedynym okresem, w kt≤rym nie my╢limy o │adnych kobiecych ty│eczkach jest sen. My╢limy o seksie r≤wnie┐ podczas snu, choµ g│≤wnie w≤wczas my╢limy w spos≤b nie╢wiadomy i to w│a╢nie w≤wczas wychodzi na jaw, na co mamy tak naprawdΩ w │≤┐ku z kobiet▒ ochotΩ.   
 
Chemiczna analiza kobiety
(Dzia│: Kobieta, Clifford, 4 marzec 2001)
Panowie - z okazji zbli┐aj▒cego siΩ Dnia Kobiet, starego, komunistycznego ╢wiΩta wszystkich proletariackich przedstawicielek p│ci piΩknej chcia│em wam zadedykowaµ ten kr≤tki artykulik. (...) Niech bΩdzie on mi│▒ odskoczni▒ dla was po nie najszczΩ╢liwszym obowi▒zku kupowania kwiat≤w dla waszych dam, mam, babµ i pa± w biurach.   
 
Kobieta w polityce
(Dzia│: Kobieta, Cytra i Clifford, 18 luty 2001)
Aby m≤g│ zaistnieµ ≤w postΩp, trzeba zmieniµ obecne, zacofane nastawienie umys│u i zdobyµ nowe, kreatywne si│y, kt≤rymi s▒ kobiety. Przeterminowane pogl▒dy (wynikaj▒ce z przyzwyczajenia, a raczej - nie oszukujcie siΩ - z wygodnictwa) uniemo┐liwiaj▒ pe│ny rozw≤j. Czy nie jest tak, ┐e w Krajach Trzeciego ªwiata rz▒dz▒ mΩ┐czy╝ni, a w najbardziej rozwiniΩtych coraz czΩ╢ciej do g│osu dochodz▒ kobiety?!   
 
Samotne kobiety z wyboru
(Dzia│: Kobieta, Cytra, 18 luty 2001)
Dlaczego kobiety wyg│aszaj▒ teorie, jak to wspaniale jest byµ woln▒, budz▒c powszechny ╢miech za plecami, a w g│Ωbi duszy marz▒ o samcu (czΩsto w dos│ownym tego s│owa znaczeniu)? Jak nie ka┐dy mΩ┐czyzna pragnie "przelatywaµ" niezliczone rzesze kobiet (podobno bywaj▒ te┐ dozgonnie wierni), tak nie ka┐da kobieta marzy o partnerze przy boku.   
 
Je│opowate miny rozebranych
(Dzia│: Kobieta, Cytra, 18 luty 2001)
...cichaczem prze╢lizgnΩ│am siΩ do kobiecego dzia│u z czasopismami w EMPIKu. Z ciekawo╢ci zaczΩ│am liczyµ magazyny (...). Pewnie do piΩµdziesi▒tki bym doliczy│a. Ale ┐adne nie zaspokoi│o moich oczekiwa±. Jakie by│y? Ot, z lekko mΩskim spojrzeniem na ╢wiat. Chcia│am zobaczyµ przystojnych pan≤w na rozk│ad≤wce. Okaza│o siΩ, ┐e nie ma rozk│ad≤wek, nawet nie ma pan≤w.   
 
Fundujemy?
(Dzia│: Kobieta, Cytra i Clifford, 4 luty 2001)
Zmniejsza siΩ r≤┐nica miΩdzy osobami r≤┐nej p│ci, wyzwolenie kobiet robi swoje. Ale chyba nadal istnieje zasada: zapraszaj▒cy stawia. I by│abym bardzo zdziwiona, gdyby facet zaprosi│ mnie na piwo i nie wysun▒│ propozycji zap│aty. Nie oznacza to, ┐e j▒ bym przyjΩ│a, ale liczy siΩ gest. Jednak zawsze mnie zastanawia│o czy mΩ┐czy╝ni lubi▒ fundowaµ, czy te┐ licz▒ na sprzeciw?   
 
R≤┐nica wieku
(Dzia│: Kobieta, Cytra, 21 stycze± 2001)
Dlaczego starszy mΩ┐czyzna mo┐e okrΩciµ wok≤│ palca m│od▒ dziewczynΩ i nikt siΩ temu nie dziwi? A kobieta nie? Pomijam tu kwestie materialne, to ju┐ zupe│nie inna sprawa, kt≤ra mnie nie interesuje. We╝my dwie osoby: czterdziestoletni▒ kobietΩ i czterdziestoletniego mΩ┐czyznΩ o jednakowym statusie materialnym...   
 
Niezale┐na kobieta
(Dzia│: Kobieta, Cytra, Bouli, Clifford, 21 stycze± 2001)
Kobieta niezale┐na staje siΩ uciele╢nieniem marze± nastoletnich, dorastaj▒cych dziewczyn i utrapieniem dla wsp≤│czesnego mΩ┐czyzny. Ona uczΩszcza na kickboxing (potrafi siΩ obroniµ), znakomicie zarabia (wy┐sze wykszta│cenie, znajomo╢µ jΩzyk≤w obcych, dyspozycyjno╢µ, elegancja)...   
 
Czy kobieta musi byµ piΩkniejsza od diab│a?
(Dzia│: Kobieta, Noni, 23 grudzie± 2000)
PiΩkne, m│ode, bardzo inteligentne kobiety, maj▒ce ╢wietne posady, kt≤re powinny na pierwszy rzut oka dusiµ siΩ od stada napalonych samc≤w pozostaj▒ czΩstokroµ same jak palec. A je┐eli ju┐ "co╢" im siΩ trafia, to jest to towar czΩsto najgorszego sortu, jak to w PRLu okre╢lano: odpad z eksportu.   
 
Czy kobieta musi byµ piΩkniejsza od diab│a? - polemika
(Dzia│: Kobieta, Clifford, 23 grudzie± 2000)
Czy my jako mΩ┐czy╝ni lubimy atrakcyjne kobiety? Ale┐ oczywi╢cie. Pytanie tylko, czy lubimy tylko na nie patrzeµ, czy te┐ mo┐e je zdobywaµ. Moim zdaniem wolimy patrzeµ. I to nawet nie chodzi o to co lubimy, ale na co mo┐emy sobie pozwoliµ.   
 
Chory szowinizm
( Dzia│: Kobieta, Cytra, 10 grudzie± 2000 )
Tak naprawdΩ wsp≤│czujΩ ludziom, kt≤rzy w g│Ωbi serca walcz▒ zawziΩcie z drug▒ p│ci▒. S▒ nieszczΩ╢liwi, zakompleksieni. O ile┐ lepiej jest siΩ pogodziµ z przydzia│em natury i czerpaµ z tego najwiΩcej jak mo┐na.   
 
Jestem szowinist▒
( Dzia│: Kobieta, Clifford, 10 grudzie± 2000 )
Kobiety od wiek≤w przypisane by│y do pe│nienia danych czynno╢ci - kuchnia, gary, szycie, cerowanie, sprz▒tanie, rodzenie dzieci, dawanie mΩ┐owi przyjemno╢ci. Od pewnego czasu zaczΩ│y siΩ rzucaµ i op│akiwaµ sw≤j los.   
 
Moje spojrzenie na IRCa
(Dzia│: Kobieta, Cytra, 26 listopad 2000)
Czy dla Was IRC jest wsp≤│czesnym sposobem za│atwiania sobie partner≤w na randkΩ? Rozumiem to. Co wiΩcej - przyzwyczai│am siΩ do tego. W ka┐dy pi▒tek otrzymujΩ kilka ofert na spΩdzenie wieczoru, mo┐e weekendu.   
 
Dyskrminacja
(Dzia│: Kobieta, Kermit, 17 wrzesie± 2000)
Nagle zapragnΩ│y zmian, przesta│o im siΩ podobaµ i zapragnΩ│y robiµ to co my. I do czego nas to doprowadzi│o. S▒ wszΩdzie, robi▒ co chc▒, a z r≤┐nych stron wci▒┐ s│ychaµ g│osy, o dyskryminacji kobiet.   
 
R≤wnouprawnienie
(Dzia│: Kobieta, Aluka, 29 sierpie± 2000)
Kobieta nie oczekuje jedynie zrozumienia i akceptacji, ale przede wszystkim wsp≤│pracy na gruncie ogniska domowego. Kobieta nie wyrzeka siΩ swojej naturalnej roli, kt≤r▒ pe│ni na │onie rodziny, ale oczekuje r≤wnie┐ pewnego zaanga┐owania partnera.   
 
Poszukiwanie partnerki na IRC'u
( Dzia│: Kobieta, Clifford, 14 lipiec 2000 )
Randki ircowe to te┐ pewien rodzaj podniety i ekscytacji. Szczeg≤lnie je╢li chodzi o moment spotkania z wybran▒ i poznan▒ osob▒ na ircu.   
 

Kobieta numeru
Denise Richards


Projekt § realizacja:Gomi
© Wszelkie prawa zastrze┐one.
Kopiowanie i publikowanie jakichkolwiek element≤w zawartych na tych stronach bez zgody autor≤w surowo zabronione