Kazanie o Piśmie św.

Lubin, 28 IX 97 r.

Drodzy w Chrystusie Panu Siostry i Bracia!

Niedawno miliony ludzi boleśnie przeżyło odejście z tego świata dwóch sławnych na całym świecie osób. W kolejne dwie soboty mieliśmy możliwość oglądania transmisji telewizyjnych z ich pogrzebów. W takich sytuacjach, kiedy jakaś osoba odchodzi od nas do wieczności, przypominamy sobie jej życie, wspominamy to co dobrego zrobiła, co powiedziała, co napisała... Ze wszystkich tych jednak rzeczy - w przypadku śmierci kogoś dorosłego, zwłaszcza starszego, który jest przygotowany na spotkanie z Bogiem - wówczas najważniejszy jest testament, ostatnia wola zmarłej osoby. Ten kawałek papieru ma wielką wartość i jak tylko możemy, staramy się wypełnić to, co jest tam napisane.

Przypomnijmy sobie jednak, że jest taka Osoba, która jest ważniejsza od wszystkich innych. Ważniejsza od prezydenta naszego miasta, od prezydenta Rzeczypospolitej, a nawet prezydenta Stanów Zjednoczonych. Osoba, od której wszystko zależy, której wszyscy są poddani. Pan Bóg, który stworzył cały świat i wszystkich ludzi. Skoro wszyscy ludzie chcą przekazać innym, choćby w testamencie, to, co mają najważniejszego do powiedzenia - to czyż nie Pan Bóg tym bardziej nie chce nam czegoś powiedzieć? W różny sposób Pan Bóg przemawia do ludzi, posługuje się ludźmi oraz różnymi zjawiskami w przyrodzie. To właśnie kiedyś, już dawno temu - poprzez ludzi: proroków, apostołów - Pan Bóg objawił nam swoją najświętszą wolę, jakby testament.

Właśnie mamy to zapisane w Piśmie św., które nie przypadkowo nazywamy Starym i Nowym Testamentem. I to nie przypadek, że właśnie Pismo św. ze wszystkich książek na świecie jest najczęściej czytaną pozycją i jest przetłumaczone na chyba już wszystkie języki świata. To właśnie Biblia jest najczęściej i najwięcej wydawanym bestsellerem. Chyba daje to coś do myślenia. Czytają ją nie tylko chrześcijanie, zwłaszcza protestanci, ale także i wyznawcy innych religii, którzy chcą poznać kulturę zachodnią i jej korzenie. To właśnie w Piśmie św. jest zapisany Dekalog - Dziesięć Przykazań, na których jest oparte ustawodawstwo wszystkich cywilizowanych państw świata, tych, które respektują takie prawo jak "nie zabijaj", "nie kradnij", "nie mów fałszywego świadectwa"...

Akurat w tym tygodniu, we wtorek 30 września, w kalendarzu liturgicznym przypada dzień św. Hieronima, który całe swoje życie poświęcił na studiowaniu i tłumaczeniu Pisma św. z języków oryginalnych. Dawniej w dniu jego święta w parafiach odbywały się kręgi biblijne i czytano Biblię. Może warto więc zapytać się, czy my sami mamy w domu księgę Pisma św. i zaglądamy do niej jak najczęściej? Jako chrześcijanie powinniśmy przynajmniej raz w życiu przeczytać całe Pismo św., które jest przecież podstawą naszej wiary, drogowskazem i przewodnikiem. W nim są zawarte słowa, które kieruje do nas nasz Zbawiciel, którymi umacnia nas i napomina. Nie musi już więcej nic mówić, gdyż wszystko to, co jest nam potrzebne do zbawienia zostało już napisane w Starym i Nowym Testamencie. Trzeba tylko to czytać i następnie wypełniać na co dzień.

Już rozpoczęła się kalendarzowa jesień, niedługo nastąpi - jak zwykle zima. Nadejdą długie, zimowe wieczory. Zakończymy różne prace na działkach, w polu, w ogrodach. Śnieg zasypie ulice i chodniki, mniej będziemy chodzić niż w ciągu roku. Cóż więc będziemy robić w naszych domach i mieszkaniach? Czy całymi godzinami będziemy siedzieć przed telewizorem? Czy może jednak weźmiemy do ręki dobrą książkę, rodzice usiądą przy swoich dzieciach, dziadkowie przy wnukach i może tym razem spróbujemy nie marnować czasu ani zdrowia na oglądanie tych samych reklam i mało wartościowych programów, a zaczniemy więcej troszczyć się o dobrą atmosferę w naszym środowisku, w którym żyjemy, a przede wszystkim o naszą duszę i jej zbawienie wieczne.

Jeśli więc ktoś z nas tu obecnych, zwłaszcza dorosłych i starszych, jeszcze nie przeczytał całego Pisma św., przynajmniej Nowego Testamentu - to najwyższy czas pomyśleć o tym i spróbować zacząć najlepiej codziennie po trochę, choćby po jednym rozdziale, wczytywać się w to, co chce nam powiedzieć nasz najlepszy Ojciec, który jest w niebie, który chce nas pouczyć, jak powinniśmy postępować, żeby spotkać się z nim, czego powinniśmy unikać, żeby uniknąć potępienia, jak odróżnić dobro od zła, dobrych i szlachetnych ludzi od egoistów i karierowiczów. Jak przejść przez to życie, aby dojść do celu, którym jest życie wieczne w niebie. Amen.